rozwińzwiń

Revenge

Okładka książki Revenge Tijan
Okładka książki Revenge
Tijan Wydawnictwo: Niegrzeczne książki Cykl: The Insiders Trilogy (tom 3) Seria: The Insiders Trilogy literatura obyczajowa, romans
440 str. 7 godz. 20 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Cykl:
The Insiders Trilogy (tom 3)
Seria:
The Insiders Trilogy
Tytuł oryginału:
The Revenge
Wydawnictwo:
Niegrzeczne książki
Data wydania:
2023-07-12
Data 1. wyd. pol.:
2023-07-12
Data 1. wydania:
2022-09-13
Liczba stron:
440
Czas czytania
7 godz. 20 min.
Język:
polski
ISBN:
9788383214429
Tłumacz:
Ischim Odorowicz-Śliwa
Średnia ocen

7,3 7,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,3 / 10
114 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
973
842

Na półkach: , ,

W świecie Bailey i Kasha znowu wiele się dzieje.
On chroni ją, rodzinę i toczy walkę z demonami z przeszłości, które próbują go zniszczyć. Ona natomiast, toczy walkę z samą sobą i mrokiem, który próbuje ją obezwładnić.
Tworzą drużynę, wspierają się, a uczucia i żar, które ich połączyły są cotaz silniejsi. Toczą walkę o bezpieczeństwo własne i najbliższych. Nie jest, to łatwe. Bardzo dużo tajemnic i motywów działań zostało wyjaśnionych. Kash, to bardzo męska i silna postać.
Muszę przyznać, że ta seria okazła się, dla mnie zaskoczeniem przez, to, że poznałam inną odsłonę twórczości, Tijan.
Polecam.

W świecie Bailey i Kasha znowu wiele się dzieje.
On chroni ją, rodzinę i toczy walkę z demonami z przeszłości, które próbują go zniszczyć. Ona natomiast, toczy walkę z samą sobą i mrokiem, który próbuje ją obezwładnić.
Tworzą drużynę, wspierają się, a uczucia i żar, które ich połączyły są cotaz silniejsi. Toczą walkę o bezpieczeństwo własne i najbliższych. Nie jest, to...

więcej Pokaż mimo to

avatar
343
343

Na półkach:

"Revenge" jest to trzeci i zarazem ostatni tom jednej z moich ulubionych zagranicznych trylogii. Książkę przeczytałam w błyskawicznym tempie, co zawdzięczam stylowi pisania autorki, który jest lekki, przyjemny, ale i wciągający. Po zakończeniu poprzedniego tomu, bałam się co może czekać na mnie w trzecim, szczerze nie raz zostałam totalnie zszokowana, bo wydarzyły się takie rzeczy że nawet przez myśl by mi nie przeszło. Fabuła jest genialna, zaczyna się niewinnie, powolnie oraz spokojne aby później czytelnika totalnie zaskoczyć. Emocje jakie towarzyszyły mi podczas czytania są nie do opisania. Wszystko przeżywałam wraz z bohaterami. Nie raz cieszyłam się, śmiałam, denerwowałam, irytowałam ale też czułam ich ból, strach czy smutek. Bohaterowie jak byli dobrze wykreowani, tak są. Bailey i Kash razem tworzą mieszankę wybuchową, ale mimo wszystko razem tworzą coś cudownego. Od pierwszej części bardzo im kibicowałam i patrząc teraz jak ich związek się rozwija, to mam ochotę skakać z radości. Co do zakończenia to było cudowne, trochę do przewidzenia, mało zaskakujące ale idealne dla zakończenia historii Bailey oraz Kasha. Jeżeli jeszcze nie znacie tej historii to bardzo Wam polecam!

"Revenge" jest to trzeci i zarazem ostatni tom jednej z moich ulubionych zagranicznych trylogii. Książkę przeczytałam w błyskawicznym tempie, co zawdzięczam stylowi pisania autorki, który jest lekki, przyjemny, ale i wciągający. Po zakończeniu poprzedniego tomu, bałam się co może czekać na mnie w trzecim, szczerze nie raz zostałam totalnie zszokowana, bo wydarzyły się takie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
334
261

Na półkach:

„Prawda może boleć, ale na dłuższą metę to właśnie ona uzdrawia”

Zakończenie drugiego tomu serii było dla mnie niemałym szokiem. Nie ukrywam, że spodziewałam się wszystkiego ale nie tego. Właśnie dlatego tak bardzo byłam ciekawa ostatniej części trylogii i nie ukrywam, że działo się tutaj bardzo wiele.

