Ostatnie twierdzenie

Okładka książki Ostatnie twierdzenie Arthur C. Clarke, Frederik Pohl
Okładka książki Ostatnie twierdzenie
Arthur C. ClarkeFrederik Pohl Wydawnictwo: Vis-á-Vis/Etiuda fantasy, science fiction
338 str. 5 godz. 38 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Tytuł oryginału:
The Last Theorem
Wydawnictwo:
Vis-á-Vis/Etiuda
Data wydania:
2010-03-09
Data 1. wyd. pol.:
2010-03-09
Liczba stron:
338
Czas czytania
5 godz. 38 min.
Język:
polski
ISBN:
978-83-61516-34-7
Tłumacz:
Marcin Barski
Tagi:
Ostatnie twierdzenie
Średnia ocen

5,9 5,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,9 / 10
62 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
206
156

Na półkach:

Wreszcie jakaś odmiana: główny bohater nie tylko nie jest Amerykaninem, ale też nie jest biały. Oczywiście USA mają duży wpływ na fabułę, ale przynajmniej są gdzieś obok głównych wypadków.

Tytułowe ostatnie twierdzenie zaś, odwołujące się do twierdzenia Pierre'a de Fermata, dotyczącego tego, że tak jak suma kwadratów w określonych okolicznościach może dać trzeci kwadrat, tak nie da się niczego podobnego osiągnąć z żadną inną potęgą, jest tak klarownie i z taką pasją przedstawione, że trudno nie wkręcić się i nie zacząć szukać "prawdziwego" dowodu dla tego twierdzenia. Albo przynajmniej zainteresować się matematyką.

Powieść napisana jest w "starym stylu", głównego bohatera poznajemy w czasach jego młodości i towarzyszymy mu aż do... powiedzmy, "śmierci". Powoduje to, że czasem czytanie się dłuży, łatwo też zapomnieć ważne informacje sprzed kilkudziesięciu stron, ale jednocześnie ma to swój urok.

Denerwuje tylko gloryfikacja rodziny, zwłaszcza że, niestety, emocje bohaterów i ich wzajemne stosunki nie są dość wyraźnie nakreślone. Wydaje się wręcz, że bohaterowie biernie płyną na fali życia i skoro już na siebie wpadli, to akceptują się i biorą ślub, a potem oczywiście mają wspólnie dwójkę idealnych dzieci. Nuda.

Wreszcie jakaś odmiana: główny bohater nie tylko nie jest Amerykaninem, ale też nie jest biały. Oczywiście USA mają duży wpływ na fabułę, ale przynajmniej są gdzieś obok głównych wypadków.

Tytułowe ostatnie twierdzenie zaś, odwołujące się do twierdzenia Pierre'a de Fermata, dotyczącego tego, że tak jak suma kwadratów w określonych okolicznościach może dać trzeci kwadrat,...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
770
169

Na półkach: ,

Bardzo słaba pozycja tych Autorów (renomowanych zresztą). Gdyby nie oba nazwiska, zastanowiłbym się, czy w ogóle się za nią zabierać. Mam wrażenie, że dali tylko na okładkę swoje nazwisko, zaś książkę pisał jakiś ghostwriter, co ostatnio jest nagminne :-(.

Bardzo słaba pozycja tych Autorów (renomowanych zresztą). Gdyby nie oba nazwiska, zastanowiłbym się, czy w ogóle się za nią zabierać. Mam wrażenie, że dali tylko na okładkę swoje nazwisko, zaś książkę pisał jakiś ghostwriter, co ostatnio jest nagminne :-(.

