rozwińzwiń

Kotolotki

Okładka książki Kotolotki Ursula K. Le Guin
Okładka książki Kotolotki
Ursula K. Le Guin Wydawnictwo: Prószyński i S-ka Cykl: Kotolotki (tom 1) fantasy, science fiction
48 str. 48 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Kotolotki (tom 1)
Tytuł oryginału:
Catwings
Wydawnictwo:
Prószyński i S-ka
Data wydania:
2001-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2001-01-01
Data 1. wydania:
1988-01-01
Liczba stron:
48
Czas czytania
48 min.
Język:
polski
ISBN:
8372556237
Tłumacz:
Aleksandra Wierucka
Tagi:
Kotolotki
Średnia ocen

7,3 7,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,3 / 10
109 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
862
752

Na półkach:

W skład tego wydania wchodzą cztery opowiadania: „Kotolotki”, „Powrót kotolotków”, „Wspaniały Alexander i kotolotki” oraz „Jane rozkłada skrzydła”. Całość dopełniają klasyczne i naprawdę przepiękne ilustracje S. D. Schindlera. To książka dla każdego, bo naprawdę można ją czytać nawet kilkulatkom. Język jest bardzo prosty i przez to przystępny, a morał każdej w historii często aż prosi się o dodatkowy komentarz rodzica i wspólną dyskusję, która nie tylko rozwiewa wątpliwości, ale i pogłębia rodzinne relacje. To nie kolejna ckliwa historyjka o zwierzątkach, a błyskotliwa i rzeczowa ciepła baśń.

Na pozór ta opowieść opowiada o czterech kotach z rodzeństwa. Ich matka, jak to kot, nauczyła je wszystkiego co mogła i wysłała w świat. Nie znajdziemy tu jednak rzewnego pożegnania, a raczej szybkie i przelotne. Matka bowiem martwi się, że przez swoją inność kotom może stać się coś złego. Sama wie jak sobie potrafi zapewnić bezpieczeństwo i przyszłość, lecz woli, by kotki ze skrzydłami takimi jak ich ojciec (ach jakże chciałabym poznać i jego historię!) raczej chowały się przed ludźmi niż żyły w pełnym ludzi mieście. Czy i my, dorośli, nie robimy tak samo? Czyż nie przygotowujemy jak możemy swoich dzieci na to, że kiedyś wyfruną, a jeśli są odrobinę inne – z powodu choroby, innego doboru genów, orientacji czy światopoglądu – zrobimy co możemy, by świat ich nie skrzywdził? Nawet jeśli oznacza to wyprowadzkę gdzieś daleko.
Więcej na: https://konfabula.pl/kotolotki-ursula-k-le-guin/

W skład tego wydania wchodzą cztery opowiadania: „Kotolotki”, „Powrót kotolotków”, „Wspaniały Alexander i kotolotki” oraz „Jane rozkłada skrzydła”. Całość dopełniają klasyczne i naprawdę przepiękne ilustracje S. D. Schindlera. To książka dla każdego, bo naprawdę można ją czytać nawet kilkulatkom. Język jest bardzo prosty i przez to przystępny, a morał każdej w historii...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2333
803

Na półkach: ,

"Kotolotki" Ursuli K. Le Guin to przeurocza, miła dla oka i ucha historia o małych kotkach, które urodziły się ze skrzydełkami. Ich mama wysyła je w szeroki świat, aby z nieoczekiwaną pomocą, jaką daje możliwość latania, próbowały sobie poradzić i przeżyć pośród wiejskich zwierząt.

Historia jest bardzo prosta, krótka, okraszona ślicznymi ilustracjami. Dla małych wielbicieli kotów w sam raz :)

"Kotolotki" Ursuli K. Le Guin to przeurocza, miła dla oka i ucha historia o małych kotkach, które urodziły się ze skrzydełkami. Ich mama wysyła je w szeroki świat, aby z nieoczekiwaną pomocą, jaką daje możliwość latania, próbowały sobie poradzić i przeżyć pośród wiejskich zwierząt.

Historia jest bardzo prosta, krótka, okraszona ślicznymi ilustracjami. Dla małych...

więcej Pokaż mimo to

avatar
113
48

Na półkach: ,

Mojej córce się podobało, zdaje się głównie przez to, że historia dotyczy latających kotów (miała 5 lat gdy jej to czytałam i było to dla niej zupełnie magiczne połączenie:). Według mnie dość słabo napisana (w stylu "ten kot powiedział to, a tamtem tamto"). Ale i tak miło spędziłam czas czytając ją i widząc, że przygody zwierzaków podobają się mojemu dziecko.

Mojej córce się podobało, zdaje się głównie przez to, że historia dotyczy latających kotów (miała 5 lat gdy jej to czytałam i było to dla niej zupełnie magiczne połączenie:). Według mnie dość słabo napisana (w stylu "ten kot powiedział to, a tamtem tamto"). Ale i tak miło spędziłam czas czytając ją i widząc, że przygody zwierzaków podobają się mojemu dziecko.

