Opinie użytkownika
Pod natłokiem bliźniaczo podobnych informacji w pierwszej części książki, może chwilami nużyć. Druga, bardziej współczesna część, nabiera tempa. To ludzie są tu najważniejsi, to o nich walczy autor. Wstyd Panowie Politycy. Powinno być wam wstyd. Bo każdej opcji się słusznie tu dostaje po głowie.
Pokaż mimo toPani Bator umie budować napięcie, a także pod płaszczykiem kryminału przemycić kilka cennych i trafnych uwag na temat dzisiejszego społeczeństwa. Wątek walki o pomnik, czy rozdziały poświęcone internetowym komentarzom są genialne. Niestety ucieka gdzieś w tym sznyt kryminału. Zakończenie zaskakuje swą banalności. Ucieczka od zasad klasycznego kryminału też finalnie nie...
więcej Pokaż mimo toTrudno zrozumieć świat Dukaja. Ale ewidentnie się go czuje. Czuć rozczarowanie człowiekiem, czuć zagubienie. Nowomowa wymyślona przez autora pogłębia poczucie posthumanistycznego świata, ale nie ułatwia interpretacji. Fascynujący chaos. Najlepiej przeczytać dwa razy.
Pokaż mimo toNie po drodze mi z Pilchem. Rozumiem jego estetykę, ale jej nie kupuję. Daleki jestem od jakiegokolwiek definiowania się jednoznacznie, jednakże nie mogę uporać się z bijącym z tej lektury mizoginią. Ponad to monotematyczność nowelek wyłania jeden obraz, ale robi to ciągle w ten sam sposób. Nie trzeba czytać wszystkiego by doskonale poznać twórcę. Zwyczajnie, trochę wieje nudą.
Pokaż mimo to
Ciekawy obraz wsi. Melancholijny, nostalgiczny. Pojawia się jednak pytanie: główny bohater, Piotr, jest ofiarą czy wygranym. Jego korzenia okazują się dla niego zbawienne? Nic nie jest oczywiste. A przeszłość, która nas formuje może być również naszym piętnem. Nie ma od niej ucieczki. Czy to dobrze?
Konstrukcja pamięciowych wspomnień, pozornie chaotyczna. A jednak czyta się...
Czy to właściwie była książka. Toż to hiphopowa nuta z warszawką współczesna na warsztacie. Dobre i zabawne bity, trochę może temat błahy i dziś mało aktualny.
Pokaż mimo toOpowieść o narodowym śmietniku. Bohaterowie to odpadki, takie za które się wstydzimy, których udajemy, że nie ma. To nie współcześni, piękni, wyemancypowani homoseksualiści. To starsi panowie,dla których współczesność nie ma nic do zaproponowania. Witkowski opowiada o śmietniku zgrabnie i bez odrazy. Ba! Swym dowcipem przybliża "cioty" rodząc nić sympatii między nimi a...
więcej Pokaż mimo toOstachowicz znakomicie rozprawia się z "problemem żydowskim" w kontekście Współczesnego Polaka. Zabawny, ironiczny, prześmiewczy. Pozbawiony narodowego napompowania. Zgrabnie łączy wiele stereotypów obnażając zasiedziały w nas antysemityzm. Na końcu zadaje trudne pytanie. A odpowiedź zostawia do interpretacji.
Pokaż mimo to„Masakra” może się wydawać dziełem epokowym. Można pomyśleć, że Varga chciał napisać epopeję pochwalną dla Warszawy i dla problemów ludzi z rocznik ’70. Nawet jeżeli, to co z tego! Udało się! To wspaniała przeprawa przez warszawskie zakamarki, w której każdy, kto chociaż kilka razy przebywał w „zmęczonym” stanie, znajdzie coś dla siebie. Wow. Bardzo emocjonalne podejście do...
więcej Pokaż mimo toPisanie czegokolwiek o tak uznanym dziele jak „Lolita” trochę mija się z celem. Dlatego zamieszczę tu jedynie moje odczucia dotyczące książki Nabokova. Zacznę od tego, że wbrew temu co się powszechnie mówi, nie jest to opowieść kontrowersyjna. Może w tamtych czasach. Nie umiem jednak uwolnić się od myśli, że autor trochę usprawiedliwia swojego bohatera, próbuje znaleźć...