Pokaż mimo to

avatar
209
171

Na półkach: ,

Po raz kolejny dostajemy solidną porcję rasowej fantastyki-naukowej, gdzie zacofany, archaiczny w skali kosmosu i mocno uwikłany w prymitywnych instynktach, ludzki gatunek skonfrontowany jest z wysoko rozwiniętą oraz zaawansowaną technologicznie rasą kosmitów. Na tej podstawie autorzy budują fabułę, która kondensuje w sobie zarówno wątki wspomnianej fantastyki z elementami obyczajowymi, politycznymi, sensacyjnymi czy też romansem, matematyką i …windą kosmiczną, czyli jedną ze standardowych technologicznych słabości Clarke. Po lekturze tej powieści na usta same cisną się słowa szlagieru „ale to już było…” choćby na kartach genialnej „Odysei kosmicznej” czy jej młodszej siostry „Odysei czasu”. I zasadniczo mogłoby to wystarczyć za całą recenzję, ponieważ ewidentnie dwóch starszych panów, notabene bardzo zasłużonych dla fantastyki-naukowej, straciło moc generowania świeżych pomysłów, czy nowatorskich idei. W ostatecznym rozrachunku książkę tą da się przeczytać, ponieważ różnorodność gatunkowa jest sprawnie i spójnie zamknięta w poprawnej stylistycznie formule, jednak tutaj cały jej urok oraz wartość ma swój kres.

Po raz kolejny dostajemy solidną porcję rasowej fantastyki-naukowej, gdzie zacofany, archaiczny w skali kosmosu i mocno uwikłany w prymitywnych instynktach, ludzki gatunek skonfrontowany jest z wysoko rozwiniętą oraz zaawansowaną technologicznie rasą kosmitów. Na tej podstawie autorzy budują fabułę, która kondensuje w sobie zarówno wątki wspomnianej fantastyki z elementami...

więcej Pokaż mimo to

avatar
735
385

Na półkach: , ,

Bardzo dobra ksiazka, opowiadajaca dosc skomplikowana historie pewnego mlodego czlowieka. Niesamowite fragmenty dotyczace matematyki i poziomu rozumowania.

Bardzo dobra ksiazka, opowiadajaca dosc skomplikowana historie pewnego mlodego czlowieka. Niesamowite fragmenty dotyczace matematyki i poziomu rozumowania.

Pokaż mimo to

avatar
37
4

Na półkach:

Nie wiem, czy to wina dwóch autorów, ale odniosłam wrażenie, że książce brakuje pomysłu na poprowadzenie fabuły, a raczej fabuły starczyło na finałowe 40 stron powieści. Pozostała część książki, to skrócona biografia głównego bohatera, wielkiego matematyka, gdzieniegdzie przeplatana scenkami życia rodzinnego i zawodowego. Mamy też dość powierzchowny opis międzynarodowej polityki Ziemian i trochę technologicznego science-fiction (tutaj duży plus). Książkę czyta się błyskawicznie, głównie przez to, że czytelnik niecierpliwie czeka, aż coś zacznie się w końcu dziać. Szkoda, że ten najciekawszy wątek został tak pobieżnie opisany. Ale może nie to miało być głównym wątkiem. Tylko jeżeli nie to, to co?
Mimo te niewątpliwej chaotyczności i przeskoków fabularnych, książka jest ciekawa i wciągająca, a co najważniejsze pobudza wyobraźnię.

Nie wiem, czy to wina dwóch autorów, ale odniosłam wrażenie, że książce brakuje pomysłu na poprowadzenie fabuły, a raczej fabuły starczyło na finałowe 40 stron powieści. Pozostała część książki, to skrócona biografia głównego bohatera, wielkiego matematyka, gdzieniegdzie przeplatana scenkami życia rodzinnego i zawodowego. Mamy też dość powierzchowny opis międzynarodowej...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    111
  • Przeczytane
    76
  • Posiadam
    42
  • Fantastyka
    8
  • Science Fiction
    2
  • Sci-Fi
    1
  • Rekomendacje
    1
  • Arthur C. Clarke
    1
  • Fantasy/Sci-fi
    1
  • Przeczytane 2017
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Ostatnie twierdzenie


Podobne książki

Przeczytaj także