"Królowa Saby" Ewy Kassali przenosi nas w odległy świat, który znamy ze stron Biblii, apokryfów czy książek dotyczących czasów starożytnych.
Makeda to potężna, mądra i piękna władczyni starożytnego królestwa Saby, leżącego niegdyś po obu stronach Morza Czerwonego, na terenie dzisiejszego Jemenu oraz Etiopii i części Sudanu. Makeda, po śmierci swojego ojca Nikala oraz dwóch starszych braci zostaje królową dziewicą, Wielką Kandake, która samodzielnie włada krajem, mając wsparcie i poparcie Kapłanki Księżyca, swojej seszep (niani i obrończyni),która zastępuje jej zmarłą matkę, oraz zaufanych doradców. Makeda miewa też wizjonerskie sny, w których dane jest jej widzieć fragmenty przyszłości.
Równolegle obserwujemy rządy mądrego króla Salomona, który sprawiedliwie i sprawnie zarządza wielkim, coraz bardziej rosnącym w siłę i bogactwo Izraelem . Salomon buduje właśnie wspaniała świątynię dla swojego jedynego boga Jahwe, gdzie ma być przechowywana Arka Przymierza.
Co połączy władców Izraela i Saby? Czy mimo dzielącej ich odległości uda im się spotkać? Kim jest Menelik? Jaki los czeka ich potężne królestwa? Czy mają wspólną przyszłość?
Ewa Kassala niezwykle barwnie i żywo prezentuje świat starożytnej Jerozolimy i Mariby, przedstawia różnych bogów w nich wyznawanych, pokazuje wiele aspektów życia na królewskim dworze. Historia obfituje w spiski, intrygi, zależności, ukazuje potęgę handlu czy niebezpieczeństwa podróży w tamtych czasach. No i wyjaśnia skąd się wzięły Pieśni nad pieśniami jako hołd złożony miłości. I choć nie wszystko w powieści przekonuje to zdecydowanie warto po nią sięgnąć 😀
Zapraszam na www.swiatymiedzykartkami.pl

"Królowa Saby" Ewy Kassali przenosi nas w odległy świat, który znamy ze stron Biblii, apokryfów czy książek dotyczących czasów starożytnych.
Makeda to potężna, mądra i piękna władczyni starożytnego królestwa Saby, leżącego niegdyś po obu stronach Morza Czerwonego, na terenie dzisiejszego Jemenu oraz Etiopii i części Sudanu. Makeda, po śmierci swojego ojca Nikala oraz dwóch...

W przepowiednie królowej Saby wierzyło się w mojej rodzinie od pokoleń, mówiła o niej moja babcia, potem mama a dziś to ja pewne wydarzenia na świecie próbuję dopasować do jej wizji. 

Historię królowej Saby poznajemy z perspektywy jej nieodłącznej towarzyszki i opiekunki, Seszep. Makeda była najmądrzejszą, najpiękniejszą i najbogatszą królową czasów, w których żyła. Zgodnie z przepowiedniami i wizjami z dzieciństwa postanowiła udać się do Izraela, by poznać mężczyznę jej życia — Salomona. 

Spoglądając na bibliografię Eweliny Kassali na pierwszy rzut oka widać, że autorka specjalizuje się w powieściach na temat królowych starożytnego Egiptu oraz silnych kobiet czasów biblijnych. 

Język stylizowany na starożytny daje nam poczucie dostąpienia zaszczytu poznania najgłębiej skrywanych tajemnic jednych z najbardziej znanych postaci przed narodzeniem Chrystusa, posiadającej dar objawień — Wielkiej Kandake, Królowej Saby, Makedy oraz najmądrzejszego z władców — króla Salomona. Nie jest to literatura, po którą sięgam na co dzień a dość specyficzny biblijny język, nie ułatwił mi jej odbioru, jednakże widzenia Makedy dotyczące losów przyszłości świata, które stanowią wskazówki i ostrzeżenia, intrygowały mnie tak bardzo, że nie mogłam przejść obok niej obojętnie.

"Królowa Saby" to powieść o kobiecej sile i mądrości oraz miłości, zdolnej pokonać wszelkie przeszkody. 

W przepowiednie królowej Saby wierzyło się w mojej rodzinie od pokoleń, mówiła o niej moja babcia, potem mama a dziś to ja pewne wydarzenia na świecie próbuję dopasować do jej wizji. 

Historię królowej Saby poznajemy z perspektywy jej nieodłącznej towarzyszki i opiekunki, Seszep. Makeda była najmądrzejszą, najpiękniejszą i najbogatszą królową czasów, w których żyła....

