-
ArtykułyKapuściński, Kryminalna Warszawa, Poznańska Nagroda Literacka. Za nami weekend pełen nagródKonrad Wrzesiński3
-
ArtykułyMagiczna strona Zielonej Górycorbeau0
-
ArtykułyPałac Rzeczypospolitej otwarty dla publiczności. Zobaczysz w nim skarby polskiej literaturyAnna Sierant2
-
Artykuły„Cztery żywioły magii” – weź udział w quizie i wygraj książkęLubimyCzytać58
Porównanie z Twoją biblioteczką
Wróć do biblioteczki użytkownika2023-11-13
2024-04-19
Historia mieszkańców Lipowa wciągnęła mnie już od samego początku. Wartka akcja, podawanie nowych wskazówek dotyczących tego, kto jest mordercą oraz kto prowadzi słynnego bloga "nasze-lipowo" tylko podsycało mój apetyt. Sposób w jakim został napisany "Motylek" sprawił, że trudno było oderwać się od książki i aż chciało się pochłaniać kolejne rozdziały bez przerwy. Ciekawe postacie i ich różnorakie problemy powodowały, że czytelnik mógł czuć się jakby przebywał w Lipowie i doświadczał tego razem z bohaterami książki.
To moje pierwsze spotkanie z twórczością Katarzyny Puzyńskiej i już wiem, że nie ostatnie. Sam cykl "Lipowo" zawiera 15 tomów, a ja dopiero jestem na 1, a co z pozostałymi książkami autorki? Czeka mnie uczta czytelnicza. Mam tylko nadzieję, że będzie udana :)
Historia mieszkańców Lipowa wciągnęła mnie już od samego początku. Wartka akcja, podawanie nowych wskazówek dotyczących tego, kto jest mordercą oraz kto prowadzi słynnego bloga "nasze-lipowo" tylko podsycało mój apetyt. Sposób w jakim został napisany "Motylek" sprawił, że trudno było oderwać się od książki i aż chciało się pochłaniać kolejne rozdziały bez przerwy. Ciekawe...
więcej mniej Pokaż mimo to2019-07-08
Kinga Błońska - młoda, ambitna adwokatka, przyjechała z Wrocławia do Gliwic, aby poprowadzić sprawę "Szarego", znanego na Śląsku szefa groźnej grupy przestępczej, który ponadto jest jej przyrodnim bratem. Aby odreagować problemy małżeńskie idzie wraz z koleżanką do "Anyway" jednego z popularnych, nocnych miejsc w Gliwicach. Tam poznaje Łukasza Zimnickiego i spędza z nim noc, niewiedząc kim naprawdę jest. On też nie zdawał sobie sprawy z tego, kim jest tajemnicza nieznajoma. Dopiero kiedy stanęli po przeciwnych stronach sali sądowej zagadka się rozwiązała i to wcale nie ułatwiło ich relacji.
Spodziewałam się powieści, w której autorka przedstawi kulisy pracy prokuratora i tym podobne treści, a w zamian za to otrzymałam historię romansu dwojga ludzi z wątkiem kryminalnym w tle. Ale absolutnie mi to nie przeszkadzało, bo wraz z przewracaniem kolejnych kartek zapominałam, czego oczekiwałam od tej książki. Lekkie pióro autorki sprawia, że książkę czyta się jednym tchem.
Dużym plusem są krótkie rozdziały i przeplatanie historii z dwóch perspektyw, a poza tym urzekła mnie kreacja bohaterów, a w szczególności "Zimnego. Jest to idealna pozycja na luźny wieczór.
Kinga Błońska - młoda, ambitna adwokatka, przyjechała z Wrocławia do Gliwic, aby poprowadzić sprawę "Szarego", znanego na Śląsku szefa groźnej grupy przestępczej, który ponadto jest jej przyrodnim bratem. Aby odreagować problemy małżeńskie idzie wraz z koleżanką do "Anyway" jednego z popularnych, nocnych miejsc w Gliwicach. Tam poznaje Łukasza Zimnickiego i spędza z nim...
więcej mniej Pokaż mimo to2020-08-19
Powieść Francine Rivers z pewnością będzie dla mnie ważną książką, bo podczas jej czytania diametralnie zmieniła się moja sytuacja życiowa. W pewnym stopniu utożsamiałam się z Grace i starałam się czerpać od niej siłę na walkę z przeciwnościami losu. Książka ta dała mi dużo wiary w siebie i swoje możliwości oraz pokazała, że z Bogiem łatwiej jest podejmować pewne decyzje i po prostu żyć. Myślę, że nie przez przypadek ta książka trafiła do mnie w tym, a nie innym momencie życia.
