Wrocławska Madonna
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Wydawnictwo:
- Psychoskok
- Data wydania:
- 2012-10-26
- Data 1. wyd. pol.:
- 2012-10-26
- Liczba stron:
- 208
- Czas czytania
- 3 godz. 28 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788363548162
- Tagi:
- Wrocławska madonna sensacja przygoda ksiązka
„Wrocławska Madonna” autorstwa Jolanty Marii Kalety to powieść sensacyjna z wątkiem miłosnym w tle. Prolog wprowadza czytelnika w tragiczne wydarzenia ostatnich dni walk o Festung Breslau i nie mniej dramatyczne pierwsze miesiące po kapitulacji miasta, widziane oczyma niemieckiego księdza, proboszcza parafii Świętego Bonifacego. Otrzymał on do konserwacji pęknięty na dwoje cenny, renesansowy obraz „Madonna pod Palmami”. Czytelnik od samego początku ma więc przewagę nad głównym bohaterem, który o przedstawionych tam faktach nie ma pojęcia, a będą one motorem późniejszych wydarzeń.
Właściwa akcja rozpoczyna się pod koniec 1970 roku, kiedy to wychodzi na jaw, że na ścianie, w kaplicy arcybiskupa wrocławskiego na Ostrowie Tumskim wisi kopia, a oryginał obrazu „Madonna pod Palmami” ulotnił się w bliżej nieokreślonych okolicznościach. Mogłoby się wydawać, że to kradzież jakich wiele we współczesnym świecie i wystarczy powiadomić policję, która przy pomocy całej swojej skomplikowanej machiny śledczej rychło wpadnie na trop złodziejaszka. Tak, ale nie w 1970 roku, kiedy to Polską rządziła ekipa Gomułki. Zgłoszenie kradzieży na milicję jeszcze bardziej skomplikowałoby i tak trudną sytuację Kościoła w PRL-u. Władze Kurii Arcybiskupiej decydują się odszukać go na własną rękę, a nie będzie to proste zadanie, gdyż obraz prawdopodobnie już wywieziono za granicę. Obywatel PRL-u, obojętnie czy świecki czy duchowny, bez zgody władz, nie dostanie paszportu i wyjechać z kraju nie ma możliwości.
Bohater powieści, wrocławski historyk sztuki, Marek Wolski, dzięki chytrej intrydze Kościoła, opuszcza Polskę i wkrótce wpada na ślad obrazu. Ma przeciwko sobie enerdowskie służby specjalne Stasi, obce społeczeństwo, wrogo nastawione do Polaka i może liczyć jedynie na siebie, swój spryt, inteligencję i urok osobisty. Nawet Wiedeń, gdzie zawiodły go kolejne tropy, okazuje się miastem równie pięknym co niebezpiecznym.
Równolegle poznajemy dwóch innych bohaterów powieści. Już po przeczytaniu kilku stron możemy się zorientować, że prowadzą podwójne życie, nie do końca zgodne z prawem, ani z tym austriackim, ani z tym polskim. Jest i piękna kobieta, emigrantka z Polski, malarka mieszkająca we Wiedniu. To w jej pracowni przetną się drogi głównych bohaterów, a spotkanie to wywrze piętno na ich dalszym życiu i zmusi do zmiany pewnych decyzji.
