Jest stanowczo lepsza niż pierwszy tom, co się rzadko zdarza. Całość bardziej przemyślana i te "króliki z kapelusza" wyskakujące tak często, że nie wiadomo jak je łapać :)
Rozwój całej historii jak dla mnie zaskakujący, ale ostatecznie chyba decyzje jakie zostały podjęte przez głównych bohaterów są dla mnie jedynymi słusznymi.
Całość - polecam.

Jest stanowczo lepsza niż pierwszy tom, co się rzadko zdarza. Całość bardziej przemyślana i te "króliki z kapelusza" wyskakujące tak często, że nie wiadomo jak je łapać :)
Rozwój całej historii jak dla mnie zaskakujący, ale ostatecznie chyba decyzje jakie zostały podjęte przez głównych bohaterów są dla mnie jedynymi słusznymi.
Całość - polecam.

"Zaprojektowany układ #2" Barbara Staroń Wydawnictwo Plectrum to książka przepełniona wieloma emocjami i zwrotami akcji. Tajemnice bardzo zmienią życie bohaterów. Przed nimi szereg decyzji, które nie będą łatwe. W końcu nadszedł moment kiedy bohaterowie mają dość. Codzienna walka, stwarzanie pozorów stają się coraz trudniejsze. Bycie aktorem staje się ciężkie, a prawda może być ogromnym ciosem.

"Czasami najlepszą rzeczą, jaką możemy zrobić to zburzenie wszystkiego i zbudowanie od początku".

Współpraca z Brettem Hamptem miała zakończyć się budową ogrodu.Susan nie spodziewała się takiego obrotu sytuacji. Romans z Brettem trwa. Gdyby wyszedł na światło dzienne, kobieta straciłaby wszystko. Żyjąc w kłamstwie, nadal udaje perfekcyjną prezes, matkę i żonę. Pożądanie, emocje i uczucia powodują podjęcie trudnych decyzji. Susan postanawia zostawić męża, rozpocząć walkę o córkę i lepsze życie. Nieoczekiwany obrót spraw i tajemnice które ujrzały światło dzienne wywołują wiele emocji. Decyzje które będzie musiała podjąć będą trudne. Czy okażą się trafne? Czy miłość wygra z bólem? Kto ucierpi najbardziej? Czy uda się zbudować wszystko od nowa?

"Omnia vincit Amor-Miłość zwycięża wszystko".

"Zaprojektowany układ" pokazuje Nam jak można zmienić swoje życie. Wystarczy rozejrzeć się wokół siebie i otworzyć swoje serce. Zostałam zaskoczona fabułą. Czytając zastanawiałam się ile jest w stanie udźwignąć jedna osoba. Powiem Wam, że dużo. Często dla szczęścia osób, które kochamy jesteśmy w stanie poświęcić wiele.

Autorka kolejny raz intryguje i zaskakuje. Emocje z którymi borykają się bohaterowie stają się Nam bardzo bliskie. Kibicujemy bohaterom z niecierpliwością czekając na finał tej historii. Powiem Wam, że na takie zakończenie czekałam. Miałam nadzieję, że prawda wygra i pozwoli bohaterom podjąć odpowiednie decyzje. Jeśli chcecie się przekonać jak potoczą się losy bohaterów gorąco polecam Wam lekturę książki. Będziecie oczarowani tą historią i sposobem jej przekazania.

"Zaprojektowany układ #2" Barbara Staroń Wydawnictwo Plectrum to książka przepełniona wieloma emocjami i zwrotami akcji. Tajemnice bardzo zmienią życie bohaterów. Przed nimi szereg decyzji, które nie będą łatwe. W końcu nadszedł moment kiedy bohaterowie mają dość. Codzienna walka, stwarzanie pozorów stają się coraz trudniejsze. Bycie aktorem staje się ciężkie, a prawda...

#1039 - Zaprojektowany układ #2 - B.K. Staron/Barbara Staroń - strona autorska - Wydawnictwo Plectrum
#189/52/2022

"Życie to nieustanna walka Susan, a walka o samego siebie jest jedną z najcięższych bitew."

Książka ma 378 stron. Jest to drugi tom tej serii.

Susan nie chce zrezygnować z Bretta. Chce dla siebie i córki lepszego życia.

Walka o szczęście i o samego siebie nie jest łatwa i często towarzyszy jej ogromny ból.

Jest to powieść, która dostarcza wielu emocji, więc naprawdę warto po nią sięgnąć.