Autorka w znakomity sposób przeplatała wątki z teraźniejszego życia Grace i Romana z przeszłością, obnażając wady bohaterów i pokazując, co mogło mieć wpływ na ich postępowanie. Jest to bez wątpienia wartościowa pozycja i chętnie przeczytam inne pozycje spod pióra Pani Rivers. :)
Powieść Francine Rivers z pewnością będzie dla mnie ważną książką, bo podczas jej czytania diametralnie zmieniła się moja sytuacja życiowa. W pewnym stopniu utożsamiałam się z Grace i starałam się czerpać od niej siłę na walkę z przeciwnościami losu. Książka ta dała mi dużo wiary w siebie i swoje możliwości oraz pokazała, że z Bogiem łatwiej jest podejmować pewne decyzje i...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-07-22
"Atomowe Nawyki. Drobne zmiany, niezwykłe efekty" Jamesa Cleara to świetna pozycja pozwalająca na ukształtowanie dobrych, pożądanych nawyków oraz wyzbyciu się tych niepotrzebnych.
Podczas lektury tej książki udało mi się uporządkować proces tworzenia nawyku i trwania w nim.
Wskazówki, które autor przedstawiał w książce na bieżąco starałam się wdrażać w swoje życie i pozwoliło mi to na wyrobienie w sobie nawyku np. czytania czy wieczornej pielęgnacji.
Na własnej skórze przekonałam się też o tym, że zaniedbanie nawyku na 2-3 dni sprawia wypadnięcie z rytmu i potrzebę odbudowania go.
Uważam, że jest to ważna i potrzebna pozycja dla osób, które chcą zmienić coś w swoim życiu, ale potrzebują czegoś co ich napędzi do działania. Książka zawiera ogrom motywacji do zmiany zachowania i podjęcia próby wykształtowania nawyku. Liczne, adekwatne przykłady przytoczone przez autora są jak najbardziej na plus.
Co więcej, na stronie internetowej autora, do której odwołanie znajduje się w książce są udostępnione różne narzędzia do wykorzystania w procesie tworzenia nawyku takie jak trackery, tabele itp.
"Atomowe Nawyki. Drobne zmiany, niezwykłe efekty" Jamesa Cleara to świetna pozycja pozwalająca na ukształtowanie dobrych, pożądanych nawyków oraz wyzbyciu się tych niepotrzebnych.
Podczas lektury tej książki udało mi się uporządkować proces tworzenia nawyku i trwania w nim.
Wskazówki, które autor przedstawiał w książce na bieżąco starałam się wdrażać w swoje życie i...
2023-09-21
Prawdę mówiąc nie kojarzę Jennette McCurdy, widocznie to nie moje czasy, ale mimo tego skusiłam się na przeczytanie jej autobiografii.
Książka nie należy do lekkich pozycji, niestety mamy w niej do czynienia z przemocą emocjonalną matki wobec córki, zaburzeniami odżywiania, alkoholizmem, trudnymi relacjami damsko-męskimi czy też zatraceniem siebie.
Ta historia pokazuje jak bardzo traumy z dzieciństwa odbijają się w dorosłym życiu i odnajdywaniu się w rzeczywistości.
Trudno wyobrazić sobie jaki koszmar przeżywała Jennette przez swoją matkę, która na siłę spełniała swoje niespełnione marzenia życiem córki.
Pomimo tych trudnych tematów przeczytałam tę pozycję bardzo szybko i myślę, że dużą rolę odegrał tutaj prosty język i krótkie rozdziały.
Prawdę mówiąc nie kojarzę Jennette McCurdy, widocznie to nie moje czasy, ale mimo tego skusiłam się na przeczytanie jej autobiografii.
Książka nie należy do lekkich pozycji, niestety mamy w niej do czynienia z przemocą emocjonalną matki wobec córki, zaburzeniami odżywiania, alkoholizmem, trudnymi relacjami damsko-męskimi czy też zatraceniem siebie.
Ta historia pokazuje...
2022-12-25
W tym roku w okresie przedświątecznym nie odczuwałam, że zbliżają się Święta.
