Bacówka. Opuszczenie
- Kategoria:
- literatura piękna
- Wydawnictwo:
- Plectrum
- Data wydania:
- 2022-04-28
- Data 1. wyd. pol.:
- 2022-04-28
- Liczba stron:
- 396
- Czas czytania
- 6 godz. 36 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788367155106
- Tagi:
- bacowka Kudasik gory ziola gimnastyka slowianska relaks samowystarczalnosc spokoj odpoczynek tradycja przyjaźń cisza natura przyroda miłosc
Gdzieś w polskich górach, daleko od szlaku stoi stara bacówka, z której można zejść do Miasta i Miasteczka. Na tym odludziu w rodzinnej kryjówce postanawia zamieszkać Mańka. Zostawia Duże Miasto, by odnaleźć siebie pośród przyrody, z dala od zgiełku świata. Aby dodać sobie otuchy w górskiej głuszy, nieustannie śpiewa ukochane polskie piosenki. Poznaje moc ziół i kwiatów, jak również trudy i piękno ucieczki.
Bacówka zgłębia problematykę słowiańskiego dziedzictwa – katolickie dogmaty, wpojone przez babcię ze strony ojca, walczą w bohaterce z wiedzą magiczną i odkrywanym nowym zmysłem, odziedziczonym w gałęzi zielarek uzdrowicielek. Mistycyzm różnych wyznań przeplata się z ezoteryczną wiedzą tajemną przechowywaną przez rodzinę matki. Mania znajduje w bacówce zeszyt z magicznymi opisami ziół, należący kiedyś do babci i jej tajemniczej siostry Ady.
Czy Mańka podoła mozołom samotnego życia minimalistki i weganki, którą musi się nagle stać? Co odkryje podczas gospodarzenia w pustelni zmarłej babci Marcji, jak pogodzi wiarę z czarami i czego nauczy się w bacówce? Czy wróci do mężczyzny, którego kocha? I przede wszystkim: co skłoniło ją do ucieczki z Dużego Miasta?
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 27
- 21
- 6
- 3
- 2
- 2
- 2
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Po opisie spodziewałam się innej fabuły, jednak miła lektura o samotni w sercu lasu.
Po opisie spodziewałam się innej fabuły, jednak miła lektura o samotni w sercu lasu.
Pokaż mimo to"Żeby usłyszeć siebie, trzeba wyruszyć tam, gdzie mieszka cisza (...)"
BACÓWKA. OPUSZCZENIE to kolejna powieść w dorobku Izabeli Kudasik, ale pierwsza z jaką ja osobiście miałam styczność. To historia, która przenosi czytelnika w dzikie połacie górskich szlaków, wartko płynących strumyków i rozsianych ziół. Opowieść piękna, z pozoru zwyczajna i prosta, ale tak naprawdę przesiąknięta czymś magicznym.
Mańka odrzuca swoje dotychczasowe lokum i wybiera się do dawnej bacówki, w której pomieszkiwała jej Babcia. Miejsce to oddalone jest o dobrych kilka kilometrów od cywilizacji i ulokowane w głębi lasu. To idealna ostoja dla skołatanych nerwów głównej bohaterki. To tam z pomocą babcinego zeszytu Mania odkrywa świat ziół i docenia każdą, nawet najmniejszą rzecz.
Ta książka jest swego rodzaju uspokojeniem. Łączy przeżycia Mańki, jej wspomnienia i zapiski Babci. Zakończenie nie jest jednoznaczne i sugeruje, że autorka ma czytelnikom coś jeszcze do powiedzenia. Czekam na to z niecierpliwością.
"Żeby usłyszeć siebie, trzeba wyruszyć tam, gdzie mieszka cisza (...)"
więcej Pokaż mimo toBACÓWKA. OPUSZCZENIE to kolejna powieść w dorobku Izabeli Kudasik, ale pierwsza z jaką ja osobiście miałam styczność. To historia, która przenosi czytelnika w dzikie połacie górskich szlaków, wartko płynących strumyków i rozsianych ziół. Opowieść piękna, z pozoru zwyczajna i prosta, ale tak naprawdę...
Książka-medytacja. Czuję, że jeszcze do niej wrócę.
Książka-medytacja. Czuję, że jeszcze do niej wrócę.
Pokaż mimo toW opowiadaniu poznajemy Mańkę i jej rozterki. Dziewczyna zmęczona życiem w dużym mieście oraz niezadowolona z rozwoju swojego związku postanawia wyjechać do babcinej Bacówki, aby pobyć z dala od cywilizacji. Nie straszna jej samotność oraz trudy mieszkania na odludziu, a także tęsknota za bliskimi.
