-
ArtykułyWeź udział w akcji recenzenckiej i wygraj książkę Julii Biel „Times New Romans”LubimyCzytać2
-
ArtykułySpotkaj Terry’ego Hayesa. Autor kultowego „Pielgrzyma” już w maju odwiedzi PolskęLubimyCzytać2
-
Artykuły[QUIZ] Te fakty o pisarzach znają tylko literaccy eksperciKonrad Wrzesiński25
-
ArtykułyWznowienie, na które warto było czekaćInegrette0
Biblioteczka
2017-08-19
2017-08-17
Przeczytałam i jestem mimo wszystko poruszona.
Wszystkim, którz będą chcieli krytykować te pozycje przypominam, że autorka, czyli Annabelle Copenhay musiała zmierzyć się z zaburzeniami osobowości typu borderline, zaburzeniami odżywiania i schizofrenią.
Tej pozycji nie napisała poczytna pisarka, ale debiutująca, chora osoba, która chciała opowiedzieć całemu światu, ze daje rade, i zrobi wszystko, by dalej iść na przód.
Nikomu nie wolno życzyć podobnego losu i nikogo nie mamy prawa oceniać, ale autorce należy się szacunek za odwagę, bo wiele osób, które zmagają się z podobnymi problemami w książce znajdzie wsparcie.
Zresztą Annabelle Copenhay, chciała pokazać innym, także chorym, że bez względu na wszystko można. Więc nie podcinajmy jej skrzydeł, bo jestem pewna, ze wielu chorych zrozumie sens tej książki.
Dla wielu zdrowych, niestety będzie on nieczytelny, ale cóż taki szczęśliwy los zdrowych, którzy mogą widzieć problem w banalnej literówce …
Przeczytałam i jestem mimo wszystko poruszona.
Wszystkim, którz będą chcieli krytykować te pozycje przypominam, że autorka, czyli Annabelle Copenhay musiała zmierzyć się z zaburzeniami osobowości typu borderline, zaburzeniami odżywiania i schizofrenią.
Tej pozycji nie napisała poczytna pisarka, ale debiutująca, chora osoba, która chciała opowiedzieć całemu światu, ze...
2017-08-17
„Zapowiedziane szczęście” to autobiografia Jana Melerskiego, opowiadająca historię jego życia – od dnia narodzin, 1 stycznia 1940 roku – do czasów obecnych.
Jan urodził się w tak zwanym „czepku” i zabierając nas w podróż przez swoje życie próbuje dowieść, że dzięki tym niezwykłym narodzinom, jego życie przepełnione było niezwykłymi przypadkami, które zawsze miały szczęśliwe zakończenie.
Dzień narodzin to trudny czas dla kraju i wszystkich Polaków – trwa II wojna światowa. Jan, oraz jego matka i starszy brat próbują wieść normalne życie w cieniu bombardowań i oczekiwaniu na wieści od ojca rodziny, który został pojmany i wywieziony do obozu jenieckiego. Przychodzi w końcu dzień, w którym ojciec powraca i rodzina próbuje normalnie żyć.
Chłopiec przetrwał ten trudny czas i wyrósł na bystrego, choć czasami niezbyt grzecznego młodzieńca. Wychowywany przez wymagających rodziców, Jan nabywa wiele cech, które niejednokrotnie pomagają mu w życiu. Po wojnie kształci się, zdobywa różnorodne doświadczenia i jako dorosły już mężczyzna, układa swoje życie. Zakochuje się, zakłada rodzinę, rozpoczyna pracę. Z pozoru zwyczajne życie, takie jak wielu z nas, jednak fakt, że „urodził się w czepku” jest nie raz przywoływany we wspomnieniach.
Autor niejednokrotnie wspomina, że szczęście którego doświadczał i doświadcza nadal, dzieje się za sprawą „czepka”. Czy faktycznie miało to aż taki wpływa na życie bohatera? Czy to zwykłe porzekadło ma jednak jakąś magiczną siłę?
„Zapowiedziane szczęście” to autobiografia Jana Melerskiego, opowiadająca historię jego życia – od dnia narodzin, 1 stycznia 1940 roku – do czasów obecnych.
Jan urodził się w tak zwanym „czepku” i zabierając nas w podróż przez swoje życie próbuje dowieść, że dzięki tym niezwykłym narodzinom, jego życie przepełnione było niezwykłymi przypadkami, które zawsze miały...
