-
ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel15
-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik253
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Biblioteczka
2024-05-02
2024-04-30
2024-04-27
2024-04-25
Wyczekiwany dziewiąty tom serii o Mercy Thompson – Dotyk ognia
Napięcie między nadnaturalnymi a ludźmi sięga zenitu.
Mercy i Adam, alfa wilkołaczej watahy, zostają wezwani na pomoc.
Powstrzymanie szalejącego trolla? Co to dla nich. Tylko, że to dopiero początek prawdziwych kłopotów. Przypadkiem odkrywają bowiem tajemnicę, która może całkowicie zniszczyć kruchą równowagę i pokój.
Porwane przez nimfy ludzkie dziecko musi wrócić do domu. Aby ochronić chłopca przed niebezpieczeństwem, Mercy i Adam będą musieli stawić czoła najpotężniejszemu wilkołakowi w kraju, nimfom i ludziom. Kto jednak ochroni ich samych przed chłopcem dotkniętym przez ogień?
Mercy, naprawdę? Zapomniałaś, że żaden dobry uczynek nie pozostanie bez kary?
Wyczekiwany dziewiąty tom serii o Mercy Thompson – Dotyk ognia
Napięcie między nadnaturalnymi a ludźmi sięga zenitu.
Mercy i Adam, alfa wilkołaczej watahy, zostają wezwani na pomoc.
Powstrzymanie szalejącego trolla? Co to dla nich. Tylko, że to dopiero początek prawdziwych kłopotów. Przypadkiem odkrywają bowiem tajemnicę, która może całkowicie zniszczyć kruchą równowagę...
2024-04-22
Zamęt nocy” autorstwa Patricii Briggs to już ósme spotkanie polskich fanów z przygodami Mercedes Thompson.
Jak wiadomo, powieści autorki przepełnione są magią, niebezpiecznymi istotami i przygodami zapierającymi dech w piersi. Tym razem, Briggs zabiera Czytelnika do świata, w którym zagrożenie może czyhać za każdym rogiem, a po ulicach Tri-Cities przechadzają się bóstwa egzotycznych panteonów. Jak stało to się już zwyczajem, w ósmej odsłonie cyklu Mercy, wiedziona chęcią pomocy, pakuje się w kolejne tarapaty, które są zagrożeniem nie tylko dla niej samej, ale też całego stada i najbliższych jej ludzi. Oraz Nieludzi.
Lekki i przystępny styl autorki sprawia, iż powieść czyta się nadzwyczajnie szybko, a pomaga w tym zapewne spora ilość dynamicznej akcji, od której po prostu nie można się oderwać. Briggs sprawnie nakreśliła rozgrywające się na kartach powieści wydarzenia, a wykreowane przez nią postacie, mimo często swej nadnaturalnej natury, wypadają wiarygodnie i prawdziwie.
Już nie mogę doczekać się kolejnego spotkania z Mercy, stadem wilkołaków i przygodami, jakie wymyśli dla nich autorka. Mam tylko nadzieję, że nastąpi to prędzej niż później.
Zamęt nocy” autorstwa Patricii Briggs to już ósme spotkanie polskich fanów z przygodami Mercedes Thompson.
Jak wiadomo, powieści autorki przepełnione są magią, niebezpiecznymi istotami i przygodami zapierającymi dech w piersi. Tym razem, Briggs zabiera Czytelnika do świata, w którym zagrożenie może czyhać za każdym rogiem, a po ulicach Tri-Cities przechadzają się bóstwa...
2024-04-20
Kolejny raz mamy możliwość wejść w świat wilków oraz wampirów. A to za sprawą kolejnego tomu, szanownej autorki, która doskonale opanowała gatunek urban fantasy. Jest to oczywiście Patricia Briggs. Tym razem w Polsce, premierę miał już siódmy tom z serii o Mercedes Thompson, „Żar mrozu”, w którym to Mercy wyrównuje po raz kolejny rachunki z wampirami.