W domu babci, zwanym w rodzinie Szałasem, odnajduje stary zeszyt, w którym są zapiski zielarskie. Każdego dnia zgłębia wiedzę na temat ziół, a jej dotychczasowe wychowanie w katolicyzmie trochę kłóci się z czytanymi notatkami.
Czy wakacje od życia poukładają myśli Mańki?
Bacówkę objęłam patronatem, ponieważ zaciekawił mnie opis książki. Bardzo chciałam zatracić się w słowiańskich klimatach, jednak mnie historia niestety nie zachwyciła. Oczywiście znajdziemy tu masę mądrości zielarskich, tradycje i wierzenia słowiańskie, ale nie spotkamy tutaj rozwijającej się akcji. Opowiadanie ma w sobie magię i spokój, to trzeba przyznać, jednak mi zabrakło dynamiki. Opisy okiem Mańki często mi się dłużyły, więc cieszyłam się niezmiernie na rozdziały, w których autorka wracała do życia bohaterki sprzed wyjazdu do Bacówki. Naprawdę ciężko mi ocenić książkę, ponieważ ogólny zarys jest ciekawy, ale jak dla mnie zbyt dużo monotonii. Widać, że autorka oddała masę serca w stworzenie tego opowiadania i zagłębiła się w tajniki zielarsko-uzdrowicielskie co jest ogromnym plusem i to przyznam z czystym sumieniem.
Czy polecam? Historia zdecydowanie nie dla każdego. Jeśli ciekawi Was temat słowiańskich wierzeń, zielarstwa i odnajdywania wewnętrznego spokoju łapcie za tą pozycję bez zastanowienia.
W opowiadaniu poznajemy Mańkę i jej rozterki. Dziewczyna zmęczona życiem w dużym mieście oraz niezadowolona z rozwoju swojego związku postanawia wyjechać do babcinej Bacówki, aby pobyć z dala od cywilizacji. Nie straszna jej samotność oraz trudy mieszkania na odludziu, a także tęsknota za bliskimi.
więcej Pokaż mimo toW domu babci, zwanym w rodzinie Szałasem, odnajduje stary zeszyt, w którym...
Uwielbiam klimat drewnianej chatki w górach ale tego nie umiałam czytać. Może kiedyś wrócę jak nie będę mogła zasnąć...
Uwielbiam klimat drewnianej chatki w górach ale tego nie umiałam czytać. Może kiedyś wrócę jak nie będę mogła zasnąć...
Pokaż mimo toMacie ochotę na chwilę ciszy i spokoju? Chwilę wytchnienia od codzienności? Pozwólcie, że zabiorę Was w miejsce, które temu sprzyja. Takie, które Was ukoi... pozwoli zebrać myśli... Może otworzy na coś nowego?
Wyruszamy w góry! A tam, czeka już na nas Mańka i chętnie pokaże nam urokliwą Bacówkę, w której postanowiła zamieszkać. Jednak pamiętajcie, nie ma tam co liczyć na wygody!
Marianna chce odciąć się od miejskiego zgiełku, dręczących ją spraw i wyrusza do Bacówki (nazywanej w rodzinie Szałasem),w której to niegdyś pomieszkiwała jej babcia Marcja. Żadnych odwiedzin, zero telefonów, chodzenie po wodę do strumyka, brak toalety i elektryczności - życie pustelnicy! Ahh tego jej właśnie teraz trzeba! A co, jeśli zatęskni za rodziną? Przyjaciółmi... chłopakiem? Wytrzyma?
Babcia była bowiem specjalistką od ziół. Ich właściwości miała w małym palcu, a i wiedzę w tym temacie chętnie przekazywała Mańce.
I podczas swojego pobytu w górskiej chatce, Marianna trafia na dziwny zeszyt, pełen zapisków babki i tajemniczej Ady. Notatki dotyczą cudownej mocy roślin. Kobieta postanawia poddać się ich działaniu, a z czasem odkrywa też w sobie więcej, zagląda w swoje wnętrze, patrzy na różne wydarzenia z perspektywy czasu, dostrzega więcej....
"Bacówka. Opuszczenie" to powieść obyczajowa, utrzymana w świetnym klimacie. Razem z główną bohaterką przenikamy do nowego świata, a ten oferuje nam naprawdę wiele. Wraz z Mańką spróbujemy odnaleźć się na łonie natury. Czy znajdziemy w sobie siłę, aby sprostać wszelkim niedogodnościom? Albo inaczej - czy stawimy czoła wyzwaniom, jakie rzuca nam Bacówka?