Aby choć trochę nastroić się na ten magiczny czas, postanowiłam postawić na świąteczną książkę.
Wybór padł na "Bez Ciebie nie ma świąt" Natalii Sońskiej.
"Bez Ciebie nie ma świąt" to pełna emocji, chwytająca za serce opowieść o rodzinie, o spełnianiu marzeń i drugich szansach, w której nie sposób nie polubić bohaterów.
Maria to pewna siebie kobieta prowadząca biuro rachunkowe, która samotnie wychowuje dziecko.
Franek to bystry chłopiec, który nieraz podczas lektury zaskakuje swoją dojrzałością.
Pan Antoni to ojciec, dziadek, który wspiera córkę w samotnym wychowywaniu Franka. Jego relacja z wnukiem otula serce.
Fenomenem tych postaci jest to, że nie są przerysowane. Mogłaby to być po prostu rodzinka z sąsiedztwa.
Z racji, że Święta to czas cudów, Franek napisał list do Świętego Mikołaja i jak większość siedmiolatków nie poprosił o nową grę czy samochód. Franek ma tylko jedno marzenie - chce, aby jego tata pojawił się na
Wigilii.
Czy życzenie chłopca zostanie spełnione? Jakie tajemnice skrywają bohaterowie? I czy warto dawać drugą szansę? Tego dowiecie się po przeczytaniu tej zimowej opowieści.
W tym roku w okresie przedświątecznym nie odczuwałam, że zbliżają się Święta.
Aby choć trochę nastroić się na ten magiczny czas, postanowiłam postawić na świąteczną książkę.
Wybór padł na "Bez Ciebie nie ma świąt" Natalii Sońskiej.
"Bez Ciebie nie ma świąt" to pełna emocji, chwytająca za serce opowieść o rodzinie, o spełnianiu marzeń i drugich szansach, w której nie...
2021-08-22
A wszystko zaczęło się od SMSa o niespodziewanej przesyłce w paczkomacie... Po jej odebraniu życie bohaterki diametralnie się odmienia.
Główną bohaterką książki jest Tesa. Dziewczyna nie zyskała mojej sympatii, nie rozumiałam jej toku rozumowania ani wyborów, przez co trudno było mi jej kibicować czy współczuć. Podkreślanie na każdym kroku jej otyłości było moim zdaniem niesmaczne.
"Hashtag" oprócz wątku krymianalnego porusza też tematy psychologiczne i filozoficzne, ale mi osobiście to nie przeszkadzało. Było tego w sam raz.
Autor oprócz dwóch, różnych czasoprzestrzeni prowadzi także dwojaką narrację, przez co poznajemy dwie perspektywy. Z jednej strony jest to ciekawy zabieg, a z drugiej bardzo łatwo się w tym pogubić. Ja na przykład po odłożeniu książki na kilka dni musiałam przekartkować strony, żeby połapać się, o co tutaj chodziło.
Najlepsze w tej książce jest to, że jak myślisz, że już wszystko wiesz to autor robi taki mętlik w głowie czytelnika, że na myśl nasuwają się słowa Sokratesa: "Wiem, że nic nie wiem". Uważam, że to jest najlepsze podsumowanie "Hashtagu" Mroza. Teraz czas na serię z Chyłką :)
A wszystko zaczęło się od SMSa o niespodziewanej przesyłce w paczkomacie... Po jej odebraniu życie bohaterki diametralnie się odmienia.
Główną bohaterką książki jest Tesa. Dziewczyna nie zyskała mojej sympatii, nie rozumiałam jej toku rozumowania ani wyborów, przez co trudno było mi jej kibicować czy współczuć. Podkreślanie na każdym kroku jej otyłości było moim zdaniem...
2021-12-17
John i Savannah poznają się pewnego lata w mieście Wilmington w Karolinie Północnej. On jest na przepustce z wojska, ona jest studentką, która przyjechała do miasteczka na wakacje, aby charytatywnie budować domy dla potrzebujących. Pomiędzy tą dwójką zaiskrzyło od pierwszego spotkania i z czasem rozkwitła wielka miłość. Przeszkodą dla zakochanych jest powrót Johna do Niemiec, gdzie stacjonuje jego armia. Pozostaje im jedynie korespondowanie ze sobą i oczekiwanie na kolejną przepustkę. Pomimo wspólnych planów na przyszłość to rozwiązanie nie sprawdziło się u nich na dłuższą metę. Savannah po pewnym czasie miała dość myślenia o wspólnej przyszłości zamiast jej budowania i poinformowała chłopaka w liście, że zakochała się w kimś innym. Czy jeszcze kiedyś ich drogi zejdą się ze sobą? Tego dowiecie się po przeczytaniu tej wzruszającej książki Nicholasa Sparksa.
