‘’Czystokrwisty” Ann Dove

A więc dzisiaj, niestety z powodów pewnych nieprzewidzianych okoliczności, przychodzę do waz z recenzją mojego patronatu! Bardzo dziękuję autorce za cierpliwość!

„Czystokrwisty to krótka książka, nadająca się na jeden wieczór do kubka ciepłej herbaty. Jeśli lubisz wampiry czy też inne fantastyczne stworzenia, to zapraszam do przeczytania, bo ta książka być może trafi w twoje gusta! Cała akcja toczy się na Islandii, jednak autorka nie skupiła się zbytnio na opisu krajobrazów, czy też religii. Wspomniała jednak o moim ukochany, Torze (za co jestem wdzięczna) oraz o tym, jakiej wiary są główni bohaterowie.
A jeśli o nich właśnie mowa, to jest to kolejny powód, by sięgnąć po „Czystokrwistych”. Są oryginalni i niezależni (co szczególnie podoba mi się jeśli chodzi o Kirę – główną bohaterkę). Dziewczyna, która pochodzi z wysokiego rodu, skupia się na tym, by dostarczyć dobra swojemu ludowi. Chce chronić ich za każdą cenę. Pewnego dnia spotyka przypadkiem niejakiego Ivara (który także jest głównym bohaterem) i czuje z nim dziwną, tajemniczą więź. Po pierwszym pocałunku dziewczyna postanawia uciec od niego, a oczarowany mężczyzna wyrywa sobie ją w pamięci, nazywając ją przy tym Łowczynią.
Nie będę wam zdradzać dokładnej fabuły, jednak w pewnych okolicznościach Kira otrzymuje zadanie schwytania i zabicia wrogiej rodziny. Ogarnia ją przerażenie, gdy odkrywa, że to właśnie do niej należy Ivar. Dziewczyna postanawia więc, wbrew woli Ojca i brata, zrobić wszystko po swojemu…
Ta wielowątkowa, krótka powieść, gatunku fantasy oraz romansu, zasługuje na uznanie. Tym bardziej, że to debiut autorki. Książka ma duże litery, a i styl pisania jest całkiem przyjazny. Autorka nie zamęcza czytelnika ciągłymi dialogami (których przecież tak bardzo nie lubię),więc to też dodaje książce ogromnego plusa! Polecam!

bookstagram: good.book.life

‘’Czystokrwisty” Ann Dove

A więc dzisiaj, niestety z powodów pewnych nieprzewidzianych okoliczności, przychodzę do waz z recenzją mojego patronatu! Bardzo dziękuję autorce za cierpliwość!

„Czystokrwisty to krótka książka, nadająca się na jeden wieczór do kubka ciepłej herbaty. Jeśli lubisz wampiry czy też inne fantastyczne stworzenia, to zapraszam do przeczytania, bo ta...

Na “Czystokrwistego” trafiłam zaledwie kilka dni temu na portalu lubimyczytać.pl, z resztą podobnie jak na większość tego co czytam.

Skuszona świetnymi recenzjami i gwiazdkami (8/10) sprawiłam, czy jest dostępne na Legimi i od razu wzięłam się do czytania.

Według recenzji przeczytanych na stronie książka jest osadzona w malowniczej Islandii więc spodziewałam się choć jednego lub dwóch opisów przyrody i krajobrazu, dowiedzieć się czegoś więcej o Wikingach (bo choć są to wampiry, to wciąż w większości Wikingowie z ich religią i obyczajami),no i oczywiście trzymającego w napięciu romansu.

Zamiast tego okazało się, że właściwie brak tu opisu świata w jakim się znajdujemy – oprócz tego, że to Islandia, i że występuje tam zorza polarna oraz jest zimno nie dowiadujemy się właściwie nic. Podobnie z religią: on jest co prawda chrześcijaninem, ale ona wychowana została na pogankę a jest wzmianka zaledwie o jednym Bogu, oczywiście Torze.

Sam romans natomiast zapowiadał się świetnie - właściwie od pierwszych akapitów polubiłam ich oboje i do końca im dopingowałam, ale ponownie cały romans stał się mało wyraźny, ponieważ był za bardzo okrojony.

Sama historia, też świetna, bardzo dobry pomysł, kilka razy zostałam nawet miło zaskoczona dziejącą się w ekspresowym tempie akcją.

Wszystko byłoby tu wręcz super, gdyby właśnie nie fakt, że akcja toczyła się za szybko, było za mało opisów miejsc, zdarzeń i uczuć głównych bohaterów. Po skończonej lekturze czuję ogromny niedosyt.

Choć książka zawiera opisy stosunku, to jest to opisane tak ładnie, że mogę ją polecić każdemu powyżej lat 15.

Na “Czystokrwistego” trafiłam zaledwie kilka dni temu na portalu lubimyczytać.pl, z resztą podobnie jak na większość tego co czytam.

