Świetnia uwspółcześniona historią Sherlocka. Polecam nawet jeśli ktoś nie lubi oryginału.

Świetnia uwspółcześniona historią Sherlocka. Polecam nawet jeśli ktoś nie lubi oryginału.

Zaskoczyła mnie opowiedziana historia, inspirowana bohaterami A. C. Doyle`a. Ciekawe futurystyczne universum, intrygujący bohaterowie - znani, ale nieznani... Czekam na kolejną powieść w cyklu, bo zapowiada się on nieźle.

Zaskoczyła mnie opowiedziana historia, inspirowana bohaterami A. C. Doyle`a. Ciekawe futurystyczne universum, intrygujący bohaterowie - znani, ale nieznani... Czekam na kolejną powieść w cyklu, bo zapowiada się on nieźle.

"Czerwony Krąg. Becoming Sherlock" to zdecydowanie pomysłowe podejście do tematu przygód Holmesa wykorzystywanych w popkulturze na rozmaite sposoby. Próby przeniesienia opowieści o Sherlocku do współczesności miało miejsce w różnych książkach, ale najgłośniej było o serialu sprzed 14 lat. Ciekawy koncept, który był dobrze oceniany. Anthony Horowitz funduje nam coś co idzie krok dalej. Akcja dzieje się w niedalekiej przyszłości i szczerze mówiąc to naprawdę działa. Autor bawi się tym co znamy z oryginału i oferuje nam wariację na temat przygód najsłynniejszego detektywa w historii. Nie jest to jednak proste przerzucenie faktów i bohaterów do przyszłości. Sherlock i Watson nie są w tej wersji opowieści tymi samymi postaciami, które dobrze znamy. Podobnie jest zresztą z drugoplanowymi bohaterami. Sposób w jaki się poznają, funkcjonują i to do czego prowadzi ta konkretna historia jest ożywczym podejściem do tematu wielokrotnie już używanego i jak się okazuje ma to ręce i nogi. Chętnie sięgnę po ciąg dalszy, szczególnie po bardzo zachęcającym zakończeniu

"Czerwony Krąg. Becoming Sherlock" to zdecydowanie pomysłowe podejście do tematu przygód Holmesa wykorzystywanych w popkulturze na rozmaite sposoby. Próby przeniesienia opowieści o Sherlocku do współczesności miało miejsce w różnych książkach, ale najgłośniej było o serialu sprzed 14 lat. Ciekawy koncept, który był dobrze oceniany. Anthony Horowitz funduje nam coś co idzie...

Nazwisko Horowitza jest dla mnie gwarancją eleganckiego stylu. klasycznej fabuły kryminalnej i oryginalnych rozwiązań tematycznych. Tu też tak było, choć finalnie efekt nie tak dobry jak przy innych kryminałach. Nietypowa przyszłość , znane nam postaci ( ale w innych odsłonach) , sam Holmes odzyskujący powoli utraconą pamięć, kilka zagadek i wielka organizacja przestępcza oraz wielki biznes. Lestrade pracuje jako sprawny policjant i w którymś momencie zaczyna współpracować z z Holmesem. Niestety mimo, że wątki łączą się i przenikają to kompozycyjnie książka mnie nie zachwyciła, a sam temat dużej organizacji przestępczej i dotarcie do niej był zbyt infantylny. Względną przyjemność z książki zawdzięczam w dużym stopniu Filipowi Kosiorowi, który stworzył swoim głosem odpowiedni klimat i napięcie.

Nazwisko Horowitza jest dla mnie gwarancją eleganckiego stylu. klasycznej fabuły kryminalnej i oryginalnych rozwiązań tematycznych. Tu też tak było, choć finalnie efekt nie tak dobry jak przy innych kryminałach. Nietypowa przyszłość , znane nam postaci ( ale w innych odsłonach) , sam Holmes odzyskujący powoli utraconą pamięć, kilka zagadek i wielka organizacja...

