Budowałam barykadę
- Kategoria:
- poezja
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Literackie
- Data wydania:
- 1984-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1984-01-01
- Liczba stron:
- 160
- Czas czytania
- 2 godz. 40 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 8308013139
- Tagi:
- literatura współczesna literatura polska XX wiek II wojna światowa Powstanie Warszawskie poezja
Z okładki:
"Jak trudno jest znaleźć formułę dla elementarnego w swoim okrucieństwie doświadczenia, wskazuje przykład Anny Świrszczyńskiej. Debiutowała ona przed wojną tomem próz poetyckich, bardzo ładnych i wyrafinowanych, w których było widać jej zainteresowanie historią sztuki i średniowieczną poezją. W istocie była córką malarza, wychowała się w malarskiej pracowni, a na uniwersytecie studiowała polonistykę. Ani ona sama, ani nikt z jej czytelników nie odgadłby, do czego posłuży wybrany przez nią styl iluminowanych rękopisów i miniatur. Podczas wojny Świrszczyńska mieszkała w Warszawie. W sierpniu i we wrześniu 1944 roku brała udział w powstaniu warszawskim, to znaczy przez 63 dni była świadkiem i uczestnikiem bitwy milionowego miasta przeciwko czołgom, samolotom i ciężkiej artylerii. Miasto było niszczone stopniowo, ulica za ulicą, następnie tę ludność, która ocalała deportowano. Powstanie warszawskie stało się dla Polski wydarzeniem traumatycznym. Świrszczyńska przez wiele lat próbowała później odtworzyć w wierszach tę tragedię; budowanie barykad, szpitale w piwnicach, domy zapadające się od bomby i groby ludzi w schronach, brak amunicji, żywności i opatrunków, własne przeżycia sanitariuszki. Ale próby te nie udawały się, były zbyt wielomówne, zbyt patetyczne, toteż niszczyła rękopisy. Musiało upłynąć lat trzydzieści, zanim natrafiła na styl, który ją zadowalał. Ciekawe, że był to styl miniatury, odkryty przez nią w młodości, ale tym razem zastosowany nie do reminiscencji z dzieł malarstwa."
Czesław Miłosz, "Świadectwo poezji" (1983)
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 193
- 138
- 30
- 16
- 7
- 6
- 5
- 5
- 3
- 2
Cytaty
Miał piętnaście lat, był najlepszym uczniem z polskiego. Biegł z pistoletem na wroga. Zobaczył oczy człowieka, powinien był...
RozwińCi co wydali pierwszy rozkaz do walki niech policzą teraz nasze trupy. Niech pójdą przez ulice których nie ma przez miasto któ...
Rozwiń
Opinia
Nie będę się bardzo rozpisywał.
Ciężko oceniać tego typu publikacje. Jeszcze ciężej skrytykować ludzkie wspomnienia i emocje. Tak książka nie jest idealna, obok pojedynczych wierszy, które zapadają w pamięć i wywołują ciarki na plecach, jest wiele takich, obok których można przejść obojętnie. Ale czy na pewno?
Przecież to wszystko miało miejsce, to wszystko działo się naprawdę. Te napisane trzydzieści lat po wojnie słowa niosą z sobą echo powstańczej Warszawy z '44 roku. Czy zatem mamy prawo mówić, ze któryś z tych utworów jest słaby? Poezja jest przecież subiektywna, a tutaj mamy do czynienia nie tylko z poezją ale też z reportażem.
Książka skłania do refleksji. Pokazuje nam obrazy nad, którymi nie możemy się nie zatrzymać, choć na parę sekund. czy jest to starszy mężczyzna bity przez nazistę resztkami sił ochraniający niesione w rękach książki, czy matka, która poświęca cały dzień by przynieść dziecku mleko, które przedłuży jego życie zaledwie o godzinę.
Z drugiej strony jednak, czegoś mi w tej książce zabrakło. Jakiegoś czynnika, który skłaniałby mnie do tego bym sięgnął po nią ponownie, stąd taka a nie inna ocena.
Wiem, jak zwykle chaotyczna wypowiedź, ale mam nadzieję, ze coś jednak da się z niej zrozumieć.
Nie będę się bardzo rozpisywał.
więcej Pokaż mimo toCiężko oceniać tego typu publikacje. Jeszcze ciężej skrytykować ludzkie wspomnienia i emocje. Tak książka nie jest idealna, obok pojedynczych wierszy, które zapadają w pamięć i wywołują ciarki na plecach, jest wiele takich, obok których można przejść obojętnie. Ale czy na pewno?
Przecież to wszystko miało miejsce, to wszystko działo się...