Dotyk ciemności
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- Cassandra Palmer (tom 1)
- Tytuł oryginału:
- Touch the Dark
- Wydawnictwo:
- Papierowy Księżyc
- Data wydania:
- 2011-07-29
- Data 1. wyd. pol.:
- 2011-07-29
- Data 1. wydania:
- 2006-06-01
- Liczba stron:
- 400
- Czas czytania
- 6 godz. 40 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788361386087
- Tłumacz:
- Marta Kędra
Dotyk Ciemności to pierwszy tom bestsellerowej serii o przygodach Cassandry (Cassie) Palmer, która posiada zdolności jasnowidzenia i komunikowania się ze
światem zmarłych. Błyskotliwa i wciągająca seria autorstwa Karen Chance to jeden z najpopularniejszych na świecie cykli paranormal/urban fantasy. Jest publikowany
w kilkunastu językach i na całym świecie cieszy się równą popularnością co serie Patricii Briggs, Ilony Andrews czy Charlaine Harris.
*
Cassie Palmer marzy o normalnym życiu. Związek ze światem wampirów i niezwykłe zdolności jasnowidzenia wcale jej tego nie ułatwiają. W swoich wizjach widzi przyszłość – i nie jest ona świetlana. Przeszłość także kryje mroczne tajemnice...
Świat Cassie wypełnia samotność. Towarzyszą jej jedynie dusze zmarłych – Cassie Palmer posiada bowiem rzadki dar kontaktów z duchami, które z różnych przyczyn pozostały na ziemi. Relacje z innymi śmiertelnikami i nieumarłymi nauczyły ją, że zaufanie rodzi zdradę, a miłość – śmierć...
Z trudem odzyskany w życiu spokój nie trwa długo. Cassie otrzymuje własny nekrolog – za kilka godzin ma zginąć... To pałający żądzą zemsty mafioso, od którego Cassie uciekła parę lat temu, odnalazł ją, aby uregulować stare rachunki.
Szukając ocalenia, Cassie zmuszona jest zwrócić się o pomoc do Senatu wampirów. Ale nieumarli senatorowie nie pomogą jej za darmo. Cassie musi współpracować z jednym z ich najpotężniejszych członków, niebezpiecznie uwodzicielskim wampirem mistrzem.
Na granicy światów rodzi się pożądanie. Dotyk ciemności przeraża, ale i budzi uśpioną namiętność...
Czy śmiertelniczka może zaufać wampirowi?
Czy cena rozkoszy nie okaże się zbyt wysoka?
Czy uda jej się uniknąć śmierci i oszukać przeznaczenie?
Wyścig z czasem trwa...
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Przygody Cassie Palmer
„Ni to ziębi, ni to grzeje” - głosi ludowe przysłowie, którym z pewnością określić można powieść Karen Chance. „Dotyk ciemności” bowiem, to powieść niejednolita, budząca wiele skrajnych emocji.
Dość szybko tocząca się akcja rozpoczyna się już na pierwszej stronie. Barwna narracja Cassie pozwala nam wczuć się w opowiadane przez nią wydarzenia, a dzięki jej zdolnościom wizjonerskim mamy dostęp do wszystkich potrzebnych informacji.
Świetna jest też bogata w szczegóły miejsko-fantastyczna rzeczywistość. Niezwykle ciekawa jest duża ilość występujących w powieści istot nadnaturalnych; od wampirów, poprzez magów, aż po duchy.
Bohaterką opowiedzianej historii jest Cassie – sławna wizjonerka, która stara się prowadzić normalne życie. O to jednak trudno, jeśli zobaczyć można swój własny nekrolog. Cassie jednak nie zamierza się poddać i ucieczką próbuje ratować swoje życie. Niestety bohaterka nie wzbudziła mojej większej sympatii. Czemu? Nie wiem. To potrafiąca radzić sobie w trudnych sytuacjach kobieta, potrafi walczyć i się bronić. To jednak, czego broni najbardziej to własne dziewictwo. Cecha ta sprawia, że powieść – celowo, czy nie – nabiera dziwnego zabarwienia moralno-wychowawczego. A wszelkie elementy erotyczne w niej występujące, tylko to wrażenie potęgują. Postawa Cassie irytuje i prezentuje główną bohaterkę jako słabą, nieco głupiutką istotkę. A bieganie z pistoletami i walka wręcz zobowiązuje, prawda?
