Cień Hipokratesa. Tajemnice Domu Medycyny
- Kategoria:
- literatura piękna
- Tytuł oryginału:
- Hippocrates' Shadow
- Wydawnictwo:
- Znak
- Data wydania:
- 2010-08-09
- Data 1. wyd. pol.:
- 2010-08-09
- Liczba stron:
- 264
- Czas czytania
- 4 godz. 24 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 978-83-240-1408-8
- Tłumacz:
- Mateusz Borowski
- Tagi:
- Hipokrates szpital tajemnice pacjenci
O czym lekarze nie mówią swoim pacjentom? Sekrety i tajemnice lekarskiego fachu odkrywa przed nami doktor David H. Newman - przez lata pracujący na oddziale ratunkowym nowojorskiego szpitala.
Każdy pewnie zna słynną zasadę Hipokratesa - „po pierwsze nie szkodzić”. Mało kto jednak wie, że ów starożytny lekarz, zwany „ojcem medycyny”, nawiązywał bardzo bliskie relacje ze swymi pacjentami, poznawał ich bliskich i otoczenie, zanim zdecydował się postawić diagnozę i zalecić odpowiednią kurację. Obecnie ta więź łącząca lekarza i chorego została zerwana, a codzienna praktyka lekarska niewiele ma wspólnego z przysięgą Hipokratesa.
W tej prowokującej do dyskusji książce doktor Newman rozprawia się z wieloma medycznymi mitami. Pokazuje między innymi, dlaczego syrop na kaszel rzadko bywa skuteczny i jak to się dzieje, że mammografia przynosi więcej szkody niż pożytku, prawie każda resuscytacja kończy się fiaskiem, a antybiotyki przypisywane na ból gardła mogą być po prostu niebezpieczne. Autor udowadnia również, jak potężny wpływ na zdrowie pacjentów może mieć - lekceważony przez lekarzy - efekt placebo, a zarazem, jak zwodnicza bywa nadmierna ufność w statystyki i badania.
Dzięki niezwykłym i trzymającym w napięciu opowieściom wprost z sal szpitalnych i gabinetów lekarskich Newman odkrywa, co szwankuje w relacjach lekarzy z pacjentami i próbuje znaleźć odpowiedź, jak tę zerwaną więź odbudować.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 354
- 192
- 55
- 31
- 10
- 8
- 5
- 4
- 3
- 3
OPINIE i DYSKUSJE
Książka nie jest zła, ale odnoszę wrażenie, że przegadana. Największą wartość stanowiły dla mnie krótkie historie pacjentów i komentarz autora z nimi związany. Pozycja ta rzuca inne spojrzenie na medycynę, lekarzy, zaskakuje niektórymi konkluzjami. Niestety dwa ostatnie rozdziały pełne teorii ogromnie mnie wynudziły i wymęczyły, za nie odjęłam punkty. Ode mnie 6,5/10.
Książka nie jest zła, ale odnoszę wrażenie, że przegadana. Największą wartość stanowiły dla mnie krótkie historie pacjentów i komentarz autora z nimi związany. Pozycja ta rzuca inne spojrzenie na medycynę, lekarzy, zaskakuje niektórymi konkluzjami. Niestety dwa ostatnie rozdziały pełne teorii ogromnie mnie wynudziły i wymęczyły, za nie odjęłam punkty. Ode mnie 6,5/10.
Pokaż mimo toCiekawa, czyta się szybko i przyjemnie. Czytając miałem wrażenie, że autor odbiega trochę w kierunku foliowej czapeczki, a nie kitla, ale ostatecznie wybronił się dużą ilością przypisów i odniesień do badań naukowych. Warta przeczytania.
Ciekawa, czyta się szybko i przyjemnie. Czytając miałem wrażenie, że autor odbiega trochę w kierunku foliowej czapeczki, a nie kitla, ale ostatecznie wybronił się dużą ilością przypisów i odniesień do badań naukowych. Warta przeczytania.
