Franka Herberta nie trzeba przedstawiać chyba nikomu. Znany z cyklu Diuna pisarz ma na swoim koncie wiele różnych książek oraz serii. Do jednej z nich należy "Świat Pandory" i rozpoczynający ją powieść "Epizod z Jezusem". "Świat Pandory" jest trylogią, jednak w Polsce ukazały się tylko dwa tomy i to dość dawno temu. W 1997 roku wydało to Wydawnictwo Univ-Comp. Należy dodać, że książka ta została napisana razem z poetą Billem Ransomem.
O czym jest ten tytuł?? Opowiada on o wodnej planecie Pandora (jest to ogromna różnica względem Diuny). Ludzkość podróżuje na jednostce kosmicznej, będącej sztuczną inteligencją i nazywającą siebie Statek. Statek uważa siebie za bóstwo i prowadzi grę z ludźmi, którzy mają w pewnym czasie pokazać w jaki sposób go czcić.
Herbert stworzył całkiem nowy świat, który jak zawsze u niego jest niezwykle spójny. Pojawiają się zupełnie nowo funkcje na Pandorze oraz na wspomnianej jednostce. My z każdą stroną poznajemy planetę, wspomniane funkcje oraz pełniące je osoby. Całość trzyma w napięciu, bo do końca nie wiadomo, co nam autor jeszcze zaserwuje. Niestety pierwszy tom cyklu, czytałem jako drugi, jednak i tak nie miałem pojęcia o zakończeniu.
Mimo wszystko książkę czytało mi się trochę ciężko. Na przeczytanie 469 stron potrzebowałem dziesięciu dni i dziesięciu posiedzeń, co planuje "Epizod z Jezusem" na 166 miejscu wśród 244 książek Przeczytanych Na Tronie. I bardzo żałuję, że po przeczytaniu dwóch części nie dowiem się, co się stało z Pandorą, gdyż nie ma trzeciego tomu w polskim tłumaczeniu. Uważam jednak, że warto te dwie części przeczytać, gdyż jest to ogromnie urozmaicenie w twórczości Franka Herberta.

https://www.facebook.com/czytamnatronie

Franka Herberta nie trzeba przedstawiać chyba nikomu. Znany z cyklu Diuna pisarz ma na swoim koncie wiele różnych książek oraz serii. Do jednej z nich należy "Świat Pandory" i rozpoczynający ją powieść "Epizod z Jezusem". "Świat Pandory" jest trylogią, jednak w Polsce ukazały się tylko dwa tomy i to dość dawno temu. W 1997 roku wydało to Wydawnictwo Univ-Comp. Należy dodać,...

Rozczarowałam się, choć przecież nie spodziewałam się arcydzieła na miarę Diuny.
Owszem, podziwiam pomysłowość autora, książka robi wrażenie i daje do myślenia. Lektura ta zostawia ślad w umyśle, jednak to nie wystarcza bym ją wysoko oceniła, szczególnie wiedząc na co stać Herberta.
Dość ciężko się to czytało i nie od razu wciągnęło mnie do tego świata, może dlatego że świat ten, rzeczywiście plastycznie opisany, po prostu odpychał mnie od siebie, zresztą tak samo jak bohaterowie.
Jeżeli w książce szukasz oderwania bądź ucieczki od codzienności, to Pandora nie stanowi dobrej alternatywy.

Rozczarowałam się, choć przecież nie spodziewałam się arcydzieła na miarę Diuny.
Owszem, podziwiam pomysłowość autora, książka robi wrażenie i daje do myślenia. Lektura ta zostawia ślad w umyśle, jednak to nie wystarcza bym ją wysoko oceniła, szczególnie wiedząc na co stać Herberta.
Dość ciężko się to czytało i nie od razu wciągnęło mnie do tego świata, może dlatego że...

Są pisarze, którzy cokolwiek napiszą jest naprawdę bardzo dobre i do takich należy Herbert. Epizod z Jezusem jest bardzo dziwnym Sf-em pełnym magii, oniryczności i poezji..a jednocześnie jest SF jak najbardziej typowym, w którym statek wiezie kolonistów na nową planetę po wybuchu supernowej.. gdzie trzeba stawiać czoło obcym oraz warunkom klimatycznym nowej planety. W tej powieści jest wszystko i sztuczna inteligencja i obcy świat. Cała powieść jest bardzo ładnie napisana, czyta się ją bardzo bardzo dobrze. Opis planety jest tak plastyczny, że człowiek czuje jak by tam był. Prawdziwy fan Herberta pozna pewne naleciałości z Diuny w utworze. Uwielbiam tego autora i jak zawsze się co do niego nie zawiodłam. Autorzy chwycili się za barki z naprawdę potężnym tematem mesjanizmu aż się nie mogę doczekać jak się to dalej potoczy i rozwinie. Polecam!

Są pisarze, którzy cokolwiek napiszą jest naprawdę bardzo dobre i do takich należy Herbert. Epizod z Jezusem jest bardzo dziwnym Sf-em pełnym magii, oniryczności i poezji..a jednocześnie jest SF jak najbardziej typowym, w którym statek wiezie kolonistów na nową planetę po wybuchu supernowej.. gdzie trzeba stawiać czoło obcym oraz warunkom klimatycznym nowej planety. W tej...

Dobre SF

Dobre SF

Na mnie zrobiła wrażenie, jest jeszcze dostepny prequel i tom 3 (niestety już nie po polsku)

Na mnie zrobiła wrażenie, jest jeszcze dostepny prequel i tom 3 (niestety już nie po polsku)

Niestety nie porwało mnie. Po geniuszu Herberta liczyłem na coś więcej. Ciężko się czyta, książka nie wciąga; dotrwałem do połowy ale myślę, że dalsze strony prezentują ten sam poziom.

Niestety nie porwało mnie. Po geniuszu Herberta liczyłem na coś więcej. Ciężko się czyta, książka nie wciąga; dotrwałem do połowy ale myślę, że dalsze strony prezentują ten sam poziom.