więcej Pokaż mimo toOpowieść filozoficzna? Raczej nachalny dydaktyzm z ciężkawą ironią i żartem. Wszystkie polityczne aluzje brutalnie niesubtelne. Bohater, bezdomny P., irytuje i dosyć szybko nudzi. Pozorna barwność tej postaci upada pod ciężarem wypowiadanych banałów. Jednak w tych banałach chwilami właśnie przebija się spory talent pisarza. Kilka scen świetnie zapisanych (chociażby...
więcej Pokaż mimo toAgata Christie zabawia się trochę w literaturę szpiegowską, trochę wprowadza to zamętu i chaosu, ale intryga, jak zawsze u Agaty, sprytnie przemyślana. Dobry odcinek, aczkolwiek daleko mu do najlepszych dzieł Christie.
Pokaż mimo toZawsze jestem bardzo podekscytowany, kiedy sięgam po "samodzielny" kryminał Agathy Christie. Samodzielny, czyli taki, w którym nie występuje ani Hercules Poirot, ani Jane Marple. Byłem absolutnie zachwycony "Dziesięcioma murzynkami". "Zakończeniem jest śmierć" nie przebije książki o samotnej wyspie. Królowa kryminałów przenosi nas w świat starożytnego Egiptu, fantastycznie!...
więcej Pokaż mimo toZe wszystkich tvcelebrytek wydających książki Anna Wędzikowska wydawała się do tego najbardziej uprawniona. Jej „PytaANIA o Hollywood” są przecież opisem dziennikarskiej pracy. Nieważne, że jej rozmowy trwają najwyżej pięć minut i raczej prawdy objawionej w nich nie otrzymamy. Jednakże Pani Ania myśli chyba trochę inaczej. Do swych (często naprawdę błahych) rozmów...
więcej Pokaż mimo toJuż we wstępie autor zapewnia, że nie będzie to klasyczna biografia. Chociaż zbudowana jest dosyć schematycznie, razem z głównym bohaterem przechodzimy przez jego życie chronologicznie, to daleko "Pięknej Bestii" do nudnych faktów i bezbarwnych opisów z życia. Ta książka skrywa wiele wstydliwych sekretów starego Hollywood. Krainy ludzi zniszczonych, nieszczęśliwych,...
więcej Pokaż mimo toUmberto Eco bawi się historią, nie podoba się to wszystkim historykom, mi jako zwykłemu czytelnikowi jak najbardziej to odpowiada. Simonini, główny bohater, przeprowadza nas przez historię narodzin antysemityzmu, zdradza pochodzenie "Protokołów mędrców Syjonu". Niestety długa podróż często bywa nużąca, chociaż nie można odebrać autorowi łatwości pisania. Czytelnik łatwo...
więcej Pokaż mimo toZnakomite połączenie komedii i thrillera. Chociaż ten drugi gatunek występuje tu jedynie symbolicznie i jest pretekstem do przeciekawych spostrzeżeń uroczych owieczek. Każda z nich jest indywiduum, każda ma swój charakter. Żałuję, że zabrałem się za drugą część (ale nic w "Triumfie..." nie spoileruje wydarzeń z pierwszej części).
Pokaż mimo toChwilami Marilyn schodzi na drugi plan zostawiając całą scenę Greensonowi, bardzo antypatycznemu gościowi. Dla tych, którzy interesują się jego specjalizacją, psychoanalizą, książka będzie prawdziwą kopalnią wiedzy. Zresztą trudno mówić o Marilyn bez jej kontaktów z psychoanalitykami. Wielki plus za smaczki z życia prywatnego. Czytanie o jej relacjach z Leigh czy kulisach...
więcej Pokaż mimo toBardzo jestem wdzięczny Małgorzacie Halber za jej niezwykłą szczerość. Czasami razi prostota języka, nachalne wulgaryzmy, celowe błędy. Przyjmuję to jako retorykę dla tego jednego dzieła i czekam na nowe książki. Prawdziwa intymność.
Pokaż mimo toKsiążka o wspaniałej odwadze, niczym nieumotywowanej. Wzruszająca w swej prostocie. Piękny przekaz z niej płynący rewanżuje spore rozczarowanie poetyckim stylem, zwłaszcza, kiedy oczekuje się wielkiej powieści.
Pokaż mimo to