W tej powieści, choć jej akcja, w pewnym stopniu, toczy się w NRD i w Austrii, dramatyczne wydarzenia w Polsce determinują postępowanie i osobowość bohaterów, od początku do samego końca. Autorka nie opisuje żadnych faktów historycznych, wydarzenia toczą się wraz z życiem fikcyjnych postaci, przez co nie są one wydumane i sztuczne. Mają swoją przeszłość, często sięgającą daleko wstecz, która ich ukształtowała. Ich zachowania, język i mentalność są charakterystyczne dla środowisk, z których się wywodzą. Jak w typowej powieści sensacyjnej na każdej stronicy odnajdujemy fałszywe tropy, pościg z bronią w ręku, intrygi, tajnych agentów, morderstwa i walczących ze sobą rywali, a że są to czasy PRL-u, bohater dodatkowo musi stawić czoło brutalnym przesłuchaniom, znieść pobyt w więzieniu, wyprowadzić w pole nie jednego szpicla, a wszystko to zrealizować bez pomocy gadżetów, którymi dysponują agencji Jej Królewskiej Mości.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 139
- 118
- 47
- 4
- 3
- 3
- 3
- 2
- 2
- 2
OPINIE i DYSKUSJE
Historia zniknięcia obrazu "Madonna pod jodłami" renesansowego malarza Cranacha. Autorka wykorzystała prawdziwą historię zniknięcia obrazu aby opowiedzieć najpierw o czasach gdy Bresalu stawał się Wrocławiem, a później o realiach życia w komunizmie. Jest oczywiście wątek romantyczny, ale także trudniejsze tematy takie jak antysemityzm. Akcja ciekawa, dużo się dzieje i cały czas czytelnik trzymany jest w napięciu.
Z tego co wiem, jest to debiut autorski pani Jolanty i muszę powiedzieć, że naprawdę dobry.
Rozmowa z autorką
https://www.spreaker.com/episode/144-wroclawska-madonna--58781742
Historia zniknięcia obrazu "Madonna pod jodłami" renesansowego malarza Cranacha. Autorka wykorzystała prawdziwą historię zniknięcia obrazu aby opowiedzieć najpierw o czasach gdy Bresalu stawał się Wrocławiem, a później o realiach życia w komunizmie. Jest oczywiście wątek romantyczny, ale także trudniejsze tematy takie jak antysemityzm. Akcja ciekawa, dużo się dzieje i cały...
więcej Pokaż mimo toDopadł mnie lekki kryzys czytelniczy. Ta powieść chyba tylko spowoduje jeszcze większy. Nudna,przewidywalna i infantylna. Napisana do bólu nijak
Dopadł mnie lekki kryzys czytelniczy. Ta powieść chyba tylko spowoduje jeszcze większy. Nudna,przewidywalna i infantylna. Napisana do bólu nijak
Pokaż mimo toBardzo naiwna ta powieść. Mam wrażenie, że autorka chciała czytelnikowi powiedzieć wszystko, co wie o czasach komuny a na osłodę udowodnić, że idealna miłość istnieje w każdym kraju i epoce. Do pociągu książka jest dobra, happy end to końcowa stacja.
Bardzo naiwna ta powieść. Mam wrażenie, że autorka chciała czytelnikowi powiedzieć wszystko, co wie o czasach komuny a na osłodę udowodnić, że idealna miłość istnieje w każdym kraju i epoce. Do pociągu książka jest dobra, happy end to końcowa stacja.
Pokaż mimo toZ kaplicy Arcybiskupa Wrocławskiego nagle znika obraz Lukasa Cranacha Młodszego pt. "Madonna pod palmami". Sprawą jego odnalezienia ma zająć się historyk sztuki Marek Wolski, który na prośbę jednego z księży przebiera się w sutannę. Jako duchowny pod przybranym nazwiskiem przekracza granicę i udaje się do NRD, gdzie czuje oddech wszechobecnych służb Stasi oraz polskich agentów działających poza prawem. Następnie przyjeżdża do Wiednia, gdzie poznaje prowadzącą galerię sztuki malarkę Tamarę. Okazuje się, że kobieta musiała opuścić Polskę w związku z wydarzeniami marcowymi i z uwagi na swoje żydowskie pochodzenie boi się tam wracać. Między Markiem i Tamarą wybucha gorące uczucie. Jednocześnie oboje starają się znaleźć obraz i muszą uciekać przed ludźmi, którzy starają się pokrzyżować ich plany.