Kolejną kwestią są podróże w czasie. Tematyka ta, niezwykle przez mnie lubiana, pojawia się także tutaj. Czytając powieść trzeba cały czas pozostawać w czujności, aby nie pogubić się w chaotycznych, skomplikowanych opisach wydarzeń zwłaszcza, że dzieją się one na różnych płaszczyznach czasowych.
Bohaterowie dzielą się na dwie grupy – pierwszą, wykreowaną przez Karen Chance i drugą… bandę historycznych postaci, mieszaninę różnych epok i narodowości. Zabieg ten wyszedł nie tylko nieciekawie, ale wręcz żenująco i według mnie jest najsłabszym elementem całej powieści. Przyłapałam się na tym, że czytając o Kleopatrze, Rasputinie i całej gromadzie innych historycznych osobistości zasłaniałam twarz dłonią – wstydziłam się, było mi głupio, że czytam coś tak – mówiąc kolokwialnie, ale dosadnie – idiotycznego. Wszystkie zresztą zabiegi ze zmianą czasu nie wyszły autorce najlepiej. Choć ciekawie zaprezentowane – nie trzymały się podstawowych zasad logiki. Bohaterowie gmerają w przeszłych odmętach, zmieniają bieg wydarzeń, a ich teraźniejszość pozostaje taka sama.
Zastanawiam się w czym tkwi problem. Nie w całokształcie, bo ten w ostatecznych rozrachunku wypada na plus. Diabeł tkwi w szczegółach, które są tutaj niedopracowane, nieprzemyślane i co najważniejsze – bardzo irytujące. Książkę przeczytać można, ale na pewno nie ma co liczyć na niezapomnianą lekturę.
Zuzanna Szulist
Oceny
Książka na półkach
- 857
- 684
- 145
- 31
- 25
- 17
- 16
- 12
- 9
- 9
Opinia
„Z deszczu pod rynnę”
Karen Chance jest autorką jednej z najpopularniejszych serii urban fantasy na świecie, której każdy tom gości na najbardziej prestiżowych listach bestsellerów i został przetłumaczony na kilkanaście języków. Karen Chance urodziła się na Florydzie, potem mieszkała m. in. we Francji, Wielkiej Brytanii, Hong Kongu. Uczyła historii, jednak ostatnio postanowiła skoncentrować się na pisaniu. Jej seria o przygodach jasnowidzki Cassandry Palmer porównywana jest do bestsellerowych serii Patricii Biggs czy Harlaine Hariss. „Dotyk ciemności” to pierwszy tom o młodej Cassie.
Cassandra Palmer marzy o normalnym życiu. Jednak, jako że została wychowana przez wampiry i od dziecka poznawała ich świat, nie będzie to proste. Sprawy nie ułatwia także jej zdolność jasnowidzenia i widzenia duchów. Na dodatek wszystkie jej wizje przyszłości przedstawiają koszmarne rzeczy, po których normalny człowiek nie mógłby spać. Cassie jest samotna, a jedynymi jej towarzyszami są duchy. Doświadczenie już dawno ją nauczyło, że gdy komuś zaczyna ufać, sprowadza na siebie nieszczęście i zdradę. Cassandra traci resztki normalnego życia, gdy widzi nekrolog w rogu ekranu komputera… swój nekrolog. Najwidoczniej wampir-mafioso, któremu uciekła kilka lat temu, ma zamiar wyrównać rachunki. Panna Palmer szukając ocalenia, szuka pomocy w Senacie wampirów, lecz oczywiście oni nie udzielą jej pomocy za darmo. Jest więc zmuszona współpracować z potężnym wampirem mistrzem, który jest także niebezpiecznie uwodzicielski. Pozostaje coraz mniej czasu, zbliża się wielka walka, czy młoda wieszczka wygra ten wyścig z czasem?