Postacie są bardzo realistyczne, dlatego stają się bliskie czytelnikowi. Zachęcam Was do przeczytania obu części.

https://www.facebook.com/zaczytanaeliza/photos/a.1656801191286441/2949709615328919/

#1039 - Zaprojektowany układ #2 - B.K. Staron/Barbara Staroń - strona autorska - Wydawnictwo Plectrum
#189/52/2022

"Życie to nieustanna walka Susan, a walka o samego siebie jest jedną z najcięższych bitew."

Książka ma 378 stron. Jest to drugi tom tej serii.

Susan nie chce zrezygnować z Bretta. Chce dla siebie i córki lepszego życia.

Walka o szczęście i o samego siebie...

W każdym małżeństwie zdarzają lepsze i gorsze dni. Jest miłość, radość, szczęście, a czasami panuje chłód i niezrozumienie. Zdarzają się kłótnie, ciche dni i bezsenne noce.

Bohaterka książki "Zaprojektowany układ" tom 2, ma wrażenie, że jej małżeństwo jest martwe.
Susan ma męża, który nieustannie ją odtrąca, ignoruje, okazuje zniecierpliwienie. W wielu kwestiach decyduje za nią. Młoda kobieta jest spragniona uczuć i uwagi. Wdaje się w gorący romans z młodszym mężczyzną. Jednak nie wyobraża sobie rozwodu, bo boi się, że straci córkę. Dlatego tkwi w małżeństwie na pokaz, choć nie czuje się szczęśliwa.

Wydaje się, że Susan ma wszystko: świetnie prosperującą firmę, męża, uroczą córeczkę, piękny dom. Ale to tylko pozory. Bohaterka coraz częściej okłamuje najbliższych. Jej relacje z matką też są skomplikowane.

Czy Susan zaryzykuje i odejdzie od męża? Czy jej romans przetrwa wszystkie przeciwności? A może los napisał dla niej inny scenariusz?

Pierwszy tom pozostawił we mnie duży niedosyt i wiele pytań bez odpowiedzi. Byłam bardzo ciekawa, jak autorka dalej poprowadzi tę opowieść. Udało jej się stworzyć zaskakującą, nieprzewidywalną fabułę, z kilkoma pikantnymi scenami erotycznymi, które dodały smaku tej powieści. Pisarka potrafiła dobrze opisać napięcie panujące między bohaterami oraz emocje, których doświadczali.

"Zaprojektowany układ" to książka, którą delektowałam się, jak dobrym winem. Spełniła wszystkie moje oczekiwania. Jej lektura sprawiła mi dużo radości i przyjemności.

Ostatnie zdanie w powieści mnie poruszyło i utkwiło w mojej pamięci: "Czasami najlepszą rzeczą, jaką możemy zrobić to zburzenie wszystkiego i zbudowanie od początku".

Polecam serdecznie i życzę Wam wspaniałych wrażeń podczas lektury.

W każdym małżeństwie zdarzają lepsze i gorsze dni. Jest miłość, radość, szczęście, a czasami panuje chłód i niezrozumienie. Zdarzają się kłótnie, ciche dni i bezsenne noce.

Bohaterka książki "Zaprojektowany układ" tom 2, ma wrażenie, że jej małżeństwo jest martwe.
Susan ma męża, który nieustannie ją odtrąca, ignoruje, okazuje zniecierpliwienie. W wielu kwestiach decyduje...

„Często daleko szukamy czegoś, co tak naprawę mamy pod nosem. Często szukając ideałów, nie dostrzegamy ukrytego piękna, które mamy na wyciągnięcie ręki”.

„Życie to nieustanna walka Susan, a walka o samego siebie jest jedną z najcięższych bitew”.

Basia Staroń dość długo kazała nam wszystkim czekać na dalsze losy bohaterów, których poznaliśmy w książce „Zaprojektowany układ”. I choć od premiery pierwszego tomu minął już rok, to była to jedna z tych historii, której się nie zapomina, a ja bez żadnego problemu wraz z pierwszymi rozdziałami drugiego tomu kolejny raz zatraciłam się w tej opowieści.

Jako że „Zaprojektowany układ” tom 2 to bezpośrednia kontynuacja historii bohaterów, to nie można jej czytać, bez znajomości początku tej powieści. W pierwszym tomie autorka ukazała nam obraz małżeństwa Susanne i Carla – tym samym pozwalając nam, choć w pewien sposób zrozumieć postępowanie kobiety i w pewien sposób pogodzić się ze zdradą, jakiej dopuściła się z Brettem.