2017-07-27
„Lichwiarz” bardzo szybko wciąga. Początkowo odniesiemy wrażenie, że mamy do czynienia z intrygującym kryminałem. Rozwój akcji zepchnie nas jednak w sidła horroru.
Historia Urszuli Białej, policjantki, która w wyniku nieszczęśliwego wypadku straciła męża, sprawi, że przez moment będziemy myśleli, ze mamy do czynienia z dramatem, ale po chwili będziemy już świadomi, ze wpadliśmy w sidła dreszczowca…
Urszula Biała będzie musiała stanąć do walki z tajemniczą siłą, która zabija ludzi ich własnym strachem. . Niepokój, który zawładnie Urszulą sprawi, że rzeczywistość zacznie przenikać się ze śnionymi na jawie koszmarami. Odkrycie prawdy to kwestia czasu, niestety każdy kolejny krok pcha bohaterkę ku nieuniknionemu przeznaczeniu.
„Lichwiarz” bardzo szybko wciąga. Początkowo odniesiemy wrażenie, że mamy do czynienia z intrygującym kryminałem. Rozwój akcji zepchnie nas jednak w sidła horroru.
Historia Urszuli Białej, policjantki, która w wyniku nieszczęśliwego wypadku straciła męża, sprawi, że przez moment będziemy myśleli, ze mamy do czynienia z dramatem, ale po chwili będziemy już świadomi, ze...
2017-07-25
Z zadowoleniem czytałam tom I wiec z przyjemnością sięgnęłam po druga.
Naprawdę świetna, dwutomowa powieść. Akcja szybko wciąga, a trzech bardzo charakterystycznych bohaterek nie można nie polubić.
Malwina od wielu lat zmaga się z uzależnieniem, które skazało ją na izolację i walczy o przetrwanie związku. Wydaje się, że jest gotowa, by zakończyć to pasmo cierpień. Niestety nie przewiduje, jak drastyczne następstwa może mieć podjęta decyzja.
Sylwia boryka się z niepokojącymi objawami bólowymi, których nie są w stanie uśmierzyć leki. Na domiar złego Sylwia nie może liczyć na wsparcie męża, który skrywa pewną tajemnicę…, Wiktoria prowadzi dom i małe gospodarstwo. Niestety mężczyzna, z którym jest związana od lat, nie potrafi docenić jej starań, ponieważ ponad związek stawia inne sprawy.
Wnikając w fabułę zrozumiemy także, że ich losy są ze sobą splecione, i będziemy zaskoczeni jak bardzo…
Z zadowoleniem czytałam tom I wiec z przyjemnością sięgnęłam po druga.
Naprawdę świetna, dwutomowa powieść. Akcja szybko wciąga, a trzech bardzo charakterystycznych bohaterek nie można nie polubić.
Malwina od wielu lat zmaga się z uzależnieniem, które skazało ją na izolację i walczy o przetrwanie związku. Wydaje się, że jest gotowa, by zakończyć to pasmo cierpień....
2017-07-23
Naprawdę świetna, dwutomowa powieść. Akcja szybko wciąga, a trzech bardzo charakterystycznych bohaterek nie można nie polubić.
Malwina od wielu lat zmaga się z uzależnieniem, które skazało ją na izolację i walczy o przetrwanie związku. Wydaje się, że jest gotowa, by zakończyć to pasmo cierpień. Niestety nie przewiduje, jak drastyczne następstwa może mieć podjęta decyzja.
Sylwia boryka się z niepokojącymi objawami bólowymi, których nie są w stanie uśmierzyć leki. Na domiar złego Sylwia nie może liczyć na wsparcie męża, który skrywa pewną tajemnicę…, Wiktoria prowadzi dom i małe gospodarstwo. Niestety mężczyzna, z którym jest związana od lat, nie potrafi docenić jej starań, ponieważ ponad związek stawia inne sprawy.
Wnikając w fabułę zrozumiemy także, że ich losy są ze sobą splecione, i będziemy zaskoczeni jak bardzo…
Naprawdę świetna, dwutomowa powieść. Akcja szybko wciąga, a trzech bardzo charakterystycznych bohaterek nie można nie polubić.
