Hunting Adeline
- Kategoria:
- literatura obyczajowa, romans
- Cykl:
- Cat and Mouse Duet (tom 2)
- Tytuł oryginału:
- Hunting Adeline
- Wydawnictwo:
- NieZwykłe
- Data wydania:
- 2023-11-09
- Data 1. wyd. pol.:
- 2023-11-09
- Data 1. wydania:
- 2022-01-28
- Liczba stron:
- 529
- Czas czytania
- 8 godz. 49 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788383621005
- Tłumacz:
- Paulina Więcek
- Tagi:
- Morderstwo Obsesja Porwanie Przemoc Dark romance 18+ Intryga Romans
Diament. Śmierć towarzyszy mi na każdym kroku, ale żniwiarz jeszcze mnie nie dostanie. Utknęłam w świecie pełnym potworów przypominających mężczyzn. Nikt tutaj nie jest tym, kim się wydaje. Jednak oni nie będą mieć mnie w nieskończoność. Nie poznaję już osoby, którą się stałam. Próbuję dotrzeć do Bestii nawiedzającej mnie w nocy. Nazywają mnie Diamentem, ale tak naprawdę jestem Aniołem Śmierci.
Łowca Urodziłem się jako łowca z bezwzględnością wszczepioną w moją skórę. Kiedy to, co należy do mnie, zostaje mi skradzione, nie mogę już dłużej kontrolować swojej wewnętrznej bestii. Żeby ją znaleźć, rozerwę go na strzępy. Świat zaleje się krwią. Zabiorę ją tam, gdzie jest jej miejsce. Nikt nie uniknie rzezi, szczególnie ci, którzy mnie zdradzili.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 772
- 569
- 168
- 63
- 40
- 25
- 19
- 11
- 10
- 8
OPINIE i DYSKUSJE
Ta część zdecydowanie lepsza od poprzedniej - głównie dlatego, że przez pierwsze strony jest niewiele Zade'a, który zdecydowanie jest najgorszą postacią w tej książce i przez te 700 stron zdążył mnie wymęczyć najbardziej ze wszystkich.
Myślę, że o romansie dość dużo świadczy to, że nie da się znieść głównego bohatera i głównego love interest. I bynajmniej nie chodzi o to, że to dark romance i Zade'owi nie jest daleko od czarnego charakteru. Jest zwyczajnie bucem z przerostem ego, który jest dosyć nieuzasadniony, bo jego czyny nie świadczą o tym, jaki jest genialny, chociaż książka nas o tym przekonuje mniej więcej co drugą stronę, podkreślając jego rzekomy intelekt.
Wątek handlu żywym towarem oraz ogólny pobyt Addie wśród handlarzy był chyba najciekawszym wątkiem w całej książce. Liczyłam, że rekonwalescencja psychiczna Addie też będzie w podobnym stopniu ciekawa, ale tu się zawiodłam. Naprawdę nie chciałam wierzyć, że będziemy tu mieli do czynienia z "leczeniem blizn psychicznych seksem", ale niestety poszło to w tę stronę, co jest najsłabszą partią w zasadzie.
Dużym problemem dla mnie jest też płaskość postaci pomniejszych "złoczyńców". Wszyscy mają te same fetysze, wszystkich podnieca i jara to samo... Ludzie są różni, nawet wśród takich osób. Szkoda, że nie zastosowano tutaj żadnej różnorodności, byłoby wiarygodniej i ciekawiej. A tak, wszyscy są podobni - nawet Zade, który również ma nagle fetysz krwi.
Sceny erotyczne ciężkostrawne. Ile można czytać o (zaraźliwym) wywracaniu się oczu białkami, rozpadach na milion kawałków, tym jaki Zade jest ogromny i że jest Bogiem...? W dodatku wykonanie złe i nie dlatego, że nie lubię mroczniejszych klimatów i klimatów dubconu/nonconu. Te sceny są po prostu jak z okropnych pornosów...