Skuszona świetnymi recenzjami i gwiazdkami (8/10) sprawiłam, czy jest dostępne na Legimi i od razu wzięłam się do czytania.

Według recenzji przeczytanych na stronie książka jest osadzona w malowniczej Islandii więc spodziewałam się choć...

Gdy w powieściach pojawiają się wampiry, to jestem na 80% pewna że będzie to książka, która trafi do mojego serducha.

“Czystokrwisty” jest właśnie taką powieścią. Całość zaczyna się gdy po ziemi chadzali Wikingowie, większość z nich to nie byli zwykli ludzie. Były to wampiry. Istoty obdarzone wyjątkowymi mocami i w większości zamieszkujące Islandię.
Legenda głosi, że bogowie stworzyli Czystokrwistych z dwoma głowami, czterema rękami, czterema nogami i jedną duszą. Jednak z czasem zaczęto obawiać się tych istot, rozdzielono więc ciało na dwie postaci i skazano na wieczne poszukiwanie drugiej części swej duszy. Gdy Ivar spotyka w lesie tajemniczą łowczynie jest niemal od początku pewny, że spotkał drugą połówkę swej duszy. Są oni jednak zagorzałymi wrogami, więc szczęśliwe zakończenie raczej nie jest im pisane. Gdy spotykają się ponownie, okazuję się że stoją po dwóch stronach konfliktu, a Kira ma za zadanie zabić młodego Sturlunga i jego popleczników. Jak potoczą się ich losy?

Zachwyt to zbyt mało by opisać moje uczucia związane z tą książką. Już w trakcie zapowiedzi na stronie autorki przeczuwałam, że bedzie to powieść naprawde dobra. Taka też jest. Moje serce skacze z radości, że miałam okazję poznać tę jakże wyjątkową historię.
Historia miłości zakazanej, w czasach walki o władzę i terytorium, w czasach gdy kobieta była bardziej kartą przetargową niż samo decydującym człowiekiem. Na szczęście w klanach wikingów i wampirów nie liczyła się jedynie płeć, ale i siła oraz moc. Być może dlatego Kira miała trochę więcej do powiedzenia niż zwykła kobieta w średniowieczu.
Jestem bardzo ciekawa czy zakończenie zapowiada dalszy ciąg historii Sturlunga, czy będzie mu dane zaznać wiecznego?

Nie powiem trochę się spłakałam czytając końcowe rozdziały, autorka zagrała na emocjach. Dlatego też jestem bardzo ciekawa co jeszcze dla nas przygotowała.

Polecam

Gdy w powieściach pojawiają się wampiry, to jestem na 80% pewna że będzie to książka, która trafi do mojego serducha.

“Czystokrwisty” jest właśnie taką powieścią. Całość zaczyna się gdy po ziemi chadzali Wikingowie, większość z nich to nie byli zwykli ludzie. Były to wampiry. Istoty obdarzone wyjątkowymi mocami i w większości zamieszkujące Islandię.
Legenda głosi, że...

Zauważyłam, że ostatnio w moim życiu rządzą przypadkowe znajomości. Ania jest kolejną autorką, którą poznałam można by rzec przez przypadek. Kiedy ogłosiła nabór recenzetów do swojej debiutanckiej książki, długo biłam się z myślami, co zrobić. Zgłosić się, czy nie? Wiecie co przeważyło na mojej decyzji? Filmik Ani o bohaterach jej książki. Stwierdziłam, że muszę to przeczytać. Zgłosiłam się i dostałam niemal natychmiastową odpowiedź, oczywiście pozytywną. I tak oto mogę podzielić się z Wami moimi wrażeniami po przeczytaniu ,,Czystokrwistego". Zapraszam Was do świata, gdzie obok ludzi żyją potężne wampiry.

Ivar Sturlung jest czystokrwistym wampirem. Pewnego dnia będąc daleko od swoich ziem, poznaje piękną, wampirzą kobietę. Oboje czują jakby coś ich ku sobie przyciągało. Pierwszy pocałunek to potwierdził. Młodzi z ledwością się od siebie oderwali. Ona jednak uciekła. A Ivar nie miał pojęcia kim była, nazywał ją Łowczyni.

Kira Ásbirningar to wampirzyca wysokiego rodu. Posiada ogromną moc, która potrafi siać śmierć i zniszczenie. Jednak właścicielka tych mocy nie chce ich w ten sposób wykorzystywać. Kira ma dobre serce, ale najbardziej zależy jej na dobru swojego ludu.

W życiu są sytuacje, kiedy trzeba zrobić coś przeciw sobie. Wybuchają zamieszki między klanowe, które kończą się schwytaniem wrogiej rodziny. Kira ma za zadanie ich zgładzić. Już sam fakt uśmiercenia kilku osób jest dla niej straszny, a do tego spośród ofiar zobaczyła Jego. Nie chciała i nie mogła zrobić mu krzywdy. Znalazła sposób, by przystojnemu nieznajomemu ocalić życie. Jednak to co zrobiła Kira nie spodobało się jej ojcu i bratu.

