Widok na Sarajewo
- Kategoria:
- reportaż
- Wydawnictwo:
- Nobilis Media
- Data wydania:
- 2007-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2000-01-01
- Liczba stron:
- 140
- Czas czytania
- 2 godz. 20 min.
- Język:
- polski
- Tagi:
- Bośnia i Hercegowina Sarajewo NATO Bałkany konflikt misje wojna
Widok na Sarajewo to wyjątkowa i zarazem pasjonująca psychologiczna wędrówka w głąb bałkańskiej mentalności i duchowości . Książka jest literackim reportażem ze spalonej ziemi, gdzie w latach 1992-1995 nawoływano i zabijano w imię ideologii nacjonalistycznej, gdzie czystki etniczne, spalone kościoły , meczety i cerkwie znaczą ślady nienawiści. Komandor Artur Bilski ekspert , komentator wojskowy w głównych polskich mediach , przemierzał wiele z tych miejsc jak Derwenta, Doboj , Mostar, Sarajewo , Dubrownik i Belgrad . Autor - oficer i uczestnik misji pokojowej w Bośni i Hercegowinie w latach 1996-98 - z pasją kreśli psychologiczne portrety ludzi tragicznie uwikłanych w wojnę, z której nie mogą się otrząsnąć i pokazuje ,że nienawiść , niezależnie od doznanych krzywd , nie może być motorem życia, zawsze bowiem prowadzi do zniszczeń i śmierci. Artur Bilski, oficer, absolwent Akademii Marynarki Wojennej w Gdyni, a także Wydziału Bezpieczeństwa Międzynarodowego Naval Postgraduate School w Monterey w Kalifornii, USA. W latach 1996-98 służył w sztabie Nordycko-Polskiej Brygady w Bośni i Hercegowinie. Był oficerem Naczelnego Dowództwa Sojuszniczych Sił NATO w Europie.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 77
- 31
- 10
- 8
- 2
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Książka irytująca. Przeczytałem do końca (z lekkim bólem),bo liczyłem na bezpośrednią relację człowieka, który tam był i opowie coś, czego nie wiem. Czasem udaje mu się, ale naprawdę rzadko. Tymczasem relacja jest, na pewno nie reportaż, ale do bólu płytka i pozbawiona głębszej analizy. Większość książki to pseudointeligenckie rozważania trepa o literaturze (Dostojewski) i filozofii (Nietzsche),podlane sosem taniego psychologizowania i mądralizowania. Liczne literówki, błędy językowe, gramatyczne, faktograficzne (np. Charles Manson wg Bilskiego gra w kapeli rockowej! Marylin Manson?).
W książce widać katolickocentryczny punkt widzenia. Sprawdziłem w necie. Autor kandydował w wyborach z list PiS, co brzmi wyjątkowo dziwnie, biorąc pod uwagę parokrotnie powtórzone w książce przekonanie, że nacjonalizm i zbytni patriotyzm jest odpowiedzialny za zło wojny. "Rozstanie z narodowymi mitami o własnym mesjanizmie, o własnej wyższości i wyjątkowości zawsze kosztuje bardzo drogo" (sic!). No cóż, dotyczy to chyba tylko Serbów i Muzułmanów.
Książka irytująca. Przeczytałem do końca (z lekkim bólem),bo liczyłem na bezpośrednią relację człowieka, który tam był i opowie coś, czego nie wiem. Czasem udaje mu się, ale naprawdę rzadko. Tymczasem relacja jest, na pewno nie reportaż, ale do bólu płytka i pozbawiona głębszej analizy. Większość książki to pseudointeligenckie rozważania trepa o literaturze (Dostojewski) i...
więcej Pokaż mimo toW tym reportażu zabrakło wyrazu, jest to sucha i czysta relacja. Znaczny nacisk autora na historię zwaśnionych stron, za to mała ilość świadectw ofiar, agresorów i ludzi neutralnych. Książka przeciętna, ale można po nią sięgnąć dla zabicia czasu.
W tym reportażu zabrakło wyrazu, jest to sucha i czysta relacja. Znaczny nacisk autora na historię zwaśnionych stron, za to mała ilość świadectw ofiar, agresorów i ludzi neutralnych. Książka przeciętna, ale można po nią sięgnąć dla zabicia czasu.