I na co wątek z Sibby? Rozumiem, że autorka jakoś chciała rozjaśnić mrok powieści komediowymi wstawkami, ale irytujące było to wykorzystanie do tego "stuknięcia" Sibby.
Na plus za to byli Jay i Rio, to jedyne postaci w książce, które da się szczerze znieść.
Jednak i tak wystawiam 5/10, bo wciąż nie było to tak złe doświadczenie, jak niektóre inne.
Ta część zdecydowanie lepsza od poprzedniej - głównie dlatego, że przez pierwsze strony jest niewiele Zade'a, który zdecydowanie jest najgorszą postacią w tej książce i przez te 700 stron zdążył mnie wymęczyć najbardziej ze wszystkich.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toMyślę, że o romansie dość dużo świadczy to, że nie da się znieść głównego bohatera i głównego love interest. I bynajmniej nie chodzi o to,...
„Hunting Adeline” to druga część z cyklu „Cat and Mouse Duet”, która jest jeszcze mroczniejsza i bardziej drastyczna niż „Haunting Adeline”.
Na wstępie należy wspomnieć o liście trigger warning tej części, na której znajdują się krwawe opisy przemocy, tortur, napaści seksualnych, porwań, przemocy psychologicznej i fizycznej, handel ludźmi, grooming, PTSD i wiele innych. Także zapoznajcie się z nimi jeśli planujecie sięgnąć po tę książkę.
Ona jest Diamentem, niezwykle drogocennym, ukrywanym, ale wcale nie oszczędzanym przez los i ludzi, którzy ją porwali. Przeżywa piekło, które trudno sobie nawet wyobrazić, piekło, o którym niełatwo się czyta.
On zaś jest Łowcą, który zrobi wszystko, by jego Diament do niego wrócił. Za wszelką cenę i wbrew wszystkiemu, zrobi z życia piekło każdemu kto stanie na jego drodze, każdemu, kto śmiał tknąć jego Diament.
To jedna z tych książek, których nie potrafiłam przeczytać jednym tchem. Była zbyt trudna i brutalna, więc musiałam robić sobie przerwy w czytaniu żeby przetrawić jej treść.
Pierwsze 300 stron jest naprawdę drastyczne i trudne, tylko dla czytelnika o mocnych nerwach. Od pierwszych stron wyczuwalny jest niepokój i napięcie, które nie ustaje aż do samego zakończenia. Kolejne kilkaset stron to zemsta przeplatana ciężką traumą i próbą poradzenia sobie z nią.
Główna bohaterka została wykreowana przez autorkę na naiwną, całkowicie bezbronną i bezbarwną postać. Cała jej wyjątkowość tkwiła w wyglądzie zewnętrznym i relacji z Łowcą. Sporadycznie pojawiały się w niej przebłyski niewielkiej odwagi.
Na plus postać Sibby, zabawna, złożona, nieprzewidywalna - dosłownie. Podobał mi się również koncept Satan’s Affair, który pojawi się w książce o tym samym tytule.
Premiera „Satan’s Affair” jest przewidziana na 9 maja i stanowi odrębną historię, więc można po nią sięgnąć bez czytania wcześniej „Hunting Adeline”.
„Hunting Adeline” to druga część z cyklu „Cat and Mouse Duet”, która jest jeszcze mroczniejsza i bardziej drastyczna niż „Haunting Adeline”.
więcej Pokaż mimo toNa wstępie należy wspomnieć o liście trigger warning tej części, na której znajdują się krwawe opisy przemocy, tortur, napaści seksualnych, porwań, przemocy psychologicznej i fizycznej, handel ludźmi, grooming, PTSD i wiele innych....