"I wciąż ją kocham" to przepiękna historia o miłości, rozstaniu i poświęceniu oraz odbudowie relacji ojciec-syn. Książkę czyta się bardzo szybko i jest wręcz idealna na wieczory przy kubku ciepłej herbaty.
Naprawdę polecam.
John i Savannah poznają się pewnego lata w mieście Wilmington w Karolinie Północnej. On jest na przepustce z wojska, ona jest studentką, która przyjechała do miasteczka na wakacje, aby charytatywnie budować domy dla potrzebujących. Pomiędzy tą dwójką zaiskrzyło od pierwszego spotkania i z czasem rozkwitła wielka miłość. Przeszkodą dla zakochanych jest powrót Johna do...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-01-05
Zacznę od tego, że jestem chyba jedną z ostatnich osób, która sięgnęła po I tom cyklu o Joannie Chyłce.
Co prawda, była już długo na mojej liście książek do przeczytania, ale jakoś nie było nam po drodze ze sobą, choć Chyłkę znałam już z serialu.
Joanna Chyłka i Kordian Oryński to dopełniający się duet patron-aplikant.
Ona doświadczona, charakterna prawniczka z ciętym językiem. On młody, ambitny chłopak, który dopiero co wkracza w prawniczy świat. Pierwszą, wspólną sprawą Chyłki i Kordiana, zwanego Zordonem jest sprawa syna znanego biznesmena - Piotra Langera, oskarżonego o zabicie dwóch osób. Potencjalny morderca miał spędzić 10 dni ze zmasakrowanymi ciałami w swoim mieszkaniu, więc sprawa do najprzyjemniejszych nie należy.
Obrona oskarżonego również nie jest najłatwiejsza, gdyż chłopak nie chce z nimi współpracować - ani nie chce przyznać się do winy, ani nie zaprzecza, że dokonał zbrodni, więc trudno prawnikom obrać linię obrony.
Książkę czyta się naprawdę szybko, a dzięki licznym zwrotom akcji i pojawianiu się coraz to nowych dowodów, trudno się od niej oderwać.
Jestem ciekawa dalszych losów duetu prawników, więc z chęcią sięgnę po kolejne tomy.
Zacznę od tego, że jestem chyba jedną z ostatnich osób, która sięgnęła po I tom cyklu o Joannie Chyłce.
Co prawda, była już długo na mojej liście książek do przeczytania, ale jakoś nie było nam po drodze ze sobą, choć Chyłkę znałam już z serialu.
Joanna Chyłka i Kordian Oryński to dopełniający się duet patron-aplikant.
Ona doświadczona, charakterna prawniczka z ciętym...
2023-10-17
Książka Pana Konrada jest bardzo motywującą pozycją, zawierającą wiele ciekawych wskazówek dotyczących nauki języków.
Podczas czytania tej ksiązki robiłam sobie wiele notatek, aby wracać do wartościowych sekretów poliglotów, które do mnie przemówiły najbardziej.
Bardzo spodobała mi się przedstawiona w treści tej pozycji metodologia Smart czy też zasada Pareto.
Od 1,5 miesiąca uczę się niemieckiego i poniekąd trochę błądzę, bo jak dotąd nie wiedziałam jak skutecznie zabrać się za naukę tego języka.
Mam nadzieję, że po przeczytaniu tej pozycji, nauka nowego języka będzie dla mnie łatwiejsza i przyjemniejsza.
Książka Pana Konrada jest bardzo motywującą pozycją, zawierającą wiele ciekawych wskazówek dotyczących nauki języków.
Podczas czytania tej ksiązki robiłam sobie wiele notatek, aby wracać do wartościowych sekretów poliglotów, które do mnie przemówiły najbardziej.
Bardzo spodobała mi się przedstawiona w treści tej pozycji metodologia Smart czy też zasada Pareto.
Od 1,5...
2019-05-05
"Tajemnicza historia w Styles" to pierwsza powieść kryminalna Agathy Christie.
