Jakiś czas temu obejrzałam film dokumentalny ,,Polska Jasienicy". Niesamowity dokument o życiu Pawła Jasienicy. Były tam wspomnienia przyjaciół, współpracowników, studentów. I pojawiła się tam też córka, pani Ewa Beynar - Czeczott. Niezwykle ciepła, sympatyczna starsza pani.
Kiedy więc na półce w bibliotece zobaczyłam jej wspomnienia o ojcu od razu zabrałam książkę do domu. I przeczytałam jednym tchem.
Są tu najważniejsze wydarzenia z życia Pawła Jasienicy. Daty, listy, przemówienia..... Suche fakty. Ale są też fragmenty bardzo ciepłych wspomnień córki o ojcu, człowieku niezwykłym. Człowieku, którego życiorys jest zarówno barwny i niesamowity, jak i tragiczny. Mężczyźnie, którego tak opisuje pani Ewa:
,, Po prostu był po staroświecku uprzejmy, zachowywał się niezwykle poprawnie. Przepuszczanie w drzwiach, podawanie płaszcza; nigdy nie siedział kiedy kobieta stała; nie do pomyślenia było, by zapalił na ulicy papierosa, idąc z damą. Przy tym miał ogromne poczucie humoru w dobrym gatunku. Żadnych trywialności ani też poufałości, przy jednoczesnym pozorze flirtu i miłych słów. Której z nas to się nie podoba. Do tego trochę staromodnej elegancji."
Książka jest pięknie wydana. Zawiera sporo zdjęć, urywków z gazet.
Jak dla mnie jest niesamowitym uzupełnieniem filmu o Jasienicy. Tam skupiono się między innymi na drugiej żonie, która donosiła na Jasienicę. To haniebne i nieludzkie. Jasienica umarł nieświadomy tego że jego żona jest tajnym współpracownikiem.
Polecam i książkę i film. To niesamowita postać w historii Polski.

Jakiś czas temu obejrzałam film dokumentalny ,,Polska Jasienicy". Niesamowity dokument o życiu Pawła Jasienicy. Były tam wspomnienia przyjaciół, współpracowników, studentów. I pojawiła się tam też córka, pani Ewa Beynar - Czeczott. Niezwykle ciepła, sympatyczna starsza pani.
Kiedy więc na półce w bibliotece zobaczyłam jej wspomnienia o ojcu od razu zabrałam książkę do...