Jaki jest Żar mrozu? Tym razem autorka pozwoliła nam poznać perspektywę innego bohatera, który jest bardzo ważnym elementem w życiu Mercy, a mianowicie jest nim Adam. Przyznam się, że czułem się dziwnie czytając ten wątek. Dzięki temu można poznać bliżej bohatera i faktycznie – Adam jest bardzo zasadniczy. W bardzo jasny sposób wyraża swoje myśli, raczej rzadziej kieruje się emocjami. Można też dzięki temu poznać, jak bardzo opanował kontrolę nad swoim wilkiem.
Akcja w tym tomie toczy się naprawdę dynamicznie, co powoduje, że książkę czyta się szybko (za szybko). Nie chcę tutaj więcej pisać aby nie robić spoilerów ale zapowiadam Wam, że lepiej zacznijcie czytać Briggs, gdyż naprawdę warto :-)
Kolejny raz mamy możliwość wejść w świat wilków oraz wampirów. A to za sprawą kolejnego tomu, szanownej autorki, która doskonale opanowała gatunek urban fantasy. Jest to oczywiście Patricia Briggs. Tym razem w Polsce, premierę miał już siódmy tom z serii o Mercedes Thompson, „Żar mrozu”, w którym to Mercy wyrównuje po raz kolejny rachunki z wampirami.
Jaki jest Żar mrozu?...
2024-04-19
2024-04-05
Mercy jest bohaterką przyjemną w odbiorze. Ma niewyparzony język i nie boi się go używać. Jest świadoma swoich słabości, ale też nie stroni od konfrontacji i walki. Autorka nie stworzyła niepokonanej zabójczyni, tylko kobietę-kojota, która ma silną wolę przetrwana oraz lubi samodzielność. Co się tyczy Adam, miejscowego Alfy, to w tej części nie poznałam go tak dobrze jakbym chciała, niemniej jednak wzbudził moją sympatię, a jego wybuchowy charakter i tajemnice, które skrzętnie ukrywa, dobrze rokują na przyszłość. Podoba mi się sfora wilkołaków, a mianowicie system, w jaki funkcjonuję. Przypominają swoich naturalnych braci i taki obraz zwierzęcej strony łaków w pełni mi odpowiada.
Akcja toczy się na przestrzeni kilku dni, nie należy do najszybszych, ale nudna również nie jest. Jest to książka z tych, przy których oddycha się pełną piersią i chłonie wszystko, z czym muszą zmierzyć się bohaterowie. Nie brak tu krwawych starć, intrygi do rozwikłania, małej dawki namiętności umiejętnie ukrytej między wierszami oraz dialogów naładowanych emocjami. Doskonale się bawiłam, głównie dlatego, że kocham ten gatunek, a z bohaterami szybko nawiązałam więź. Mercedes jest kobietą, którą w pewnym sensie podziwiamy, bo idealnie odnalazła się w środowisku zdominowanym przez mężczyzn, ale nie straciła "pazura". Nie jest to cukierkowa dziewczyna, a twardo stąpająca po ziemi zmiennokształtna, która potrafi zawalczyć o tych, których kocha.
Mercy jest bohaterką przyjemną w odbiorze. Ma niewyparzony język i nie boi się go używać. Jest świadoma swoich słabości, ale też nie stroni od konfrontacji i walki. Autorka nie stworzyła niepokonanej zabójczyni, tylko kobietę-kojota, która ma silną wolę przetrwana oraz lubi samodzielność. Co się tyczy Adam, miejscowego Alfy, to w tej części nie poznałam go tak dobrze jakbym...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-04-17
2024-04-15
2024-04-13
Kłopoty uwielbiają się trzymać Mercedes Thompson - zmiennokształtnej o niezwykłych umiejętnościach, partnerce Alfy oraz pani mechanik kochającej grzebać w starych samochodach. W życiu tego małego kojota ciągle się coś dzieje. Jak nie zemsta przywódczyni wampirów, to użeranie się z duchem, albo jeszcze lepiej - walka z pradawnymi. Mercy nigdy nie może dobrze odetchnąć.