Pokaż mimo toDość długo polowałem na nią i może dlatego się rozczarowałem, bo spodziewałem się czegoś znacznie ciekawszego.
Książka nie jest supernowością, ale już w momencie publikacji część danych z badań była "nie pierwszej świeżości", stąd tezy autora problematyczne.
Autorowi zdaje się też momentami brakować pokory.
Niezależnie od tego część tez ciekawa i warta zapoznania się, ale nie są one jakieś superodkrywcze i przełomowe.
Dość długo polowałem na nią i może dlatego się rozczarowałem, bo spodziewałem się czegoś znacznie ciekawszego.
więcej Pokaż mimo toKsiążka nie jest supernowością, ale już w momencie publikacji część danych z badań była "nie pierwszej świeżości", stąd tezy autora problematyczne.
Autorowi zdaje się też momentami brakować pokory.
Niezależnie od tego część tez ciekawa i warta zapoznania się, ale...
Ciekawa książka, choć dla kogoś kto w miarę myśli, obserwuje i analizuje rzeczywistość, nie zawiera zbyt wiele odkrywczych informacji - a jedynie potwierdza to, czego się można było spodziewać. Aczkolwiek dobrze, że powstała, że ktoś, i to w dodatku lekarz, odważył się głośno przyznać do tego, jak jesteśmy leczeni, a właściwie nie leczeni, tylko poddawani terapiom, które nie mogą przynieść żadnych uzdrawiających skutków, bo po prostu są nietrafione, bezcelowe lub nieskuteczne. Lekarze często pozują przed pacjentami na nieomylnych, nie lubią mówić, że czegoś nie wiedzą na temat naszego zdrowia, na temat choroby, która nam się przytrafiła. I nie jest to kwestia tego, że są oni takimi bufonami - my, jako pacjenci, nie chcemy przecież, by leczył nas ktoś, kto może się mylić lub czegoś nie wiedzieć. Książka w prosty, ale i dobitny sposób pokazuje, jak wiele w świecie medycyny jest jeszcze to zbadania, wynalezienia, udoskonalenia.
Ciekawa książka, choć dla kogoś kto w miarę myśli, obserwuje i analizuje rzeczywistość, nie zawiera zbyt wiele odkrywczych informacji - a jedynie potwierdza to, czego się można było spodziewać. Aczkolwiek dobrze, że powstała, że ktoś, i to w dodatku lekarz, odważył się głośno przyznać do tego, jak jesteśmy leczeni, a właściwie nie leczeni, tylko poddawani terapiom, które...
więcej Pokaż mimo toAutor książki porusza tematy o jakich się nie mówi (jest wiele badań oraz leków, które w żaden sposób nie pomagają, a wręcz przeciwnie - szkodzą lub są przepisywane ze względu na korzyści finansowe rynków farmaceutycznych itd). Jednak pomimo tej mądrej i zaskakującej otoczki, czytając miałam wrażenie, że autor (z zawodu lekarz) robi z siebie wszystkowiedzącego lekarza, który nie popełnia błędów, a tylko je wytyka innym... Nie podobało mi się to, a książka była jednym wielkim zbitkiem organizacji, wyników badać, ankiet, liczb itd.
Ani nie polecam, ani nie odradzam - sami się przekonajcie :)
Autor książki porusza tematy o jakich się nie mówi (jest wiele badań oraz leków, które w żaden sposób nie pomagają, a wręcz przeciwnie - szkodzą lub są przepisywane ze względu na korzyści finansowe rynków farmaceutycznych itd). Jednak pomimo tej mądrej i zaskakującej otoczki, czytając miałam wrażenie, że autor (z zawodu lekarz) robi z siebie wszystkowiedzącego lekarza,...
więcej Pokaż mimo toPrzysięga Hipokratesa? Czy pan David H. Newman wie co pisze?
Książka za samym początku była ciekawa, autor zwrócił uwagę np. na nadużywanie antybiotyków przez lekarzy nieaktualizujących wiedzy na temat wskazań do przypisania danego leku.