Bailey i Kash w końcu dostali swoje szczęśliwe zakończenie ale jak wielkim kosztem.. Czytając ten tom nie do końca byłam pewna czy rozumiałam każdą sytuację. Miałam wrażenie, że Tijan nadała tak ogromnego tempa tej historii, iż niekiedy musiałam daną stronę przeczytać jeszcze raz. „Revenge” jest częścią, która odpowiada na wszystkie pytania i domyka każdą sprawę. Wydaje mi się jednak, że działo się tutaj zbyt dużo i nie zawsze mi się to podobało.

W tej części pojawia się nowy bohater i miałam wrażenie, że autorka po prostu nie wiedziała jak urozmaicić ten tom. Nie ukrywam, że kompletnie się tego nie spodziewałam i niekoniecznie mi się to podobało. Nastąpił także pewien zwrot akcji, który sprawił, że ta historia zrobiła się bardzo cukierkowa. Skoro już autorka powiedziała A to również powinna powiedzieć B. Takie przynajmniej odnoszę wrażenie.

Nie będę ukrywała, że od pierwszego tomu serii byłam zafascynowana Kashem. Niestety jego osoba straciła w moich oczach. Nie wiem od czego to zależało. Może po prostu nieco inaczej sobie go wyobrażałam albo brakowało mi jego wypowiedzi. Mam wrażenie, że później stał się jeszcze bardziej zamknięty.

Bailey jak to Bailey.. totalna geniuszka, która od samego początku pokazała, że nie można z nią zadzierać. Według mnie była nieco wycofana ale wcale się jej nie dziwię. Też trudno byłoby mi się dopasować do nowej rzeczywistości.

Jeśli miałabym podsumować całokształt, chyba muszę powiedzieć, że ta seria mi się nawet podobała, ale liczyłam, że będzie lepsza. Już niejednokrotnie spotkałam się z książkami Tijan i niektóre mi się podobają a inne niekoniecznie trafiają w mój gust. Nie wiem czy kiedykolwiek wrócę do tych książek ale fajnie było je poznać.

„Ja tylko… - Zawahał się, dobierając odpowiednie słowa. – Ja tylko nie chcę cię stracić”

„Prawda może boleć, ale na dłuższą metę to właśnie ona uzdrawia”

Zakończenie drugiego tomu serii było dla mnie niemałym szokiem. Nie ukrywam, że spodziewałam się wszystkiego ale nie tego. Właśnie dlatego tak bardzo byłam ciekawa ostatniej części trylogii i nie ukrywam, że działo się tutaj bardzo wiele.

Bailey i Kash w końcu dostali swoje szczęśliwe zakończenie ale jak...

więcej Pokaż mimo to

avatar
618
614

Na półkach:

Dość często zdarza mi się sięgać po serie, choć ze względu na mój brak cierpliwości, mojemu sercu jest bliżej do pozycji jednotomowych. Tym razem zmierzyłam się z III tomem serii "The Insiders Trilogy".
Bailey i Kash w dalszym ciągu nie potrafią zamknąć pewnego rozdziału, a demony przeszłości depczą im po piętach. Za każdym razem, kiedy myślą, że osiągnęli postęp albo wygrali pewną bitwę, niespodziewanie pojawiają się nowe przeszkody, podcinające skrzydła. Ona nie potrafi odzyskać równowagi po stracie matki, pomimo otrzymywania ogromu wsparcia od brata i ukochanego. A wróg jest tuż, tuż ... Aż pewnego dnia dziewczyna wychodzi z marazmu, stawia wszystko na jedną kartę i znów zaczyna robić coś, co potrafi najlepiej, hakować. W otoczeniu ogromnego bogactwa, tajemnic, podejrzanych działań oraz ryzyka, narodziła się między dwojgiem bohaterów więź. Jednak czy zdoła ona przetrwać wyzwania, które przyniesie im los?
Co to była za historia. Myślałam, że nic mnie nie może zaskoczyć po wcześniejszych tomach, ale to, co autorka stworzyła było wisienką na torcie. Nie spodziewałam się takiego obrotu spraw. Zatraciłam się w tej książce całkowicie, nie mogąc się oderwać. Mnóstwo intryg, tajemnic i zwrotów akcji. Tu nie sposób było się nudzić. No może początek był zbyt długi i depresyjny, jednakże druga połowa książki wynagradza wszystkie minusy i niedoskonałości. Trzeba wziąć pod uwagę, że odczucia bohaterki związane są z żałobą i autorka starała się jak najlepiej przekazać czytelnikowi ten stan, dlatego początkowo akcja nie galopowała. Natomiast to, co mnie lekko wprawiało w konsternację to chaos, który się wkradał w tempo akcji. Raz było spokojnie, by dosłownie za moment wbić się na wyżyny emocjonalne, a potem znów opaść. Istny rollercoster! Czytelnik był lekko skonsternowany, nie wiedząc jaki zamysł ma autorka. Im więcej wiedziałam, tym mniej spodziewałam się zakończenia, a to co Tijan zrobiła na końcu książki to istne szaleństwo.
Sama trylogia jest genialna i śmiało mogę powiedzieć, że każdy następny tom wnosił świeżość i jeszcze więcej akcji i emocji. Z jednej strony żałuję, że to już koniec, a z drugiej wiem, że już niebawem autorka zafunduje nam coś nowego. Dlatego już czekam na kolejną serię.