Malwina od wielu lat zmaga się z uzależnieniem, które skazało ją na izolację i walczy o przetrwanie związku. Wydaje się, że jest gotowa, by zakończyć to pasmo cierpień. Niestety nie przewiduje, jak drastyczne następstwa może mieć podjęta...
2017-07-02
Istotnie, tym razem Michał Krupa zaprasza do świata spowitego legendami, dawnymi wierzeniami oraz pogańskimi zwyczajami. Właśnie w tym wyjątkowym miejscu w czasach współczesnych czytelnikowi toczy się akcja powieści.
Z całą pewnością najbardziej zaskakują bohaterowie, którzy zwykli określać się mianem – „inni” od pozostałych ludzi, choć uważam, że warto nazywać ich wyjątkowymi.
Świetna, intrygująca powieść, która daje do myślenia.
Istotnie, tym razem Michał Krupa zaprasza do świata spowitego legendami, dawnymi wierzeniami oraz pogańskimi zwyczajami. Właśnie w tym wyjątkowym miejscu w czasach współczesnych czytelnikowi toczy się akcja powieści.
Z całą pewnością najbardziej zaskakują bohaterowie, którzy zwykli określać się mianem – „inni” od pozostałych ludzi, choć uważam, że warto nazywać ich...
2016-12-23
„Duchy Inków” to powieść biorąca za punkt wyjścia znaną legendę o inkaskim skarbie ukrytym na zamku w Niedzicy. Legenda głosi, że ponad dwa wieki temu w lochach zamku ukryto wywiezione z Peru złoto świątyni Coricanchy.
Znalezione w 1946 roku pod kamiennym schodkiem inkaskie kipu gdzieś się zawieruszyło, poszukiwacze skarbów i służby specjalne nic nie znalazły i sprawa poszła w zapomnienie. Archeolodzy jednak bardzo dobrze znają tę sprawę. Od lat spędza ona również sen z powiek archeolożce z Wrocławia – Ince Złotnickiej, która wraz z synem, w wakacje przybywa na niedzicki zamek, by pomóc w pracach archeologicznych. Ma jednak w tym ukryty cel....
Akcja ksiazki szybko wciąga, a odkrywane tajemnice zaskakują. Warto przeczytać
„Duchy Inków” to powieść biorąca za punkt wyjścia znaną legendę o inkaskim skarbie ukrytym na zamku w Niedzicy. Legenda głosi, że ponad dwa wieki temu w lochach zamku ukryto wywiezione z Peru złoto świątyni Coricanchy.
Znalezione w 1946 roku pod kamiennym schodkiem inkaskie kipu gdzieś się zawieruszyło, poszukiwacze skarbów i służby specjalne nic nie znalazły i sprawa...
2017-04-18
Książka oferuje sensacyjna podróż przez mroczne czasy Polski komunistycznej. Polecam wszystkim, którzy lubią podobne klimaty.
Akcja sensacyjnej powieści rozgrywa się w czasach głębokiego stalinizmu. Zapomniane, tajemnicze zdarzenia cyklicznie powracają, dzięki czemu zyskujemy okazję, by odkryć fascynujące sekrety przeszłości.
Książka oferuje sensacyjna podróż przez mroczne czasy Polski komunistycznej. Polecam wszystkim, którzy lubią podobne klimaty.
Akcja sensacyjnej powieści rozgrywa się w czasach głębokiego stalinizmu. Zapomniane, tajemnicze zdarzenia cyklicznie powracają, dzięki czemu zyskujemy okazję, by odkryć fascynujące sekrety przeszłości.
2017-01-11
Wyjątkowa pozycja, której autorka inspirowała się legendarnym już złotem Banku Breslau, podobnież wywiezionym z Prezydium Policji przy Podwalu pod koniec 1944 lub na początku 1945 roku.
Z tego co wiem niezwykłym zbiegiem okoliczności niedługo po ukazaniu się książki głośno było o odnalezieniu legendarnego złotego pociągu, który w czasie wojny miał wywieźć z Wrocławia prawdziwe skarby.
Naprawdę polecam
Wyjątkowa pozycja, której autorka inspirowała się legendarnym już złotem Banku Breslau, podobnież wywiezionym z Prezydium Policji przy Podwalu pod koniec 1944 lub na początku 1945 roku.