Cassie była nieufna i twarda. Mało co mogło ją złamać, po tym co przeszła w dzieciństwie. Nie jest słodką dziewczynką, a groźną jasnowidzką, jednak nie do końca w siebie wierzy i ciągle ucieka. Ale jest sprytna. Widzi to czego inni mogliby nie zauważyć. Polubiłam tę bohaterkę, gdyż była samowystarczalna i odważna. Jednak przy tym pozostała jak najbardziej ludzka i realna. Niestety wampiry w tej powieści strasznie mnie irytowały. Między innymi Tomas, który wydawać by się mogło, że chce jej dobra, jednak i tak ją oszukiwał. Strasznie mnie denerwował, na szczęście był tylko postacią drugoplanową. Mircea, kolejny wampir, był wykwintny. Mógł być także przerażający, innym zaś razem bardzo miły. Aczkolwiek, jak dla mnie umiał on po prostu świetnie grać i tyle. Jedyną postacią poza Cassandrą, która była dla mnie znośna, był jeszcze mag, który próbował ją nawet zabić, ale to nie jest w tej chwili ważne. Był on bardziej normalny, na swój lekko szalony sposób, jednak naprawdę zapałałam do niego sympatią. Na szczęście nie ma tutaj słodkich wampirów w stylu Edwarda, jednak to nadal nie jest to i wydawało mi się, że niektórzy bohaterowie byli trochę sztuczni. Ogólnie rzecz biorąc, uważam, że postacie są słabo wykreowane, co jest dużym minusem tej książki.
Pozycja ta jest pełna akcji, tak że czytelnik nie może się nudzić w trakcie czytania. Mamy liczne zwroty akcji, od których niekiedy może się nam zakręcić w głowie, jednak fabuła pozostaje miejscami dość mocno przewidywalna. Niektóre wydarzenia mogą być nam znane zanim się wydarzą, niektóre sytuacje są aż nazbyt oczywiste. Jednakże nie psuje to całkowicie lektury, ponieważ są także momenty zaskakujące, które całkowicie zmieniają postać rzeczy. Fabuła jest obfita w fascynujące wydarzenia, które nawet jeżeli nie zaskakują odbiorcy, to i tak skutkują zaciekawieniem i przemyśleniami. Czasami natłok wydarzeń może wydać się denerwujący i przeszkadzać, gdyż myśli czytelnika za szybko muszą zmieniać swój tor, co może zamienić się w rozkojarzenie i gorsze kojarzenie faktów. Aczkolwiek całokształt powinno się uznać za pomyślny, ponieważ, mimo że, jesteśmy atakowani wielką ilością wiadomości i sytuacji, to i dzięki temu przez książkę można przejść szybko i z zaciekawieniem przechodzić od jednej do drugiej sceny i wątku.
Styl pisania autorki nie sprawiał żadnych problemów. Pani Chance barwnie opisała nam wszystkie sytuacje, pomijając zagłębiania się w zbędnych szczegółach. Operowała prostym językiem, zrozumiałym dla każdego. Sposób pisania Karen Chance był plusem, gdyż łatwiej było się odnaleźć w danej sytuacji, po nagłych szybkich zwrotach akcji oraz zagłębić się w lekturze i szybko, z przyjemnością ją przeczytać.
Widać, że książka jest pewnego rodzaju wprowadzeniem. Mimo że już teraz wiele się działo, to dopiero wstęp do czegoś większego. „Dotyk ciemności” jest prosty w odbiorze i przyjemnie się go czytało, jednak bez żadnych rewelacji. Była to tylko interesująca powieść, do której zapewne już nie wrócę, aczkolwiek i tak zapewniła mi miłe chwile. Pozycję tę czytało się szybko, chyba nawet automatycznie próbując nadążyć za pędzącym przebiegiem akcji. Podsumowując, mało wyraziści i nieciekawi bohaterowie, bardzo wiele akcji (momentami aż za dużo) i bardzo przystępny styl pisania, dają nam całkiem niezłą, jednakże i tak dość średnią lekturę. Polecam ją osobom, które nie maja co czytać i nie znudziły się jeszcze wampirami oraz nie oczekują zbyt wiele od książki.
Moja ocena 6,5/10
„Z deszczu pod rynnę”
więcej Pokaż mimo toKaren Chance jest autorką jednej z najpopularniejszych serii urban fantasy na świecie, której każdy tom gości na najbardziej prestiżowych listach bestsellerów i został przetłumaczony na kilkanaście języków. Karen Chance urodziła się na Florydzie, potem mieszkała m. in. we Francji, Wielkiej Brytanii, Hong Kongu. Uczyła historii, jednak ostatnio...