Właśnie dziś przeczytałem ostatnią część trylogii N.Gordona,czyli można stwierdzić ze wypowiadam się ,,na gorąco'' .Zgodzę się z pozostałymi komentarzami ze jest gorsza od swoich poprzedniczek. ,,Medicus'' to powieść warta ekranizacji.Jest kompletna.Postacie są doskonale osadzone w świetnie stworzonym świecie Europy i Azji Mniejszej XI wieku.Tło historyczne doskonale współgra z wymyśloną fabułą.Skutkuje to tym,że potrafiłem wcielić się w głównego bohatera powieści i jako Robert Jeremy Cole wybrać się w podróż,wyprawę nie wiedząc czy dotrę do upragnionego celu,a jak dotrę,to czy dopisze mi szczęście i udając Żyda dostane się na Akademie Medyczna do samego Awicenny.Może dlatego tak bardzo utożsamiłem się z bohaterem bo sam studiuje ratownictwo medyczne i tak jak Cole odczuwam powołanie do medycyny.Druga część trylogii jest już bliższa naszym czasom i porusza podobne problemy jak ,,Medicus''(dyskryminacja,wojna,ból,medycyna,rywalizacja,walka o marzenia i problemy ogólnospołeczne obecnych czasów). W drugiej części potomek rodu Colów przybywa do Nowego Świata.Jesteśmy na nowym ladzie.W ,,Szamanie'' obnażona zostaje niegodziwość i chęć mordu białego człowieka wobec rdzennych mieszkańców Ameryki Płn.Opisy mordowanych Indian(prawdziwych Amerykanów)dostarczają dodatkowych motywów do zastanowienia nad krzywdą ludzka.Późniejsza wojna secesyjna i tam praca ojca Szamana w pułku wojsk północy jako lekarza a potem noszowego ukazuje od podszewki prawdziwe oblicze wojny.Nie tylko ludzie ginęli od kul ale tez od chorób zakaźnych spowodowanych przeludnieniem na danym obszarze a co za tym idzie zanieczyszczeniem środowiska ktore odbijalo sie w epidemiach w wojskach konfederatów i unii.Jakby tego było mało niski poziom higieny również zbiera swoje żniwo. Ojciec Szamana próbuje(na szczęście skutecznie lecz z niemałymi przeszkodami)zniwelować procent umierających na ile to możliwe i wprowadza restrykcyjne zmiany przestrzegania higieny. Prócz tego książka nawiązuje do prawa amerykańskiego jak bardzo jest niesprawiedliwe,dyskryminujące, czyli zaryzykuje powiedzenie ,,w powijakach''Nie mogę wszystkiego streszczać.Radząc,jeśli oczywiście masz zamiar to czytać,zanim weżniesz lekturę ,,Medicus'' i ,,Szaman'' zrób sobie powtórkę z historii z 1)historia Amglii X-XII wiek 2)struktura państwa perskiego,obyczaje oraz historia Islamu i Judaizmu 3)Ekspansja kolonialna Ameryki Pln.XVI-XVIII w oraz 4)wojna secesyjna.Przygotowanie zajmie Ci 3-4 dni a w zamian wygrasz prawdziwa podróż w przeszłość rozumiejąc konteksty polityczne i poszczególne wydarzenia.Dużo rzeczy zaskoczy a wszystko zrozumiesz.Ja natomiast powtarzałem historie na bieżąco...Czytałem zatrzymywałem się w Anglii XI w. odkładałem medicusa,czytałem historie Anglii i powracałem dużo,dużo mądrzejszy itd.Dwie części ze wszystkimi tymi zabiegami przeczytałem w miesiąc ale warto się przyłożyć bo czy nie wychodzi z Medicusa i Szamana morał ze człowiek jeśli chce to wszytko osiągnie?(Balwierz Cole i niesłyszący dzieciak bycie dobrym lekarzem). Jeden i drugi przeszedl droga pełna kłód(jeden doslownie mordercza podroż a drugi zmagania z brakiem jednego ze zmyslów),a osiągnęli szczęście w postaci spełnienia marzeń.Dziękuje ze poświeciłeś czas by ten komentarz przeczytać.Przepraszam za wszelakie błędy.Wybaczcie.

Właśnie dziś przeczytałem ostatnią część trylogii N.Gordona,czyli można stwierdzić ze wypowiadam się ,,na gorąco'' .Zgodzę się z pozostałymi komentarzami ze jest gorsza od swoich poprzedniczek. ,,Medicus'' to powieść warta ekranizacji.Jest kompletna.Postacie są doskonale osadzone w świetnie stworzonym świecie Europy i Azji Mniejszej XI wieku.Tło historyczne doskonale...