Wiersze, poematy, piosenki, przekłady

Okładka książki Wiersze, poematy, piosenki, przekłady Edward Stachura
Okładka książki Wiersze, poematy, piosenki, przekłady
Edward Stachura Wydawnictwo: Czytelnik Cykl: Poezja i proza [Edward Stachura] (tom 1) literatura piękna
453 str. 7 godz. 33 min.
Kategoria:
literatura piękna
Cykl:
Poezja i proza [Edward Stachura] (tom 1)
Wydawnictwo:
Czytelnik
Data wydania:
1982-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1982-01-01
Liczba stron:
453
Czas czytania
7 godz. 33 min.
Język:
polski
ISBN:
8307003784
Tagi:
Stachura wiersze piosenki
Średnia ocen

7,8 7,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,8 / 10
268 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
567
116

Na półkach: , , , ,

Gdyby chodziło tylko o ocenę części z poematami i piosenkami byłoby 10/10

Gdyby chodziło tylko o ocenę części z poematami i piosenkami byłoby 10/10

Pokaż mimo to

avatar
526
484

Na półkach:

Mam to wydanie! I obecnie, pomimo że ograniczam ilość posiadanych woluminów, to te tomy (już mocno podniszczone) pozostają ze mną.
Kocham Stachurę! Nie daję najwyższej noty, ale chyba to ja jeszcze nie dorosłam do wszystkiego co napisał... Ale wszystko przede mną...

Mam to wydanie! I obecnie, pomimo że ograniczam ilość posiadanych woluminów, to te tomy (już mocno podniszczone) pozostają ze mną.
Kocham Stachurę! Nie daję najwyższej noty, ale chyba to ja jeszcze nie dorosłam do wszystkiego co napisał... Ale wszystko przede mną...

Pokaż mimo to

avatar
482
437

Na półkach:

Edward Stachura, poprzez swą twórczość -przyjaciel mojej młodości ,inspiracja i natchnienie,do poszukiwania piękna -w tym z czym stykam się na co dzień .Edward Stachura ,nauczył mnie ,wrażliwości na poezję ,jego twórczość, stała się dla mnie,ucieczką przed szarą rzeczywistością lat 80-tych -XX w.Lat:
stanu wojennego,szarości,nędzy,kupowania na kartki.Stachura uświadomił mi ,jako nastolatkowi,że życie może być straszniejsze i piękniejsze może być,że życie, to nie teatr i nie kolorowa maskarada,gdzie maski nowe wciąż... i nowe się zakłada.Można żyć ,nie płynąc z głównym nurtem,chociaż nie wychodzi się na tym najlepiej,ale żyje się po swojemu. Twórczości - Edwarda Stachury nie da się opisać,streścić czy ująć w jakieś ramki. Jego twórczość trzeba poznać ,przeżyć,pokochać,aby wciąż i wciąż do niej wracać,aby nie pozwolić się złamać :przyzwyczajeniom,rutynie dnia codziennego,nudzie,apatii czy przygnębieniu.Wielka,tragiczna postać,wielki poeta i piewca.Tak bardzo mi Go brakuje wśród nas.Czy polecam.............?............

Edward Stachura, poprzez swą twórczość -przyjaciel mojej młodości ,inspiracja i natchnienie,do poszukiwania piękna -w tym z czym stykam się na co dzień .Edward Stachura ,nauczył mnie ,wrażliwości na poezję ,jego twórczość, stała się dla mnie,ucieczką przed szarą rzeczywistością lat 80-tych -XX w.Lat:
stanu wojennego,szarości,nędzy,kupowania na kartki.Stachura uświadomił mi...

więcej Pokaż mimo to

avatar
130
61

Na półkach: ,

Możliwe, że na bakier u mnie z czytaniem poezji, ale uważam, że najmocniejszą stroną tej książki są przekłady wierszy Borgesa.

Możliwe, że na bakier u mnie z czytaniem poezji, ale uważam, że najmocniejszą stroną tej książki są przekłady wierszy Borgesa.

Pokaż mimo to

avatar
279
202

Na półkach:

Wspaniałe. Nierówne czasem. Nie umiem jeszcze ocenić.

Może to kogoś zdziwić, ale bardzo lubię Missa pagana, czyli Mszę pogańską. Przymiotnik należy rozumieć dosłownie, z tym, że "pogańskość" Stachury to coś, jak u Poethena czy Juszczaka. Można też chyba napisać po prostu "dziki" (przynajmniej w dwóch znaczeniach) zachwyt przyrodą.

Ale jest też u Stachury więcej, rzecz jasna.

Wspaniałe. Nierówne czasem. Nie umiem jeszcze ocenić.

Może to kogoś zdziwić, ale bardzo lubię Missa pagana, czyli Mszę pogańską. Przymiotnik należy rozumieć dosłownie, z tym, że "pogańskość" Stachury to coś, jak u Poethena czy Juszczaka. Można też chyba napisać po prostu "dziki" (przynajmniej w dwóch znaczeniach) zachwyt przyrodą.

