"Tangled Threads" to kolejna część popularnej serii autorstwa Jennifer Estep, która skupia się na przygodach Gin Blanco, znanej jako Pająk, zabójczyni na zlecenie. W tej odsłonie Gin znajduje się w środku intrygi i niebezpieczeństwa, gdy starzy wrogowie powracają, by zemścić się na niej.

Fabuła książki jest pełna zwrotów akcji i emocjonujących momentów, które przyciągają uwagę czytelnika. Wątki związane z przeszłością Gin i jej relacjami z innymi postaciami są dobrze rozwinięte, co pomaga lepiej zrozumieć bohaterkę i odkryć nowe aspekty jej osobowości.

Jednak mimo swoich zalet, "Tangled Threads" ma kilka słabości. Niektóre wątki wydają się przewidywalne, a niektóre zaskakujące momenty są przedstawione w sposób niewystarczająco emocjonujący. Ponadto, niektóre postacie drugoplanowe są słabiej rozwinięte i nie przynoszą takiego samego zainteresowania jak główna bohaterka.

Styl pisania autorki jest wciągający i płynny, co sprawia, że lektura jest przyjemna. Estep potrafi stworzyć atmosferę pełną akcji i napięcia, co trzyma czytelnika w gotowości na kolejne wydarzenia.

Mimo pewnych niedociągnięć "Tangled Threads" jest wciąż przyzwoitą kontynuacją serii. Dla fanów poprzednich tomów i dla tych, którzy polubili Gin Blanco jako główną bohaterkę, będzie to satysfakcjonująca lektura. Niemniej jednak, dla nowych czytelników, może brakować większego zaskoczenia i oryginalności, co wpływa na ogólną ocenę.

Podsumowując, "Tangled Threads" Jennifer Estep otrzymuje ode mnie ocenę 6/10. Pomimo pewnych wad, książka jest wciąż warta uwagi dla fanów serii i oferuje przyjemną dawkę akcji i intrygi.

"Tangled Threads" to kolejna część popularnej serii autorstwa Jennifer Estep, która skupia się na przygodach Gin Blanco, znanej jako Pająk, zabójczyni na zlecenie. W tej odsłonie Gin znajduje się w środku intrygi i niebezpieczeństwa, gdy starzy wrogowie powracają, by zemścić się na niej.

Fabuła książki jest pełna zwrotów akcji i emocjonujących momentów, które przyciągają...

Mam wrażenie, że autorka piszę jakby dla osób z wielkimi dziurami w pamięci. Przez wszystkie cztery tomy pani Estep powtarza się niemiłosiernie, a sądzę, że już przy jedynce załapałam o co chodzi z żywiołakami, kto i co jak wygląda. Irytowało mnie to tylko i zmuszało do przeskakiwania tekstu. Szkoda, bo książka jest fascynująca i dużo przez to traci.

Mam wrażenie, że autorka piszę jakby dla osób z wielkimi dziurami w pamięci. Przez wszystkie cztery tomy pani Estep powtarza się niemiłosiernie, a sądzę, że już przy jedynce załapałam o co chodzi z żywiołakami, kto i co jak wygląda. Irytowało mnie to tylko i zmuszało do przeskakiwania tekstu. Szkoda, bo książka jest fascynująca i dużo przez to traci.

Lepiej, zdecydowanie coraz lepiej :) I coraz więcej emocji - nie ze względu na Elektrę (która wydawała mi się nieco przerysowana),co przez Brię i Owena. Autorka nie poszła na łatwiznę - Bria nie piszczała z radości, a Owen.. Ach, ten facet jest świetny :) Cierpliwy, wyrozumiały i radzi sobie z tym, kim jest Gin. Chociaż martwi się o nią, troszczy się, nie rzuca się, by chronić ją za wszelką cenę. Nie, kiedy ona tego nie chce. Subtelne, dobrze przedstawione.

Lepiej, zdecydowanie coraz lepiej :) I coraz więcej emocji - nie ze względu na Elektrę (która wydawała mi się nieco przerysowana),co przez Brię i Owena. Autorka nie poszła na łatwiznę - Bria nie piszczała z radości, a Owen.. Ach, ten facet jest świetny :) Cierpliwy, wyrozumiały i radzi sobie z tym, kim jest Gin. Chociaż martwi się o nią, troszczy się, nie rzuca się, by...

Oczywiście omijałam masę powtarzających się opisów np o słuchaniu kamienia zanim wejdzie do domu. Na szczęście cała reszta z nawiązką to wynagradza. Książka świetna, dużo się dzieję z Brią i zabójczynią LaFleur. Uwielbiam wszystkich bohaterów, Gin, Owena, Finna :) i całą resztę nawet Mab i prawnika :)
Wspaniale, że Owen tak się angażuje, świetnia, że Gin nie chodzi z nosem w chmurach przez to, jak jest potężna.

Oczywiście omijałam masę powtarzających się opisów np o słuchaniu kamienia zanim wejdzie do domu. Na szczęście cała reszta z nawiązką to wynagradza. Książka świetna, dużo się dzieję z Brią i zabójczynią LaFleur. Uwielbiam wszystkich bohaterów, Gin, Owena, Finna :) i całą resztę nawet Mab i prawnika :)
Wspaniale, że Owen tak się angażuje, świetnia, że Gin nie chodzi z nosem...

Uwielbiam Gin ;p

Uwielbiam Gin ;p