Dość często zdarza mi się sięgać po serie, choć ze względu na mój brak cierpliwości, mojemu sercu jest bliżej do pozycji jednotomowych. Tym razem zmierzyłam się z III tomem serii "The Insiders Trilogy".
Bailey i Kash w dalszym ciągu nie potrafią zamknąć pewnego rozdziału, a demony przeszłości depczą im po piętach. Za każdym razem, kiedy myślą, że osiągnęli postęp albo...

więcej Pokaż mimo to

avatar
885
729

Na półkach:

@book.moodpl

„Revenge” to już trzeci, a zarazem ostatni tom serii „The Insiders Trilogy” autorstwa Tijan. Jest to kontynuacja poprzedniej części, gdzie serię należy czytać po kolei, ponieważ fabuła ściśle związana jest ze sobą. W tej części poznajemy dalsze losy Bailey i Kasha, którzy nie raz, nie dwa będą wystawieni na próbę zmierzenia się z demonami przeszłości.
Po dramatycznym zakończeniu drugiego tom z niecierpliwością czekałam na ciąg dalszy historii. Ciekawa byłam co autorka przyszykowała dla nas w III tomie, ponieważ miała wyzwanie po II części. Ta część to mieszanka emocji, gdzie przez moment zastanawiałam się o co w tym wszystkim chodzi. Miałam pewne podejrzenia, ale jak zawsze nie zabrakło momentów zaskoczenia. Cała seria podobała mi się, do tego fabuła, która była oryginalna ze względu na profesję i talent Bailey, a także charakter głównych bohaterów, ale niespodziewana się tylu emocji w tym ostatnim tomie. „Revenge” wciągnęła mnie chyba najbardziej z całej serii, ale to jest magia ostatniego tomu serii. Zawsze jakoś w tej ostatniej części dzieje się najwięcej, bardzo dużo zwrotów akcji w historii, gdzie nie raz, nie dwa moja twarz przedstawiała „wow”. W historii nie zabraknie też intryg, tajemnic, niebezpieczeństwa.
Cieszę się bardzo, że autorka zaspokoiła moje wątpliwości z poprzednich części, jak i znalazłam odpowiedzi na nurtujące mnie pytania. Jest dla mnie to ważne, ponieważ nie raz spotkałam się z niedokończonymi wątkami w serii, a tutaj autorka nie zapomniała o żadnej kwestii dbając tym o czytelnika. Jeżeli szukacie romansu z wątkiem hakerskim, to jest to seria idealna dla Was. Polecam !

@book.moodpl

„Revenge” to już trzeci, a zarazem ostatni tom serii „The Insiders Trilogy” autorstwa Tijan. Jest to kontynuacja poprzedniej części, gdzie serię należy czytać po kolei, ponieważ fabuła ściśle związana jest ze sobą. W tej części poznajemy dalsze losy Bailey i Kasha, którzy nie raz, nie dwa będą wystawieni na próbę zmierzenia się z demonami przeszłości.
Po...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1073
631

Na półkach:

Wczoraj skończyłam finałowy tom serii The Insiders Trilogy. Jak zakończyła się historia Kasha i Bailey ? Emocjonująco.