Jaką decyzję podejmie Kira? Czy Ivar i Łowczyni jeszcze się spotkają? Jak potoczą się losy naszych bohaterów Kiry i Ivara?

To była świetna książka. To przecież debiut, a nie czuć tego zupełnie. Książka jest niewielkich rozmiarów, duży druk i styl autorki, sprawia że przez książkę się wręcz płynie. Po drodze do szokującego zakończenia, jesteśmy świadkami rodzących się uczuć, ogromnej miłości. To była miłość szczera, okupiona cierpieniem i wyrzeczeniami. Zakończenie było smutne i bolesne, ale momentami zaskakujące. Ania zakończyła tą historię tak, że musi powstać drugi tom, nie ma innej opcji.

,,Czystokrwisty" to powieść fantastyczna, nie czytam na co dzień tego gatunku, ale ta mnie urzekła. Mimo że cała historia opiera się na świecie wampirów, Ania wplotła w nią romans. Romans pomiędzy dwoma silnymi wampirami, to droga długa i bolesna. Zanim Kira i Ivar się ponownie spotkali, zanim zrozumieli swoje uczucia, którym całkowicie się oddali, bardzo dużo się wydarzyło. Były wojny między wampirzymi klanami, ale także między nimi samymi. Wojny, przez które oboje bardzo dużo stracili, ale również zyskali.

W tym czasie poznajemy dokładnie naszych bohaterów. Kira jest wampirem wysokiego rodu, która włada niebezpieczną mocą. Wykorzystuje ją jednak by czynić dobro, a przynajmniej szkodzić jak najmniej. Dziewczyna ma bardzo dobry kontakt nie tylko z poddanymi wampirami, ale także z ludźmi, których ceni i chce chronić. Dla ojca i braci jest zbyt słaba, by władać ich klanem. Czy to prawda? Przekonajcie się sami.

Ivar to także niebezpieczny wampir, posiadający moc. Chłopak zdaje sobie sprawę, że bez mocy i Kiry żyć nie może. Jest odważny i gotowy dla ukochanej wiele poświęcić. Ile poświęcił dla swoich uczuć? Nie mogę zdradzić, powiem tylko że dużo.

Ania stworzyła historię, która mnie pochłonęła. Stworzyła mocnych i dobrze wykreowanych bohaterów. Bohaterów, którzy mnie fascynowali, momentami rozśmieszali, ale także doprowadzili do łez, bo taki moment też był. Aniu nie mogę Ci darować tego co zrobiłaś!

Kończąc mogę Wam jedynie serdecznie polecać ,,Czystokrwistego". Gwarantuje, że kiedy zaczniecie czytać ten magiczny świat Was pochłonie. Zakochacie się w nim tak ja zakochałam się ja ❤️

Dziękuję Aniu za egzemplarz do recenzji ❤️

Polecam

Zauważyłam, że ostatnio w moim życiu rządzą przypadkowe znajomości. Ania jest kolejną autorką, którą poznałam można by rzec przez przypadek. Kiedy ogłosiła nabór recenzetów do swojej debiutanckiej książki, długo biłam się z myślami, co zrobić. Zgłosić się, czy nie? Wiecie co przeważyło na mojej decyzji? Filmik Ani o bohaterach jej książki. Stwierdziłam, że muszę to...

"Bardziej niż Netflix"

Miałam ostatnio przyjemność przeczytać książkę Czystokrwisty, jest to chyba pierwsze fantasy jakie przeczytałam i mogę szczerze powiedzieć, że ta książka wciąga bardziej niż Netflix.
Autorka świetnie opisuje szczegóły, dzięki czemu książka mocno działa na wyobraźnię.
Czystokrwisty to świetne połączenie postaci, świetny opis krajobrazów oraz niesamowita- trzymająca w napięciu opowieść.
Autorka wprowadza nas w świat fantazji, miłości i wielu różnych emocji.
Czyta się ją bardzo przyjemnie.
Ostrzegam, gdy zaczniesz czytać to chcesz więcej i więcej.
Zaskakująca, wciągająca, ciekawa, po prostu warto po nią sięgnąć.
Dla mnie było to spore zaskoczenie i wielka przyjemność z czytania.
Dziękuję autorce, że pokazała mi ten świat.
Z niecierpliwością czekam na kontynuację....

"Bardziej niż Netflix"

Miałam ostatnio przyjemność przeczytać książkę Czystokrwisty, jest to chyba pierwsze fantasy jakie przeczytałam i mogę szczerze powiedzieć, że ta książka wciąga bardziej niż Netflix.
Autorka świetnie opisuje szczegóły, dzięki czemu książka mocno działa na wyobraźnię.
Czystokrwisty to świetne połączenie postaci, świetny opis krajobrazów oraz...