Makeda otrzymała daną nielicznym moc objawień. Już jako pięcioletnie dziecko miała wizje tego co się wydarzy. Nie pierwszy raz widziała władcę z dalekiego kraju, do którego uda się gdy zostanie królową. Nim go spotka wiele się wydarzy a ich spotkanie zmieni losy świata. Wie, że władca z dalekiej krainy jest jej przeznaczony. Makeda z uroczej dziewczynki przeistacza się w pewną swoich talentów, umiejętności i wdzięków młodą kobietę. Zdecydowana, inteligentna, zdyscyplinowana, pewna siebie, konsekwentna, wytrwała a przy tym wrażliwa i delikatna dziewczyna zostaje królową. Wielką Kandake Saby. Urodziła się by być królową, ta rola była jej pisana. Przyszłość niesie wiele wyzwań. Dzięki wizjom wiedziała, że będzie królową, w snach widziała też, że w dalekim kraju czeka ten, który jest jej przeznaczony. Stało się tak jak miało być. Przychodzi więc czas na spotkanie z tym, którego przeznaczyli jej bogowie. Zmian, które podróż z sobą przyniesie, nie da się uniknąć.

Życzeniem króla Dawida było aby po jego śmierci to właśnie książę Salomon zasiadł na tronie i rządził Izraelem. Życzenie zmarłego władcy się spełniło. Władza królewska powoli umacnia się w rękach Salomona a jego wielkość wynika z jego mądrości, rządzi bowiem mądrze i sprawiedliwie. Słynie z mądrości, po całym świecie krążą na jego temat legendy. Król Salomon czeka na przybycie pięknej i mądrej królowej z Saby.

Hemet Seszep jest towarzyszką i opiekunką księżniczki Makedy, kapłanką Pani Księżyca. Urodziła się by być kapłanką i wojowniczką. Posiada umiejętność widzenia przyszłości. Nie odstępuje Makedy na krok gdy rośnie, staje się kobietą i zasiada na tronie. Ma obowiązek ją chronić, dbać o nią aż do końca swych dni, oddając jej swoje życie. Dzieliła z nią wszystkie szczęśliwe i smutne chwile. Zna ją od dzieciństwa, zastępuje jej matkę, jest jej towarzyszką i opiekunką, chroni ją i podziwia.

"Królowa Saby" to historia najmądrzejszej kobiety na świecie Wielkiej Kandake, Królowej Saby. To historia, która odsłania przed nami prawdziwe, pasjonujące oblicze starożytności, pełne magii i tajemnic, ale też wojen i spisków. To również powieść o kobiecej sile i o miłości, która potrafi pokonać wszelkie przeciwności, nawet śmierć. Ewa Kassala zachwyca swym niezwykłym stylem i sposobem prowadzenia narracji w sposób, dzięki któremu czytelnik ma wrażenie jakby sam był częścią historii i widział na własne oczy opisywane wydarzenia.

Książka mnie zachwyciła. Jestem miłośniczką wielką miłośniczką historii, dlatego książka była dla mnie swego rodzaju ucztą. Tło historyczne niewiarygodnie dobrze oddane. Widzi się i czuje atmosferę tamtych czasów. Do tego dodane uczucie - ponadczasowe i szlachetne. Bardzo dobra i bardzo wciągająca opowieść. Jestem oczarowana tą powieścią. Pochłonęłam ją w mgnieniu oka, nie mogłam oderwać się od tej niesamowitej historii.

Makeda otrzymała daną nielicznym moc objawień. Już jako pięcioletnie dziecko miała wizje tego co się wydarzy. Nie pierwszy raz widziała władcę z dalekiego kraju, do którego uda się gdy zostanie królową. Nim go spotka wiele się wydarzy a ich spotkanie zmieni losy świata. Wie, że władca z dalekiej krainy jest jej przeznaczony. Makeda z uroczej dziewczynki przeistacza się w...

Dobra książka o Afryce i tamtejszej dynastii historycznej. Fajnie opisane zagadnienia kulturalne z tego regionu. Można trochę pomarzyć i wyobrazić sobie że tam się naprawdę jest!

Dobra książka o Afryce i tamtejszej dynastii historycznej. Fajnie opisane zagadnienia kulturalne z tego regionu. Można trochę pomarzyć i wyobrazić sobie że tam się naprawdę jest!