Wg mnie takim znakiem charakterystycznym dla książek Tijan jest pewien chaos, który lubi się wkradać w jej historie. Wiem, że przez niego nie każdy lubi jej twórczość. Ja się szybko do niego przyzwyczaiłam ale co mnie zaskoczyło, dwa pierwsze tomy były wyjątkowo klarowne. Autorka stworzyła bohaterkę określaną mianem meganerda. Wybitny umysł, Bailey odziedziczyła talent do panowania nad cybernetycznym światem po ojcu. I ewidentnie autorka przygotowała się do tego tematu ale wprowadza w niego czytelnika na tyle subtelnie, że da się to wszystko bez problemu zrozumieć. I tym jestem zachwycona, fajny wątek który nie pojawia się często, a już zdecydowanie nie dotyczy on głównych bohaterów.

I o ile w tym przypadku wszystko jest dopracowane to są chwile gdzie odnosiłam wrażenie, że autorka zaczyna jakiś temat, w coś nas wprowadza by nagle go porzucić, jakby zmieniła zdanie i poszła w zupełnie innym kierunku, przez co bywały momenty gdy czułam taką dezorientację i szczyptę irytacji. Ale jednak żadne z pytań nie zostało bez odpowiedzi. Finalnie w tym tomie wszystko staje się oczywiste.

"Po dwóch próbach porwania byłam przekonana, że wiem czym jest trauma.

Myliłam się."

Drugi tom zakończył się wybitnie dramatycznie i skutki tego odbijają się na Bailey przez pierwsze rozdziały. Otrzymujemy wręcz wrak naszej bohaterki, zdruzgotana, załamana prawie że nie zdaje sobie sprawy z tego, że życie wokół niej toczy się dalej. Z nim zmaga sie Kash starający się być dla niej aniołem stróżem i zemsty w jednym, ale też oparciem i opoką. Są tu momenty, gdzie można odnieść wrażenie, że szczególnie lecznicze właściwości ma penis tego bohatera 🙄 ale na szczęście są to chwile i starałam się przymknąć oko na te ... kwestie.

Pierwsze rozdziały pokazują także, że nie tylko życie Bailey stanęło do góry nogami. Na wstępie autorka zrzuciła bombę by na długo zostawić nas w niepewności o co chodzi. Oj umie trzymać w napięciu i wzbudzić ciekawość. I działo się tu niesamowicie dużo, było pod dostatkiem takich kulminacyjnych momentów i zwrotów akcji.
Ten tom to istny rollercoaster. Początek spokojny, bo trauma Bailey wisiała jak taka czarna chmura nad wszystkimi. Ale gdy zaczęła wychodzić z tej czeluści, okoliczności brutalnie i w szokujący sposób zmusiły ją do działania. A ona bez wahania podjęła wyzwanie.
Lubię tu to, że może Bailey nie jest jakąś wytrenowaną do walki fizycznej bohaterką ale jest waleczna i nie siedzi z założonymi rękami, jak ta dama w opałach licząc na to, że jej rycerz na białym rumaku wszystko ogarnie. Nawet wbrew niemu, walczy po swojemu. Choć też nie raz ich naraża przez co Kash jest chwilami na granicy wytrzymałości.

"Od początku wiedziałam, że Kash ma mroczną stronę. Że w głębi duszy gotuje się z wściekłości, ale teraz przekonałam się, że kryje się w nim bestia, potwór zrodzony przez pokrewieństwo z Calhounem."
I tu w tej walce, wręcz wojnie z dziadkiem Kasha raziła mnie pewna absurdalność, bo z jednej strony bohaterowie łamali prawo nie bacząc na konsekwencje, by za chwilę panikować, jakie mogą być problemy gdy wyda się, że złamali prawo w inny sposób.
Ale sumując, książkę wciągnęłam wręcz w ekspresowym tempie. Typowo jak to książkoholik, bez końca powtarzałam sobie "jeszcze tylko jeden rozdział " aż skończyłam epilog 😅 zarwana nocka ale zasnęłam w pełni usatysfakcjonowana.