Ann Dove w swojej debiutanckiej powieści "Czystokrwisty" stworzyła niezwykłe połączenie wampirycznej wojny i miłości, które wciąga czytelnika od pierwszej strony. Historia skupia się na dwóch postaciach, Kirze i Ivarze, którzy spotykają się przypadkowo i od razu odczuwają ogromne przyciąganie, nic o sobie nie wiedząc. Później spotykają się znowu, tym razem na polu bitwy i okazuje się, że są członkami wrogich sobie wampirzych klanów.

Przedstawiona w książce historia jest ciekawa, angażująca, ale za szybko się kończy. Nic dziwnego, bo autorka zmieściła ją na zaledwie 200 stronach. To mało w przypadku opowieści, w której człowiek zanurzy się całym sobą i która wciąga jak magnes, a taki właśnie jest debiut Dove. Wiodącym wątkiem w powieści jest wątek romantyczny. To centralny punkt historii, który prowadzi głównych bohaterów przez różne trudności, testując uczucie zakochanych na każdym kroku. Choć jest on nacechowany napięciem i konfliktem między bohaterami, został wykreowany z ogromną precyzją. Relacja między Kirą a Ivarem to typowa narracja "enemies to lovers", jednak napisana jest ona z wyjątkową dbałością o detale i emocje postaci. Relacja ta jest nasycona napięciem, niepewnością i konfliktem, pełna jest również pasji i silnych emocji. Zarówno Kira, jak i Ivar, muszą zmierzyć się z lojalnością wobec swoich rodzin i z wewnętrznymi konfliktami dotyczącymi uczuć do drugiej osoby i lojalności względem swojego klanu. To walka między miłością a lojalnością, a ich uczucie rozwija się w warunkach skrajnego zagrożenia i wojny, co tylko wzmacnia ich więź. Warto w tym miejscu zaznaczyć, że chociaż powieść nasycona jest elementami romantycznymi i namiętnością między głównymi bohaterami, nie jest to literatura erotyczna, a wszystko co dzieje się między Ivarem a Kirą, zostało przedstawione z ogromną delikatnością i taktem.

Świat przedstawiony w książce zawiera elementy mitologii i ukazuje skomplikowany układ między wampirycznymi klanami. Jest to interesujący akcent, lecz tylko akcent. Ucieszyłby mnie fakt, gdyby wspomniane elementy mitologiczne były bardziej rozbudowane. Z jednej strony autorka umiejętnie wykorzystuje krótki format, koncentrując się na istotnych wydarzeniach i emocjach, bez zbędnego rozciągania fabuły. Udało jej się skutecznie przekazać historię w sposób zwarty, pozwalając czytelnikom zanurzyć się w świat postaci bez nadmiernego rozpisywania się. Z drugiej strony uważam, że można było bardziej rozwinąć niektóre wątki, bo ta historia aż się o to prosi. Szczególnie tyczy się to wątków pobocznych, związanych z postaciami drugoplanowymi, jak chociażby surowi rodzice Kiry i inni bohaterowie, którzy pojawiają się nagle w kolejnych częściach powieści czy zawiłe relacje społeczne wampirów. Wzbogaciłoby to kontekst głównych wydarzeń. Niektóre postaci drugoplanowe również mogłyby być bardziej rozwinięte, szczególnie ich motywacje, tło i wpływ na głównych bohaterów. Lepsza charakterystyka tych postaci mogłaby przynieść większy związek czytelnika z różnymi aspektami historii, a także więcej zrozumienia i emocji. Z kolei więcej informacji na temat historii klanów wampirów, ich powstania, ewolucji i poprzednich konfliktów mogłoby być wspaniałym tłem dla głównej opowieści. Wracamy więc do punktu, w którym stwierdzam, że ta historia jest zbyt krótka. Po prostu chciałabym więcej. Szczególnie od momentu, w którym Ivar i Kira uciekają, bo wtedy akcja zaczyna galopować bez opamiętania.