Ewa Kassala to pisarka, autorka jedynej na świecie trylogii o królowych starożytności („Żądze Kleopatry”, „Boska Nefretete”),o silnych kobietach czasów biblijnych („Królowa Saby”),a także serii słowiańskiej: „Czas Bogini”, „Czas potęgi”. Jest też laureatką wielu nagród, m.in. Stalowego Goździka.

Książka pt. „Królowa Saby”, która ostatnio trafiła w moje ręce, okazała się niezwykłą pozycją. Powieść świetnie oddaje klimat świata starożytnego. To ekscytująca podróż w czasy królowej Makedy i króla Salomona. Makeda, piękna władczyni Saby, już od dziecka miała widzenia dotyczące jej losów i przyszłości świata, ale jednocześnie były to wskazówki i ostrzeżenia. Pokonała ona wiele kilometrów, by spotkać się z ukochanym i odmienić swoje życie. Według jej wizji, to on miał być tym jednym jedynym. Po pewnym czasie narodziła się między nimi namiętność, która wkrótce stała się czymś więcej niż przelotnym romansem. To ponadczasowa miłość i nawet śmierć nie rozłączy. Czasami również nigdy niespełnione uczucie ma swój sens. „Każdy ma swojego Salomona” - w pełni zgadzam się z tym stwierdzeniem.

Bardzo wzruszyło mnie zakończenie: „... nie, to nie koniec. Bo historia miłości królowej Saby i króla Salomona, tak jak Pieśń nad Pieśniami, będzie trwać wiecznie…”.

Książka zrobiła na mnie ogromne wrażenie. To niezwykła opowieść przesycona orientalnym klimatem. Powieść szybko wciąga czytelnika, jest napisana bardzo ładnym, opisowym językiem. Okaże się strzałem w dziesiątkę dla tych, którzy lubią powieści biblijne i starożytne. To moja pierwsza książka tej autorki, ale z pewnością mogę powiedzieć, że na pewno nie ostatnia.
Suzanne
Szkolny Klub Recenzenta

Ewa Kassala to pisarka, autorka jedynej na świecie trylogii o królowych starożytności („Żądze Kleopatry”, „Boska Nefretete”),o silnych kobietach czasów biblijnych („Królowa Saby”),a także serii słowiańskiej: „Czas Bogini”, „Czas potęgi”. Jest też laureatką wielu nagród, m.in. Stalowego Goździka.

Książka pt. „Królowa Saby”, która ostatnio trafiła w moje ręce, okazała się...

Makeda ma niebywały dar widzenia przyszłości. Wie, że zostanie królową Saby i wie kto jest jej przeznaczony. Gdy nadchodzi czas rusza w wielomiesięczną podróż do Jerozolimy. W końcu poznaje króla Salomona, a między nimi wytwarza się wyjątkowa więź.

Czytając książkę Ewy Kassali czułam się tak, jakbym przeniosła się w czasie. Barwny język ozdabiał przytoczone historie znane z Biblii, które tutaj nabrały prawdziwego ciągu przyczynowo skutkowego. Książka jest intensywna w treść, co jest jej ogromnym atutem. Wprowadzone dialogi i wątki fabularyzowane sprawiają, że z wielką przyjemnością po zakończeniu jednego podrozdziału, czytałam kolejny.

Bardzo zainteresowała mnie historia Batszeby, matki Salomona. Czułam emocje, ktore opanowały bohaterkę podczas wspomnień z przeszłości. Kolejnym wciągającym wątkiem było przejęcie władzy przez uzurpatora Adoniasza, brata Salomona - wiedziałam jaki będzie koniec, który również był naznaczony w przepowiedni, jednak ta sytuacja wydawała się być bez wyjścia. Warto wspomnieć o pięknej relacji Makedy i Kapłanki, która trwała u jej boku od jej najmłodszych lat. Kobieta wraz z królową Saby wyruszyła w półroczną przeprawę przez dzikie tereny i pustynie na wielbłądach. Opis przygotowanego bagażu, bogactwa, ilości złota robił wrażenie. Spotkanie z Salomonem było przeznaczeniem. Makeda zaimponowała mi mądrością i rozwagą. Ich relację obserwowało się z dużym zaangażowaniem.

Czytając sami możemy zastanawiać się, czy nasze losy nie zostały już wcześniej zaplanowane. Czy nawet najbardziej tragiczne lub traumatyczne wydarzenia nie prowadzą nas we właściwym kierunku. W tamtych czasach proroctwa były święte - wizje kapłanów traktowało się z wielką powagą. To właśnie one przyczyniły się do biegu historii.