Fajna seria, fajna książka i jeśli jesteście w stanie przymknąć oko na pewne drobne niedociągnięcia, też z pewnością będziecie czerpać przyjemność z jej czytania. Ja dla Tijan mam taki dodatkowy magazynek cierpliwości, tolerancji. Sama nie wiem czemu. Może przez te Fallen Crest sentyment nie pozwala mi na to by ją porzucić. Niezmiennie od wielu lat do niej wracam i nie mam zamiaru tego zmieniać.

Dziękuję za egzemplarz do recenzji ❤️

Wczoraj skończyłam finałowy tom serii The Insiders Trilogy. Jak zakończyła się historia Kasha i Bailey ? Emocjonująco.

Wg mnie takim znakiem charakterystycznym dla książek Tijan jest pewien chaos, który lubi się wkradać w jej historie. Wiem, że przez niego nie każdy lubi jej twórczość. Ja się szybko do niego przyzwyczaiłam ale co mnie zaskoczyło, dwa pierwsze tomy były...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1042
813

Na półkach: , ,

Revenge.. oczywiście mnie autorka jak zawsze nie zawodzi, tym razem świetne zakończenie trylogii...bardzo dużo zwrotów akcji dzięki którym zbierałam szczękę z podłoża.. historia hakerki Bailey i jej szalonej rodzinki, paczworkowej świetna...no i Kash...uwielbiam go ponad wszystko ..chyba znalazłam faceta idealnego ..no cóż szkoda, że nie istnieje...ale polecam cała trylogię i jak ktoś lubi świat internetu i bogactwa, intryg no i romansu🖤

Revenge.. oczywiście mnie autorka jak zawsze nie zawodzi, tym razem świetne zakończenie trylogii...bardzo dużo zwrotów akcji dzięki którym zbierałam szczękę z podłoża.. historia hakerki Bailey i jej szalonej rodzinki, paczworkowej świetna...no i Kash...uwielbiam go ponad wszystko ..chyba znalazłam faceta idealnego ..no cóż szkoda, że nie istnieje...ale polecam cała...

więcej Pokaż mimo to

avatar
985
465

Na półkach: ,

Świetna cała seria . Polecam.

Świetna cała seria . Polecam.

Pokaż mimo to

avatar
495
475

Na półkach:

Nadszedł czas, aby pożegnać się z serią The Insiders Trilogy, bowiem "Revenge" stanowi ostatni tom serii.
Już na wstępie zaznaczę, że trzeba je czytać po kolei, żeby zachować logiczny ciąg wydarzeń. Nie można zaczynać ich np. od drugiego. Osoby, które jeszcze jej nie czytały, niech w tej chwili odpuszcza sobie moją opinię, a wrócą do niej później. Może wam tylko zdradzić, że warto :)

Jeżeli ją czytaliście, to pamiętacie, że w drugim tomie matka Bailey ginie. Dziewczyna nie może otrząsnąć się po jej śmierci. Nosi żałobę w sercu, a trudne chwile pomaga jej przetrwać ukochany-Kash. Niestety, wróg depcze im po piętach. Kash robi wszystko, aby schwytać dziadka. Czy mu się uda? Jakie zaskakujące fakty wyjdą na jaw? Czy Bailey i Kash odzyskają spokój i będą szczęśliwi?

Trochę żałuję, że to już koniec.
Muszę przyznać, że lubię książki autorki, a ta seria jest bliska mojemu sercu.
Z pewnością jest porywająca, zaskakująca i przepełniona emocjami.
Trzeci tom zdecydowanie zawierał ich najwięcej. Doskonale znam pióro autorki, ale z ręką na sercu nie spodziewałam się, jak wiele dla nas naszykowała w tej części.
Uwierzcie mi, ale tutaj naprawdę się działo...
Ta seria obfituje w tajemnice, które odkrywamy z biegiem czasu. Każda kolejna strona skrywała tajemnice, które albo zbliżały, albo oddalały tę dwójkę od pojmania największego wroga.
Zapewniam też, że znajdziecie w tej takie dwa OGROMNE plot twisty, że zbiera się szczękę z podłogi.
Nie wiem dlaczego, ale miałam problem na początku wczuć się w tę historię, ale później, gdy autorka dokładała mi wrażeń, było zdecydowanie lepiej. Odrobinę męczyła mnie ilość postaci, imion w danych scenach, przez co ciężko mi było się skupić, bo musiałam analizować, kto teraz mówił, kim jest ta osoba. Jednakże nie wpłynęło to negatywnie na moje zdanie o całości, bo ilość emocji przeważyła na pozytywnym odbiorze. Cieszę się, że w tej części pojawiło się zdecydowanie więcej hakowania. To tak rzadko spotykane w książkach, szczególnie gdy robi to kobieta. Nie tylko mi się to podobało.🤭Oczywiście na Kasha działało to...hmmm inaczej 😈🔥. Myślę, że wiecie, co mam na myśli, więc nastawcie się na kilka pikantniejszych scen...
Chyba najlepsze było zakończenie.
Nie wyobrażam sobie innego.🥰
Jeżeli szukacie serii przepełnionej intrygami, tajemnicami, trzymającej w napięciu i pełnej niebezpieczeństw, to może to być dla was.
Znajdziecie ją na Legimi.

