Opinie użytkownika
Skuteczne lekarstwo na szacunek do filantropii i nieregulowaną, prywatną służbę zdrowia. Przerażające, że wszystko to działo się pełną parą dosłownie w zeszłej dekadzie.
Pokaż mimo toPorządny reportaż, który jednak potrafi zboczyć w rejony chyba trochę zbyt detaliczne. Warto przeczytać, bo historia jest niesamowita.
Pokaż mimo to
"Stoner" to powieść prosta i skromna, która właśnie dzięki tym atrybutom potrafi powiedzieć więcej niż epickie, rozbuchane dzieła. Dzieje się tak, gdyż zamierzona przyziemność utworu znajduje z czytelnikiem wspólną częstotliwość - wchodzi mu pod skórę i subtelnie rozpycha się, by w końcu powalić delikwenta na deski.
Czy życie tytułowego bohatera jest ciekawe? Otóż w żadnym...
Podziwiam i zazdroszczę pięknej podróży przez historię swojej rodziny i małej ojczyzny.
Pokaż mimo toZ początku bardzo mi sie nie podobała, pod koniec bardzo ją polubiłem. Nie wiem, ile w tym zasługi przyzwyczajenia do specyficznego, oniryczno-absurdalnego stylu, a ile - po prostu ciekawszej fabuły w drugiej połowie.
Pokaż mimo toPani autorka jest bardzo sprytna - już zasiała we mnie ziarno podejrzenia, że "Opowieści z Omanu" będą wyidealizowanym pejzażem "zdrowego patriarchatu" idącego krok w krok z miłością podpartą rozsądkiem. Tymczasem im dalej w treść, tym więcej wilków w tej bajce. Niesamowicie ciekawe historie, które najpierw stawiają bliskiemu wschodowi pomnik (odmiennej, ale jednak)...
więcej Pokaż mimo toNie porwała mnie ani słabo zarysowana otoczka, ani większość opisów miast. Autor posługuje się plastycznym, poetyckim językiem, co czasem tworzy przepiękne obrazy, częściej jednak (w moim odczuciu) robi za zasłonę dymną, mającą wyciągnąć mało intrygującą treść na poziom "czegoś więcej". Ciężko to ocenić surowo, bo jest i ciekawy pomysł, i solidne wykonanie, natomiast całość...
więcej Pokaż mimo toPiękna miniaturkowa powieść - wspaniale napisana, dająca do myślenia, nieoczywista, pełna bardziej lub mniej ukrytych znaczeń. Jeśli ktoś nie zna twórczości Nabokova, "Maszeńka" może stanowić wspaniały start ("start", bo na jednym utworze zapewne się nie skończy...).
Pokaż mimo toSteiner brzmi jak bardzo sympatyczny gość, którego chętnie bym poznał. Szkoda jednak, że jego pamiętnik nie za bardzo mnie obchodził. Książka stanowi memuar z pełnego sezonu F1 - śledziłem ów sezon, więc nie za bardzo zaskakiwały mnie zdobycze punktowe, dramy, kraksy, etc., szczególnie że wszystko to jest opisane w sposób mocno sprawozdaniowy. Autor okrasza relację...
więcej Pokaż mimo toTyleż obrzydliwa, co wybitna. Wyżyny literatury pod każdym względem. Czujcie się jednak ostrzeżeni - jeśli, w przeciwieństwie do mnie, nie zakochacie się w jej stylu, czeka was dość monotonna przeprawa, bo historia równie dobrze mogłaby skończyć się w połowie... Albo przynajmniej zostać podzielona na dwie powieści, z których ta pierwsza wymykałaby się skali, a ta druga...
więcej Pokaż mimo toUważam, że książka Davida Kushnera ("Masters of Doom") opowiada o tym temacie nieco ciekawiej. Pewnie dlatego, że skupia się mocno na holistycznym obrazie. Nie znaczy to jednak, że pozycja Romero jest zła - wręcz przeciwnie! Stanowi fajne uzupełnienie tamtej duo-biografii, dodając przy tym obfite rozdziały o przygodzie z Eidosem. Pewnie spodobałaby mi się jeszcze bardziej,...