Po tragicznych wydarzeniach, w życiu dziewczyny powoli wszystko zaczyna się układać, jeśli nie liczyć kilku strać z nadprzyrodzonymi istotami. Mercedes powoli wychodzi na prostą, aż nagle pewnego dnia dostaje wiadomość od Samuela - samotnego wilka, z którymi była kiedyś w płomiennym związku, a który od jakiegoś czasu mieszka w jej przyczepie. Mężczyzna próbował popełnić samobójstwo. Brak chęci do życia u samca alfa jest niezwykle niebezpieczny, ponieważ zagraża nie tylko jemu, ale również wszystkim osobom znajdującym się w jego pobliżu. Jakby nie dość, że Samuel pragnie śmierci, to jego wilk przejmuje kontrolę. Mercy musi znaleźć sposób, aby przywrócić mu ludzką postać i zawalczyć o jego życie.
Spokojnie, to jeszcze nie koniec. Nieszczęścia chodzą parami, prawda? Partner Mercedes - samiec alfa, przywódca jednej z najsilniejszych watach na świecie, rzuca się w płomienie, aby ratować ukochaną, której znajduje się gdzie indziej. Adam straszliwie poparzony trafia do szpitala, a zmiennokształtna musi odkryć, kto ze stada stoi za próbą manipulacji jej myślami. Ktoś ewidentnie chce się jej pozbyć i nie cofnie się przed niczym, aby przywrócić stary ład.
Jakby tego było mało, Królowa Wróżek pragnie odzyskać księgę, którą posiada Mercy. Gdy ataki na dziewczynę niczego nie dają, władczynie daje kojotowi ultimatum - aby uratować przyjaciół, dziewczyna musi oddać jej księgę oraz wejść do królestwa wróżek. Delikatne negocjacje z Królową przybierają koszmarny obrót, a Mercy musi znaleźć sposób, aby wrócić cała i zdrowa w ciągu godziny, zanim portal otworzony przez starego przyjaciela pani mechanik się zamknie.
Czy Mercedes zdoła uratować Samuela? Kto pragnie jej śmierci? Czy istnieje sposób na przechytrzenie Królowej Wróżek?
Kłopoty uwielbiają się trzymać Mercedes Thompson - zmiennokształtnej o niezwykłych umiejętnościach, partnerce Alfy oraz pani mechanik kochającej grzebać w starych samochodach. W życiu tego małego kojota ciągle się coś dzieje. Jak nie zemsta przywódczyni wampirów, to użeranie się z duchem, albo jeszcze lepiej - walka z pradawnymi. Mercy nigdy nie może dobrze odetchnąć.
Po...
2024-04-11
Mercedes jest twardą kobietą, lecz w poprzedniej części została bardzo skrzywdzona i teraz walczy z atakami paniki oraz stara się powrócić do formy. Ukojenie daję jej związek z Adamem, miejscowym alfą. Watek miłosny jest bardzo dobrze prowadzony. Męscy czytelnicy nie będą się irytować z powodu westchnień zakochanej bohaterki, bo zwyczajnie ich nie ma. Miłość jest ważna na tyle, by i kobiecy fani byli usatysfakcjonowani, jednak nie ma tu przesady. Autora przede wszystkim skupia się na przygodach Mercy i wątku przewodnim, czyli sprawie, którą kobieta musi rozwiązać.
Seria o Mercedes Thompson to przednie Urban Fantasy i wszystko podoba mi się w tych książkach. Świat przedstawiony jest tym, co uwielbiam w tym gatunku. Wampiry, wilkołaki i nieludzie istnieją i są zaskakującymi postaciami. Główna bohaterka jest twarda i nie daje sobie w kasze dmuchać, dodatkowo zna swoje słabości i nie wychodzi na niepokonanego herosa. Wątki kryminalne są świetnym dodatkiem, a relacje damsko-męskie dodają lekkości. Seria idealna dla każdego fana gatunku!