Pokaż mimo to

avatar
857
525

Na półkach: , ,

Tkwiąc w tym dziwnym nastroju, kiedy chcę czytać i nie chcę czytać jednocześnie, wiedząc, że nie zdzierżę kryminałów, rozlewu krwi, thrillerów, ani niczego innego poza literaturą dla dzieci, mój wybór padł na „Kotolotki”. Z kotami zawsze było mi po drodze więc zdecydowanie to lektura dla mnie.

Kiedy Pani Jane Bura rodzi cztery małe kocięta, nie spodziewa się, że nie będą one takie, jak inne kociaki. Nie może znaleźć odpowiedzi na pytanie, dlaczego cała czwórka jej dzieci posiada skrzydła! Może dlatego, że ich ojciec był niebieskim ptakiem, jak sugeruje koci sąsiad, a może dlatego, że Pani Bura przed ich urodzeniem marzyła, żeby jej dzieci mogły odfrunąć do innego, lepszego świata? Thelma, Roger, James i Harriet nie znają innego życia, z mamusią jest im bardzo dobrze i czują się kochane. Jednakże dzielnica, w której przyszły na świat i śmietnik, przy którym mieszkają, nie należą do najbezpieczniejszych miejsc. To nie jest dobre miejsce na dorastanie małych kotków, mogą zostać złapane przez Złe Ręce, zaatakowane przez głodne psy, rozjechane przez ciężarówkę. Co może zrobić kochająca matka, żeby uchronić swoje dzieci przed takim losem? Może kazać im znaleźć bezpieczniejsze miejsce do życia. Mają przecież skrzydła i mogą stąd odlecieć. Serce Pani Burej przepełnione jest strachem, ale też dumą z tak wyjątkowych dzieci. Wierzy, że znajdą bezpieczne miejsce, w którym się zadomowią i będą szczęśliwe.

„Kotolotki” to cudowna książeczka, którą Wasze dzieciaki będą zachwycone. Gwarantuję, że Wy też nie oprzecie się jej urokowi. Kiedy poznacie te cztery maleństwa, będziecie im kibicować, trzymać kciuki, wzywać wszystkie znane Wam siły do pomocy, kiedy kocięta znajdą się w niebezpieczeństwie.

Tkwiąc w tym dziwnym nastroju, kiedy chcę czytać i nie chcę czytać jednocześnie, wiedząc, że nie zdzierżę kryminałów, rozlewu krwi, thrillerów, ani niczego innego poza literaturą dla dzieci, mój wybór padł na „Kotolotki”. Z kotami zawsze było mi po drodze więc zdecydowanie to lektura dla mnie.

Kiedy Pani Jane Bura rodzi cztery małe kocięta, nie spodziewa się, że nie będą...

więcej Pokaż mimo to

avatar
387
377

Na półkach:

więcej na: https://elzbietarogalska.blogspot.com/2021/12/ksiazka-kotolotki-u-k-le-guin-elzbieta.html

Książka o inności i akceptacji różnorodności. Jest też wprowadzeniem do podróżowania i życia w dziczy. Jest happy end.

więcej na: https://elzbietarogalska.blogspot.com/2021/12/ksiazka-kotolotki-u-k-le-guin-elzbieta.html

Książka o inności i akceptacji różnorodności. Jest też wprowadzeniem do podróżowania i życia w dziczy. Jest happy end.

Pokaż mimo to

avatar
2913
2823

Na półkach: ,

Bardzo sympatyczna lekturka. Nadaje się na prezent - dla czytającego od mniej więcej roku - dziecka.
Duża czcionka, 190 stron i piękne rysunki S. D. Schindlera uprzyjemniają czytanie. Kotolotki mają wiele ciekawych przygód.
Polecam.

Bardzo sympatyczna lekturka. Nadaje się na prezent - dla czytającego od mniej więcej roku - dziecka.
Duża czcionka, 190 stron i piękne rysunki S. D. Schindlera uprzyjemniają czytanie. Kotolotki mają wiele ciekawych przygód.
Polecam.

Pokaż mimo to

avatar
1764
1753

Na półkach:

Fajna książka. Krótkie rozdziały. Szybko się czyta.

Fajna książka. Krótkie rozdziały. Szybko się czyta.

Pokaż mimo to

avatar
1236
588

Na półkach:

Dla dzieci. I tych, co kochają koty.

Dla dzieci. I tych, co kochają koty.

Pokaż mimo to

avatar
2303
2125

Na półkach: , ,

Niesamowicie urocza.

Niesamowicie urocza.

Pokaż mimo to

avatar
435
60

Na półkach:

Ciekawa, urocza i oryginalna historia.

Ciekawa, urocza i oryginalna historia.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    186
  • Przeczytane
    179
  • Posiadam
    30
  • Chcę w prezencie
    7
  • Ulubione
    6
  • Literatura amerykańska
    3
  • Teraz czytam
    2
  • Zwierzęta
    2
  • 2013
    2
  • Fantasy
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Kotolotki


Podobne książki

Przeczytaj także