Jakie to było złe. Surrealistyczne, absurdalne, dziecinnie napisane - momentami widziałam swój styl pisania z podstawówki. Jak widziałam hasła "super tajny" to ręce mi opadały i do tego te wszystkie myśli Addie z gatunku "czego ja im nie powiem i co bym im nie zrobiła". Serio? Oczywiście wszystko jak z bajki, śmiesznej bajki. Co do scen erotycznych - pomijam te z opisami gwałtu - to autorce braku wyobraźni nie można zarzucić, ale grubo popłynęła. Wiadomo, co kto lubi, ale chyba nieco jednak minęła się z realiami. Przyjaciółka Addie i cała ta supertajna, wybitna, najlepsza na świecie organizacja (nasuwa się tu szybko stwierdzenie rodem z książki, które jako przekleństwo przewijało się co drugie zdanie, jakby autorka innych nie znała) to żyją chyba tylko by stanowić satelity do wszechświata jakim jest Addie. Charakter Zade'a przeczy sam sobie, superman, który jednym palcem ratuje świat. Śmiechu warte. Niestety nie kupiło mnie to zupełnie.
Jakie to było złe. Surrealistyczne, absurdalne, dziecinnie napisane - momentami widziałam swój styl pisania z podstawówki. Jak widziałam hasła "super tajny" to ręce mi opadały i do tego te wszystkie myśli Addie z gatunku "czego ja im nie powiem i co bym im nie zrobiła". Serio? Oczywiście wszystko jak z bajki, śmiesznej bajki. Co do scen erotycznych - pomijam te z opisami...
więcej Pokaż mimo toChciałabym ostrzec, a jednocześnie zachęcić do przeczytania tej książki.
Wiem, że to będzie prawdopodobnie mój ostatni dark romanse, ponieważ ten mnie zniszczył.
Pierwsza część to sielanka z stalkerem, druga część to nadużywanie siły, gwałty, traumy, okrucieństwo, morderstwo z zimną krwią. Cały dark web wylany na papier.
Czemu zatem taka ocena wysoka? Czekałam aż świat zaleje czerwień.
Bałam się wraz z główną bohaterką, przechodzącą przez horror, niestety nie rozumiem jak dalej chciała go przeżywać z Zadem, ale już po pierwszej części zrozumiałam że nie jest "stabilna", a jej więź z Zadem pozostanie dla mnie pełna mroku, seksu i pie*** miłości. Gdy przeczytałam początek, już chciałam się poddać mówiąc sobie że to dla mnie za wiele, ale potem poczułam w sobie ten mrok. Chciałam aby cały ten świat spłonął, nawet jeżeli to oznacza śmierć bohaterów.
Jednak po wszystkim nie czułam nic. Czułam się pusta, wypruta z emocji. Dziękuję za ten mrok jednocześnie z ręką na sercu odkładam go mając nadzieję że już nigdy nie wrócę do tego typu historii.
Dlatego drogi czytelniku, odnajdziesz siłę żeby zagłębić się w mrok i jednocześnie spłonąć z nim?
Chciałabym ostrzec, a jednocześnie zachęcić do przeczytania tej książki.
więcej Pokaż mimo toWiem, że to będzie prawdopodobnie mój ostatni dark romanse, ponieważ ten mnie zniszczył.
Pierwsza część to sielanka z stalkerem, druga część to nadużywanie siły, gwałty, traumy, okrucieństwo, morderstwo z zimną krwią. Cały dark web wylany na papier.
Czemu zatem taka ocena wysoka? Czekałam aż świat...
Według mnie pierwsza część była lepsza. Ta jest zdecydowanie zbyt długa. Pół książki opowiada o porwaniu Addeline. Trigger warning twierdzi , że będzie bardziej mroczna niż pierwsza, ale to pierwsza wzbudzała we mnie więcej emocji.
Według mnie pierwsza część była lepsza. Ta jest zdecydowanie zbyt długa. Pół książki opowiada o porwaniu Addeline. Trigger warning twierdzi , że będzie bardziej mroczna niż pierwsza, ale to pierwsza wzbudzała we mnie więcej emocji.
