Sprzedawca broni

Okładka książki Sprzedawca broni
Hugh Laurie Wydawnictwo: W.A.B. kryminał, sensacja, thriller
412 str. 6 godz. 52 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Tytuł oryginału:
The Gun Seller
Wydawnictwo:
W.A.B.
Data wydania:
2009-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2008-01-01
Data 1. wydania:
2004-01-01
Liczba stron:
412
Czas czytania
6 godz. 52 min.
Język:
polski
ISBN:
9788374146401
Tłumacz:
Jacek Konieczny
Tagi:
dr Hause

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki A Bit of Fry & Laurie Stephen Fry, Hugh Laurie
Ocena 8,5
A Bit of Fry &... Stephen Fry, Hugh L...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,5 / 10
1295 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
668
13

Na półkach: , ,

Hugh Lauriego należałoby klonować. Facet jest wściekle przystojny, ma wielki talent aktorski, bardzo fajnie śpiewa, ponoć jest też dobrym sportowcem. A do tego, jak się okazuje, umie pisać. Bogowie zstępują na ziemię czy co?!
Do „Sprzedawcy broni” podchodziłam mocno sceptycznie. Nie wierzę w ludzi renesansu, umarli wraz z Leonardo da Vinci. Aktorzy nie powinni reżyserować. Aktorzy z reguły nie powinni śpiewać. Aktorzy, Boże broń, nie powinni pisać książek. Z takich zapędów wychodzą gnioty. Tymczasem okazuje się, że jestem człowiekiem małej wiary. Biję się w piersi i posypuję głowę popiołem. „Sprzedawca broni” jest bardzo przyzwoitą powieścią sensacyjną.
Thomasa Langa poznajemy w momencie, gdy zleca się mu zamordowanie pewnej osoby, którą to ofertę Lang odrzuca. Postanawia też ostrzec ofiarę i ma nadzieję tym samym zamknąć tę sprawę i nie wracać do niej więcej. Niestety, ta, wydawałoby się, krótka piłka wywraca jego życie do góry nogami. Odtąd musi bardzo uważać, bo świat okazuje się pełen kolesi, którzy woleliby go widzieć sześć stóp pod ziemią.
Laurie prowadzi czytelnika przez akcję swojej bardzo skomplikowanej intrygi z godną podziwu werwą. Nie zanudza, nie męczy. Sypie dowcipami jak z rękawa (słynny angielski humor może niektórym wydać się dziwny i wymuszony, ale ja jestem fanką!), bawi celnymi obserwacjami.
Bohaterowie są nakreśleni grubą kreską i są ludźmi z krwi i kości. Langa nie da się nie lubić – jest błyskotliwy, odważny, zabawny. Podobno niektórym się kojarzy z pewnym zgryźliwym lekarzem z New Jersey, ale ja uważam, że to porównanie nietrafione. Lang w żadnym razie nie jest doktorem Housem i nie należy tego od niego oczekiwać. Nie jest tak inteligentny, a przy tym w ogóle nie jest zgorzkniały. Jest normalnym facetem. Nie do końca rozumiem rozczarowanie tym faktem – według mnie to bardzo dobrze, że Lang jest Langiem. To w żaden sposób nie powinno sprawiać, że czytelnik się nim nie zainteresuje.
Pierwsza część książki jest wyśmienita, wciąga bez reszty i czyta się ją z zapartym tchem. Niestety, w drugiej części z akcją dzieje się coś dziwnego – wykonuje gwałtowny zwrot, a czytelnik zostaje ogłupiały i zastanawia się, co się właściwie stało. Nie wiem do końca, z czego to wynika, ale moim zdaniem ta druga część jest dużo słabsza od pierwszej, miałam wrażenie, jakby Lauriemu nagle zabrakło poweru.
To nie jest oczywiście książka idealna, nie jest to też wielka literatura. Ot, dobra, lekka powieść na kilka wieczorów. Być może nie zapadnie na dłużej w pamięć, ale zapewni miłe towarzystwo na jakiś czas. Ja w każdym razie utwierdzam się w przekonaniu, że Laurie nie jest człowiekiem, bo to naprawdę niesprawiedliwe, żeby na jednego mężczyznę spadło aż tyle talentów.

Hugh Lauriego należałoby klonować. Facet jest wściekle przystojny, ma wielki talent aktorski, bardzo fajnie śpiewa, ponoć jest też dobrym sportowcem. A do tego, jak się okazuje, umie pisać. Bogowie zstępują na ziemię czy co?!
Do „Sprzedawcy broni” podchodziłam mocno sceptycznie. Nie wierzę w ludzi renesansu, umarli wraz z Leonardo da Vinci. Aktorzy nie powinni reżyserować....

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    2 855
  • Chcę przeczytać
    1 021
  • Posiadam
    701
  • Ulubione
    113
  • Teraz czytam
    59
  • Chcę w prezencie
    22
  • 2013
    22
  • 2012
    17
  • Thriller/sensacja/kryminał
    14
  • 2011
    14

Cytaty

Więcej
Hugh Laurie Sprzedawca broni Zobacz więcej
Hugh Laurie Sprzedawca broni Zobacz więcej
Hugh Laurie Sprzedawca broni Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także