Prawda i mity w fizyce

Okładka książki Prawda i mity w fizyce Andrzej Kajetan Wróblewski
Okładka książki Prawda i mity w fizyce
Andrzej Kajetan Wróblewski Wydawnictwo: Wydawnictwo Iskry Seria: Raporty z Granic Poznania popularnonaukowa
211 str. 3 godz. 31 min.
Kategoria:
popularnonaukowa
Seria:
Raporty z Granic Poznania
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Iskry
Data wydania:
1987-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1982-01-01
Liczba stron:
211
Czas czytania
3 godz. 31 min.
Język:
polski
ISBN:
832070880X
Tagi:
nauka pseudonauka
Średnia ocen

7,5 7,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,5 / 10
17 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
585
571

Na półkach: , , , ,

Podział na fakty naukowe, pseudonaukę i zwyczajne intencjonalne szalbierstwo dokonuje się cały czas. To, co dziś uchodzi za nieprawdziwe, kiedyś mogło stanowić fundament wizji świata. Jak sobie w takiej rzeczywistości radzić?

Profesor fizyki doświadczalnej i niekwestionowany autorytet historii nauki, Andrzej Kajetan Wróblewski, postanowił opisać cienką granicę między prawdą, fikcją i tym, co jest nieznane, tak z punktu widzenia fizyki i jej rozwoju na przestrzeni ostatnich kilku wieków. Jego książka "Prawda i mity w fizyce" jest próbą pokazania złożoności procesu badania tej granicy i formowania jej na przestrzeni wieków. Taki historyczny rys zaprezentowany w pierwszej części, stanowi podstawę do zastanowienia się nad współczesnym problemem pseudonauki, który jest z kolei tematem drugiej części pracy.

Wróblewski w sposób bardzo przemyślany dobrał przykłady z historii. Wszystkie czemuś służą. Na początku książki dostajemy rozbudowany opis zjawiska ciepła, które choć powszechne, doczekało się wielu, czasem zupełnie już zapomnianych koncepcji wyjaśniających jego naturę. Jest cieplik, flogiston i inne fluidy (str. 16-22) . Liczne przykłady poparte oryginalnymi cytatami pokazują, że nawet błędne idee miały swój sens, czas i użyteczność. W kolejnym rozdziale poznajemy pewne detale metodologiczne wykuwania się tzw. metody naukowej, która zbudowała współczesne sukcesy nauki. Kolejna partia przykładów uzmysławia czytelnikowi, jak bardzo czynnik ludzki determinuje końcowe wnioski i zbyt często zafałszowuje obraz opisywanego zjawiska. Mnóstwo ślepych uliczek błędnego, choć szczerego, przekonania o zaobserwowaniu czegoś, czasem może pokutować przez długie dziesięciolecia, nawet w poważnych kręgach akademickich, jak w przypadku rzekomych kanałów na Marsie (str. 68-74).

W trzecim rozdziale, bazując na dwóch poprzednich, pokazuje profesor konsekwencje przemian umysłowych, które zawdzięczamy rewolucji z XVII wieku, kiedy to wszelkie obserwacje dotyczące świata zaczęto analizować ilościowo. Odrzucono wtedy autorytet wielkich badaczy starożytności. Druga rewolucja, ta sprzed wieku - kiedy poznano świat kwantów uzmysłowiła, że nie istnieje nienaruszalny autorytet samej fizyki, a przez to dowolnej nauki (str. 114):

"(...) integralną cechą nauki nowoczesnej jest jej giętkość i zmienność. Nie ma żadnego znaczenia to, co powiedział najmądrzejszy człowiek, jeżeli doświadczenie tego nie potwierdza. Doświadczenie (lub obserwacja) jest jedynym kryterium słuszności teorii naukowej."

