Chocim 1621
- Kategoria:
- historia
- Seria:
- Historyczne Bitwy
- Wydawnictwo:
- Bellona
- Data wydania:
- 2008-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1988-01-01
- Liczba stron:
- 216
- Czas czytania
- 3 godz. 36 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788311112643
"Lepszej taktyce wyszkoleniu i uzbrojeniu husarzy Turcy przeciwstawili większą liczbę ludzi, niezwykłą odwagę i zażartość, toteż starcie, choć krótkie, przyniosło duże straty obu stronom. Padło około 500 Turków i prawie 100 Polaków. Wśród poległych był szwagier Chodkiewicza, Zienowicz, który zmarł z ran po bitwie. Wróg stracił dwóch znacznych paszów. Rozgromieni Turcy rzucili się do ucieczki, na ich karkach pędziła zwycięska husaria." Dzieje kampanii i bitwy pod Chocimem w 1621 roku. Autor omówił genezę konfliktu polsko-tureckiego, przygotowania wojenne Rzeczypospolitej i Imperium Osmańskiego, przebieg kampanii chocimskiej i jej finał. Czytelnik znajdzie tu wiele ciekawych wiadomości o państwie tureckim i siłach zbrojnych walczących stron.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 108
- 76
- 51
- 16
- 7
- 5
- 4
- 3
- 3
- 2
Opinia
Bitwa pod Chocimem z 1621 roku to jedno z najwybitniejszych osiągnięć polskiego oręża. Osiągnięciem nieco zapomnianym, przyćmionym bardziej efektownymi zwycięstwami pod Kircholmem, Kłuszynem i Wiedniem. Tymczasem obrona małej forteczki na pograniczu mołdawskim decydowała o być albo nie być państwa polskiego, gdyż wielotysięczna armia turecka, według buńczucznych słów młodego sułtana, miała zatrzymać się dopiero w Gdańsku.
Na szczęście dowodzenie armią będącą ostatnią nadzieją Rzeczypospolitej przypadło Janowi Karolowi Chodkiewiczowi, a więc osobie idealnie pasującej do takiego zadania. Również wybór Leszka Podhorodeckiego do opisania tej historii był co najmniej dobry, chociaż autor ten (jak dla mnie) wielkim specem od historii militarnej nie był. Na kartach ,,Chocimia" autor popełnił kawał dobrej roboty. Książka, mimo swej niewielkiej objętości, zawiera dokładny opis całej kampanii, wliczając w to przyczyny wojny, tragiczny odwrót spod Cecory, nieudane negocjacje pokojowe, poprzedzające główną inwazję Turków najazdy Tatarskie, wyprawę Kozaków Borodawki, (która miała wielkie znaczenie dla losów wojny, gdyż za cenę ogromnych strat Zaporożcy powstrzymywali Turków na tyle długo, że strona polska mogła zniszczyć mosty na Dunaju i zniszczyć okoliczne zapasy żywności) a nawet spóźnioną ,,odsiecz" Zygmunta III, która polegała głównie na piciu i politykowaniu. Przy okazji, opis działań Kozaków jest u Podhorodeckiego bardzo nietypowy, gdyż ataman Borodawka nie miał wśród potomnych dobrej literatury. Powodem były głównie jego konflikty z hetmanem Sahajdacznym, bohaterem narodowym Ukrainy, a i w Polsce wspominanym z niemałym sentymentem. To że Leszek Podhorodecki próbował spojrzeć na dokonania tego, bardzo antypolskiego, polityka w bardziej obiektywny sposób już sam w sobie dobrze świadczy o wiarygodności tej książki i jej autora.
Sama bitwa chocimska jest napisana w bardzo dynamiczny i interesujący sposób. Nie przypominam sobie ,,HBeka" w którym opis walk pozycyjnych zostałby przedstawiony w tak przyjemny sposób. Przebieg walk został uzupełniony dwoma mapami, mniejszą, obejmującą sam Chocim i większą, przedstawiającą działania wojenne w ogólnej skali. Na korzyść autora trzeba oddać również to, że korzystał przy pisaniu również ze źródeł tureckich i nie dał się nabrać na historie o milionowej armii ,,Bisurmanów". Oczywiście nie ma róży bez ognia, jak mawiał klasyk, dlatego przyznaję, że jedna rzecz mi się w ,,Chocimiu" nie spodobała, a mianowicie aneksy, czyli ich brak. W tekście nie pojawił się żaden wykaz walczących pod Chocimem pułków polskich ani litewskich, o Kozakach czy Turkach nawet nie wspominając. W ogóle strona turecka została przedstawiona w niej bardzo po macoszemu - niby wiadomo, że byli janczarowie i spahisi, którzy wyszkoleniem nie dorównywali naszym oddziałom, ale w sumie takie informacje można znaleźć w ściągach przedmaturalnych. Naprawdę, trudno jest wyobrazić sobie przebieg starcia pomiędzy oddziałami o których sposobie walki nic nie wiemy... Słowem, mogło być lepiej, ale nie wiele.
Bitwa pod Chocimem z 1621 roku to jedno z najwybitniejszych osiągnięć polskiego oręża. Osiągnięciem nieco zapomnianym, przyćmionym bardziej efektownymi zwycięstwami pod Kircholmem, Kłuszynem i Wiedniem. Tymczasem obrona małej forteczki na pograniczu mołdawskim decydowała o być albo nie być państwa polskiego, gdyż wielotysięczna armia turecka, według buńczucznych słów...
więcej Pokaż mimo to