Narratorem jest kapitan Hastings- weteran wojenny, który na czas rekonwalestencji przyjmuje zaproszenie od swojego dawnego przyjaciela - Johna Cavendisha do na pozór spokojnego hrabstwa położonego w Essex.
Niedługo po jego przybyciu do Styles Court Emilia Inglethorp umiera i prawie nikt z domowników nie wierzy w jej naturalną śmierć. Kobieta u kresu swego życia wyszła ponownie za mąż za o wiele młodszego od niej Alfreda i wszyscy domownicy uważali, że ten mężczyzna jest zwykłym naciągaczem, który liczy na szybki zgon kobiety i przejęcie jej niemałego majątku.
Hastings prosi o pomoc w rozwiązaniu zagadki swojego dawnego przyjaciela detektywa- Herculesa Poirota, który przebywa akurat w pobliżu.
Autorka doskonale wodzi za nos czytelnika budząc wiele wątpliwości, co do rozwiązania tytułowej tajemniczej historii w angielskiej posiadłości.
Wraz z Herculesem Poirotem odbiorca próbuje rozwikłać, kto jest mordercą. Autorka podaje wiele istotnych szczegółów dotyczących jednego podejrzanego, by chwilę później skierować domysły na inną osobę.
Mi nie do końca udało się odgadnąć sprawcę zbrodni, ale za to niezwykłemu Poirotowi jak najbardziej. A czy Tobie się udało?
"Tajemnicza historia w Styles" to pierwsza powieść kryminalna Agathy Christie.
Narratorem jest kapitan Hastings- weteran wojenny, który na czas rekonwalestencji przyjmuje zaproszenie od swojego dawnego przyjaciela - Johna Cavendisha do na pozór spokojnego hrabstwa położonego w Essex.
Niedługo po jego przybyciu do Styles Court Emilia Inglethorp umiera i prawie nikt z...
2023-09-27
Będąc w bibliotece szukałam pierwszej książki do przeczytania po angielsku. Zależało mi na krótkiej książce, aby nie zdemotywować się zbyt szybko i wówczas w moje ręce wpadła seria Penguin Readers.
"The Black Cat and Other Stories" wybrałam przez przypadek i jakie było moje zdziwienie, kiedy okazało się, że są to krótkie opowiadania grozy.
Świetny styl autora i trzymanie w napięciu czytelnika to z pewnością atuty tej małej książeczki.
Edgar Allan Poe napisał cztery świetne historie, które bardzo mnie wciągnęły.
"The Black Cat", "The Oval Portrait", "Berenice", "The Mask of the Red Death" - wszystkie świetne jednak na pierwszym miejscu u mnie plasuje się "The Black Cat". To naprawdę mocne opowiadanie. Bardzo polecam.
Po tej przygodzie z Poe mam ochotę na poznanie innej jego twórczości.
Będąc w bibliotece szukałam pierwszej książki do przeczytania po angielsku. Zależało mi na krótkiej książce, aby nie zdemotywować się zbyt szybko i wówczas w moje ręce wpadła seria Penguin Readers.
"The Black Cat and Other Stories" wybrałam przez przypadek i jakie było moje zdziwienie, kiedy okazało się, że są to krótkie opowiadania grozy.
Świetny styl autora i trzymanie w...
2023-02-18
"Zaginięcie" to tom drugi cyklu z Joanną Chyłką.
Tym razem sprawa dotyczy zaginięcia trzyletniej dziewczynki- córki bogatego biznesmena.
Brak dowodów świadczących o porwaniu dziecka doprowadza do tego, że winą obarcza się rodziców i stawia się im zarzut zabójstwa. Obrońcami są oczywiście Joanna Chyłka i jej aplikant Kordian Oryński.
Z racji, że "Kasacja" cieszyła się ogromną popularnością, Remigiusz Mróz miał nie lada zadanie, żeby zaspokoić apetyty czytelników na więcej i myślę, że jak najbardziej udało mu się tego dokonać.
Pod względem fabularnym osobiście wolę "Zaginięcie".
Książkę czyta się naprawdę szybko pomimo jej niemałych rozmiarów i trudno się od niej oderwać, bo chce się więcej
i więcej.
Remigiusz Mróz jak zwykle wodzi czytelnika za nos poprzez sprawne odwracanie akcji na wszystkie strony.