Kolejne rozdziały wzbudzały we mnie coraz większe niedowierzanie i irytację.
Okazuje się bowiem, że aktualne zalecenia i rekomendacje zarówno diagnostyczne, jak i terapeutyczne, których uczyłam się chociażby dziś, kilka godzin temu (gorączka reumatyczna) okazują się jednym wielkim kłamstwem.
Z książki wynika, że cały świat tkwi w błędzie, a tylko pan David H. Newman ma dostęp do badań naukowych, albo tylko on jeden ma sumienie, aby działać na korzyść pacjenta, a nie zaspokajać własne hmmm... widzimisię w sposobie leczenia. Czy naprawdę ludzie mający chociaż trochę oleju w głowie są w stanie uwierzyć w te bzdury?! Na przykładzie profilaktyki nieszczęsnej gorączki reumatycznej radzę każdemu, kto będzie miał do czynienia z tą książką, zajrzeć do bibliografii. Autor - nowoczesny lekarz, wytykający ekspertom przekazywanie przestarzałych informacji - powołuje się na wyniki badań z lat 50!!!
Przestrzegam czytelników, którzy na codzień nie mają do czynienia z medycyną: nie wierzcie temu panu, bo napisał bzdury. Czy chciał być kontrowersyjny, czy naprawdę wierzy w swoje słowa - nie wiem, ale właśnie pan Newman jest doskonałym przykładem na łamanie przysięgi Hipokratesa (primum non nocere). Bo po przeczytaniu jednej z poprzednich recenzji widzę, że autor skutecznie odwodzi pacjentów od zgłaszania się na badania przesiewowe!!! (przykład mammografii). WSTYD!
Żenujący i niesmaczny był też fragment o badaniu ginekologicznym i tym, że autor obwinia system nauczania o to, że studentom medycyny nie tłumaczy się: "Dzieci, patrząc na badanie ginekologiczne lub badając samemu kobietę nie powinniście odczuwać podniecenia seksualnego, przecież kasjer w sklepie obcuje na codzień z dużymi kwotami pieniędzy, a jednak ich nie kradnie, nawet jak bardzo go kusi. Hamujcie swoje rządze, podchodźcie do sprawy profesjonalnie." Czy serio ludzie, którzy wybrali studia medyczne są na tyle ociemniali, że sami tego nie wiedzą?!
Nie zmęczę do końca tej książki, bo boję się, że "dostanę wylewu". To dopiero byłoby działanie lekarza na niekorzyść potencjalnego pacjenta, który dorwał się do tej lektury i jest skazany na czytanie tych bredni.
Chciałam zaznaczyć tę książkę, jako "Oddam, wymienię, sprzedam", żeby się jej pozbyć, ale szczerze mówiąc nie mam sumienia. Nie mogłabym przyczynić się do tego, że ludzie nie zgłoszą się na badania skriningowe i właśnie przez to będą skazani na wykrycie nowotworu w takim stadium, że współczesna medycyna będzie im miała do zaproponowania jedynie leczenie paliatywne, ew. okaleczające i bardzo uporczywe leczenie, które ma już prawo nie poskutkować, bo na wszystko już będzie za późno. Błagam, nawet jeśli przeczytacie tę książkę, nie wierzcie ślepo, w to co jest w niej napisane.
Przysięga Hipokratesa? Czy pan David H. Newman wie co pisze?
więcej Pokaż mimo toKsiążka za samym początku była ciekawa, autor zwrócił uwagę np. na nadużywanie antybiotyków przez lekarzy nieaktualizujących wiedzy na temat wskazań do przypisania danego leku.
Kolejne rozdziały wzbudzały we mnie coraz większe niedowierzanie i irytację.
Okazuje się bowiem, że aktualne zalecenia i rekomendacje...