W drugiej części pracy, korzystając z zaprezentowanych wcześniej metod pracy naukowców z przyrodą, Wróblewski przechodzi na grząski grunt frontu badań i licznych współczesnych 'para' i 'pseudo' naukowych wytworów ludzkich przekonań. Nie wrzuca do jednego worka wszystkich niewyjaśnionych zjawisk. Cytując licznych demistyfikatorów (Gardnera, Sagana, Eysencka, Randiego czy małżeństwo Camp) świetnie podsumowuje różdżkarstwo, parapsychologię, telekinezę, astrologię, biorytmy, mesmeryzm czy spirytualizm. Szczególnie cenne wydały mi się podane kryteria, na podstawie których każdy może odróżnić naukę od pseudonauki, przynajmniej w większości spotykanych w mediach przypadków (str. 163-164). Fizyk ostrożnie dobiera słowa i przykłady z bogatej kwerendy. Parapsychologiczne zdolności uznaje za niewyjaśnione naukowo zjawisko (str. 135-137),głównie ze względu na nie-weryfikowalność i złożoność czynników, które każdorazowo należałoby badać i opisywać metodami statystycznymi. Typowa w metodzie naukowej - powtarzalność, regularność i izolacja od czynników zaburzających, stawia spore wymagania badaczom.

Końcowe strony to astrologia i UFO. Pierwsze zjawisko w sposób zdumiewająco stabilny towarzyszy ludzkości od tysiącleci i stanowi według mnie probierz kondycji społeczeństw. Dosadne i jednoznaczne podsumowanie astrologii, determinującej jakoby życie na podstawie konfiguracji planet w chwili narodzin, najlepiej opisał Carl Sagan, którego wypowiedź autor przytoczył (str. 169):

"Nie zaproponowano dla astrologii żadnego mechanizmu. Rzekomy wpływ astrologiczny nie może się propagować przez światło, ponieważ większość ludzi rodzi się w zamkniętych budynkach. Nie może się również wiązać z grawitacją, gdyż wpływ grawitacji lekarza położnego jest dużo większy niż np. wpływ Marsa. Mars ma większą masę, ale lekarz jest dużo, dużo bliżej."

Komentarz do cytatu zbędny.

"Prawda i mity w fizyce" zawiera głownie przykłady z fizyki, jako nauki, której wypracowane metody dostarczają narzędzi pozostałym naukom przyrodniczym. Profesor wszystkie przykłady szczegółowo skomentował i wyjaśnił - jaka nauczka dla nas z nich wynika. Przechodząc do współczesności, korzystał z opisanych wcześniej metod i z wdziękiem 'poprzebijał balony' licznych pseudo mądrości. Język pracy jest lekki (jak na temat),nie wymaga żadnego przygotowania. Pewne skupienie jest potrzebne, by w pełni śledzić wywód, jednak czytanie nie powinno nikogo męczyć przesadnym slangiem, którego nie ma. Wróblewski, jako długoletni praktyk i dydaktyk prowadzący międzywydziałowe wykłady dla różnych specjalności, umie ująć sedno opisywanego zagadnienia trafiając przy tym do umysłu każdego.

========

Na koniec dłuższe cytaty, esencja książki. Ponieważ publikacja może być trudno dostępna, pozwoliłem sobie wkleić dwa, chyba najistotniejsze, fragmenty - takie podsumowania, które warto poznać i zapamiętać.

Czym jest nauka, jak się ją z pokorą uprawia - Wróblewski najlepiej opisał słowami fizyka Hermanna Helmholtza (str. 50):

"(...) udało mi się rozwiązać kilka zagadnień matematycznych i fizycznych, a wśród nich były i takie, nad którymi daremnie trudzili się najwięksi matematycy od czasów Eulera (...) Lecz wszelka duma, którą mógłbym odczuwać z powodu moich osiągnięć, słabnie wobec faktu, że rozwiązanie tych problemów osiągałem zawsze po wielu błędach, drogą stopniowego uogólniania pomyślnych przykładów i szeregu szczęśliwych skojarzeń. Mógłbym się porównać z wędrowcem w górach, który nie znając ścieżki, pnie się powoli i mozolnie pod górę, często wraca tą samą drogą, gdy nie może iść dalej, potem dzięki namysłowi lub szczęściu odkrywa nową drogę, która prowadzi go trochę dalej, aż w końcu, gdy osiąga szczyt, stwierdza ze wstydem, że istnieje świetny szlak i że mógłby go był użyć, gdyby potrafił znaleźć do niego właściwe dojście. W pracy mojej naturalnie nic nie mówię czytelnikowi o swoich błędach, lecz tylko opisuje drogę, po której każdy może wejść bez trudu na tę samą wysokość."