Pokaż mimo to"Hunting Adeline" to druga część fascynującego cyklu "Cat and Mouse" autorstwa H.D. Carlton, która znacznie odbiega od bardziej stonowanej pierwszej części. Ta powieść to mroczna, pełna brutalności i napięcia kontynuacja losów tytułowej bohaterki.
Po „spokojniejszych” wydarzeniach z poprzedniej książki, w "Hunting Adeline" czytelnik zostaje wrzucony w prawdziwe piekło. Autorka bez pardonu serwuje nam sceny przemocy, napięcia psychologicznego i niepokojącej obsesji. Już od pierwszych stron odczuwamy gęstą, wręcz namacalną atmosferę zagrożenia, która nie opuszcza nas aż do ostatniej strony.
Główna bohaterka, Adeline, staje się obiektem prześladowania i polowania ze strony niezwykle niebezpiecznego przeciwnika. Czytelnik z niepokojem śledzi jej desperacką walkę o przetrwanie, pełną traumatycznych doświadczeń i coraz bardziej brutalnych starć. Carlton mistrzowsko buduje napięcie, pozwalając nam poznać motywacje i psychologię postaci, zarówno ofiary, jak i jej oprawcy.
Szczególnie mocno została wyeksponowana ciemna strona ludzkiej natury - obsesja, żądza władzy i brak empatii. Momentami czytelnik może poczuć się niekomfortowo, obserwując drastyczne sceny i wyrafinowane metody stosowane przez prześladowcę. Jednak to właśnie te brutalnie realistyczne elementy nadają powieści wyjątkową siłę i autentyczność.
🥀‼️WAŻNE INFORMACJE OD AUTORKI‼️🥀:
„Książka opowiada o wielu bardzo trudnych, traumatycznych wydarzeniach, takich jak gwałt (to naprawdę szczegółowe sceny, dlatego, proszę, miejcie to na uwadze). Znajdziecie w niej również drastyczne, krwawe opisy przemocy, tortur, napaści seksualnych, porwań, przemocy psychologicznej i fizycznej, psychicznego znęcania się, odważne sceny erotyczne, a także motyw handlu ludźmi i niewolnikami, groomingu, ciężkiego zespołu stresu pourazowego i dość specyficznych fetyszy związanych z krwią, nożami, poniżaniem, a take chęcią uprawiania seksu z osoba nieprzytomna.
‼️Ta cześć jest zacznie mroczniejsza od pierwszej.‼️
Jeśli oczekujecie szybkiego ponownego połączenia głównych bohaterów, to ta książka nie jest da was.
Ale nie martwię się, nie będzie mniej pikantna.”
"Hunting Adeline" to druga część fascynującego cyklu "Cat and Mouse" autorstwa H.D. Carlton, która znacznie odbiega od bardziej stonowanej pierwszej części. Ta powieść to mroczna, pełna brutalności i napięcia kontynuacja losów tytułowej bohaterki.
więcej Pokaż mimo toPo „spokojniejszych” wydarzeniach z poprzedniej książki, w "Hunting Adeline" czytelnik zostaje wrzucony w prawdziwe piekło....
Dwie części i dwa zupełnie różne odczucia.
„Haunting Adeline” była po prostu nudna. Przez większość książki prawie nic się nie dzieje, a jak już coś się zadziało, mamy koniec. Zapowiadane „mocne sceny” sprowadzają się do romantyzowania stalkera i powolnej uległości względem niego. Kilka scen erotycznych i dosłownie wspomnienie o handlu ludźmi - wpomnienie, bo ponownie obietnice autorki nie miały pokrycia w treści. Było to dla mnie jedno wielkie rozczarowanie, tyle pozytywnych opinii i recenzji, tyle zachwytów i finalnie nic z tego nie wyszło.
