"Zmyślona" to trzecia część opisująca zmagania z życiem Patrycji - pani weterynarz oraz jej przyjaciół, jak w każdej części autorka miesza i plącze losy bohaterów. "Poczekajka" i "Zachcianek" były dla mnie powieściami mało realnymi, odebrałam je jako baśnie dla dużych dziewczynek z elementami magii, w których zachowania bohaterów były albo naiwne albo zbyt agresywne. Natomiast "Zmyślona" przedstawia jak najbardziej realny obraz problemów ludzkich, które mogą wstrząsnąć czytelnikiem. W tej części autorka potrafiła według mnie po części wytłumaczyć wyrządzone zło bohaterów, pokazując gdzie ono miało początek, mianowicie w trudnym i bolesnym dzieciństwie, które ciągnie się za człowiekiem przez całe życie. Tłumaczy to zachowanie ale nie usprawiedliwia, ponieważ agresji i przemocy fizycznej i psychicznej nie da się usprawiedliwić. Każdy czytelnik sam oceni zachowanie poszczególnych bohaterów i sam wyciągnie wnioski.
Dużą rolę w "Zmyślonej" odegrały dzieci, z jednej strony to dzięki nim ta część w wielu miejscach chwyta za serce, trudno jest się pogodzić z myślą, że są dzieciaki żyjące w strachu, które widzą i słyszą za wiele, które pozbawia się dzieciństwa, przerzucając na te małe istoty problemy dorosłych, natomiast z drugiej strony te same dzieci są iskierką pocieszenia dorosłych bohaterów, choć to o nie trwa walka potrafią swoim zachowaniem wprowadzić czytelnika w dobry nastrój. Zapraszam do "Zmyślonej" żeby kontynuować wątek Patrycji i jej bliskich, zobaczyć przemianę bohaterów, poczuć się zaskoczonym, wzruszyć się i uśmiechnąć. Dla mnie to najlepsza część.

"Zmyślona" to trzecia część opisująca zmagania z życiem Patrycji - pani weterynarz oraz jej przyjaciół, jak w każdej części autorka miesza i plącze losy bohaterów. "Poczekajka" i "Zachcianek" były dla mnie powieściami mało realnymi, odebrałam je jako baśnie dla dużych dziewczynek z elementami magii, w których zachowania bohaterów były albo naiwne albo zbyt agresywne....