Drugi cytat jest świetnym zdiagnozowaniem praprzyczyny żywotności pseudonauki, która zapewne i w przyszłości będzie miała licznych zwolenników. Dodatkowo syntetycznie ujmuje potrzebę ciągłej popularyzacji nauki. Autor przytacza słowa fizyka Roberta Marcha (str. 193):

"W naszym społeczeństwie każde dziecko jest od małego przekonywane, że nauka jest jedyną prawdziwą drogą do zrozumienia przyrody. Ale gdy nasi obywatele, w większości kończą swą edukację, przekonują się, że nie dane im będzie nigdy przeżyć tego wyzwolenia, jakie przychodzi z prawdziwym zrozumieniem nauki. To przeżycie jest zarezerwowane dla wąskiej elity uczonych profesjonalnych. Tymczasem jeśli kiedykolwiek wysokie kapłaństwo otacza się tajemnicą, to można oczekiwać, że każda forma ludowej magii wykazująca choćby powierzchowne podobieństwo do jego dekoracji będzie się cieszyło znaczna popularnością. Nauka zarezerwowana dla profesjonalistów nie daje odpowiedzi rozpowszechnionemu uczuciu osobistej bezsilności. Nauka w wyłącznej służbie potężnych instytucji staje się jeszcze jedną siłą przyczyniającą się do alienacji, która jest rzeczywistą chorobą naszego społeczeństwa."

======

Gorąco polecam. W niesłabnącym zalewie publikacji, krzyczących z okładek hasłami w stylu: 'fizyka wiary', 'kwantowy umysł', 'medycyna alternatywna' czy 'medycyna duchowa', warto sięgać po takie książki, jak "Prawda i mity w fizyce". To zaledwie kilka godzin z lekturą, a korzyści w lepszym poruszaniu się w zalewie pseudo-informacji - bezcenne.

Podział na fakty naukowe, pseudonaukę i zwyczajne intencjonalne szalbierstwo dokonuje się cały czas. To, co dziś uchodzi za nieprawdziwe, kiedyś mogło stanowić fundament wizji świata. Jak sobie w takiej rzeczywistości radzić?

Profesor fizyki doświadczalnej i niekwestionowany autorytet historii nauki, Andrzej Kajetan Wróblewski, postanowił opisać cienką granicę między...

więcej Pokaż mimo to

avatar
489
70

Na półkach:

Część cytowanych tekstów może się czytać trudno - są to oryginalne teksty prac sprzed kilkuset lat, ale autor podaje wiele przykładów i wydaje się pisać bardzo obiektywnie (na tyle na ile się da).

Część cytowanych tekstów może się czytać trudno - są to oryginalne teksty prac sprzed kilkuset lat, ale autor podaje wiele przykładów i wydaje się pisać bardzo obiektywnie (na tyle na ile się da).

Pokaż mimo to

avatar
58
22

Na półkach: , , ,

Dla kogoś, kto czytał wcześniej Gardnera albo generalnie jest "w temacie", interesujące jest tylko pierwsze 130 stron traktujące o pseudohistorii nauki oraz o anatomii procesu dochodzenia do odkrycia. Warto odświeżyć sobie znajomość fizyki przed lekturą, może się przydać.

Dla kogoś, kto czytał wcześniej Gardnera albo generalnie jest "w temacie", interesujące jest tylko pierwsze 130 stron traktujące o pseudohistorii nauki oraz o anatomii procesu dochodzenia do odkrycia. Warto odświeżyć sobie znajomość fizyki przed lekturą, może się przydać.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    61
  • Przeczytane
    21
  • Posiadam
    11
  • Popularnonaukowe
    2
  • Chcę w prezencie
    2
  • Kurioza
    1
  • Reportaże_i_ współczesny_świat
    1
  • Filozofia i Polityka
    1
  • Kupić
    1
  • Teraz czytam
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Prawda i mity w fizyce


Podobne książki

Przeczytaj także

Ciekawostki historyczne