Minusem jak dla mnie jest zbyt szybkie zakończenie,
w którym dzieje się bardzo dużo, a autor zawarł je w około 20 stronach. Tak czy inaczej, sięgnę po tom trzeci cyklu.
"Zaginięcie" to tom drugi cyklu z Joanną Chyłką.
Tym razem sprawa dotyczy zaginięcia trzyletniej dziewczynki- córki bogatego biznesmena.
Brak dowodów świadczących o porwaniu dziecka doprowadza do tego, że winą obarcza się rodziców i stawia się im zarzut zabójstwa. Obrońcami są oczywiście Joanna Chyłka i jej aplikant Kordian Oryński.
Z racji, że "Kasacja" cieszyła się...
2023-10-19
Coż to za wspaniale otulająca historia na jesień. Lekkie pióro Anny Chaber sprawiło, że przeczytałam tę książkę w niespełna 2 dni, a ja jestem z osób, które lubią się nacieszyć lekturą. Bardzo podobała mi się historia Pauli - dziewczyny, która ciężko pracuje na swój awans i która otrzymała za zadanie bojowe przygotowanie firmowego przyjęcia jesiennego (a nienawidzi tej pory roku!) oraz Grega - baristy z Seaside Cafe, który marzy o otwarciu swojej kawiarni. Przyjaciółka Pauli - Matylda również zyskała moją sympatię.
W książce znajdziemy wiele odniesień do jesieni, takich jak deszczowe dni, chłodny wiatr, cynamonki, farma dyń i oczywiście tytułowa pumpkin latte.
Co więcej, jest też zgrabnie wplecione odniesienie do profilaktyki raka piersi, terapii, molestowania w pracy, co jest na ogromny plus.
Polecam tę obyczajówkę z elementami romansu na chłodne jesienne wieczory z kubkiem kawy (może być pumpkin latte), chociaż z herbatą z miodem i cytryną również dobrze wchodzi :)
Coż to za wspaniale otulająca historia na jesień. Lekkie pióro Anny Chaber sprawiło, że przeczytałam tę książkę w niespełna 2 dni, a ja jestem z osób, które lubią się nacieszyć lekturą. Bardzo podobała mi się historia Pauli - dziewczyny, która ciężko pracuje na swój awans i która otrzymała za zadanie bojowe przygotowanie firmowego przyjęcia jesiennego (a nienawidzi tej pory...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-09-15
Książka "Cztery tysiące tygodni" Olivera Burkemana mówi o wdrożeniu w codziennym życiu akceptowalności swoich ograniczeń, nienarzucaniu na siebie nadmiernej presji i skupieniu się na tym co naprawdę ważne.
Autor przypomina o tym, że nasz czas na ziemi jest policzony i trwa średnio cztery tysiące tygodni i to tylko od nas zależy jak go wykorzystamy.
W przeciwieństwie do innych książek tego typu, które miałam okazję czytać ta wyróżnia się tym, że nie sprzedaje tricków jak wyczyścić niekończącą się listę to do, czy skrzynkę odbiorczą na e-mailu, a zgłębia temat jak czuć się lepiej mimo niewykonania wszystkich zadań i jak pogodzić się ze swoimi ograniczeniami zarówno czasowymi jak i związanymi z energią.
Przypuszczam, że gdybym trafiła na tę książkę około rok temu to wyniosłabym jeszcze więcej, bo dużo kwestii zawartych w tej książce mam już przeprocesowanych w swoim życiu.
Aczkolwiek spisałam sobie dziesięć narzędzi do godzenia się z nieskończonością, które są suplementem do tej książki i myślę, że w chwilach zwątpienia dobrze będzie do nich wrócić.
Polecam każdemu, a zwłaszcza tym osobom, które czują frustrację przez nieodznaczenie wszystkich zadań na listach rzeczy do zrobienia.
Książka "Cztery tysiące tygodni" Olivera Burkemana mówi o wdrożeniu w codziennym życiu akceptowalności swoich ograniczeń, nienarzucaniu na siebie nadmiernej presji i skupieniu się na tym co naprawdę ważne.
Autor przypomina o tym, że nasz czas na ziemi jest policzony i trwa średnio cztery tysiące tygodni i to tylko od nas zależy jak go wykorzystamy.
W przeciwieństwie do...