Ale jest też u Stachury więcej, rzecz...

więcej Pokaż mimo to

avatar
755
380

Na półkach: ,

Uwielbiam tego "kaskadera literatury", tego jednego z trzech niepokornych "poetów wyklętych", cierpiącego na nadwrażliwość i nadwzroczność oraz mającego wyostrzony słuch - doskonale wiemy, że takim osobom żyje się trudniej i ciężej, bowiem obserwując zawiłości tego świata, odczuwają dokuczliwy ból i cierpienie.
Jego twórczość towarzyszyła mi przez całą zbuntowaną młodość, a piosenki w interpretacji Marka Gałązki, który jak nikt inny utożsamia się z poetą, oddając właściwy sens i nastrój jego utworów, należą do mojego stałego repertuaru śpiewanego przy ognisku lub na żaglach.

Uwielbiam tego "kaskadera literatury", tego jednego z trzech niepokornych "poetów wyklętych", cierpiącego na nadwrażliwość i nadwzroczność oraz mającego wyostrzony słuch - doskonale wiemy, że takim osobom żyje się trudniej i ciężej, bowiem obserwując zawiłości tego świata, odczuwają dokuczliwy ból i cierpienie.
Jego twórczość towarzyszyła mi przez całą zbuntowaną młodość, a...

więcej Pokaż mimo to

avatar
16
15

Na półkach:

Czytałem wszystko jest poezja i niczego sobie. Na temat całości sie nie mogę wypowiedziec, poza tym, że mama mówi, że to było coś mieć te niebieskie wydania stachury. Stachure sie czytało. Czytało sie jak sie miało ochote na życie, na styl, na świat. I dobrze sie czytało ten tom trzeci, chyba. Raz że fraza pisarza nie zraża, a dwa że obraz polski, co ja jej niezaznałem, otrzymałem. :)

Czytałem wszystko jest poezja i niczego sobie. Na temat całości sie nie mogę wypowiedziec, poza tym, że mama mówi, że to było coś mieć te niebieskie wydania stachury. Stachure sie czytało. Czytało sie jak sie miało ochote na życie, na styl, na świat. I dobrze sie czytało ten tom trzeci, chyba. Raz że fraza pisarza nie zraża, a dwa że obraz polski, co ja jej niezaznałem,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
404
125

Na półkach:

Właściwie to tu nie ma co recenzować, albo ktoś zna twórczość Stachury i będzie zachwycony, albo niech nie sięga po tę pozycję. Jeśli ktoś nie zna i nie wie czy będzie zachwycony, to niech spróbuje i jeśli mu się spodoba, to ma wszystko najlepsze w pigułce.

Twórczość tego autora jest bardzo ciężko ocenić, ponieważ jest ona pełna poezji, jest trochę odzwierciedleniem jego szaleństwa (jeśli mogę użyć tego słowa),ma specyficzny klimat i język. To lektura dla kogoś, kto lubi zapaść w zadumę w czasie czytania i dać się ponieść poezji życia.

Właściwie to tu nie ma co recenzować, albo ktoś zna twórczość Stachury i będzie zachwycony, albo niech nie sięga po tę pozycję. Jeśli ktoś nie zna i nie wie czy będzie zachwycony, to niech spróbuje i jeśli mu się spodoba, to ma wszystko najlepsze w pigułce.

Twórczość tego autora jest bardzo ciężko ocenić, ponieważ jest ona pełna poezji, jest trochę odzwierciedleniem jego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1198
266

Na półkach: ,

W połowie lat 80. stałam po to wydanie w gigantycznym ogonku w księgarni na pl. Wilsona. I dla mnie już zabrakło. Jak to bolało może zrozumieć tylko ktoś, kto kiedykolwiek ogonkował w PRL-u po książki. W końcu załatwiła mi Stachurę koleżanka. Kiedyś była to lektura obowiązkowa dla każdego młodego inteligenta. A dzisiaj?

W połowie lat 80. stałam po to wydanie w gigantycznym ogonku w księgarni na pl. Wilsona. I dla mnie już zabrakło. Jak to bolało może zrozumieć tylko ktoś, kto kiedykolwiek ogonkował w PRL-u po książki. W końcu załatwiła mi Stachurę koleżanka. Kiedyś była to lektura obowiązkowa dla każdego młodego inteligenta. A dzisiaj?

Pokaż mimo to

avatar
222
26

Na półkach:

Gdyby nie Stare Dobre Małżeństwo nie sięgnąłbym po poezję Stachury. Zdecydowanie lepiej wychodziła mu proza, bo wiersze, bez błyskotliwej oprawy muzycznej, traumatyzują czytelnika nudą, momentami udając emocjonalną głębię.

Gdyby nie Stare Dobre Małżeństwo nie sięgnąłbym po poezję Stachury. Zdecydowanie lepiej wychodziła mu proza, bo wiersze, bez błyskotliwej oprawy muzycznej, traumatyzują czytelnika nudą, momentami udając emocjonalną głębię.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    445
  • Posiadam
    168
  • Chcę przeczytać
    121
  • Ulubione
    36
  • Poezja
    26
  • Teraz czytam
    10
  • Literatura polska
    7
  • Chcę w prezencie
    5
  • Liryka i dramat
    3
  • 2013
    3

Cytaty

Więcej
Edward Stachura Wiersze, poematy, piosenki, przekłady Zobacz więcej
Edward Stachura Wiersze, poematy, piosenki, przekłady Zobacz więcej
Edward Stachura Wiersze, poematy, piosenki, przekłady Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także