Powieść jest pełna dynamiki, zawiera wiele zwrotów akcji i nieoczekiwanych momentów, co dodaje jej intensywności i trzyma czytelnika w napięciu. Szczególnie jeden plot twist robi ogromne wrażenie. Totalnie niespodziewany, nagły i zasmucający. Musiałam po nim odłożyć książkę na jakiś czas, bo roztrzaskał moje serce w drobny mak. Sceny walki są opisane w sposób plastyczny, co podkreśla dramatyczność i intensywność sytuacji. Język, choć prosty, jest płynny i dobrze oddaje emocje oraz przeżycia bohaterów. Autorka zgrabnie operuje słowem, nie zaniedbując detali ani emocji postaci. Bohaterowie w "Czystokrwistym" stanowią serce i siłę napędową historii. Kira i Ivar, główni bohaterowie powieści, są swoimi przeciwieństwami, jednocześnie uzupełniają się nawzajem. Kira Ásbirningar to niezależna i silna wampirzyca, która wyrosła w środowisku wypełnionym wrogością między klanami. Jej postać jest pełna sprzeczności - mimo bycia potężną istotą, troszczy się o swoich poddanych i dba o relacje z ludźmi. To osoba, która stara się łączyć swoje wampirze dziedzictwo z empatią i dbałością o innych. W jej charakterze kryje się wrażliwość, która koliduje z surowymi oczekiwaniami jej rodziny. Postać Ivara Sturlunga jest złożona - jako potomek szlachetnego rodu Sturlungów ma zarówno skłonność do intryg, jak i zdolność do głębokiej lojalności. Jego wybuchowy charakter i determinacja kontrastują z tajemniczymi elementami, które stoją za jego postawą wobec wampirzej wojny. Różnorodność cech charakteru Kiry i Ivara sprawia, że czytelnicy emocjonalnie angażują się w ich losy. Ich wzajemne relacje, napięcia, i przede wszystkim ewolucja postaci na przestrzeni historii przyciągają uwagę i skłaniają do śledzenia ich losów z zapartym tchem.

Wampiry zostały przedstawione w powieści w sposób kreatywny, świeży i oryginalny, a jednocześnie mieszczą się w klasycznym wyobrażeniu o tych istotach. Chociaż nadal posiadają cechy charakterystyczne dla wampirów, takie jak długowieczność (fajnie pokazana w książce na tle zmieniających się czasów, w których toczy się akcja),siła i pragnienie krwi, to ich przedstawienie jest odświeżające i innowacyjne. Autorka wprowadza własne elementy do znanych nam klasycznych wyobrażeń o wampirach, łącząc je z nordyckimi wierzeniami i kulturą. To sprawia, że wampiry w tej powieści zyskują unikalny kontekst, a ich funkcjonowanie w świecie oraz ich społeczne struktury są bardziej złożone niż w tradycyjnych opowieściach o wampirach. Wampiry są tu podzielone na różne klany, które rywalizują ze sobą, co odzwierciedla strukturę społeczną. Ich długowieczność i siła są mocno eksponowane, a ich relacje z ludźmi i między sobą wprowadzają nowe aspekty w interpretacji wampiryzmu.

"Czystokrwisty" to krótka (w moim odczuciu zbyt krótka),ale wciągająca powieść o wampirach, która skupia się na relacji między głównymi bohaterami, wplecionej w kontekst wampirycznej wojny. Chociaż istnieje potencjał do rozbudowy niektórych aspektów fabuły, książka zgrabnie opowiada historię, w której czytelnicy znajdą wiele emocji, dynamiki i napięcia, co czyni ją fascynującą lekturą dla fanów wampirycznych opowieści i romansów.

Ann Dove w swojej debiutanckiej powieści "Czystokrwisty" stworzyła niezwykłe połączenie wampirycznej wojny i miłości, które wciąga czytelnika od pierwszej strony. Historia skupia się na dwóch postaciach, Kirze i Ivarze, którzy spotykają się przypadkowo i od razu odczuwają ogromne przyciąganie, nic o sobie nie wiedząc. Później spotykają się znowu, tym razem na polu bitwy i...

~-Zamkniesz usta, czy sama mam cię uciszyć?! […]
- Nie mogę się doczekać, żeby to zobaczyć…~

Ivar Sturlung był pewien że spotkał swoją bratnią duszę, gdy poznał piękną ciemnowłosą nieznajomą. Niestety ich kolejne spotkanie nie było już takie przyjemne. Jako wrogowie stanęli twarzą w twarz na polu walki, jednak to Kira Ásbirningar była na wygranej pozycji. Jako zwycięzcy dziewczynie pozwolono (a wręcz nakazano) pozbyć się przeciwników, w tym mężczyznę który zawrócił jej w głowie jednym wieczorem. Znalazła więc sposób, by ocalić mu życie- wzięła go do niewoli, zabijając jednak całą resztę jego rodziny.

~Jesteś nadętym dupkiem, ale jesteś honorowy.~

Już po przeczytaniu pierwszego rozdziału, wiedziałam że zapowiada się dobrze. Wciągnęłam się natychmiast i nie potrafiłam przestać czytać. Autorka świetnie przedstawiła uczucia bohaterów, które mimo wzajemnej nienawiści przekształcały się w coś innego, a od pożądania pomiędzy nimi aż kipiało. Zapomniałam wspomnieć, że bohaterzy są wampirami o różnych ciekawych mocach, więc to coś co uwielbiam. Podoba mi się jak autorka wykreowała te istoty, jest to trochę odmienny widok od takich typowych dzieł jak “Zmierzch” czy “Pamiętniki Wampirów”. Mamy tu do czynienia również z silną kobiecą postacią.