2022-09-25
"Czuła przewodniczka" to książka, która pozwala zajrzeć w głąb siebie, zrozumieć role, które nam kobietom przyszło pełnić. Natalia de Barbaro pisze prostym językiem, a rozdziały nie są przesadnie długie przez co książkę czyta się płynnie. Autorka odniosła się do wielu tekstów kultury (filmów, książek, muzyki), co wielu osobom może przeszkadzać, ale mi osobiście bardzo się podobały takie wtrącenia i sporo z nich zapisałam sobie w notatniku. Momentami dłużyła mi się, odkładałam ją na około miesiąc, po czym czytałam 1-2 rozdziały i znowu odkładałam, ale mimo to myślę, że sporo dała mi lektura tej książki. Może nie pokazała mi jak żyć, ale skłoniła do refleksji nad pewnymi aspektami mojego życia. Ta książka na pewno nie jest dla każdego, a jej odbiór zależy od tego, w jakim momencie swojego życia jest akurat dany czytelnik. Po wielu "ochach i achach" spodziewałam się jednak czegoś bardziej odkrywczego niż dostałam, stąd też moja ocena 7/10 (w tym +1 za przepiękną okładkę)!
"Czuła przewodniczka" to książka, która pozwala zajrzeć w głąb siebie, zrozumieć role, które nam kobietom przyszło pełnić. Natalia de Barbaro pisze prostym językiem, a rozdziały nie są przesadnie długie przez co książkę czyta się płynnie. Autorka odniosła się do wielu tekstów kultury (filmów, książek, muzyki), co wielu osobom może przeszkadzać, ale mi osobiście bardzo się...
więcej mniej Pokaż mimo to2022-10-31
Książka ta bardzo długo "leżała" na mojej wirtualnej półce "do przeczytania", aż w końcu udało mi się trafić na jeden egzemplarz w bibliotece. Bardzo się cieszę, że pozycja ta trafiła w moje ręce, bo przy czytaniu jej naprawdę dobrze się bawiłam. Styl jakim posługuje się Miłoszewski sprawia, że można się uśmiać przy czytaniu tej książki. Gdy zaczynałam ją czytać, trudno było mi się od niej oderwać. Krótkie rozdziały sprawiały, że chciałam więcej i więcej.
Książka skłania do refleksji, co by było gdyby, jakby inaczej mogły potoczyć się losy Polski. Jakby mogła wyglądać alternatywna Polska? Co ciekawe, autor tak opisywał Warszawę, że podczas lektury zatęskniłam za nią i zapragnęłam odwiedzić stolicę. Jedyne co mnie zawiodło, to zakończenie. Nie wiem, czego się spodziewałam, ale na pewno nie tego, co zafundował nam Zygmunt Miłoszewski.
Opis z tyłu książki jest wspaniałą zachętą do sięgnięcia po tę lekturę: "Komedia ironiczno-romantyczna o parze, która dostała szansę przeżycia jeszcze raz swojej miłości. I o narodzie, który dostał szansę przeżycia jeszcze raz swojej historii. I o tym, co z tego wynikło."
Jak bohaterowie wykorzystają szansę przeżycia jeszcze raz swojego życia? Czy będą chcieli coś zmienić, naprawić błędy przeszłości? Tego dowiecie się po przeczytaniu tej książki, a naprawdę warto. ;-)
Książka ta bardzo długo "leżała" na mojej wirtualnej półce "do przeczytania", aż w końcu udało mi się trafić na jeden egzemplarz w bibliotece. Bardzo się cieszę, że pozycja ta trafiła w moje ręce, bo przy czytaniu jej naprawdę dobrze się bawiłam. Styl jakim posługuje się Miłoszewski sprawia, że można się uśmiać przy czytaniu tej książki. Gdy zaczynałam ją czytać, trudno...
więcej mniej Pokaż mimo to2019-09-15
Tytułowy "Komisarz" to Radosław Wyrwa, który działa "pod przykrywką", aby rozpracować działania Antoniego Kadziewicza - na pozór szanowanego biznesmena, a tak naprawdę człowieka zwabiającego młode kobiety z Ukrainy do domów publicznych. Radosław dokonuje tego przez jedyną, ukochaną córkę Antoniego - Zuzannę. Kobieta łatwo się w nim zakochuje, gdyż jest to jej ideał faceta - wykształcony, męski, przystojny, dobrze wychowany, zamożny i cierpliwy.