„Hunting Adeline” natomiast było przesycone wszystkim, czym tylko się dało. Oda do przemocy i wszelkich masochistyczno-sadystycznych zachowań. Skakanie pomiędzy „będę czcić twoje ciało” i „będziesz dla mnie krwawić” w pewnym momencie pojawiało się dosłownie co stronę, narracja zmieniała się w takim tępie, że już sama nie wiedziałam, na którym etapie byliśmy. W tej części pojawia się wiele wspomnień o gwa*tach, nadużyciach seksualnych, wykorzystywaniu w każdym możliwym stopniu. Morderstwa, a nawet polowanie na ludzi, zmuszanie do zab*jstwa są tutaj na porządku dziennym. Pomimo wspomnienia o korpucji i trzymaniu policji w kieszeni, aż razi, że wymiar sprawiedliwości nie odegrał tutaj żadnej znaczącej roli. Wszystko odbywało się za pomocą różnych organizacji, które korzystały z pieniędzy i urządzeń z nie do końca legalnych źródeł.
Działo się sporo i w porównaniu z pierwszą częścią, czytało się to lepiej. Jednak przesyt treści męczył i finalnie nie przekonuje mnie taki format.
Chociaż nie ruszają mnie drastyczne i mocno niemoralne sceny, sama fabuła wciągnęła, a ogólny zarys motywów postaci jest klarowny, jestem na nie.
Książki mają źle wywarzone dawki mrocznych motywów i akcji. Odczuwa się z jednej strony potępianie przemocy, by za chwilę czytać peany o krwi i cierpieniu. Postawy głównych postaci, ich problemy i wewnętrzne przemiany odbywają się w zastraszajacym tępie i czasem więcej sensu miały rozmowy z urojonymi przyjaciółmi.
Na słowo krytyki i pochwały zarazem zasługuje sam stalker, tajemniczy „Z” , który przeraża swoim zachowaniem w pierwszej części, by w drugiej wywoływać odruch wymiotny przy każdym zbliżeniu ze swoim obiektem westchnień - Adeline. Ta postać jest tak fantastyczna w swojej chorej perfekcji i tak odrażająca w pewności swoich racji… chylę czoła za stworzenie tak przekonującej postaci i mam szczerą nadzieję, że nigdy nie spotkam takiego człowieka w prawdziwym życiu.
Uważam te książki za pewnego rodzaju gloryfikację przemocy, zachęcanie do eksperymentowania z bólem i własnymi ograniczeniami. Chociaż oznaczenie na okładce wskazuje 18+, odradzałabym ją młodym osobom podatnym na sugestie i poszukującym własnego ja, te książki mogą ich tylko sprowadzić na zły tok myślenia i przyczynić do ich zdeprawowania. Romantyzowanie relacji opartej na strachu i cierpieniu, normalizacja aktów przemocy lub załatwianie wszystkiego mordem, to nie jest dobry przykład dla młodego pokolenia. Gdybym przeczytała te książki w liceum, byłabym zachwycona, ale podejrzewam też, że z pewną dozą przyzwolenia patrzyłabym na przemoc i szukała relacji opartej na niezdrowych podstawach. Choć sprowadzanie dojrzałości emocjonalnej do wieku jest sprzeczne z moimi założeniami, w tym przypadku zdecydowanie zgadzam się, że pewien wiek jest wymagany do przeczytania tych pozycji.
Dwie części i dwa zupełnie różne odczucia.
więcej Pokaż mimo to„Haunting Adeline” była po prostu nudna. Przez większość książki prawie nic się nie dzieje, a jak już coś się zadziało, mamy koniec. Zapowiadane „mocne sceny” sprowadzają się do romantyzowania stalkera i powolnej uległości względem niego. Kilka scen erotycznych i dosłownie wspomnienie o handlu ludźmi - wpomnienie, bo ponownie...
Mając już obie części za sobą, śmiało mogę powiedzieć, że drugi tom wywarł we mnie zdecydowanie większe emocje niż pierwszy. Jednak nadal uważam, że cała seria nie była na tyle mocna jak ją zapowiadano. Myślę, że w gruncie rzeczy to kwestia zbyt sporej ilości Dark Romansów, które przewinęły się przez moje palce. Aczkolwiek uważam, że cała seria jest naprawdę warta uwagi i wzbudza sporo emocji. Na pewno jest też oryginalna.
