rozwińzwiń

A Little Life (stage version)

Okładka książki A Little Life (stage version) Koen Tachelet, Hanya Yanagihara, Ivo van Hove
Okładka książki A Little Life (stage version)
Koen TacheletHanya Yanagihara Wydawnictwo: Nick Hern Books Seria: NHB Modern Plays inne
120 str. 2 godz. 0 min.
Kategoria:
inne
Seria:
NHB Modern Plays
Tytuł oryginału:
A Little Life (stage version)
Wydawnictwo:
Nick Hern Books
Data wydania:
2023-05-11
Data 1. wydania:
2023-05-11
Liczba stron:
120
Czas czytania
2 godz. 0 min.
Język:
angielski
ISBN:
9781839042300
Średnia ocen

7,9 7,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,9 / 10
7 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
121
38

Na półkach:

Bardzo ciężka gay trauma

Bardzo ciężka gay trauma

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
542
78

Na półkach:

Zmieścić fabułę książki takiej jak "Małe życie" Yanagihary w scenariuszu sztuki teatralnej? Dało się. Czy było warto?

Scenariusze - czy to filmowe, czy teatralne - mają to do siebie, że nie są w stanie oddać pełni tego, co się dzieje na ekranie/na deskach. Nie powinno się więc ich czytać jako osobne byty, niezwiązane z grą aktorską, z historią opowiedzianą przez reżysera.

Miałam przyjemność oglądnąć "A Little Life" na londyńskich deskach, tak więc moje doświadczenie uznaję za komplementarne.

Nikogo nie zaskoczy fakt, iż fabuła musiała zostać mocno okrojona. A skoro musiało tak się stać, trzeba było automatycznie skoncentrować się na najważniejszych z punktu patrzenia całości momentach. W rezultacie treść w znacznej mierze skupia się na brutalnych aspektach "Małego życia". Nie jest to jednak wyłącznie przegląd mrocznych momentów! To, co Yanagihara dała nam najpiękniejszego, znalazło swoje miejsce. Co ważne, narracja jest prowadzona płynnie, a zarazem czasem wręcz do bólu kontrastowo - w jednej chwili wszystko jest cacy, a w drugiej pęka serce. I to jest właśnie siła tego scenariusza. To, że dostajemy rollercoster emocji, których szukaliśmy.

Drugą jego mocną stroną scenariusza jest wierność oryginałowi. Biorąc pod uwagę ograniczone możliwości czasowe oraz czystość linii fabularnej, misja zakończyła się dużym sukcesem. By to jednak docenić, trzeba czytać scenariusz po oglądnięciu sztuki.

Za trzecią dużą zaletę scenariusza trzeba uznać zwięzłość. Jeśli ktoś czytał książkę, bez problemu będzie w stanie ponownie ujrzeć dane sceny oraz co bardziej wymowne symbole pojawiające się tu i ówdzie. Tekst sztuki często bezpośrednio odnosi się do książki Yanagihary, co szczególne doceniam w perspektywie gąszczu ekranizacji mało mających związku z oryginałem, jakich dziś przecież pełno.

Podsumowując, chociaż wiedziałam, co się wydarzy, chociaż doskonale zdawałam sobie sprawę, do czego to wszystko zmierza, i tak od nowa przeżyłam emocje "Małego życia". A to chyba najlepsza recenzja, jaką może otrzymać dzieło powstałe 'na podstawie'.

Zmieścić fabułę książki takiej jak "Małe życie" Yanagihary w scenariuszu sztuki teatralnej? Dało się. Czy było warto?

Scenariusze - czy to filmowe, czy teatralne - mają to do siebie, że nie są w stanie oddać pełni tego, co się dzieje na ekranie/na deskach. Nie powinno się więc ich czytać jako osobne byty, niezwiązane z grą aktorską, z historią opowiedzianą przez reżysera....

więcej Pokaż mimo to

avatar
2978
360

Na półkach:

Scenariusz do aktorskiej wersji "Małego Życia".
Za dobry spektakl odpowiada gra aktorów, jak i scenariusz, efekty wizualne, więc scenopisu nie można ocenić, jako "całości" końcowego dzieła.

Sama forma jest trudna do jednoznacznej opinii. Skrócić tak obszerną powieść do mającego niewiele ponad sto stron scenariusza- Trochę abstrakcja, ale czy udana?

Sam wstęp jest bardzo przystępny - mamy powolny rozwój akcji, jednak w pewnym momencie wszystko przyśpiesza i akcja nabiera tempa. Czy dobrze? Mamy poruszone ważne kwestie, które z dobrą grą aktorską na pewno mogłyby stworzyć spektakl zapierający dech w piersiach. Jednak sam scenariusz jest mieszaniną przemocy i bólu. Tak, jak książka pokazuje głębię postaci i ich psychikę, tak sam scenariusz jest wyeksponowaną brutalnością a dynamika postaci wydaje się momentami dość chaotyczna.

Jak dla mnie "Małe życie" najlepiej gdyby pozostało w swojej pierwotnej formie. Definitywnie lepiej wpierw sięgnąć po powieść, a następnie przeczytać/ obejrzeć scenariusz/spektakl, jako ewentualne, końcowe dopełnienie.

Scenariusz do aktorskiej wersji "Małego Życia".
Za dobry spektakl odpowiada gra aktorów, jak i scenariusz, efekty wizualne, więc scenopisu nie można ocenić, jako "całości" końcowego dzieła.

Sama forma jest trudna do jednoznacznej opinii. Skrócić tak obszerną powieść do mającego niewiele ponad sto stron scenariusza- Trochę abstrakcja, ale czy udana?

Sam wstęp jest bardzo...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    11
  • Przeczytane
    8

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki A Little Life (stage version)


Podobne książki

Przeczytaj także