I może wszystko byłoby okej, gdyby nie kłębiące się w mojej głowie pytania = dlaczego Carlo tak traktuje Susanne? Co to za tajemnica, którą skrywa, a którą zna matka kobiety?
Szczerze przyznaje, że miałam w głowie pewien pomysł na tę historię i teraz gdy poznałam ją całą, nijak ma się ona to tego, jak to się wszystko potoczyło.

Basia Staroń ma bardzo dobry warsztat i to czuć z każdym zdaniem, które czytałam. W niesamowicie piękny i dojrzały sposób pozwalała mi odkrywać myśli bohaterów i wielokrotni sprawiła, że mój żołądek ściskał się z emocji, a tekst przysłaniały wilgotne oczy. Tak naprawdę nie sądziłam nawet, że ta historia tak bardzo mnie poruszy. To, co przeżywała Susanne, jak musiała znosić i odcinać się od chłodu, jaki spotykał ją, ze strony męża sprawiało, że czułam do tego mężczyzny tak wielką niechęć, że nie sądziłam, że cokolwiek byłoby w stanie ją zmienić.

Ta historia jest pełna bólu – nie takiego w którym cierpi ciało. To dusza kobiety, która stoi na rozstaju dróg i która musi podjąć decyzje, które zadecydują o jej życiu, była wystawiona na cierpienie. Cokolwiek by nie zdecydowała – ktoś musiał cierpieć.

Tak jak w przypadku pierwszego tomu tu też znajdziemy sporo namiętności, która sprawiała, że moje policzki robiły się gorące. Autorka starała się w jak najlepszy sposób oddać wszystkie emocje jakie targały bohaterami.

Wiem, że każde zagłębienie się w fabułę, byłoby tu niepotrzebnym spoilerem, dlatego na tym skończę, a was mogę jedynie bardzo gorąco zachęcić do poznania historii Susanne, byście i wy mogli wraz z nią w pełni przeżyć każdą chwilę jej życia – te dobre i te złe, bo każde z nim widocznie musiało się zdarzyć, by ta spragniona uczuć i miłości kobieta, zrozumiała, co tak naprawdę jest dla niej nie tylko najlepsze, ale przede wszystkim najważniejsze!

Z całego serca POLECAM!

„Często daleko szukamy czegoś, co tak naprawę mamy pod nosem. Często szukając ideałów, nie dostrzegamy ukrytego piękna, które mamy na wyciągnięcie ręki”.

„Życie to nieustanna walka Susan, a walka o samego siebie jest jedną z najcięższych bitew”.

Basia Staroń dość długo kazała nam wszystkim czekać na dalsze losy bohaterów, których poznaliśmy w książce „Zaprojektowany...

Susan nie potrafi zrezygnować z Bretta, chociaż zdaje sobie sprawę, że może utracić wszystko, co do tej pory udało jej się zbudować. Postanawia podjąć walkę o córkę i lepsze życie.

Po pierwszej części nie mogłam się doczekać ponownego spotkania z Susan, Brettem oraz Carlo, gdy tylko zaczęłam czytać, przepadłam..
Nie spodziewałam się, że ta historia dostarczy mi tak wielu wrażeń i emocji, poczułam ją całą sobą. Jest ona przesiąknięta bólem, który towarzyszy nam na każdym kroku. Walka o samego siebie i własne szczęście wcale nie jest łatwa, w szczególności, jeżeli wszystko, co się do tej pory udało zbudować, można stracić w jednej chwili, a idealne życie wbrew pozorom nie istnieje.
Autorka stworzyła charakterystyczne i realistyczne postacie, które wywołują w czytelniku przeróżne emocje, każdy popełnił jakiś błąd, nikt nie jest bez winy. Można ich kochać, bądź nienawidzić. Współczułam Susan, którą w tej części poznajemy zdecydowanie bardziej i jesteśmy w stanie zrozumieć jej postępowanie oraz uczucia i wątpliwości, które ją otaczają.
Brett miał romantyczną duszę, wydawał się być ideałem i spełnieniem marzeń każdej kobiety, było mi go żal, choć nie do końca byłam pewna jego intencji, byłam sceptycznie do niego nastawiona.
Carlo był tym, którego co chwilę przeklinałam i już dawno skreśliłam. Był oziębły, wyprany z uczuć i ewidentnie coś kręcił. Małżeństwo Susan i Carla było czystą iluzją.
Autorka zakończeniem całkowicie mnie zaskoczyła, nie obyło się bez łez, jednak cieszę się, że wszystko potoczyło się w takim kierunku. Pamiętajcie, że miłość należy pielęgnować każdego dnia i ważne jest by rozmawiać ze sobą o swoich uczuciach i potrzebach.
ZDECYDOWANIE POLECAM

Susan nie potrafi zrezygnować z Bretta, chociaż zdaje sobie sprawę, że może utracić wszystko, co do tej pory udało jej się zbudować. Postanawia podjąć walkę o córkę i lepsze życie.