więcej Pokaż mimo toPesymistyczne pierdy stylizowane na intelektualne Prawdy Objawione. Autor ma do przekazania jakieś dwadzieścia stron ciekawych myśli, no ale dwudziestu stron nie da się sprzedać jako książki, więc męczy bułę dziesięć razy dłużej. Niektóre zdania to już takie kombinowanie pod górę, że nie da się tego zrozumieć bez przeczytania trzy razy - i to bynajmniej nie ze względu na...
więcej Pokaż mimo toOj, tym razem kiepska przygoda z panem Ellisem. "Księżycowy Park" zaczyna się co prawda intrygująco - autor miksuje swoją biografię ze zmyśleniami i czyni protagonistą siebie samego - lecz im dalej w las, tym gorzej. Od około 1/4 książka jest już bowiem tylko kiepską powieścią "grozy". W dodatku nasz bohater robi wszystko, abyśmy go znienawidzili, więc czytamy słabo...
więcej Pokaż mimo toKsiążka bardzo dla mnie ważna, gdyż uświadamiająca, że nie cierpię takiej nieustrukturyzowanej gawędy o niebie i chlebie, więc nie chcę jej nigdy ani czytać, ani uprawiać :) Literacko bardzo dobre, więc nie będę krzywdził oceną gwiazdkową, gdyż byłaby bez sensu.
Pokaż mimo toMalutkie pastylki filozoficzne - akurat, żeby pokazać duży przekrój i zachęcić do dalszej eksploracji.
Pokaż mimo toNiezbyt wysoka ocena wynika z chaotyczności opowieści. To tak naprawdę kilkanaście felietonów, których słucha się jak xx-minutowych odcinków makłowiczowego programu kulinarnego. Sprawia to, że z treści zapamiętuje się pojedyncze fragmenty i myśl przewodnią, ale zapewne nie będę w stanie za pół roku odtworzyć fabuły którejkolwiek z historyjek, bo kończyły się szybko, jak...
więcej Pokaż mimo toCała mafijna otoczka to tylko pretekst, aby opowiedzieć o tragicznej love story dziewczyny z luźną waginą i faceta z wielką fujarą. Serio - pietyzm, z jakim jest opisany ten wątek, i to, jak niespodziewanie powraca w drugiej połowie książki, zakrawa o absurd. Coś cudownego.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toLuźna, krótka i ciekawa rozprawa, która szybko zdradza swe prawdziwe przeznaczenie: bieg to tylko płótno dla przedstawienia filozofii życiowej. Murakami zdaje się być na tyle poukładany i pokorny, że jego międzynarodowy sukces można rozpatrywać w kategoriach tych najbardziej zasłużonych. Fajnie i bardzo szybko się to czyta :) Stosunek treści do objętości jest bardzo korzystny.
Pokaż mimo to
Po pierwsze: pamiętajmy, że użycie słowa "lewak" w polskim tłumaczeniu jest błędne i niepotrzebnie spycha całą treść do miana korwinistycznego wynurzenia. W oryginale jest "leftist", "letfism". To kluczowe, aby się nie zrazić do całej pozycji.
Natomiast przechodząc do treści: Kaczynski całkiem trafnie diagnozuje problemy współczesności. Używa przy tym niestety argumentów,...
Thoreau ma wiele wspaniałych spostrzeżeń i mnóstwo miłości do przyrody. Momentami niestety wszystko to ginie pod natłokiem przypisów (choć to nie wina autora...) i zdań, które zdają się nie wynikać z siebie nawzajem.
Należy też pamiętać, że teorie pisarza sprawdzają się konkretnie dla niego - samotnika, artysty, osoby o ogromnym samozaparciu - niekoniecznie zaś będą trafne...