Akcja mknie tutaj niesamowicie, nie ma czasu na chwilę przerwy. Wszystko toczy się na pięknej i mroźnej Islandii. Zakończenie było emocjonalne i naprawdę czytałam je na jednym wdechu, a oczy się zaszkliły z powodu pewnych wydarzeń. W książce występuje wiele zwrotów akcji i na pewno nie da się na niej nudzić. Autorka świetnie wykreowała bohaterów, a także miała nietuzinkowy pomysł na fabułę i jej poprowadzenie. Styl pisarki bardzo mi odpowiada i przyjemnie mi się czytało.

Szkoda, że książka kończy się tak szybko, z chęcią czytałabym tą historię i czytała bez końca. Jest to dla mnie jedyny minus. Na szczęście doczekamy się kontynuacji, więc ja już sobie zaklepuję pierwsze miejsce w kolejce.

Jest to fantastyka z romansem i oba wątki stoją na takim samym miejscu, są porównywalnie rozwinięte. Mamy tutaj również wątek zakazanej miłości, trochę enemies to lovers. Jeśli lubicie takie klimaty to serdecznie polecam.

~[…] nie wiedziałem, co miałoby być moim powołaniem. Teraz już wiem: urodziłem się po to, by cię kochać.~

~-Zamkniesz usta, czy sama mam cię uciszyć?! […]
- Nie mogę się doczekać, żeby to zobaczyć…~

Ivar Sturlung był pewien że spotkał swoją bratnią duszę, gdy poznał piękną ciemnowłosą nieznajomą. Niestety ich kolejne spotkanie nie było już takie przyjemne. Jako wrogowie stanęli twarzą w twarz na polu walki, jednak to Kira Ásbirningar była na wygranej pozycji. Jako zwycięzcy...

RECENZJA 

„CZYSTOKRWISTY„

AUTOR: ANN DOVE 

WYDAWNICTWO: SMOK

„Połóż mnie jak pieczęć na twoim sercu, jak pieczęć na twoim ramieniu, bo jak śmierć potężna jest miłość, a zazdrość jej nieprzejednana jak Szeol. Żar jej, to żar ognia, płomień Pański”.

CZYSTOKRWISTY to nieszablonowa, oryginalna, intrygująca przepełniona magią, emocjami historia, która zaskakuje swoją fabułą, nieoczekiwanymi zwrotami akcji i zdarzeniami a zakończenie książki całkowicie mnie rozłożyło, na łopatki. Droga autorko, jak tak można było potraktować bohaterów. Książka dosłownie porywa i  wchłania w swój świat.
Akcja książki została osadzona w malowniczej, mroźnej Islandii, okraszona mitologią nordycką pośród wrogich klanów czystokrwistych wampirów obdarzonych wielką magią, gdzie rodzi się zakazane uczucie.
Motyw wampirów został skonstruowany w bardzo nietuzinkowy i nieschematyczny sposób, co bardzo mi się podobało.
Całość dynamicznie poprowadzona, nieprzewidywalna, świetnie zbudowana historia z atrakcyjnymi opisami miejsc akcji. 
Najbardziej podobało mi się to, że nie wiadomo, było co, możemy odkryć na kolejnych kartkach tej historii i jak zakończy się ta historia. 
Autorka miał świetny pomysł na fabułę książki, która została dobrze przemyślana i dopracowana w każdym detalu. 
Pisarka ma lekki, przyjemny styl, który został obrazowo przedstawiony. 

Bohaterzy świetnie wykreowani, silni, wyraziści, różnorodni i niesamowici.
Czuć było pomiędzy nimi napięcie, ogromne przyciąganie, to było coś magicznego. 
On nigdy nie pragnął żadnej dziewczyny tak, aż do tego dnia, w którym spotkał piękną ciemnowłosą nieznajomą. 

Ona niewyobrażalnie silna istota, która nie bała się śmierci. Jednak dziewczyna miała dobre serce i każdego traktowała z szacunkiem. 

„Na jego twarzy odmalowało się zrozumienie, następnie smutek, a w końcu akceptacja.
Nagły ból zdusił ją w piersi i nie mogła zaczerpnąć tchu. W głębi duszy wiedziała, że ten dzień nadejdzie, choć wolałaby, aby stało się to później. A jednak znaleźli się dokładnie w tym punkcie....”