Ciekawa i wartościowa,często zskakująca pozycja. Polecam
Ciekawa i wartościowa,często zskakująca pozycja. Polecam
Pokaż mimo toBardzo dobra książka. Po przeczytaniu nie dziwię się, dlaczego nie można jej kupić w żadnej księgarni. To książka niewygodna zarówno dla lekarzy, jak i dociekliwych pacjentów. Lektura nie była dla mnie szokiem, bo część informacji przyswoiłam z innych źródeł. Jeszcze zanim poznałam tę pozycję książkową, zdarzało mi się przeprowadzać różnego rodzaju krótkie rozmowy z lekarzami. Dla przykładu: Panie Doktorze, nie przyjmuję żadnych leków, ale robię to i tamto - Ale to, proszę Pani, nie działa - Może i nie działa, ale istnieje przecież zjawisko placebo, któremu ulegamy wszyscy - No... Może i tak... ale... (zmieszanie i zakłopotanie; nie drążę tematu). Rozumiem też, że lekarz znający badania nad placebo, czuje, że nie powinien mówić pacjentowi, że to działa. Wszak to jeden z niewygodnych sekretów Domu Medycyny. I tak się to wszystko kręci. Daleko nam do Hipokratesa, oj daleko.
Serdecznie polecam książkę - zwłaszcza dla poszerzenia horyzontów. Mimo tematyki medycznej, jest napisana przyjaznym dla laika językiem. Jedyny mankament to sposób budowania (nieraz wielokrotnie złożonych) zdań - czasami musiałam się zastanowić, co autor miał na myśli. Nie przeszkadza to jednak w odbiorze ważnego przesłania książki.
Bardzo dobra książka. Po przeczytaniu nie dziwię się, dlaczego nie można jej kupić w żadnej księgarni. To książka niewygodna zarówno dla lekarzy, jak i dociekliwych pacjentów. Lektura nie była dla mnie szokiem, bo część informacji przyswoiłam z innych źródeł. Jeszcze zanim poznałam tę pozycję książkową, zdarzało mi się przeprowadzać różnego rodzaju krótkie rozmowy z...
więcej Pokaż mimo toCiekawa, aczkolwiek momentami nużąca książka o sekretach medycyny, machinie sprzedaży farmaceutycznej i badaniach diagnostycznych, które nie zawsze są tak wiarygodne jak to je się przedstawia.
Ciekawa, aczkolwiek momentami nużąca książka o sekretach medycyny, machinie sprzedaży farmaceutycznej i badaniach diagnostycznych, które nie zawsze są tak wiarygodne jak to je się przedstawia.
Pokaż mimo toTrochę zawiodłem się na tej książce. Liczyłem na wiele ciekawostek i interesujących sytuacji z życia w środowisku lekarskim a tutaj nie do końca tak było. Początek książki bardzo obiecujący ale im dalej tym bardziej nudno. Autor wielokrotnie powtarza to co była na początku, zaczyna przedstawiać mnóstwo ciężkich teorii i twierdzeń i przez to książkę czyta się naprawdę ciężko. Z ledwością okiełznałem te 250 stron. Najgorzej, że po przeczytaniu tego mam już totalny mętlik w głowie. Niby trzeba się leczyć ale i nie trzeba bo ci co się leczą i stosują profilaktykę to tak samo są narażeni na choroby jak inni. A nawet, jak w przypadku mammografii, jeszcze bardziej itd. Zawsze byłem sceptycznie nastawiony do profilaktyki medycznej a po przeczytaniu tej pozycji jeszcze bardziej będę jej unikał.
Trochę zawiodłem się na tej książce. Liczyłem na wiele ciekawostek i interesujących sytuacji z życia w środowisku lekarskim a tutaj nie do końca tak było. Początek książki bardzo obiecujący ale im dalej tym bardziej nudno. Autor wielokrotnie powtarza to co była na początku, zaczyna przedstawiać mnóstwo ciężkich teorii i twierdzeń i przez to książkę czyta się naprawdę...
więcej Pokaż mimo to