Nadszedł czas, aby pożegnać się z serią The Insiders Trilogy, bowiem "Revenge" stanowi ostatni tom serii.
Już na wstępie zaznaczę, że trzeba je czytać po kolei, żeby zachować logiczny ciąg wydarzeń. Nie można zaczynać ich np. od drugiego. Osoby, które jeszcze jej nie czytały, niech w tej chwili odpuszcza sobie moją opinię, a wrócą do niej później. Może wam tylko zdradzić,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
819
625

Na półkach:

Do tej pory Bailey i Kash nie uporali się ani ze swoimi wrogami, ani ze swoimi demonami. Za każdym razem, gdy wydaje im się, że są o krok dalej, że wygrywają bitwę, okazuje się, że wybuchają kolejne, które wcale nie przybliżają do wygranej wojny. Ona nie może pozbierać się po ostatnich wydarzeniach, on jedyne co może jej dać to przestrzeń i zemsta. Balansują na granicy. Czy ta historia ma szansę na happy end?

Autorka wyśmienicie zagmatwała fabułę w ostatnim tomie serii Insiders. Bohaterowie mają trudności z oceną kto jest ich wrogiem, a komu mogą zaufać. Nigdzie nie mogą czuć się bezpieczni, a ich związek czeka próba. Tu nie ma czasu na miłość, randki i czułe słowa. Tu akcja pędzi i zaskakuje niczym w dobrym sensacyjnie filmie. Miałam wrażenie, że jestem w kinie i z zapartym tchem śledziłam bieg wydarzeń.
Bailey zamyka się po śmierci matki. Egzystuje zamiast żyć. Kash pała zemstą. Wyjeżdża i osobiście pilnuje zadań, które mają doprowadzić go do swojego największego wroga. Zadanie jest wyjątkowo trudne, bo musi zapewnić bezpieczeństwo najbliższym.

Gra staje się jeszcze bardziej niebezpieczna, gdy okazuje się, że Kash ma barat bliźniaka. Jego zamiary nie są jasne, a kolejne ruchy trudne do przewidzenia. Jest jak duch, o którym nic nie wiadomo.

Bailey wraca do hakowania, a Kash odbija brata z rąk FBI aby dostać odpowiedzi. To ściąga na nich kolejne niebezpieczeństwo. Dochodzi jeszcze Quinn. Choć trafiła w ręce wymiaru sprawiedliwości, tocząca się sprawa sądowa nie jest jeszcze przesądzona, a ona nadal pociąga za sznurki.

Ta książka wciąga od pierwszych stron i nie daje wytchnienia aż do samego końca. Autorka trzyma poziom całej serii, która nie jest ckliwym romansem. Fabuła jest pełna intryg, niebezpieczeństwa i hakowania, pomiędzy którymi rodzi się pożądanie i prawdziwe uczucie. Dajcie się jej pochłonąć.

Do tej pory Bailey i Kash nie uporali się ani ze swoimi wrogami, ani ze swoimi demonami. Za każdym razem, gdy wydaje im się, że są o krok dalej, że wygrywają bitwę, okazuje się, że wybuchają kolejne, które wcale nie przybliżają do wygranej wojny. Ona nie może pozbierać się po ostatnich wydarzeniach, on jedyne co może jej dać to przestrzeń i zemsta. Balansują na granicy. Czy...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    135
  • Chcę przeczytać
    129
  • Posiadam
    16
  • 2023
    14
  • Teraz czytam
    9
  • Legimi
    8
  • Do kupienia
    3
  • E-book
    3
  • Romans
    2
  • Ulubione
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Revenge


Podobne książki

Przeczytaj także