Z tego co wiem niezwykłym zbiegiem okoliczności niedługo po ukazaniu się książki głośno było o odnalezieniu legendarnego złotego pociągu, który w czasie wojny miał wywieźć z Wrocławia...
2016-12-20
K.P. Łabenda kolejny już raz opowiada swoim czytelnikom o najcudowniejszym ludzkim uczuciu jakim jest miłość. Bohaterowie tej powieści – Piotr i Małgorzata – przeżywają ją już jako ludzie zdecydowanie dojrzali. Wcześniej, ci którzy mieli już szansę zetknąć się z twórczością Krzysztofa Piotra Łabenda, mieli okazję poznać Piotra i Gosię podczas lektury innej powieści tego autora pt. „Pierścionek z cyrkonią”.
Miłość, a i seks także, dojrzałych ludzi mogą być – o czym przekonuje nas Łabenda – równie płomienne, porywające, jak doznania, które w tym zakresie są udziałem ludzi młodych. Upływ czasu nie musi oznaczać, że płomienne uczucia i pożądanie odchodzą w niebyt, ustępując miejsca co najwyżej przyzwyczajeniu.
„Wzgórze młynarza” czyta się lekko i z przyjemnością także z powodu zawartych w tej książce wszelkiego rodzaju opisów – od opowieści o Paryżu czy Gdańsku poczynając, a na odczuciach bohaterów związanych z przeżywaniem muzyki kończąc. Po drodze znajdziemy jeszcze, jakże udane, opowieści o smakach, zapachach, szlachetnych alkoholach. Fragment dotyczący armaniaku jest tu jednym z lepszych. Takich „perełek” znajdziemy we „Wzgórzu młynarza” znacznie więcej, że przywołamy tu tylko sceny z udziałem spotkanego w Normandii alkoholika o imieniu Maurice.
Najnowsza powieść K.P. Łabenda jest jak lekki tort o wielu warstwach, z których każda ma swój wyraźny, zachwycający smak. Szczególnie apetyczny jest wątek kryminalny, przyprawiony odrobiną szaleństwa Katarzyny – asystentki Piotra.
Polecam
K.P. Łabenda kolejny już raz opowiada swoim czytelnikom o najcudowniejszym ludzkim uczuciu jakim jest miłość. Bohaterowie tej powieści – Piotr i Małgorzata – przeżywają ją już jako ludzie zdecydowanie dojrzali. Wcześniej, ci którzy mieli już szansę zetknąć się z twórczością Krzysztofa Piotra Łabenda, mieli okazję poznać Piotra i Gosię podczas lektury innej powieści tego...
więcej mniej Pokaż mimo to2017-02-22
Książka „Pani Nela z Saskiej Kępy” autorstwa Małgorzaty Mossakowskiej-Górnikowskiej została objęta patronatem przez jeden z najbardziej wyjątkowych portali – Kuźnię Literacką.
„Pani Nela z Saskiej Kępy” to poruszająca, fabularyzowana opowieść, ukazująca losy Anieli Bińkowskiej, która w roku 1928 przyjechała z Łodzi do Warszawy, by rozpocząć nowe, lepsze życie. Historia opisana w książce oparta została na prawdziwym życiorysie, a większość bohaterów to postacie autentyczne. W tle powieści rozpościera się dawna Warszawa: od czasów przedwojennych, poprzez okres okupacji i lata powojenne ze szczególnym uwzględnieniem jej peryferyjnej wówczas dzielnicy - Saskiej Kępy.
Niezwykle przyjemna jest świadomość, że ta wyjątkowa książka została objęta patronatem przez jeden z najbardziej wyjątkowych portali – Kuźnię Literacką.
Kuźnia Literacka istnieje w dwóch przestrzeniach. Pierwsza ta całkiem realna i namacalna mieści się w Gnieźnie. Właśnie tutaj od dziesięciu lat kilkanaście osób cyklicznie spotyka się, by godzinami analizować i interpretować wybrane dzieła. Oczywiście wspólne spotkania z literaturą bywają trudne, ale ostatecznie ewentualne spory i słowne batalie zakańcza zebranie refleksji w spójną całość, która w postaci luźnych notatek lub recenzji zostaje udostępniona wszystkim zainteresowanym na łamach portalu, czyli w wirtualnej przestrzeni.