Ta książka to skarbnica wiedzy! Możecie być pewni, że wiele z niej zapamiętacie. Jednocześnie książka jest bardzo przyjemna w odbiorze i wciąga jak powieść pełna akcji.

Makeda ma niebywały dar widzenia przyszłości. Wie, że zostanie królową Saby i wie kto jest jej przeznaczony. Gdy nadchodzi czas rusza w wielomiesięczną podróż do Jerozolimy. W końcu poznaje króla Salomona, a między nimi wytwarza się wyjątkowa więź.

Czytając książkę Ewy Kassali czułam się tak, jakbym przeniosła się w czasie. Barwny język ozdabiał przytoczone historie znane...

Ewa Kassala zabrała mnie w intrygującą podróż do starożytności. Mnie! Osobę, która lekko mówiąc, nie jest fanką historii, a książki Autorki czyta, ba!, pochłania z pasją i żywym zainteresowaniem!

Niezwykle barwne i szczegółowe opisy pozbawione monotonii - obraz, który roztoczyła przede mną Autorka obfitował w orientalne wzory, smaki, zapachy. Tą książkę odebrałam wszystkimi zmysłami!

Lekkość pióra, jaka charakteryzuje twórczość Pisarki sprawiła, że poczułam się częścią opowiadanych wydarzeń. Tytułowa Królowa Saby - odważna i niezłomna monarchini stała mi się bliska niczym najlepsza przyjaciółka.
Podobnie kapłanki Pani Księżyca - zaufane królowej to bohaterki, z którymi bardzo się zżyłam i które obdarzyłam niekłamaną sympatią.

Zapewne znane Wam są słynne proroctwa królowej Saby. Na potrzeby powieści zostały przez Autorkę sparafrazowane i spisane bardziej przystępnym językiem.
Przyznaję, że czytając je miałam ciarki na całym ciele.

"𝐊𝐫ó𝐥𝐨𝐰𝐚 𝐒𝐚𝐛𝐲" to również cudowna historia ponadczasowej miłości, której nawet śmierć nie rozłączy. Zakończenie powieści bardzo mnie wzruszyło i gdy tylko je sobie przypomnę, mam łzy w oczach.

Niesamowicie silne uczucie łączące Makedę i Salomona charakteryzowały uczciwość, wierność, lojalność, wzajemne uwielbienie...
Już dawno żadna miłosna historia nie poruszyła mojej duszy tak mocno, jak związek królowej Saby i króla Izraela.

Jestem również pełna podziwu z ilu i jakich źródeł Ewa Kassala czerpie wiedzę, by możliwie jak najbardziej zbliżyć się do historycznej prawdy. Ogrom pracy, rzetelnej wiedzy i długich lat spędzonych na zdobyciu tych informacji to coś, co charakteryzuje twórczość Autorki.

Królowa Makeda, Wielka Kapłanka, Seszep i Warda - one wszystkie podzieliły się ze mną swoją wiedzą, odwagą, wiarą, dobrodusznością i godną podziwu lojalnością.

Jestem oczarowana ich przenikliwością, a przede wszystkim mądrością Autorki, która z taką pasją wlewa w nasze, kobiece serca siłę i moc.

Książka to idealny prezent na zbliżające się Walentynki (jestem pewna, że miłość Makedy i Salomona chwyci Was za serce) i Dzień Kobiet (Ewa Kassala bowiem to orędowniczka kobiecości). Jeśli zatem lubicie silne postaci kobiece, a wiem, że takie wprost kochacie, koniecznie zapoznajcie się z piórem Autorki.

Ewo - po raz kolejny - chapeau bas. ❤️
__
"Wszystko ma swój czas".
"Wybór mamy zawsze- odparła Makeda- ale jeśli jesteśmy przyzwoitym ludźmi lub po prostu odpowiedzialnymi, to bywają sytuację, że może być on dla nas tylko jeden".

Ewa Kassala zabrała mnie w intrygującą podróż do starożytności. Mnie! Osobę, która lekko mówiąc, nie jest fanką historii, a książki Autorki czyta, ba!, pochłania z pasją i żywym zainteresowaniem!

Niezwykle barwne i szczegółowe opisy pozbawione monotonii - obraz, który roztoczyła przede mną Autorka obfitował w orientalne wzory, smaki, zapachy. Tą książkę odebrałam...

