Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Nie ocenię samej treści, ponieważ przebrnęłam tylko przez 10% książki, ale już naprawdę dawno nie spotkałam się z tak fatalnym wydaniem. Strony cienkie jak pergamin, co przy kruczoczarnym druku powoduje, że tekst przebija na drugą stronę i bardzo szybko męczą się oczy

Nie ocenię samej treści, ponieważ przebrnęłam tylko przez 10% książki, ale już naprawdę dawno nie spotkałam się z tak fatalnym wydaniem. Strony cienkie jak pergamin, co przy kruczoczarnym druku powoduje, że tekst przebija na drugą stronę i bardzo szybko męczą się oczy

Książka porusza ważnym temat, jakim jest psychiatria w Polsce. Niestety, czegoś mi w niej brakuje, momentami byka wręcz nudna. Moim zdaniem nadal za mało uwagi poświęcono samym pacjentom i ich zmaganiom, a za dużo na opisy procedur, rozporządzeń i ustaw. Raczej większość z nas zdaje sobie sprawę jak niedofinansowany jest sektor ochrony zdrowia, jak brakuje pielęgniarek i lekarzy we na absolutnie wszystkich oddziałach. Zamiast jednak czytać jakie są normy, jak być powinno i co zakłada ustawodawca, chciałabym poznać więcej spostrzeżeń i przeżyć samych pacjentów.

Książka porusza ważnym temat, jakim jest psychiatria w Polsce. Niestety, czegoś mi w niej brakuje, momentami byka wręcz nudna. Moim zdaniem nadal za mało uwagi poświęcono samym pacjentom i ich zmaganiom, a za dużo na opisy procedur, rozporządzeń i ustaw. Raczej większość z nas zdaje sobie sprawę jak niedofinansowany jest sektor ochrony zdrowia, jak brakuje pielęgniarek i...

Sądząc po opiniach książka ma jeszcze drugie, trzecie i czwarte dno, którego ewidentnie nie było mi dane odkryć.
Na plus na pewno zasługuje piękne wydanie - jak w całej serii Tajfuny Mini.

Sądząc po opiniach książka ma jeszcze drugie, trzecie i czwarte dno, którego ewidentnie nie było mi dane odkryć.
Na plus na pewno zasługuje piękne wydanie - jak w całej serii Tajfuny Mini.