Jest to moje kolejne spotkanie z twórczością Jolanty Marii Kalety. Podobnie jak w większości jej innych książek także i tutaj mamy do czynienia z wartką oraz pełną zwrotów akcją, emocjonalnymi momentami, a także wiernym oddaniem atmosfery tamtych czasów. Postacie są bardzo bardzo dobrze zarysowane, wątki przemyślane, zaś zakończenie zaskakujące, ale i wzruszające. Bardzo dobra książka.
Z kaplicy Arcybiskupa Wrocławskiego nagle znika obraz Lukasa Cranacha Młodszego pt. "Madonna pod palmami". Sprawą jego odnalezienia ma zająć się historyk sztuki Marek Wolski, który na prośbę jednego z księży przebiera się w sutannę. Jako duchowny pod przybranym nazwiskiem przekracza granicę i udaje się do NRD, gdzie czuje oddech wszechobecnych służb Stasi oraz polskich...
więcej Pokaż mimo to„Wrocławska Madonna” to jedna z trzech powieści pióra Jolanty M. Kalety, które do tej pory przeczytałam. Oto syntetyczna ocena moich czytelniczych wrażeń: zdecydowany plus za podjęcie tematyki polskich strat wojennych w odniesieniu do terenów Wrocławia i Dolnego Śląska. Jako urodzona wrocławianka, pisarka sprawnie poradziła sobie z opisem zabytków tego regionu oraz wrocławskiej przestrzeni miejskiej. Spodobał mi się także pomysł, kontynuowany w pozostałych powieściach Kalety, na osadzenie akcji w realiach komunistycznej Polski lat 70. XX wieku. Nie znajduję większych potknięć w odniesieniu do zagmatwanych i tragicznych losów dzieł sztuki utraconych w czasie II wojny oraz związanych z tymi wydarzeniami historycznych postaci niemieckich i austriackich rabusiów. Fascynująca jest także sama historia wrocławskiego obrazu Cranacha młodszego. Merytorycznie jest zatem OK, dużo gorzej wypada natomiast wątek sensacyjny i nakreślenie głównych bohaterów powieści. Jest słabo, pretensjonalnie, miejscami kiczowato. Wątek miłosny przypomina kiepskie powieści dla kobiet, które kiedyś bez powodzenia próbowałam czytać i odrzuciłam z niesmakiem. Literacko również jest nie najlepiej – można się domyślać, iż wydawnictwo nie postarało się o dobrego redaktora. Opracowanie graficzne to także słabość tego wydania – książka jest zwyczajnie nieestetyczna. Reasumując: nie zachęcam, ale też nie odradzam. Dla osób zainteresowanych historią polskich strat wojennych pozbawioną taniego wątku miłosnego polecam natomiast książkę „Sztuka zagrabiona. Uprowadzenie Madonny” autorstwa W. Kalickiego i M. Kuhnke.
„Wrocławska Madonna” to jedna z trzech powieści pióra Jolanty M. Kalety, które do tej pory przeczytałam. Oto syntetyczna ocena moich czytelniczych wrażeń: zdecydowany plus za podjęcie tematyki polskich strat wojennych w odniesieniu do terenów Wrocławia i Dolnego Śląska. Jako urodzona wrocławianka, pisarka sprawnie poradziła sobie z opisem zabytków tego regionu oraz...
więcej Pokaż mimo to"Wrocławska Madonna" to pierwsza książka autorstwa Jolanty Marii Kalety, chociaż druga przeczytana przeze mnie. Książka podobała mi się głównie ze względu na swoją wartość kulturalną. Gdyby nie ona to prawdopodobnie nigdy nie dowiedziałabym się kim był Lucas Cranach, kiedy i co tworzył. Nie poznałabym również historii obrazu pt. "Madonna pod jodłami" znajdującego się w Muzeum Archidiecezjalnym we Wrocławiu. Prawdopodobnie właśnie o ten obraz chodzi w książce, chociaż został w niej nazwany "Madonna pod palmami".