Powieść świetnie oddaje klimat starożytnego świata. A do tego cała historia jest opowiedziana z perspektywy kobiet. Królowa Saby musiała być fascynującą osobą. Dzięki tej powieści mam ochotę pogłębić swoją wiedzę o ważnych kobietach, które żyły w starożytności.

Powieść świetnie oddaje klimat starożytnego świata. A do tego cała historia jest opowiedziana z perspektywy kobiet. Królowa Saby musiała być fascynującą osobą. Dzięki tej powieści mam ochotę pogłębić swoją wiedzę o ważnych kobietach, które żyły w starożytności.

Makeda, mądra i piękna królowa Saby, od dziecka ma widzenia, które dotyczą jej losów i przyszłości świata, ale są też ostrzeżeniami i wskazówkami. Królowa pokonuje setki kilometrów, by spotkać się z królem Salomonem i odmienić swoje życie. Mężczyzna według wizji ma być tym jedynym. Rodzi się między nimi namiętność, która wkrótce staje się czymś więcej niż przelotnym romansem.
Książki Ewy Kassali odkryłam czytając "Czas potęgi", a to nie pierwsza jej powieść ani nie druga czy nawet trzecia. Zaczarowała mnie już wtedy i nadal pozostaję pod jej wielkim urokiem, a "Królowa Saby" tylko mnie w tym utwierdziła. Chyba nikt nie potrafi tak pięknie opowiadać o miłości, sile kobiet, pradawnej mądrości, która była, jest i będzie jeszcze długo po nas. Autorka przemyca przy tym potężną dawkę historii, ale robi to w tak wdzięczny sposób, że chce się czytać i czytać bez końca. Kassala ma rzadki dar malowania obrazów słowem. Za jej sprawą przeniosłam się do starożytnego świata. Czułam zapach pustyni i smak orientalnych potraw. Zafundowała mi naprawdę magiczne doznania. Ta książka była niczym baśń tysiąca i jednej nocy. Wartka i głęboka niczym wody Nilu, a przy tym mądra i pełna ekspresji. Chwile z "Królową Saby" to był cudownie spędzony czas. Ewo Kassala, dziękuję ci za to. Solennie przyrzekam, że nadrobię lekturę pozostałych powieści i zrobię to z najwyższą przyjemnością, bo urzekają mnie twoje historie.
Ocena: 9/10

Makeda, mądra i piękna królowa Saby, od dziecka ma widzenia, które dotyczą jej losów i przyszłości świata, ale są też ostrzeżeniami i wskazówkami. Królowa pokonuje setki kilometrów, by spotkać się z królem Salomonem i odmienić swoje życie. Mężczyzna według wizji ma być tym jedynym. Rodzi się między nimi namiętność, która wkrótce staje się czymś więcej niż przelotnym...

Chcecie poczuć odrobinę lata?
Wybierzcie się ze mną w daleką, słoneczną podróż pustynnym szlakiem.

Królowa Saby to niezwykła powieść łącząca w sobie powieść historyczną, obyczajową i mistyczną. Choć autorka opisuje bardzo plastycznke postać Makedy, pierwszej znanej królowej Saby, to jednak nie możemy zapomnieć, że to nie biografia. Informacje o tej pięknej i mądrej kobiecie czerpała ona głównie ze Starego Testamentu.
Jest to jednak niesamowita historia opowiedziana z perspektywy opiekunki Makedy, Seszep. Towarzyszyła ona królowej od najmłodszych lat, będąc jej oparciem w każdej,nawet najtrudniejszej chwili. W przenikliwy sposób opisuje ona polityczne aspekty będące motywacją do pokonania wieluset kilometrów by dotrzeć do króla Salomona, ale również pięknie opowiada o miłości tej dwójki władców.
Ta książka ma też pewien niesamowity element, a mianowicie widzenia, które pomagały i kierowały działaniami Makedy od dzieciństwa.

Urzekający i magiczny wręcz obraz starożytności wykreowany przez autorkę sprawia,że całkiem przyjemnie czyta się tą książkę.

Choć było to dla mnie wyjście spoza ram tego co zazwyczaj czytam to nie żałuję :)

Chcecie poczuć odrobinę lata?
Wybierzcie się ze mną w daleką, słoneczną podróż pustynnym szlakiem.

Królowa Saby to niezwykła powieść łącząca w sobie powieść historyczną, obyczajową i mistyczną. Choć autorka opisuje bardzo plastycznke postać Makedy, pierwszej znanej królowej Saby, to jednak nie możemy zapomnieć, że to nie biografia. Informacje o tej pięknej i mądrej...