Członkowie Kuźni Literackiej nie są przypadkowymi osobami, lecz pasjonatami posiadającymi wykształcenie humanistyczne. Zdaje się, że można powiedzieć, iż są to pracujący charytatywnie wolontariusze, którzy wspomagając „wykuwanie literackich talentów” dają upust swej pasji, która sprawia, że pomimo natłoku codziennych obowiązków całkiem za darmo otwierają się na potrzeby innych.
Książka „Pani Nela z Saskiej Kępy” autorstwa Małgorzaty Mossakowskiej-Górnikowskiej została objęta patronatem przez jeden z najbardziej wyjątkowych portali – Kuźnię Literacką.
„Pani Nela z Saskiej Kępy” to poruszająca, fabularyzowana opowieść, ukazująca losy Anieli Bińkowskiej, która w roku 1928 przyjechała z Łodzi do Warszawy, by rozpocząć nowe, lepsze życie. Historia...
Tego rodzaju pozycje należy oceniać przez pryzmat przydatności, ta wypada naprawdę świetnie.
Mam wrażenie, że nigdy wcześniej nie spotkałam się z książką, w której tak czytelnie wytłumaczone zostają zagadnienia z niemieckiej gramatyki, ale to pewnie dlatego, że autorka jest doświadczoną nauczycielka:)
Polecam wszystkim, którzy potrzebują wsparcia podczas nauki niemieckiego.
Tego rodzaju pozycje należy oceniać przez pryzmat przydatności, ta wypada naprawdę świetnie.
Mam wrażenie, że nigdy wcześniej nie spotkałam się z książką, w której tak czytelnie wytłumaczone zostają zagadnienia z niemieckiej gramatyki, ale to pewnie dlatego, że autorka jest doświadczoną nauczycielka:)
Polecam wszystkim, którzy potrzebują wsparcia podczas nauki niemieckiego.
2017-03
Świetna pozycja. Polecam wszystkim, którzy lubią czytać, a nie zawsze mają czas i ochotę na opasłe lekturzyska.
Ten zbiór opowiadań czyta się bardzo przyjemnie. Fani grozy i horrorów na pewno będą zadowoleni. Myślę także, że wykorzystanie na rzecz fabuły Mitach Cthulhu według H.P. Lovecrafta.to genialny pomysł.
Musimy pamiętać, że w każdej legendzie tkwi ziarno prawdy, wiec po lekturze pozostaje dreszczyk emocji, niepewność i rozbudzona ciekawość...
Świetna pozycja. Polecam wszystkim, którzy lubią czytać, a nie zawsze mają czas i ochotę na opasłe lekturzyska.
Ten zbiór opowiadań czyta się bardzo przyjemnie. Fani grozy i horrorów na pewno będą zadowoleni. Myślę także, że wykorzystanie na rzecz fabuły Mitach Cthulhu według H.P. Lovecrafta.to genialny pomysł.
Musimy pamiętać, że w każdej legendzie tkwi ziarno prawdy,...
2017-01
Naprawdę świetne fantasy. Myślę, że pomysł, by częściowo fabuła rozgrywała się w snach głównego bohatera jest bardzo trafiony.
Książka szybko wciąga, lekko się czyta i na długo zapada w pamięci. Jednym słowem godna polecenia.
Naprawdę świetne fantasy. Myślę, że pomysł, by częściowo fabuła rozgrywała się w snach głównego bohatera jest bardzo trafiony.
Książka szybko wciąga, lekko się czyta i na długo zapada w pamięci. Jednym słowem godna polecenia.
2016-10-27
„Morderstwo w pensjonacie” to kawał dobrej literatury. Czyta się bardzo przyjemnie, bo nie można powiedzieć, że szybko skoro powieść ma ponad 500 stron. Warto jednak zarwać kilka nocy, by ostatecznie poznać prawdę.
Pola Andrus pisze wręcz „energicznie”. „Morderstwo w pensjonacie” to z pewnością kryminał zasługujący na miano dobrego, ba uważam, że nawet bardzo dobrego;)
„Morderstwo w pensjonacie” to kawał dobrej literatury. Czyta się bardzo przyjemnie, bo nie można powiedzieć, że szybko skoro powieść ma ponad 500 stron. Warto jednak zarwać kilka nocy, by ostatecznie poznać prawdę.