Fabuła dzieje się głównie w czasach współczesnych. Znów główne postacie się nie znają więc jest to alternatywna wersja świata Sherlocka. Jest trochę podobieństw biografiach jak Watson który wrócił z wojny.
Początek nie porywa, ot Sherlock traci pamięć (nowe nie znałem) i znów w pewnym momencie przecinają się jego losy z dr. Watsonem. Nie zdradzając za dużo cała sprawa kręci się wokół tajemniczej organizacji czerwony krąg.

Mam wrażenie że trochę na siłę wcisnęli osoby drugoplanowe ze świata Sherlocka osoby na siłę. Trochę widziałbym tu więcej nowych osób jak już decydujemy się na współczesność.

Fabuła dzieje się głównie w czasach współczesnych. Znów główne postacie się nie znają więc jest to alternatywna wersja świata Sherlocka. Jest trochę podobieństw biografiach jak Watson który wrócił z wojny.
Początek nie porywa, ot Sherlock traci pamięć (nowe nie znałem) i znów w pewnym momencie przecinają się jego losy z dr. Watsonem. Nie zdradzając za dużo cała sprawa...

Miałem obawy sięgając po tę pozycję ze względu na wykreowany przez autora świat sci-fi, w którym rozgrywa się akcja. Postapokaliptyczny Londyn, rządzony w dużej mierze przez globalne korporacje... można mieć obawy. Na szczęście w tej dziwnej scenerii Sherlock Holmes i John Watson są tacy, jak byli zawsze :)

Miałem obawy sięgając po tę pozycję ze względu na wykreowany przez autora świat sci-fi, w którym rozgrywa się akcja. Postapokaliptyczny Londyn, rządzony w dużej mierze przez globalne korporacje... można mieć obawy. Na szczęście w tej dziwnej scenerii Sherlock Holmes i John Watson są tacy, jak byli zawsze :)

Alternatywna wersja przygód S.H. ciekawa propozycja dla wszystkich fanów słynnego detektywa.

Alternatywna wersja przygód S.H. ciekawa propozycja dla wszystkich fanów słynnego detektywa.

Wariacja na temat Sherlocka Holmesa dziejąca się w dziwnej przyszłości gdzie przeszłość łączy się z przyszłością. Mamy tutaj wszystkich bohaterów znanych z klasycznych opowieści niektórzy lekko w innych rolach. Słucha się dobrze, książka nie przynudza. Jest to chyba pierwsza część większej serii. Ja chętnie wrócę do tego jeśli się pojawi się coś nowego.

Wariacja na temat Sherlocka Holmesa dziejąca się w dziwnej przyszłości gdzie przeszłość łączy się z przyszłością. Mamy tutaj wszystkich bohaterów znanych z klasycznych opowieści niektórzy lekko w innych rolach. Słucha się dobrze, książka nie przynudza. Jest to chyba pierwsza część większej serii. Ja chętnie wrócę do tego jeśli się pojawi się coś nowego.

Jak dla mnie, fajne. Zawsze lubiłam Sherlocka Holmesa i chętnie czytam/słucham, czy nawet oglądam coś, co jest z nim związane. Tu jest jakaś dziwaczna przyszłość i właściwie nie wiadomo, czy Sherlock Holmes jest Sherlockiem Holmesem, ale jest dedukcja i klimat, no i oczywiście są te postaci, co zawsze, chociaż niektóre z nich w trochę innej roli. Słuchało się dobrze, warto było.

Jak dla mnie, fajne. Zawsze lubiłam Sherlocka Holmesa i chętnie czytam/słucham, czy nawet oglądam coś, co jest z nim związane. Tu jest jakaś dziwaczna przyszłość i właściwie nie wiadomo, czy Sherlock Holmes jest Sherlockiem Holmesem, ale jest dedukcja i klimat, no i oczywiście są te postaci, co zawsze, chociaż niektóre z nich w trochę innej roli. Słuchało się dobrze, warto...

Dla fanów Sherlocka na pewno będzie to ciekawa lektura, dla innych nic nadzwyczajnego.

Dla fanów Sherlocka na pewno będzie to ciekawa lektura, dla innych nic nadzwyczajnego.