Książką podzielona jest na dwie części. Pierwsza część dotyczy porwania. Natomiast druga zemsty. I to właśnie pierwsza część wzbudziła we mnie największą liczbę emocji. To właśnie w pierwszej części złość mieszała mi się z obrzydzeniem.
Drugą część zaś opierdala się na zemście i przepracowaniu tramy, i to do tej części mam małe „ale”. Nie podobało mi się dość „lekkie” podejście autorki do PTSD. Główna autorka przeszyła sporo i jakoś ciężko było mi uwierzyć w to, że tak szybko była w stanie wrócić do „porządku dziennego” (mam na myśli hot sceny). No jakoś mi to nie leży, gdzieś mi się to gryzie. Nie przeczę również, że tak mogło być, a Addie miała po prostu tak silną psychikę. Niestety dla mnie to było mało realne. Odniosłam wrażenie, że zbyt szybko do przepracowała, ale nie z terapeutą. Owszem uczęszczała do niego, ale mam wrażenie, że tych wizyt było naprawdę mało, zbyt mało ja taką traumę. Sam temat zemsty napisany poprawnie i trochę to wszystko trwało.
W tej części autorka znacznie bardziej przybliża dość trudny temat, którym jest handel żywym towarem. Opisała to świetnie i niejednokrotnie, aż ciarki przechodziły mi po ciele. A postać Sibby wykreowana wyśmienicie. Przerażała mnie swoją osobą i jednocześnie fascynowała.
Cała seria jest skierowana do dorosłych i dojrzałych czytelników. Autorka z pewnością przekracza granice dobrego smaku, więc warto zapoznać się z ostrzeżeniem, które znajdziecie już na początku każdej z części.
Mając już obie części za sobą, śmiało mogę powiedzieć, że drugi tom wywarł we mnie zdecydowanie większe emocje niż pierwszy. Jednak nadal uważam, że cała seria nie była na tyle mocna jak ją zapowiadano. Myślę, że w gruncie rzeczy to kwestia zbyt sporej ilości Dark Romansów, które przewinęły się przez moje palce. Aczkolwiek uważam, że cała seria jest naprawdę warta uwagi i...
więcej Pokaż mimo torio deserves better
rio deserves better
Pokaż mimo toDruga część Manipulatorki i Cienia lecz tym razem jako Diament i Łowca. Adeline zostaje porwana w ramach zemsty za działania Zade'a. Jest przetrzymywana i wykorzystywana na odludziu wraz z innymi kobietami. Wszystkie są szykowane do "aukcji" gdzie najcenniejszą rzeczą jest właśnie Adeline którą nazywają Diamentem. Zade szuka jej nieustannie jednocześnie likwidując kolejne domy aukcyjne i ich klientów w poszukiwaniu jakiegokolwiek śladu swojej kobiety. Poszukuje też wszystkich którzy są odpowiedzialni za jej zniknięcie - z pewną zaskakującą postacią na czele.
Czytając recezje przed zabraniem się za książkę sądziłam że będę rozczarowana. Ależ się myliłam! Mimo że w tej części dzieję się wiele okrutnych rzeczy sam styl pisania uległ zmianie przez co lepiej spędziłam czas przy tej książce.
Druga część Manipulatorki i Cienia lecz tym razem jako Diament i Łowca. Adeline zostaje porwana w ramach zemsty za działania Zade'a. Jest przetrzymywana i wykorzystywana na odludziu wraz z innymi kobietami. Wszystkie są szykowane do "aukcji" gdzie najcenniejszą rzeczą jest właśnie Adeline którą nazywają Diamentem. Zade szuka jej nieustannie jednocześnie likwidując kolejne...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to