Mercedes jest twardą kobietą, lecz w poprzedniej części została bardzo skrzywdzona i teraz walczy z atakami paniki oraz stara się powrócić do formy. Ukojenie daję jej związek z Adamem, miejscowym alfą. Watek miłosny jest bardzo dobrze prowadzony. Męscy czytelnicy nie będą się irytować z powodu westchnień zakochanej bohaterki, bo zwyczajnie ich nie ma. Miłość jest ważna na...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-04-09
Wilkołaki, wampiry, gremliny i do tego jeszcze Pradawni - czy naprawdę życie zwykłej zmiennokształtnej musi być tak bardzo poplątane? Nie wystarczające jest to, że codziennie musi użerać się z popsutymi samochodami (nie, żeby Mercy nie kochała tej roboty)? Albo dzielić mieszkanie z zazdrosnym wilkiem dominującym, który sądzi, że pani mechanik nadal należy do niego? Nie, oczywiście, życie nie mogłoby być tak proste. Dorzućmy do tego również alfę mieszkającego po sąsiedzku, który uznał Mercy za swoją partnerkę, rzeszę wampirów pragnących jej krwi oraz odkrywanie własnych zdolności, które chcąc nie chcąc, czynią młodą kobietę odporną na magię. Za mało? Spokojnie, życie zmiennokształtnej kryje jeszcze wiele tajemnic. Ostatnio na progu jej domu pojawił się stary przyjaciel twierdzący, że jest gremlinem, choć urodził się dużo wcześniej, niż istnieje ta nazwa. Okazuje się, że w Uroczysku zostało zamordowanych wiele istot, a Mercy jest jedyną osobą, która może pomóc. Czego się nie robi dla bliskich, prawda? Kochani, chciałabym dziś zaprosić was do zapoznania się z recenzją trzeciego tomu niesamowicie wciągającej, bezgranicznie czarującej serii opowiadającej o przygodach Mercedes Thompson - mechanika a zarazem zmiennokształtnej, która nie potrafi unikać kłopotów. Patricia Briggs wie, czego pragną miłośnicy urban fantasy. ,,Pocałunek żelaza" trzyma w napięciu od pierwszej strony oraz emanuje dobrym humorem. Uważajcie! Mercy powraca na rynek wydawniczy i to w wielkim stylu!
,,Nawet jeśli ktoś by się tu włamał, to co? Przy wielkim szczęściu mógłby wynieść najwyżej pięćset dolarów. Chyba, że chciałby ukraść skrzynię biegów do starego garbusa."
Wilkołaki, wampiry, gremliny i do tego jeszcze Pradawni - czy naprawdę życie zwykłej zmiennokształtnej musi być tak bardzo poplątane? Nie wystarczające jest to, że codziennie musi użerać się z popsutymi samochodami (nie, żeby Mercy nie kochała tej roboty)? Albo dzielić mieszkanie z zazdrosnym wilkiem dominującym, który sądzi, że pani mechanik nadal należy do niego? Nie,...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-04-07
Więzy krwi to druga część cyklu o zmiennokształtnej Mercedes Thompson, popularnej amerykańskiej pisarki, tworzącej powieści urban fantasy. To również moje drugie spotkanie z twórczością Patricii Briggs – dodam, że bardzo udane spotkanie.
Mam kilka słabości czytelniczych. Zdecydowanie jedną z nich są książki fantasy, gdzie nie brak wampirów, wilkołaków, innych zmiennokształtnych, elfów, czarodziejów. Seria o Mercedes Thompson świetnie wpisuje się w to, co lubię. Nie mogło być więc inaczej, nasze drogi musiały się po prostu skrzyżować. I powiem wam, że bardzo dobrze się stało.