Pola Andrus pisze wręcz „energicznie”. „Morderstwo w pensjonacie” to z pewnością kryminał zasługujący na miano dobrego, ba uważam, że nawet bardzo dobrego;)
2017-01
Romans - brzmi świetnie, ale choć o romansie wiele kobiet marzy często marzenia bardzo róznia sie od rzeczywistoścxi.
"Dwie twarze" to książka, dzięki, której zdamy sobie sprawę jak czuje się kobieta uwikłana w romans. Tego rodzaju układy bywają skomplikowane, więc łatwo nie jest.
Polecam wszystkim, szczególnie tym, którzy mażą o romansie. Morze po tej książce zastanowią się czy warto?
Romans - brzmi świetnie, ale choć o romansie wiele kobiet marzy często marzenia bardzo róznia sie od rzeczywistoścxi.
"Dwie twarze" to książka, dzięki, której zdamy sobie sprawę jak czuje się kobieta uwikłana w romans. Tego rodzaju układy bywają skomplikowane, więc łatwo nie jest.
Polecam wszystkim, szczególnie tym, którzy mażą o romansie. Morze po tej książce...
2016-10-03
Nie przepadam za podobnymi klimatami, ale ta książka pozytywnie mnie zaskoczyła. Trzyma w napięciu i naprawdę pozwala częściowo uświadomić sobie jak czuje się osoba zmagająca się z psychozą afektywną, dwubiegunową.
Polecam wszystkim, którzy lubia napięcie i narkotyczne klimaty:)
Nie przepadam za podobnymi klimatami, ale ta książka pozytywnie mnie zaskoczyła. Trzyma w napięciu i naprawdę pozwala częściowo uświadomić sobie jak czuje się osoba zmagająca się z psychozą afektywną, dwubiegunową.
Polecam wszystkim, którzy lubia napięcie i narkotyczne klimaty:)
2017-12-30
Przyznam, że nie spodziewałam się, że książka zrobi na mnie takie wrażenie.
Przypadkiem wzięłam ją w ręce od kolegi, który biega i zachęca mnie do tego samego. Osobiście uważam, że sport jest ok, ale niekoniecznie dla tak leniwych jak ja:)
Myślę jednak, że z tą książką mogłabym spróbować choćby nauczyć się bardzo praktycznej orientacji w terenie, z którą wiele kobiet miewa problem.
Polecam wszystkim:)
Przyznam, że nie spodziewałam się, że książka zrobi na mnie takie wrażenie.
Przypadkiem wzięłam ją w ręce od kolegi, który biega i zachęca mnie do tego samego. Osobiście uważam, że sport jest ok, ale niekoniecznie dla tak leniwych jak ja:)
Myślę jednak, że z tą książką mogłabym spróbować choćby nauczyć się bardzo praktycznej orientacji w terenie, z którą wiele kobiet...
Książka to coś więcej niż kryminał, sensacja, horror czy dramat. Symbole, oniryzm pomieszany z rzeczywistością, abstrakcja stojąca zaraz koło realizmu poruszy nas do głębi. W zasadzie możemy stwierdzić, że „powykręca nas” abyśmy mogli zacząć pojmować.
Pozycję czyta się naprawdę szybko, bo akcja natychmiast wciąga. Fajny koncept przykuwa uwagę także na pewno czyta się mniej niż „44 dni”, bo można 44 godziny;) Jednym słowem książka godna polecenia.
Książka to coś więcej niż kryminał, sensacja, horror czy dramat. Symbole, oniryzm pomieszany z rzeczywistością, abstrakcja stojąca zaraz koło realizmu poruszy nas do głębi. W zasadzie możemy stwierdzić, że „powykręca nas” abyśmy mogli zacząć pojmować.
Pozycję czyta się naprawdę szybko, bo akcja natychmiast wciąga. Fajny koncept przykuwa uwagę także na pewno czyta się...
