Opinie użytkownika
King to jednak bardziej niż w horror potrafi w opowieści o przyjaźni i oddaniu, zwłaszcza z perspektywy dziecka. Pod tym kątem czyta się to znakomicie.
Pokaż mimo toTo jedna z tych powieści Kinga, która nie daje chwili na oddech (podobnie jak Cujo). Niezmiennie fascynuje i jest świetna w odbiorze. Szkoda, że mistrzu nie pisze tak i dziś. Dobrze, ze jego pierwsze światy pozostają uniwersalne.
Pokaż mimo toNasłuchałam się zachwytów nad książką i chyba stąd rozczarowanie jest większe. Nie porwała mnie ta intryga, a postaci nie są ani trochę wiarygodne. Jak tak wyglądają dobre polskie kryminały, to ja dziękuję.
Pokaż mimo toCo to była za wyprawa! Zmarzłam, najadłam się strachu i obrzydzenia, zakochałam w arktycznym piekle. I przywykłam. To ten typ opowieści, której można słuchać i słuchać, a nigdy nie ma się dość. Łatwo się w niej zatracić.
Pokaż mimo toNiepokój przychodzi... i zostaje. Trudna to opowieść. Ma się ochotę rzucić książkę w kąt, aby za chwilę przeprosić ją i ochronić przed światem. Wiele osób nie ma ochoty tam wracać. Ja myślę jednak, że dam sobie trochę czasu i kiedyś ponownie wejdę w tę dziwną, obrzydliwie smutną opowieść.
Pokaż mimo toJest to literatura bardzo średnia. Zaczyna się dobrze, wodzi za nos, by potem zamienić się w opowieść, w której na coś czekamy i tego nie otrzymujemy. Byłaby dobra, gdyby nie zabrakło werwy na jej pociągnięcie. Autor zostawia nas samych i zmęczonych tą podróżą.
Pokaż mimo toPierwsza część była niezwykle obiecująca. Druga zamienia się w dość ciekawą, ale jednak telenowelę z elementami taniego Harlequina. Dzieje się wiele i szybko, a główna bohaterka za nic ma sobie uczucia innych. Stwierdzenie "Naprawdę cię kocham" pada w książce wyraźnie zbyt często i zbyt lekko, przez co trudno z nią sympatyzować. Do tego dochodzi język - pełen patosu i...
więcej Pokaż mimo to
Polecam czytanie Saramonowicz przed snem - niezapomniane przeżycia gwarantowane.
Książka na raz - ale raz, który długo pozostanie w pamięci. Nagromadzeniem symboliki, wartką akcją oraz elementami, które wyprowadzają czytelnika na manowce - to myślenie nie tyle thrillerem, co horrorem. Czytając (kwestie Jakuba) można oddać się wrażeniu oglądania całkiem niezłego filmu....
"Asystent śmierci" to świetne studium człowieka, który został pozbawiony tożsamości. Znajduje się gdzieś pomiędzy, nie do końca, w niedomówieniu i słabości. I nie chodzi tylko o polskość czy żydowskość. Chodzi o europejskość, na którą niestety, trzeba sobie zasłużyć.
Świderski porusza całą masę problemów obecnej Europy, świetnie odnajdując się w bieżących dla siebie...
Bardzo dobra, ale nie znakomita. Kryminał? Chyba nie. Ta książka chciała być kryminałem i to bardzo. Ale niestety (a może stety), przefiltrowana przez Króla staje się pastiszem kryminału. Kalki i porównania literackie są niezwykle ciekawe, ale to za mało, by nazywać Hodgesa drugim Bogartem.
Mimo to książkę czyta się sprawnie i szybko. Jak to zostało już zauważone w jednej...
Oto, do czego doprowadza marketing. Po cóż autor pisze pod pseudonimem? By swoje nazwisko ukryć. Nie widzę sensu, by albo pisać w takim razie pod pseudonimem (zwłaszcza męskim), albo tym bardziej ujawniać się jeszcze przed sprzedażą znacznego nakładu. Przez to książka już jest ubrudzona nieprzyjemnym działaniem marketingowym. Mam nadzieję, że to nie pomysł samej autorki....
więcej Pokaż mimo toBardzo dziwna książka. Nie wiem czyja to wina, chyba największa leży po stronie tłumacza (Lech Jęczmyk, wyd. Książnica, Katowice). Częste, błędne składnie zdań, obficie występujące powtórzenia, pojawiający się brak interpunkcji, zbyt dużo imiesłowów. Przez to książkę bardzo ciężko i nieprzyjemnie się czyta. Co to autora, pomysł ciekawy, niespotykany. Ale cała reszta...
więcej Pokaż mimo toOpis książki brzmiał zachęcająco. Niestety okazało się, że wszystkie wydarzenia dało się racjonalnie wytłumaczyć. Chyba za bardzo szukałam w tym Kinga, a za mało zwykłego kryminału. Wątek pedofilski był dość ciekawy, akcja rozwijała się wówczas bardzo szybko. Rozczarował mnie jednak nieco koniec. Nad bohaterem zajaśniało słońce. Wszystko okazało się zbyt piękne i czasem,...
więcej Pokaż mimo to