Ivar kiedy po raz pierwszy  spotyka, niezwykłą Łowczynię wie, że to ta jedyna, jego bratnia dusza. Kilka chwil skradzionych w małej chatce podczas zawieruchy, utwierdza, go w tym. Jednak dziewczyna ucieka. Nie wiedzą, że stoją po dwóch stronach barykady. Aż do dnia wielkiego starcia. Znaleźli się dokładnie w punkcie zaprzysiężonych wrogów po przeciwnych stronach konfliktu. 
W kręgu ognia, pośród członków rodziny Sturlungów, stał człowiek, którego spotkała w trakcie polowania. Tylko że to ona ma właśnie zabić jego i rodzinę Sturlungów. Ale znajduje jeden sposób na to, by ocalić nieznajomego, nie sprzeciwiając się rozkazom ojca. Nie zdaje sobie sprawy z konsekwencji swojej decyzji i zostaje związana magiczną więzią z mężczyzną.
Jednak nic nie będzie takie proste, gdy ma się zobowiązana wobec swojej rodziny.
Ale rzeczywistość jest surowa i szykuje dla nich wiele zagrożeń. 

-Czy  Kirą i Ivar to dwie bratnie dusze? 
-Czy Ivar zginie na polu bitwy? 
-Co będzie musiała zrobić Kira, aby ocalić Ivara Sturlunga?
-Czy Ivar wybaczy kobiecie, czy zemści się, w najmniej niespodziewanym monecie? 
-Czy wróg okaże się wybawieniem? 
-Czy dwójka zaciekłych wrogów przysięgnie, sobie wierność przełamując cykl nienawiści?
-Co się stanie z Kirą? 
-Czy ich miłość przetrwa?

Polecam ❤️❤️❤️.

RECENZJA 

„CZYSTOKRWISTY„

AUTOR: ANN DOVE 

WYDAWNICTWO: SMOK

„Połóż mnie jak pieczęć na twoim sercu, jak pieczęć na twoim ramieniu, bo jak śmierć potężna jest miłość, a zazdrość jej nieprzejednana jak Szeol. Żar jej, to żar ognia, płomień Pański”.

CZYSTOKRWISTY to nieszablonowa, oryginalna, intrygująca przepełniona magią, emocjami historia, która zaskakuje swoją...

"Nienawidzę, gdy zwierzę umiera w przerażeniu, zaatakowane przez brutalnego drapieżnika. Lubię do nich przemawiać, pocieszać je i dziękować, że oddają swoje życie, by uratować innych. Wydaje mi się, że umieranie w przerażeniu, z rąk wampira, to możliwie najgorsza opcja odejścia z tego świata."
*****

Kochacie wampiry? Islandię, magiczne moce i wątek zakazanej miłości? Ja bardzo ♥️
Ivar Sturlung poznaje Kirę Absirningar w lesie podczas polowania. Od razu rodzi się między nimi ta specyficzna więź, odczucie, że są bratnimi duszami. Dziewczyna ucieka, jednak szybko los znów stawia ich na swojej drodze, na polu walki. Po przeciwnych stronach, stają się wrogami. Gdy Kira i jej lud wygrywa stracie, życie Ivara zależy od niej...wystarczy jeden gest, by piękny wampir odszedł na zawsze...
Jednak piękna łowczyni znajduje inny sposób, by ocalić jego życie, mimo rozkazów ojca, by natychmiast go zabić. Staje się on jej niewolnikiem, a jego magia zostaje uśpiona. W jego sercu rodzi się nienawiść do kobiety. Tymczasem nowe zagrożenie czai się za Morzem Norweskim.
Jak potoczą się dalsze losy Ivara i Kiry? Czy uda się im połączyć siły w walce z wrogiem?

Już sam fakt, że akcja toczy się w Islandii, sprawia, że przepadłam. Kocham ten kraj. Wampiry również są moimi ukochanymi postaciami, zatem tą książka nie mogła nie trafić do mojego serca. Mimo małej objętości dzieje się tu tak dużo, słychać pioruny, walczymy z burzą, walczymy z wrogiem wraz z bohaterami. Obserwujemy miłość, która nieustannie krąży w powietrzu. Autorka pięknie budzi napięcie w każdej sferze akcji. Stworzyła piękny, magiczny świat pełen intryg, walk, posłuszeństwa rodzinie, wyborów i łamania zakazów. Ivar to zdecydowanie bardzo silny, zadziorny, pewny siebie i niesamowicie piękny wampir. I to, za co jestem autorce dozgonnie wdzięczna, postać Kiry jest absolutnie fascynująca. Silna, mądra i waleczna kobieta. Naprawdę podziwiam każdą scenę, każdy opis. To wielki talent opisać tak cudowną historię na tak niewielu stronach. Wielkie brawa ❤❤❤

"Nienawidzę, gdy zwierzę umiera w przerażeniu, zaatakowane przez brutalnego drapieżnika. Lubię do nich przemawiać, pocieszać je i dziękować, że oddają swoje życie, by uratować innych. Wydaje mi się, że umieranie w przerażeniu, z rąk wampira, to możliwie najgorsza opcja odejścia z tego świata."
*****

Kochacie wampiry? Islandię, magiczne moce i wątek zakazanej miłości? Ja...