Pokaż mimo toPrzez całą książkę miałam dylemat, czy doczytać do końca, czy rzucić w kąt i nie tracić czasu na marne lektury.
Doczytałam. Było warto dla jednego (jedynego) wartościowego rozdziału. Dla mnie, ta książka jest nudna, nieprzemyślana, bez polotu i emocji.
Przez całą książkę miałam dylemat, czy doczytać do końca, czy rzucić w kąt i nie tracić czasu na marne lektury.
Pokaż mimo toDoczytałam. Było warto dla jednego (jedynego) wartościowego rozdziału. Dla mnie, ta książka jest nudna, nieprzemyślana, bez polotu i emocji.
właściwie nie wiem co napisać, ponieważ wrażenia pozostawione przez tę pozycję nie są jednoznaczne – tyle samo na TAK ile na NIE…
na TAK: próba obiektywnego oddania zastanej rzeczywistości, bez nachalnych ocen „z pozycji eksperta” i przede wszystkim bez stawiania czytelnika na baczność stylem i najczęściej niestrawnym słownictwem „branżowym”,
na NIE: może jednak paradoksalnie te relacje bez oceny są trochę niedorysowane, brakuje w nich emocji, tej soczystości, która jest nieodłączną cechą reportażu… trochę jak same kontury tatuażu – pomysł niby do uchwycenia, ale efekt końcowy nawet nie majaczy w dali, nieścisłości i oczywiste pomyłki w tekście, spolszczanie nazwisk i takie tam… ale jednak razi;
to MOGŁA być naprawdę wyjątkowa relacja słowiańskiej duszy o „tym, tam”, ale nie jest. szkoda
właściwie nie wiem co napisać, ponieważ wrażenia pozostawione przez tę pozycję nie są jednoznaczne – tyle samo na TAK ile na NIE…
więcej Pokaż mimo tona TAK: próba obiektywnego oddania zastanej rzeczywistości, bez nachalnych ocen „z pozycji eksperta” i przede wszystkim bez stawiania czytelnika na baczność stylem i najczęściej niestrawnym słownictwem „branżowym”,
na NIE: może jednak...
Książka z lekim piórem porusza trudny temat stsounków panujących w Kotle Bałkańskim po rozpadzie Jugosławi. Niewątpliwy kunszt dziennikarski Bilskiego wyrównuje brak podstawowych faktów, które skomesowane są w chronologii. Dobrze że wcześniej czytałam nieco o genezie tego konfliktu, bo miałabym problem by oddnaleźć się w repaotrażu.
No i plus za zdjęcia. Wyszło dobry , nawet dobry z plusem ;)
Książka z lekim piórem porusza trudny temat stsounków panujących w Kotle Bałkańskim po rozpadzie Jugosławi. Niewątpliwy kunszt dziennikarski Bilskiego wyrównuje brak podstawowych faktów, które skomesowane są w chronologii. Dobrze że wcześniej czytałam nieco o genezie tego konfliktu, bo miałabym problem by oddnaleźć się w repaotrażu.
więcej Pokaż mimo toNo i plus za zdjęcia. Wyszło dobry ,...
Autentyczny obraz powojennej, bałkańskiej rzeczywistości w świetle wojny z lat 90 XX wieku. Autentyczne ukazanie mentalności uwikłanych mieszkańców Bośni oraz skłaniające do przemyśleń fragmenty nad naturą człowieka. Autor zarysowuje również sytuację polityczną na tamtym obszarze z odwołaniem do kluczowych momentów z historii Bałkanów.
Pozycja godna uwagi.
Autentyczny obraz powojennej, bałkańskiej rzeczywistości w świetle wojny z lat 90 XX wieku. Autentyczne ukazanie mentalności uwikłanych mieszkańców Bośni oraz skłaniające do przemyśleń fragmenty nad naturą człowieka. Autor zarysowuje również sytuację polityczną na tamtym obszarze z odwołaniem do kluczowych momentów z historii Bałkanów.
Pokaż mimo toPozycja godna uwagi.