Opinie użytkownika
Borze Tucholski, to było takie... DZIWNE.
Sama nie wiedziałam, na ile gwiazdek ocenić tę książkę, o ile to ma jakiekolwiek znaczenie. Określenie przeze mnie użyte głównie odnosi się do zakończenia, podczas którego moja wyobraźnia czuła się jak pod wpływem środków halucynogennych.
Podobał mi się styl i po części osobowość głównego bohatera. Nie rozumiem jednak...
Chyba najlepsza część z Kronik Bane'a (jak do tej pory). Można uzupełnić wiedzę o Herondale'ach, wyniesioną z "Piekielnych maszyn" i dowiedzieć się czegoś więcej o Magnusie i Camille oraz Porozumieniach.
Pokaż mimo to
Powiem tyle, że końcówka jest zaskakująca. Kocham Magnusa, ale ten epizod raczej nie jest zbyt zachwycający, jeżeli chodzi o styl.
Mimo wszystko, wywołuje uśmiech.
To nie jest książka,tym bardziej seria, pisana dla osób nieczytających, pod publiczkę, dla rozgłosu czy pieniędzy. "Piekielne maszyny" to trylogia stworzona z przyjemnością i rozmysłem. Pokochałam ją. Pokazała mi parę rzeczy, na które do tej pory nie zwracałam uwagi; nauczyła nowych, które okazują się genialne w swojej prostocie.
Bo prawda jest taka, że na tej właściwej...
TAK, NAPRAWDĘ, TA SERIA JEST O WIELE LEPSZA OD "DARÓW ANIOŁA".
Może to dziwne, a może nie, ale dałam się ponieść emocjom. Czuję się sfrustrowana i chcę jak najszybciej zacząć czytać następną część, żeby dowiedzieć się, co dalej. Zdecydowanie stałam się fanką "piekielnych maszyn", mimo że nie jest to jakaś poważniejsza lektura.
Książkę skończyłam czytać nad ranem i muszę przyznać, że seria "Piekielne maszyny" zdecydowanie bardziej podoba mi się od "Darów Anioła" i jest napisana lepszym językiem, przez co przyjemnie się ją czyta. Tak przynajmniej sądzę po przeczytaniu pierwszej z części.
Pomysł jest naprawdę kreatywny i znajduje się element zaskoczenia, zwrot akcji, tajemnice, które tylko trochę...
Piszę opinię o całej sadze tutaj, będąc świadoma, że jest to przedostatni tom. Jednakże ostatnia część nie została jeszcze wydana, a chcę ustosunkować się do serii zanim zapomnę, co chciałam napisać.
"Dary Anioła" czytałam już jakiś czas temu, około dwóch lat wstecz, kiedy jeszcze zapowiadały się na trylogię (przynajmniej tak mi się wydaje). Odświeżyłam w pamięci pierwsze...
Rowling... Znowu doprowadziłaś mnie do ataku histerycznego płaczu, mimo że teraz jestem dojrzalsza, inaczej rozumiem śmierć i okrucieństwo.
Piszę recenzję chwilę po przeczytaniu ostatnich linijek tekstu. Twarz mam opuchniętą jak burak po deszczu i gdy zobaczyłam się w odbiciu lustra w łazience, z rozmazanym tuszem na licu, zaczęłam chichotać. Czy to dowodzi mojemu...
To jedna z tych lektur szkolnych, która moim zdaniem jest... kompletnie beznadziejna.
W takich przypadkach jak ten, patrząc z ponurym zrezygnowaniem na przeczytaną powieść, zadaję sobie pytanie "po co?". Po co w ogóle jesteśmy zmuszani to czytania takiej pozycji jak ta? Co ona wnosi do życia dojrzewających uczniów, jak ona przedstawia swoją epokę, czemu marnotrawi mój...
Zaczynam pisać swoją recenzję trzeciego czerwca, mimo że samą książkę przeczytałam już jakiś czas temu. Musiałam odciąć się od prymitywnych "obowiązków" narzucanych samej sobie, ponieważ nie był to najlepszy czas na takowe aktywności. Teraz jednak nadrabiam i tworzę.
