rozwiń zwiń

Hiob: Komedia sprawiedliwości

Okładka książki Hiob: Komedia sprawiedliwości
Robert A. Heinlein Wydawnictwo: Rebis fantasy, science fiction
370 str. 6 godz. 10 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Tytuł oryginału:
Job: A Comedy of Justice
Wydawnictwo:
Rebis
Data wydania:
1992-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1992-01-01
Liczba stron:
370
Czas czytania
6 godz. 10 min.
Język:
polski
ISBN:
9788385202431
Tłumacz:
Michał Jakuszewski
Średnia ocen

                6,9 6,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,9 / 10
60 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
676
524

Na półkach:

Pierwsze przesłanie wynikające z tej książki to "Bądźcie gotowi,bo nie znacie dnia,ani godziny".
Alec,jak biblijny Hiob jest wiecznie wystawiany na próby.Rzucany w kolejne alternatywne światy znajduje oparcie,z jednej strony w mocnej wierze w Boga,z drugiej-w miłości do Margrethe.Nie jest bynajmniej 'bezgrzeszny'.Mimo faktu,że jest żonaty sypia z przypadkową znajomą(poznaną w pierwszym świecie alternatywnym,do którego trafił),nie stroni od alkoholu czy hazardu.Łamie początkowo wszystkie zasady,które do niedawna kierowały jego życiem.Zawsze jednak odnajduje drogę do Boga,a wiara jest dla niego drogowskazem.Wiara i miłość do Margo.Obydwoje-Alec i Margo uważają,że to,przez co przechodzą,to znaki oznaczające zbliżający się koniec świata.Dla niego to zbliżający się Armageddon.Dla niej,wyznawczyni staroskandynawskiej religii to zbliżający się Ragnarok-Zmierzch Bogów.Według niej to złośliwy Loki,władca chaosu,uwolnił się z więzów Odyna i to przez niego następuje chaos-w tym przypadku skoki do kolejnych,alternatywnych światów,w których obowiązują różne sposobu postępowania,obce dla kolejnych światów.
Prawda,jak się okazuje,leży pośrodku.Jednocześnie zbliża się tak Armageddon jak i Ragnarok(dla każdego coś związanego z jego własną wiarą).Alec zostaje wzięty żywcem do nieba.Nie jest to jednak niebo,którego spodziewał się po przeczytaniu Biblii.Jest to wielka metropolia,pełna biurokracji,gdzie występują równi i równiejsi.I choć spotyka przyjaciół,których poznał podczas swej niecodziennej wędrówki,nie odnajduje w niebie ukochanej kobiety.Mimo osiągniętej świętości porzuca niebo i rusza do piekła,by tylko odnaleźć ukochaną kobietę.Piekło też nie jest takie,jak sobie wyobrażał.Jest to miejsce,w którym można zaspokoić różne pokusy,a jego szefem okazuje się dobry znajomy Aleca.Postanawia on pomóc przyjacielowi w odnalezieniu Margrethe.
Książka była bardzo interesująca,choć chwilami miałam mieszane uczucia.Nie należę do osób,które lubią dowcipy o Bogu czy do osób lubiących czytać o autorskim wyobrażeniu zaświatów.O szczękościsk przyprawiało mnie familiarne traktowanie osoby Boga i świętych.Również sposób przedstawienia Bożego Syna nie podobał mi się(sposób przedstawienia może zresztą powodować obrażenie religijnych uczuć u gorliwego katolika).Chwilami irytował mnie też sposób narracji.Wyglądało to jak nachalne namawianie przez Świadka Jehowy do przedyskutowania różnych aspektów Biblii z różnych punktów widzenia.(Jako ludzie Świadkowie mnie przekonują,nawet ich lubię,ale jako wyznawcy są dla mnie irytujący).Miałam wrażenie tej nachalności we fragmencie dotyczącym rozpoczynającego się Armageddonu.
Nie do końca podobało mi się zakończenie.Mimo faktu odnalezienia się Aleca i Margo,którzy ponoć znajdują swoje miejsce na ziemi,jako czytelniczka dostrzegam że nie jest to szczęście na zawsze i na wieczność.Mam wrażenie upływającego czasu,który kurczy się bohaterom,choć oni sami tego nie dostrzegają.
Mimo tych zastrzeżeń książka mocno mnie zainteresowała i zaintrygowała.Była inna,była dla mnie sporym wyzwaniem.

Pierwsze przesłanie wynikające z tej książki to "Bądźcie gotowi,bo nie znacie dnia,ani godziny".
Alec,jak biblijny Hiob jest wiecznie wystawiany na próby.Rzucany w kolejne alternatywne światy znajduje oparcie,z jednej strony w mocnej wierze w Boga,z drugiej-w miłości do Margrethe.Nie jest bynajmniej 'bezgrzeszny'.Mimo faktu,że jest żonaty sypia z przypadkową znajomą(poznaną...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    476
  • Przeczytane
    330
  • Posiadam
    159
  • Fantastyka
    19
  • Ulubione
    10
  • 2019
    8
  • Wehikuł czasu
    6
  • 2020
    6
  • 2021
    5
  • Science Fiction
    5

Cytaty

Więcej
Robert A. Heinlein Hiob: Komedia sprawiedliwości Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także