"Wrocławska Madonna" to pierwsza książka autorstwa Jolanty Marii Kalety, chociaż druga przeczytana przeze mnie. Książka podobała mi się głównie ze względu na swoją wartość kulturalną. Gdyby nie ona to prawdopodobnie nigdy nie dowiedziałabym się kim był Lucas Cranach, kiedy i co tworzył. Nie poznałabym również historii obrazu pt. "Madonna pod jodłami" znajdującego się w...
więcej Pokaż mimo toŚwietna książka, bardzo dobrze się czyta, tym bardziej że akcja toczy się na moich rodzinnych terenach. Po raz kolejny Pani Kaleta, okazała się mistrzynią w swoim fachu. Polecam
Świetna książka, bardzo dobrze się czyta, tym bardziej że akcja toczy się na moich rodzinnych terenach. Po raz kolejny Pani Kaleta, okazała się mistrzynią w swoim fachu. Polecam
Pokaż mimo toInteresująca historia Wrocławia, ciekawe zagadki i zaskakujące zwroty akcji. Powieść sensacyjna, a w tle wątek miłosny. Intrygi, tajni agenci, brutalne przesłuchania, a wszystko osadzone w czasach PRL-u. Warto przeczytać.
Interesująca historia Wrocławia, ciekawe zagadki i zaskakujące zwroty akcji. Powieść sensacyjna, a w tle wątek miłosny. Intrygi, tajni agenci, brutalne przesłuchania, a wszystko osadzone w czasach PRL-u. Warto przeczytać.
Pokaż mimo toWyjątkowa pozycja, której autorka inspirowała się legendarnym już złotem Banku Breslau, podobnież wywiezionym z Prezydium Policji przy Podwalu pod koniec 1944 lub na początku 1945 roku.
Z tego co wiem niezwykłym zbiegiem okoliczności niedługo po ukazaniu się książki głośno było o odnalezieniu legendarnego złotego pociągu, który w czasie wojny miał wywieźć z Wrocławia prawdziwe skarby.
Naprawdę polecam
Wyjątkowa pozycja, której autorka inspirowała się legendarnym już złotem Banku Breslau, podobnież wywiezionym z Prezydium Policji przy Podwalu pod koniec 1944 lub na początku 1945 roku.
więcej Pokaż mimo toZ tego co wiem niezwykłym zbiegiem okoliczności niedługo po ukazaniu się książki głośno było o odnalezieniu legendarnego złotego pociągu, który w czasie wojny miał wywieźć z Wrocławia...
Fantastyczna powieść sensacyjno - kryminalna osadzona w realiach PRL-u. Jestem uwiedziony postacią głównej bohaterki Matyldy, która jest kobietą myślącą i ciekawą. W uwikłaniu ludzkich spraw, intryg i interesów potrafi zawsze dojść do właściwych wniosków nie będąc zawodowym detektywem. Sama historia stworzona przez autorkę jest pełnokrwista bo opiera się na faktycznych wydarzeniach z historii Dolnego Śląska. Ów tytułowy obraz, "Wrocławska Madonna" to arcydzieło sztuki renesansowej, która zaginęło pod koniec Drugiej Wojny Światowej i tak to jest opisane w powieści. Poszukiwania obrazu to już wyobraźnia pani Kalety ale co ciekawe te przypuszczenia gdzieś tam sprawdziły się w realnej historii poszukiwania zaginionego obrazu. Niesamowita intuicja autorki co do faktycznych wydarzeń. To właśnie sprawia że powieść ta jest tak ciekawa.
Fantastyczna powieść sensacyjno - kryminalna osadzona w realiach PRL-u. Jestem uwiedziony postacią głównej bohaterki Matyldy, która jest kobietą myślącą i ciekawą. W uwikłaniu ludzkich spraw, intryg i interesów potrafi zawsze dojść do właściwych wniosków nie będąc zawodowym detektywem. Sama historia stworzona przez autorkę jest pełnokrwista bo opiera się na faktycznych...
więcej Pokaż mimo to