Książka napisana przez polityków, nie najbystrzejszych przecie, o swoich przeciwnikach politycznych ma tyle z prawdziwym przekazem wspólnego, co artykuły z GW czy "informacje" z TVN lub TVP.
A ja bym chętnie poczytał o planach ich organizacji-matki, o sposobach osiągnięcia w Polsce dobrobytu, bezpieczeństwa czy równowagi emocjonalnej. Poczytałbym o sukcesach tych dwóch orłów, o ich osiągnięciach, z których korzyści osiągali wszyscy Polacy, o tm, co udało im się zmienić na lepsze. Ale bez PiS-u, na Boga! Bo akurat ta para jest w tym temacie skrajnie mało wiarygodna.

Książka napisana przez polityków, nie najbystrzejszych przecie, o swoich przeciwnikach politycznych ma tyle z prawdziwym przekazem wspólnego, co artykuły z GW czy "informacje" z TVN lub TVP.
A ja bym chętnie poczytał o planach ich organizacji-matki, o sposobach osiągnięcia w Polsce dobrobytu, bezpieczeństwa czy równowagi emocjonalnej. Poczytałbym o sukcesach tych dwóch...

Posłowie Dariusz Joński i Michał Szczerba na tropach afer ludzi z PiSu.

Posłowie Dariusz Joński i Michał Szczerba na tropach afer ludzi z PiSu.

PiSowskich afer przez osiem ostatnich lat namnożyło się tyle, że trudno je wszystkie spamiętać. Praktycznie codziennie media donosiły o kolejnych malwersacjach, łamaniu prawa, wyprowadzaniu pieniędzy poza budżet, obsadzaniu posad w spółkach państwowych kolesiami i pociotkami za co wdzięczni dłużnicy odpłacali się sutymi wpłatami na konto partii.
Możemy być wdzięczni Michałowi Szczerbie i Dariuszowi Jońskiemu, że dotarli do dokumentów, drążyli, szukali i upublicznili te patologiczne matactwa.
W książce “Wielkie żniwa” politycy przypomną nam szczegóły afer respiratorowej, szpitali tymczasowych, budowy elektrowni w Ostrołęce, wykupu przez kościół ziemi za bezcen i odsprzedaniu jej po zaniżonych cenach Mateuszowi Morawieckiemu, opłacaniu Bąkiewicza, a tym samym Konfederacji, afery Szumowskiego oraz płaceniu za wierność partii.
Nie jest to duży zbiór afer, jednak ilość zdobytych i przedstawionych faktów i dokumentów poraża.
Szokujące jest też to, że wszystkie afery działy i dzieją się w świetle reflektorów, były nagłaśniane przez niezależne media, ale zastraszeni przez Ziobrę prokuratorzy żadnej z afer nie ruszyli.
Mam szczerą nadzieję, że po zmianie władzy, te zebrane materiały w końcu do czegoś się przydadzą i winni znajdą się na ławach sądowych.

PiSowskich afer przez osiem ostatnich lat namnożyło się tyle, że trudno je wszystkie spamiętać. Praktycznie codziennie media donosiły o kolejnych malwersacjach, łamaniu prawa, wyprowadzaniu pieniędzy poza budżet, obsadzaniu posad w spółkach państwowych kolesiami i pociotkami za co wdzięczni dłużnicy odpłacali się sutymi wpłatami na konto partii.
Możemy być wdzięczni...

Smutne jest to, że tę książkę trzeba było napisać. Dobrze, że jeszcze się dało. Niestety, w obliczu oligarchizacji i autorytaryzacji naszego kraju takie sytuacje będą się powtarzać i nasilać. Niebywała jest bezkarność ludzi odpowiedzialnych za wspomniane tutaj afery. Zdefraudowali kilkaset milionów, wykorzystali swoją pozycję publiczną do powiększenia prywatnego majątku. I powinienem to zdanie zedytować, bo czas przeszły jest tu oczywiście nie na miejscu. Czy ktoś ich za to ukarał? A po co karać samego siebie? Do tego trzeba mieć sumienie i nie być częścią tej trującej struktury, jaką jest władza PiS. Obrzydliwie czyta się o tych rzeczach wiedząc, że znajdą się miliony ludzi gotowe uzasadniać i bronić tych złodziei, którzy okradają i plują na nich samych. Oby do jesieni i oby po jesieni zaczęło się rozliczanie, bo Polska zasługuje na bycie normalnym, demokratycznym państwem prawa, a nie prywatnym folwarkiem grupki gości bez kręgosłupa moralnego.

Smutne jest to, że tę książkę trzeba było napisać. Dobrze, że jeszcze się dało. Niestety, w obliczu oligarchizacji i autorytaryzacji naszego kraju takie sytuacje będą się powtarzać i nasilać. Niebywała jest bezkarność ludzi odpowiedzialnych za wspomniane tutaj afery. Zdefraudowali kilkaset milionów, wykorzystali swoją pozycję publiczną do powiększenia prywatnego majątku. I...