Romans kwitnie. Wkrótce Radek ujawnia się, że jest policjantem, a uczucie było udawane, bo Zuzanna była dla niego tylko figurantką.
Jak potoczą się ich losy po tym, jak kobieta pozna prawdę? Tego dowiecie się z lektury :)
Książkę podobnie jak pierwszą część czyta się bardzo szybko. Ponownie przewija się postać prokuratora "Zimnego" i adwokatki Kingi Błońskiej, ale to nie oni tym razem wiodą główny prym w powieści. Nie zabrakło także "Szarego" znanego z poprzedniej części, który mimo, że przebywa w więzieniu to i tak nieźle namiesza.
Mimo wszystko bardziej podobał mi się pierwszy tom cyklu. Może dlatego, że wtedy zupełnie nie wiedziałam, czego się spodziewać, a tutaj już nie było tego elementu zaskoczenia. Tak czy inaczej "Podejrzany" już czeka na przeczytanie. :)
Tytułowy "Komisarz" to Radosław Wyrwa, który działa "pod przykrywką", aby rozpracować działania Antoniego Kadziewicza - na pozór szanowanego biznesmena, a tak naprawdę człowieka zwabiającego młode kobiety z Ukrainy do domów publicznych. Radosław dokonuje tego przez jedyną, ukochaną córkę Antoniego - Zuzannę. Kobieta łatwo się w nim zakochuje, gdyż jest to jej ideał faceta -...
więcej mniej Pokaż mimo to2019-11-02
Alex i Rosie znają się od dziecka i są wręcz nierozłączni, ale do czasu.
Pewnego dnia chłopak wraz z rodzicami przenosi się z Irlandii do Ameryki.
Dzień ten był tragedią dla dwójki zżytych ze sobą nastolatków, którzy obiecali sobie, że pomimo dzielących ich kilometrów będą utrzymywać ze sobą kontakt i pielęgnować swoją relację.
Cecelia Ahern tak stworzyła swoją powieść, że poznajemy głównych bohaterów od czasów, gdy są jeszcze dziećmi, których problemem są dwie lekcje matematyki w poniedziałek rano przez okres dojrzewania, pierwsze miłostki aż do małżeństw, dzieci, rozwodów, czyli problemów związanych z dorosłością. Poznajemy główne postacie w różnych stadiach ich życia przez co wydają się nam bardzo bliskie.
Bardzo podobało mi się skonstruowanie powieści w formie listów, smsów i e-maili. Dzięki temu czyta się ją bardzo szybko.
"Love, Rosie" to piękna historia o przyjaźni, która przetrwa wszystko, marzeniach, które trzeba spełniać oraz o tym jakie życie bywa często przewrotne.
Alex i Rosie znają się od dziecka i są wręcz nierozłączni, ale do czasu.
Pewnego dnia chłopak wraz z rodzicami przenosi się z Irlandii do Ameryki.
Dzień ten był tragedią dla dwójki zżytych ze sobą nastolatków, którzy obiecali sobie, że pomimo dzielących ich kilometrów będą utrzymywać ze sobą kontakt i pielęgnować swoją relację.
Cecelia Ahern tak stworzyła swoją powieść,...
Dawno nie czytałam książki, w której zaznaczałam tak wiele fragmentów. Wypisałam sobie kilkadziesiąt cytatów, które do mnie trafia i motywuje do działania, do których z pewnością będę wracać.
Bardzo podobała mi się sekcja "Ważne wnioski", w której autorzy zawierali esencję rozdziału w formie krótkiego podsumowania.
Książka jest idealną pozycją dla osób, które chcą skupić się na jednym, konkretnym celu i które chcą wykluczyć ze swojego dnia przeróżne rozpraszacze. Autorzy pomagają także w priorytetyzowaniu zadań do wykonania, aby osiągnąć zamierzony plan. Ta pozycja poprzez zadawanie trafnych pytań pozwala także odnaleźć czytelnikowi tę tytułową jedną rzecz.
Dawno nie czytałam książki, w której zaznaczałam tak wiele fragmentów. Wypisałam sobie kilkadziesiąt cytatów, które do mnie trafia i motywuje do działania, do których z pewnością będę wracać.
więcej Pokaż mimo toBardzo podobała mi się sekcja "Ważne wnioski", w której autorzy zawierali esencję rozdziału w formie krótkiego podsumowania.
Książka jest idealną pozycją dla osób, które chcą skupić...