CZYSTOKRWISTY
Ann Dove

Przeznaczenie łączące bratnie dusze, odwieczna wojna, miłość spływająca szkarłatem krwi i woniejąca zgnilizną zdrady - chcielibyście zatopić się w takiej historii?! Dzięki Ann Dove miałam okazję zatracić się w lekturze książki "Czystokrwisty", o której chciałbym powiedzieć Wam kilka słów.

Jestem typem czytelnika, który lubi poznawać każdą historię "od zera", bez znajomości jakichkolwiek szczegółów przed lekturą, by była dla mnie tajemnicą, z której odkrycia będę mogła czerpać jak najwięcej przyjemności. Dlatego też nie czytam opisów, unikam spoilerów w opiniach recenzentów - wystarczy mi jedynie świadomość, z jakiego gatunku jest dana powieść.

Nie inaczej było w przypadku książki "Czystokrwisty", wobec której nie miałam skonkretyzowanych oczekiwań, nie wiedziałam czego się spodziewać, nawet w swej nieświadomości nie domyśliłam się oczywistego (nie wiem, czy to dobrze świadczy o mojej inteligencji, lub zdolnościach dedukcji 😉)... Dzięki temu lektura była dla mnie sporym zaskoczeniem, z którego czerpałam ogromną radość.

Motyw przewodni powieści  "Czystokrwisty" nie jest niczym nowym w fantastyce, jednak sam pomysł na fabułe już tchnie niejaką świeżością. W fabułę wpleciony został nie tylko motyw wampiryczny, ale także nutka odniesien do mitycznych nordyckich wierzeń, co zaowocowało interesującą historią. Świat przedstawiony skupia się na prawach rządzących wampirycznymi klanami, strukturą tychże klanów, przymiotami ich członków, a nade wszystko oscyluje wokół odwiecznie panującej między klanami waśni, wojny. Sam motyw wampirów, chociaż dobrze znany, został tutaj ujęty w sposób niesztampowy, ze sporą dawką oryginalności, a już na pewno w sposób interesujący, ciekawy. I, o ile kwestia wampirów została potraktowana z dosyć szeroką perspektywą, tak motywy mitologiczne zostały jedynie "muśnięte" - wolałabym, by ten aspekt powieści był znacznie bardziej rozbudowany, szerzej rozwinięty.

"Czystokrwisty" to bardzo dynamiczna powieść - akcja jest żwawą, często zaskakuje nieoczywistymi zdarzeniami, zawiera wiele kulminacyjnych momentów, które poprzedza wyraźnie odczuwalne napięcie i aura oczekiwania. W opowieści nie zabrakło również scen walki, które bez wyjątku były krwawe, z brutalnymi akcentami, spektakularne - skutecznie podnosiły ciśnienie podczas lektury.
.
Zauważyłam, że autorka cały czas posługuje się konkretem - dotyczy to zarówno akcji (zdarzenia rozpoczynają się nagle, przebiegają w szybkim tempie i szybko się kończą),jak i ogólnie całej fabuły: wyraźnie da się spostrzec oszczędność rozbudowanych opisów, skupianie się na najważniejszych kwestiach. Z jednej strony to dobre rozwiązanie, ponieważ otrzymujemy historię skondensowaną, a z drugiej trochę ograbioną z emocji, a raczej te emocje są nieco spłycone. Wydaje mi się, że cała opowieść ma ogromny potencjał i pole do znacznie szerszego rozwinięcia, pogłębienia, rozbudowania, chociaż i w obecnym kształcie jest wciągająca i atrakcyjna.
.
Uwielbiam głównych bohaterów tej opowieści, ich ciekawą historię, magnetyzującą relację, ale również interesujące osobowości. Postaci zostały nakreślone wyraziście, są autentyczne, charakterne, a ich zachowania wzbudzają lawinę emocji. Wzajemne relacje najważniejszej pary są jak cała powieść: gwałtowne, konkretne, elektrezujące, podnoszące ciśnienie. Przekonała mnie taka kreacja bohaterów i śledziłam ich losy z jeszcze większym zainteresowaniem.
.
"Czystokrwisty" to wciągająca, pełna energii, interesująca, słodko-gorzka opowieść, w której magia, mity, silne uczucia tworzą mozaikę przyjemną dla oka i zapadającą w pamięć. Liczę na to, że autorka nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa w tej historii!
.
#książki #czystokrwisty #anndove

CZYSTOKRWISTY
Ann Dove

Przeznaczenie łączące bratnie dusze, odwieczna wojna, miłość spływająca szkarłatem krwi i woniejąca zgnilizną zdrady - chcielibyście zatopić się w takiej historii?! Dzięki Ann Dove miałam okazję zatracić się w lekturze książki "Czystokrwisty", o której chciałbym powiedzieć Wam kilka słów.

Jestem typem czytelnika, który lubi poznawać każdą historię...