Ze wstępu cytat autora:

„NIE MA LUDZI ZŁYCH, SĄ TYLKO NĘDZARZE; A JEDYNYM TRWAŁYM SZCZĘŚCIEM JEST ZROZUMIEĆ SIĘ WZAJEMNIE”.

Pierwszy tom powieści ukazuje dzieciństwo i proces dojrzewania bohatera, uświadamianie sobie niesprawiedliwości na świecie wrażliwego młodego człowieka i jego bunt wobec tej sytuacji. Książkę charakteryzuje drobiazgowa analiza psychologiczna tytułowej postaci, młodzieńcze fascynacje, rozbudzanie żądz, namiętności.

Nie brakuje też aspektów religijnych. Wyśmienity jest wątek wewnętrznych rozterek Krzysztofa, polegających na z jednej strony gorącym pragnieniu wiary, a z drugiej ateizmowi spowodowanemu brakiem dowodu istnienia Boga.

Książkę bardzo dobrze, płynnie się czyta. Jest wciągająca, bez żadnych przestojów. Idąc za Boyem Żeleńskim można by określić, iż lektura jest „pływaniem w rozkoszy” (tyczyło się to „Czerwonego i czarnego” Stendhala). Dałbym z przyjemnością 10/10, ale nie chcę sztucznie zawyżać oceny książce, o której pewnie większość osób czytających tę recenzje wcześniej w ogóle nie słyszała – najwyższe noty staram się dawać wyłącznie absolutnym gigantom literatury światowej jak Dostojewski, Szekspir czy Orwell.

Na koniec chciałbym zapodać opinię, która najbardziej mi zapadła z lektury, choć pozostaje nieco w kontrze z cytatem z początku recenzji – TYLKO LUDZIE MALI I CYNICZNI WYBACZAJĄ ZDRADY. SZLACHETNE NATURY NIGDY.

Ze wstępu cytat autora:

„NIE MA LUDZI ZŁYCH, SĄ TYLKO NĘDZARZE; A JEDYNYM TRWAŁYM SZCZĘŚCIEM JEST ZROZUMIEĆ SIĘ WZAJEMNIE”.

Pierwszy tom powieści ukazuje dzieciństwo i proces dojrzewania bohatera, uświadamianie sobie niesprawiedliwości na świecie wrażliwego młodego człowieka i jego bunt wobec tej sytuacji. Książkę charakteryzuje drobiazgowa analiza psychologiczna...