Właściwie to nie tylko tytułowa bohaterka powieści Agnieszka, lecz większość występujących w powieści postaci jest marzycielami. Bożena – jej nieznana bliźniaczka molestowana w dzieciństwie przez ojczyma, marzy o znalezieniu biologicznej matki. Krytyk filmowy Bogdan Małek o prawdziwej miłości i zakochuje się w asystencie znanego reżysera Ryszardzie Rutkiewiczu, który z kolei marzy o samodzielnym nakręceniu filmu i dlatego zgadza się na umizgi homoseksualisty. Natomiast Agnieszka od piętnastego roku życia marzy o Ryśku Rutkiewiczu stanowiącym niecodzienne zjawisko w szarej PRL-owskiej rzeczywistości, a z którym zetknęła się na bytomskim kąpielisku. Uboga biologiczna matka adoptowanych przez dwie różne rodziny bliźniaczek marzy o luksusowym życiu. Niestety, dążenie bohaterów powieści do spełnienia marzeń często prowadzi ich na manowce i skazuje na cierpienie. Bożena rozpacza po odtrąceniu przez biologiczną matkę, krytyk filmowy przypłaca je życiem, tymczasem Rutkiewicz ląduje w areszcie śledczym i jest o krok od kary dożywocia za otrucie przyjaciela. W końcu spotyka go coś najgorszego, co może się w życiu mężczyzny przydarzyć. Wyrodna matka bliźniaczek, jakby się na pozór zdawało, a w gruncie rzeczy kochająca córki nieszczęśliwa kobieta uwikłana w splot niesprzyjających okoliczności, zostaje zmuszona do donoszenia na męża i traci nie tylko jego, lecz również obie nogi w wypadku samochodowym, po czym dogorywa na raka w domu opieki. Jedynie obie bliźniaczki wychodzą obronną ręką z nieszczęść, których im los również nie szczędzi.
Największą z nich marzycielką jest główna bohaterka powieści Agnieszka. Jej marzenia nieustannie się zmieniają. Raz chce być aktorką, raz śpiewaczką, a raz pisarką. Gdy dochodzi do wniosku, że któreś nie ma szansy spełnienia, zastępuje je następne. Tylko to jedno, aby zostać pisarką, prześladuje ją najuporczywiej. Czasami inne pragnienie odsuwa je na dno świadomości, by po pewnym czasie ni stąd ni zowąd wybuchnąć z całą mocą. Napisać powieść! To jest jedno z jej największych marzeń. Ale jak? Nawet nie próbuje, w przekonaniu, że nie umiałaby. Jednak jest to tak silne pragnienie, że okłamuje szkolną koleżankę, iż pisze książkę. Co dzień, gdy po lekcjach wracają do domu, opowiada jej kolejne dzieje bohaterki czytanej aktualnie powieści, podszywając się pod jej autorkę. Głównie jednak marzy o Ryśku Rutkiewiczu.
Autorka wnikliwie ukazuje relacje międzyludzkie, dążenie do wykorzystania bliźniego do swoich celów. Ale nie tylko. Przedstawia też bezinteresowność, empatię, przyjaźń i prawdziwą miłość. W tej powieści jest mądrość i znajomość życia, bogactwo spostrzeżeń socjologicznych, filozoficznych i psychologicznych. I co najważniejsze pomysłowość w budowaniu wartkiej akcji oraz ubocznych dramatycznych wątków, jak na przykład historia życia biologicznej matki bliźniaczek. Aż trudno uwierzyć, że na dwustu zaledwie stronach udało się autorce zawrzeć tak wiele emocji, prawdy o życiu i fascynujących postaci. To pełna emocji i wzruszeń opowieść o ludziach, którzy wiedzą jeszcze co to empatia, bezinteresowność, przyjaźń i miłość. A także o takich, których pragnienia sprowadziły ich na manowce. O marzeniu silniejszym od śmierci. O nadziei, która pozwala wierzyć, że nawet porażka i cierpienie może zamienić się w pełnię szczęścia. Niepokojący klimat i doskonale skonstruowana niemal kryminalna intryga, pomysłowa i nieprzewidywalna akcja powodują, że książkę czyta się jednym tchem i nie sposób domyślić się zakończenia.
Właściwie to nie tylko tytułowa bohaterka powieści Agnieszka, lecz większość występujących w powieści postaci jest marzycielami. Bożena – jej nieznana bliźniaczka molestowana w dzieciństwie przez ojczyma, marzy o znalezieniu biologicznej matki. Krytyk filmowy Bogdan Małek o prawdziwej miłości i zakochuje się w asystencie znanego reżysera Ryszardzie Rutkiewiczu, który z...
więcej Pokaż mimo to