Książka o kilku kontrolach poselskich. Czytając ten suchy wywód można mieć wrażenie , że to o realiach albańskich albo np putinowskich jest, a tu niespodzianka - to o Polsce tekst. Ferajna, pospólstwo, gang, paczka, półświatek czy jakby tego gremium nie nazwać zarządza pięknym krajem dzięki kupowaniu lojalności i wierności, dzięki manipulacjom, praniu mózgów, współpracy z byłymi SB-kami, poniżaniu i dyskredytowaniu oponentów. Na skutek totalnej nieprzejrzystości działań/prezesury panujący krąg może pozwolić sobie na wiele ekstrawagancji w tym np. na finansowanie motocykli i kompletnego wyposażenia dla plutonu Stowarzyszenia Marsz Niepodległości....
Tak żenująco-żałosna grupa jest w stanie zarządzać narodem tak długo jak długo pozwala na to nawet najbardziej sterroryzowane społeczeństwo. Czy więc tego typu książki to książki o nas wszystkich.....? Jaka będzie puenta tego dominium ?

Książka o kilku kontrolach poselskich. Czytając ten suchy wywód można mieć wrażenie , że to o realiach albańskich albo np putinowskich jest, a tu niespodzianka - to o Polsce tekst. Ferajna, pospólstwo, gang, paczka, półświatek czy jakby tego gremium nie nazwać zarządza pięknym krajem dzięki kupowaniu lojalności i wierności, dzięki manipulacjom, praniu mózgów, współpracy z...

Sięgając po książkę z góry wiedziałem czego mogę się spodziewać. Afery ostatnimi laty wybuchają jedna po drugiej, a każda kolejna przykrywa te poprzednie i tak się to kręci „przez osiem ostatnich lat...”. Afer jest ich tak wiele, że o niektórych, mniejszych po prostu zapominamy.
Spis treści też nie odkrył przede mną jakichś niewiadomych, nieznanych mi przekrętów – to wszystko już było, o tym czytałem, oglądałem w TV. Każdy, kto trochę śledzi życie w Polsce słyszał o tych przekrętach. Niektóre z afer starałem się śledzić i uznałem, że właściwie z książki nie dowiem się nic nowego.
Jednak książka poraża. Ogrom zebranych w niej dowodów, zmusza do zadania pytania: dokąd zmierzamy, gdzie będziemy na kilka lat, jak będzie wyglądać nasz kraj?
Książkę powinien przeczytać każdy, zaś w szkołach powinna zastąpić wielokrotnie przedyskutowany podręcznik do HIT-u.

Sięgając po książkę z góry wiedziałem czego mogę się spodziewać. Afery ostatnimi laty wybuchają jedna po drugiej, a każda kolejna przykrywa te poprzednie i tak się to kręci „przez osiem ostatnich lat...”. Afer jest ich tak wiele, że o niektórych, mniejszych po prostu zapominamy.
Spis treści też nie odkrył przede mną jakichś niewiadomych, nieznanych mi przekrętów – to...

Ta książka wstrząsa i przeraża bardziej niż najstraszniejszy horror. Dwaj posłowie ujawnili tylko kilka afer, zaczynając od afery respiratorowej, tymczasowego szpitala na Stadionie Narodowym, poprzez finansowanie przez rząd nacjonalistycznej organizacji Bąkiewicza, milionowego przekrętu w Ostrołęce, a kończąc na wykupowaniu ziemi przez kościół za śmieszne pieniądze, a potem odsprzedawaniu jej premierowi za ułamek wartości. Posłowie kończą swoją książkę informacją, że ciąg dalszy nastąpi i niestety z pisowskich afer można stworzyć kilkadziesiąt ksiąg na miarę dzieł Lenina...

(cd recenzji na fb)

https://www.facebook.com/photo/?fbid=711718427417612&set=a.530574235532033

Ta książka wstrząsa i przeraża bardziej niż najstraszniejszy horror. Dwaj posłowie ujawnili tylko kilka afer, zaczynając od afery respiratorowej, tymczasowego szpitala na Stadionie Narodowym, poprzez finansowanie przez rząd nacjonalistycznej organizacji Bąkiewicza, milionowego przekrętu w Ostrołęce, a kończąc na wykupowaniu ziemi przez kościół za śmieszne pieniądze, a potem...

Smutne, że czytamy wyniki takich kontroli i w sumie nic. Władza robi, co chce i chce jeszcze więcej. Mniej demokracji, więcej propagandy, zniewolenia i kłamstw. Żyję w smutnym kraju skorumpowanego układu.

Smutne, że czytamy wyniki takich kontroli i w sumie nic. Władza robi, co chce i chce jeszcze więcej. Mniej demokracji, więcej propagandy, zniewolenia i kłamstw. Żyję w smutnym kraju skorumpowanego układu.

nóż się w kieszeni otwiera gdy człowiek czyta jak nas ta banda okrada

nóż się w kieszeni otwiera gdy człowiek czyta jak nas ta banda okrada