Po pierwszej części nie mogłam się doczekać ponownego spotkania z Susan, Brettem oraz Carlo, gdy tylko zaczęłam czytać, przepadłam..
Nie spodziewałam się, że ta historia dostarczy mi tak wielu...

"ZAPROJEKTOWANY UKŁAD" #2 - na finał tej historii, autorka kazała długo nam czekać, ale już Wam powiem - było warto !!! ❤❤❤

Kochani, jestem po przeczytaniu drugiego tomu książki i szaleje we mnie mnóstwo emocji. Niezwykła, tajemnicza, pełna napięcia historia dwojga ludzi, którzy pogubili się w swoich smutkach, cierpieniach, ale co najważniejsze w uczuciach.
To powieść o kobiecie, która chce zawalczyć o siebie, o przyszłość w której będzie szczęśliwa, kochana. Zmęczona obojętnością męża, chłodem, szuka ukojenia wdając się w romans. To Brett wyzwala w niej emocje, o których już zapomniała, przepadnie w grzesznej, zakazanej relacji, która nie powinna się pojawić.
Idealne życie Susan burzy się niczym mur, czy jest szansa żeby to zatrzymać?
Jakie kłamstwa wyjdą na jaw?
Czy Carlo zawalczy o małżeństwo? A może jest skazany na porażkę?

Kochani, czytając książkę rodzi się mnóstwo pytań, autorka stworzyła tak realną historię i bohaterów, że czułam każdy ból, smutek i cierpienie razem z nimi. Do końca czyta książkę się w mega wielkim napięciu. Byłam bliska łez dosłownie czytając koniec. Kibicowałam ogromnie bohaterom. Przykre to, że dwoje kochających się kiedyś ludzi, tak daleko potrafilo się od siebie oddalić. Perfekcyjne życie legło w gruzach, gorycz porażki jest bolesna. Książka zmusza nas do refleksji, pokazuje jak miłość powinna być nieustannie pielęgnowana. W miłości nie można tylko brać, ale też dawać. Bohaterowie wpadli w labirynt kłamstw, układów, żalu i bólu, wybrali drogę na skrót, a wystarczyła jedna rozmowa, bycie szczerym. Prawda - czasami bywa okrutna, ale i wyzwalająca. Oboje skrzywdzeni bohaterzy przejdą przez sukcesy, porażki, cierpienie, ale i nadzieją na lepsze jutro...
Chaos jaki się wkradnie wystawi ich na ciężką próbę, czy uda im się ocalić małżeństwo, które już dawno się wypaliło?
Z książki bardzo spodobał mi się najbardziej jeden cytat :
" Omnia vincit Amor" tzn. "Miłość zwycięża wszystko" ❤❤❤

Gorąco polecam Wam powieść, dawno nie czytałam książki z tak zapartym tchem. Czytając, nie wiedziałam jak potoczą się losy bohaterów, ich decyzje były bolesne, zmienne jak ich uczucia. Nie zawsze to co na pozór jest Idealne, wydaje się dobre. Pod maskami którymi nosimy na codzień, kryje się człowiek, który potrzbuje uczucia, miłości, ale przede wszystkim szczerości. Warto zawalczyć, zaryzykować, w końcu życie ma się tylko jedno.... ❤
Emocjonująca, pełna uniesień, chwytająca za serce, romans z dozą tajemniczości, pikanterii, przepełniona cierpieniem, bólem kłamstwami - tak mogę podsumować powieść ❤❤🔥🔥
Gratulacje serdecznie autorce pięknej powieści, wywołała we mnie mnóstwo emocji, skłoniła do własnych przemyśleń.

"ZAPROJEKTOWANY UKŁAD" #2 - na finał tej historii, autorka kazała długo nam czekać, ale już Wam powiem - było warto !!! ❤❤❤

Kochani, jestem po przeczytaniu drugiego tomu książki i szaleje we mnie mnóstwo emocji. Niezwykła, tajemnicza, pełna napięcia historia dwojga ludzi, którzy pogubili się w swoich smutkach, cierpieniach, ale co najważniejsze w uczuciach.
To powieść o...