-
ArtykułyUwaga, konkurs! Do wygrania książki „Times New Romans“ Julii Biel!LubimyCzytać1
-
ArtykułyWygraj egzemplarz „Róż i fiołków” Gry Kappel Jensen. Akcja recenzenckaLubimyCzytać1
-
Artykuły10 gorących książkowych premier tego tygodnia. Co warto przeczytać?LubimyCzytać3
-
ArtykułyAtlas chmur, ptaków i wysp odległychSylwia Stano2
Biblioteczka
2014-06-11
2013-04-06
2013-12-27
2013-11-18
2013-09-29
2013-10-05
2013-08-10
2013-07-20
2013-08-04
2013-02-23
2012-08-18
2012-08-07
Powieść leży u mnie w domu już kilka lat (należy do taty), ale jakoś wcześniej nie ciągnęło mnie do niej, a zaczęłam ją czytać z bardzo prostej przyczyny-nudy :) Nie byłam do niej jakoś bardzo optymistycznie nastawiona i przez to zostałam bardzo mile zaskoczona. Okazało się, że książka jest rewelacyjna!
Nie mogłam się oderwać od czytania. Śledziłam poczynania Roberta Langdona i Sophie Neveu, odczytywanie kolejnych zaszyfrowanych wiadomości uciekanie przed ścigającą ich policją, a w końcu poszukiwanie Świętego Graala i odkrywanie tajemnic z nim związanych.
Jak najbardziej polecam wszystkim lubiącym wciągające powieści z licznymi zwrotami akcji :)
Powieść leży u mnie w domu już kilka lat (należy do taty), ale jakoś wcześniej nie ciągnęło mnie do niej, a zaczęłam ją czytać z bardzo prostej przyczyny-nudy :) Nie byłam do niej jakoś bardzo optymistycznie nastawiona i przez to zostałam bardzo mile zaskoczona. Okazało się, że książka jest rewelacyjna!
Nie mogłam się oderwać od czytania. Śledziłam poczynania Roberta...
Po przeczytaniu 'Kodu Leonarda da Vinci" od razu sięgnęłam po 'Zaginiony Symbol'. Utrzymana w tym samym klimacie powieść jest pisana dokładnie takim samym schematem, w rezultacie była dla mnie nieco przewidywalna. Nie zmienia to jednak faktu, że również bardzo wciąga, podczas czytania chcemy już wiedzieć, co będzie dalej. Autor sprawia, że zaczynamy wierzyć w istnienie 'wiedzy tajemnej' oraz mamy wrażenie, że rezultaty badań Katherine Solomon są prawdziwe. Sądzę też, że powieść nie jedną osobę skłoniła do przeczytania Biblii :)
Po przeczytaniu 'Kodu Leonarda da Vinci" od razu sięgnęłam po 'Zaginiony Symbol'. Utrzymana w tym samym klimacie powieść jest pisana dokładnie takim samym schematem, w rezultacie była dla mnie nieco przewidywalna. Nie zmienia to jednak faktu, że również bardzo wciąga, podczas czytania chcemy już wiedzieć, co będzie dalej. Autor sprawia, że zaczynamy wierzyć w istnienie...
więcej Pokaż mimo to