Mercedes jest interesującą osóbką, zmiennokształtną przybierającą postać kojota. Stuprocentowa kobieta, która zamiast zmywać gary woli pobrudzić sobie ręce naprawiając samochody w swoim warsztacie. Mercedes [pozwolicie, że nie będę używała zdrobnień, bo zwyczajnie ich nie lubię] jest postacią, którą albo się darzy sympatią, albo wręcz przeciwnie. Jest niezależna, silna, odważna, ze sporym poczuciem humoru i zawsze mówi to co jej ślina przynosi na język. Ma też wyjątkową zaletę, jest bardzo oddana swoim przyjaciołom. Ja ją polubiłem od pierwszej przeczytanej strony.
Więzy krwi to tempo i akcja, krew i pot, niezła kontynuacja pierwszej części. Tym, którzy nie znają tej serii donoszę, że chyba można zacząć czytać niechronologicznie, ponieważ każda z części opowiada inną historię. To, co je łączy to bohaterowie, ale sądzę, że w trakcie czytania można ich poznać wystarczająco dobrze.
Bardzo dobrze wykreowani bohaterowie, których nie da się nie lubić. Postaci są kolorowe, mają własne historie i niepowtarzalne charakterki. I choć nie brak tu spraw damsko-męskich, książka w niczym nie przypomina tak często pojawiającego się w literaturze romansu paranormalnego. Ci z was, którzy będą chcieli porównywać tę serię do innych, na przykład do Zmierzchu, niech od razu wezmą duży gumowy młotek i to porównanie wybiją sobie z głowy. Podobieństw nie ma i o ile Zmierzch jest przeznaczony dla niedojrzałych nastolatek, to seria Patricii Briggs jest zdecydowanie dla ludzi dorosłych.
Więzy krwi to druga część cyklu o zmiennokształtnej Mercedes Thompson, popularnej amerykańskiej pisarki, tworzącej powieści urban fantasy. To również moje drugie spotkanie z twórczością Patricii Briggs – dodam, że bardzo udane spotkanie.
Mam kilka słabości czytelniczych. Zdecydowanie jedną z nich są książki fantasy, gdzie nie brak wampirów, wilkołaków, innych...
2024-04-06
2024-03-21
2024-03-17
2024-03-16
2024-03-14
2024-03-13
Główna bohaterka już na samym początku wpada w kłopoty. Tym razem zostaje porwana przez Pana Nocy.
Uważałem, że najbardziej będzie mi przeszkadzać czytanie książki z perspektywy Adama. Już w poprzednich częściach zdarzało się że mieliśmy z tym doczynienia, ale tym razem chodzi o całe rozdziały. Jednak byłem w błędzie. Przyjemne się czytało - coś nowego
Kiedy tylko Mercy zaczyna dostrzegać coraz większe zalety "więzi partnerskiej" tutaj zostaje jej pozbawiona już na samym początku. Choć spanikowania i ranna nie poddaje się. Nadal potrafi zaskakiwać nie pozbawiwszy się przym swojego "humoru"
Byłem sceptyczne nastawiony na pomysł Briggs z rozdzieleniem Mercy i Adama, ale w zasadzie dzięki temu cała powieść nabiera kolorów. Możemy zagłębić się uczucia Adama względem swojej partnerki jak również sam jego sposób bycia. Duży zaskakujący plus.
Możemy poczytać o Pradzie z punktu widzenia amerykańskiego autora. Trochę historii miasta. Trochę mitycznego golema. Trochę dziwnej wampirzej intrygi...
Zaskakujące zakończenie. Niestety rzadko kiedy książka potrafi być nieprzewidywalna, ale w tym wypadku autorka wykonała kawał solidnej roboty.
Podsumowując cała książka jest nasączona wątkom akcją z dużą ilością humoru z nieprzewidywalną fabułą
Szczerze polecam
Główna bohaterka już na samym początku wpada w kłopoty. Tym razem zostaje porwana przez Pana Nocy.
więcej Pokaż mimo toUważałem, że najbardziej będzie mi przeszkadzać czytanie książki z perspektywy Adama. Już w poprzednich częściach zdarzało się że mieliśmy z tym doczynienia, ale tym razem chodzi o całe rozdziały. Jednak byłem w błędzie. Przyjemne się czytało - coś nowego
Kiedy tylko Mercy...