Kolejna świetna książka Nory z cyklu 'In Death'. No rewelacyjna! Niby takie czytadło dla każdego, a jednak wyjątkowa pozycja w dorobku autorki. Przyjemny wątek Eve i Roarke'a dodaje powieści odrobiny koloru i pikanterii.

Przed chwilą skończyłam czytać i zastanawiam się, dlaczego powieści Pani Roberts nie zostały zekranizowane? A może zostały a ja o tym nie wiem? Niby kryminał, niby zagadka rozwiązana, więc czego spodziewać się po ewentualnym filmie, skoro frajda z szukania seryjnego zabójcy będzie zerowa? A jednak chętnie sięgnęłabym po film, choćby po to, żeby porównać. Ale to tylko takie mrzonki.

Tę powieść podobnie jak pierwszą czytałam z rosnącym zainteresowaniem i niepokojem. Punkt kulminacyjny na ostatnich stronach niesamowicie potęguje emocje.
Lubię, bardzo lubię książki, gdzie emocjom mogę dać upust. Przeczytana w ekspresowym tempie, z chęcią jak najszybszego poznania TEGO człowieka.
Bardzo dobre (czy to odpowiednie słowo?) wydarzenie z ostatniej strony między główną parą zakochanych wywołuje uśmiech na twarzy - jakie? Nie powiem! Niech to będzie miła zachęta dla przyszłych czytelników.
Niebawem (a zapewne jeszcze dzisiaj wieczorem) sięgam po kolejne części cyklu!

POLECAM GORĄCO!

Kolejna świetna książka Nory z cyklu 'In Death'. No rewelacyjna! Niby takie czytadło dla każdego, a jednak wyjątkowa pozycja w dorobku autorki. Przyjemny wątek Eve i Roarke'a dodaje powieści odrobiny koloru i pikanterii.

Przed chwilą skończyłam czytać i zastanawiam się, dlaczego powieści Pani Roberts nie zostały zekranizowane? A może zostały a ja o tym nie wiem? Niby...