Amok
- Kategoria:
- literatura piękna
- Wydawnictwo:
- Croma
- Data wydania:
- 2003-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2003-01-01
- Liczba stron:
- 192
- Czas czytania
- 3 godz. 12 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 8388978403
Z pewnością w polskojęzycznej literaturze nie było jeszcze takiej pozycji. Jej nielinearna narracja, bezpardonowość, użycie przez autora niezliczonej ilości niespotykanych porównań, wykorzystanie wielu technik literackich oraz bardzo kontrowersyjnych tez, mających zakorzenienie w historii filozoficznych sporów, a przede wszystkim żonglowanie nastrojami czytelników sprawiają, że nie można jej jednoznacznie zaklasyfikować.
To słowa wzbogaciły i pokryły świat niezliczonymi warstwami sensu, pogrążając go w mroku. Powietrzem naszych czasów coraz trudniej oddychać, a prawda jako taka stała się tylko jednym z wielu słów. "Amok" jest chwilami porażająco naturalistyczny, bezwstydnie wulgarny, pełny skatologicznych, paranoicznych i delirycznych obrazów, chwilami zaś impresjonistyczny, wręcz liryczny. Taki bowiem jest jego główny bohater Chris, zdemoralizowany intelektualista oraz jego otoczenie, w którym alkohol, narkotyki i seks są wszechobecne. Miejsce akcji i czas nie grają tu pierwszorzędnej roli, a odczytań tych inskrypcji może być bardzo wiele. Czy zrealizowaniem postulowanej w "Amoku" idei eutanazji języka jest brutalny mord dokonany na Mary, która mogłaby być personifikacją filozofii? Nie wiemy tego. Przydomek "Cesarz metafor" nadany autorowi przez internautów nie jest tu bezzasadny. Z pewnością nie da się tej lektury potraktować obojętnie, o czym ostrzegają, już na samym wstępie, słowa Chrisa: "Już cię zainfekowałem. Teraz nie zdołasz się ode mnie uwolnić. Będziesz do mnie powracać w nieskończoność, choćby czołgając się windą. W czołganiu się nie ustawaj!"
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 332
- 184
- 23
- 12
- 7
- 3
- 3
- 2
- 2
- 2
Opinia
Ahahahaha, co to jest właściwie?! :D
To powinno mieć na okładce takie samo ostrzeżenie jak "Zniszcz ten dziennik" - TO NIE JEST KSIĄŻKA. :P
Może ja zamiast pisać cokolwiek o tej... hm... pozycji, po prostu wkleję fragment, pierwszy lepszy, serio - cała treść jest taka. "Dotknąłem jej szyi zaraz po wejściu do pokoju. Jęknęła jak zamek dotknięty przed chwilą kluczem. Byłem pewny, że jej cipa już była dla mnie otwarta. Pod cienkim materiałem jej sukienki czułem jędrne, niczym miąższ dojrzałego ciasta z gliny, pośladki."
Jedyne co mogę napisać o tym pozytywnego, to gratulacje znajomości marketingu osobie, która robiła opis z tyłu okładki. Faktycznie, jest "nielinearna narracja, bezpardonowość, użycie przez autora niezliczonej ilości niespotykanych porównań", natomiast filozoficznych sporów, to ja się tam raczej nie doszukam nawet po dużej ilości ciężkich narkotyków.
Nie polecam nikomu pod żadnym pozorem.
Ahahahaha, co to jest właściwie?! :D
więcej Pokaż mimo toTo powinno mieć na okładce takie samo ostrzeżenie jak "Zniszcz ten dziennik" - TO NIE JEST KSIĄŻKA. :P
Może ja zamiast pisać cokolwiek o tej... hm... pozycji, po prostu wkleję fragment, pierwszy lepszy, serio - cała treść jest taka. "Dotknąłem jej szyi zaraz po wejściu do pokoju. Jęknęła jak zamek dotknięty przed chwilą kluczem. Byłem...