Muszę przyznać, że najlepiej opinie wydaje się niedługo po przeczytaniu książki, ponieważ wtedy emocje są...
Wdech, wydech. A więc tak...
Wiem, że nie powinno się tak zaczynać zdania, ale pomińmy, proszę, tę kwestię. "Pandemonium" zyskuje ode mnie o jedną gwiazdkę więcej od "Delirium", czyli pierwszej części trylogii, ponieważ po prostu uważam ją za dużo lepszą od swojej poprzedniczki. Słyszałam różne opinie na temat tej książki i raczej nie pasowały one do kategorii "pochlebne"....
Dostałam tę książkę do przeczytania ponad miesiąc temu, właściwie niespełna dwa. Marzec okazał się być miesiącem pustki, jeżeli chodzi o moje czytanie czegokolwiek, co nie bardzo mnie zadowala. Wczoraj jednak uświadomiłam sobie moją bezczynność i wzięłam się do lektury "delirium", o którym nieco już słyszałam z ust moich koleżanek, które entuzjazmowały się całą sagą. Można...
więcej Pokaż mimo toPolubiłam Orzeszkową. Ale "Nad Niemnem" jakoś bardziej mi podeszło, mimo wszystko. Może dlatego, że tę nowelę czytałam bardziej pod przymusem.
Pokaż mimo to
Płakałam.
"Jeżycjadę" Musierowicz czyta się lekko, a mimo to prawdy ukazane w jej książkach zapamiętuje się na długo. Esencja prawdy o rodzinie, przemijaniu, miłości. Muszę zakodować sobie w umyśle jej słowa, szczególnie te, które zawarła pod koniec "McDusi"... Polecam.
Myślę, że takie książki są jak najbardziej potrzebne. Muszę przyznać,że te cztery historie z pewnością były bardzo bolesne i pozostawiły w bohaterach nieodwracalne piętno, ale co do samej książki... czegoś mi brakowało.
Pokaż mimo toDobrnęłam do ostatniej części trylogii, do ostatniego rozdziału, do epilogu, do ostatniej linijki... Koniec. Kolejna przygoda zakończyła się równie nagle, jak się skończyła. Nie, chociaż nie nazwałabym tego przygodą... Mniejsza z tym. Jeżeli chodzi o porównanie do wcześniejszych dwóch części, książka z pewnością nie jest od nich gorsza, może nawet jest lepsza od drugiego...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toJedna z lepszych lektur, jakie czytałam. Momentami trochę mi się dłużyło, momentami przebiegałam wzrokiem po zbyt rozległych opisach, które przecież są cechą charakterystyczną dla tej książki, ale w gruncie rzeczy, umiarkowanie mi się podobała. Nie zrujnowała mojego poglądu na świat, nie wzbudziła we mnie zbytniego pożaru emocji, lecz zaimponowała mi zdolność Orzeszkowej do...
więcej Pokaż mimo to
Ta trylogia rujnuje mi życie... Napiszę coś sensownego, dopiero, jak się otrząsnę.
Jakiś czas później...
Znajome uczucie zaskoczenia, wraz z przeczytaniem tej książki, rozeszło się po moim umyśle, gdy zawiły plan, intryga postawionych wyżej od głównej bohaterki ludzi wciągnęło ją w grę o jej własne życie, a nawet o więcej - o życia mieszkańców dwunastu (A MOŻE WIĘCEJ?)...
To chyba najgorsza książka, jaką czytałam w swoim krótkim, nudnym życiu. Z każdym przeczytanym zdaniem miałam wrażenie, że pogrążam się w naprawdę kiepskim i głupim pomyśle na powieść. Główna bohaterka to dziewczyna, która wręcz uwielbia SHOPPING, oczywiście, tak samo jak jej przyjaciółka, gdy pewnego dnia dowiaduje się, że jej babcia była czarownicą i ona odziedziczyła po...
więcej Pokaż mimo to