Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Jak napisał w posłowiu profesor Obirek o kulturotwórczej roli chrześcijaństwa napisano już całe biblioteki. Catherine Nixey zaś, przywołując bogatą bibliografię i cytaty z epoki, pokazuje jak "triumf chrześcijaństwa" w pierwszych wiekach naszej ery postrzegany był przez osoby chrześcijanami niebędące ani nie zamierzające zostać oraz w jaki sposób zniszczono wówczas znaczący dorobek kultury antyku. Od bojówek mnichów terroryzujących wsie i miasteczka za poduszczeniem biskupów, przez inwigilację i donoszenie na sąsiadów za ich "pogańskie obyczaje", aż po prawo cesarza Justyniana z V wieku, które do złudzenia przypominało ustawy norymberskie, karząc każdego kto nie był wyznawcą religii chrześcijańskiej na utratę majątku, możliwości wykonywania zawodu, a wreszcie wygnanie i śmierć. I ta cała przemoc, nietolerancja i niesprawiedliwość wobec ofiar tych prześladowań motywowana dbałością o zbawienie ich duszy. Tu znowu niepokojąco przypominają się procesy, tortury i palenie "czarownic". Książka napisana w amerykańskim stylu popularnonaukowym, więc czyta się ją lekko, ale z ciężkim sercem i żalem za utraconymi dziełami starożytności. Lektura obowiązkowa dla poszerzenia perspektywy, zwłaszcza w Polsce.