Autorka serwuje nam piękne opisy zarówno górskiej okolicy, jak i samej Bacówki. Z czystym sercem mogę powiedzieć, że ja się tam odnalazłam! I to jak! Dzień po dniu, towarzyszyłam Mańce podczas wszystkich codziennych obowiązków. Ohh nawet myślami próbowałam piec z nią ten chleb na zakwasie, ale no cóż... nie udało nam się 😁 Jednak zapiski z dni spędzonych w Szałasie to nie wszystko. Mamy tu wiele wspomnień z życia głównej bohaterki, dotyczących rodziny, przyjaciółek i ukochanego. Możemy spojrzeć na to wszystko z różnych perspektyw. Najbardziej jednak zaczytywałam się we wspomnieniach związanych z babką Marcją. Jestem pewna, że polubiłabym tę wyjątkową kobietę!
Izabela Kudasik w swojej powieści przemyca też sporą dawkę wiedzy na temat ziół, ich właściwości. Na końcu książki znajdziemy spis literatury, z której pochodzą te wszystkie informacje. Muszę przyznać, że chętnie zajrzę do książek dotyczących zielarstwa. Poczułam się zainteresowana 😊
Mańka to ciekawa postać. Jest rozdarta w związku z wieloma sprawami. Stara się odnaleźć siebie i swoje prawdziwe ja, które da jej spokój i szczęście. Stąd też narodził się w niej pomysł pobytu w Bacówce.
Moje serce skradły przyjaciółki głównej bohaterki - Michaśka i Celka. Gdy czytałam o nich, czułam że są mi naprawdę bliskie. Tak zupełnie różne pod względem charakterów i poglądów, jednak uzupełniały się wspaniale. Miło było mi je poznać.
Czekam na ciąg dalszy tej historii!
Podsumowując "Bacówka. Opuszczenie " to historia, która przeniesie Was w sielski klimat, jaki panuje w górskiej chatce. Zaznacie spokoju, wyciszenia... I mam nadzieję, że poczujecie się tam wspaniale, jak ja! Jestem oczarowana! Z całego serca polecam!
Macie ochotę na chwilę ciszy i spokoju? Chwilę wytchnienia od codzienności? Pozwólcie, że zabiorę Was w miejsce, które temu sprzyja. Takie, które Was ukoi... pozwoli zebrać myśli... Może otworzy na coś nowego?
więcej Pokaż mimo toWyruszamy w góry! A tam, czeka już na nas Mańka i chętnie pokaże nam urokliwą Bacówkę, w której postanowiła zamieszkać. Jednak pamiętajcie, nie ma tam co liczyć na...
"Gdzieś w polskich górach, z dala od szlaków, stoi stara bacówka"...
🔹🔹🔹🔹🔹🔹🔹
Miejsce, które tym jednym zdaniem wprowadza czytelnika w panujący tam nastrój, stanie się domem, ostoją i polem bitwy dla Mańki, która postanawia się zaszyć w tej głuszy z dala od wszelkiej cywilizacji.
Kiedy jej losy nie toczą się zgodnie z jej planem, postanawia zmienić otoczenie, uciąć wszelkie zbędne bodźce i odnaleźć siebie.
Jej codzienność w nowym miejscu, choć trudna na początku dla cywilizowanego, przyzwyczajonego do wygód człowieka, daje jej radość i spełnienie. To tutaj kontemplacja codzienności pozwoliła jej dostrzegać rzeczy, na które wcześniej nie zwracała uwagi. Dostrzega przyrodę, która niesie przecież ze sobą tak wiele cudów. Obserwuje owady, żyje dzięki wodzie ze strumienia, którą z wielkim trudem musi wnieść na swych ramionach do położonego wysoko domku w górach.
Gdy trafia na stary zeszyt swojej babki i niejakiej Ady, poznaje siłę ziół, nie tylko tę dla ciała, ale także magiczny ich wpływ na ludzką duszę.
Mańka przeżywa tam prawdziwą reinkarnację. Bacówka daje jej wyciszenie, jakiego w dzisiejszym świecie, gdzie każdy goni za... no właśnie ty, za czym? nie jesteśmy w stanie osiągnąć. Dopiero w spotkaniu w totalną ciszą, nocą bez świateł, odgłosami natury możemy odnaleźć swoje potrzeby i radość życia.
To książka pełna niekończących się opisów. Opisów obserwacji, uczuć i przyrody. Ma ona za zadanie wyciszyć czytelnika, bez wielkich zwrotów akcji i podniosłych momentów. Głównym jej celem jest kontemplacja i dla osoby, które potrzebują takiego momentu w swoim życiu polecam tę książkę 🙂
"Gdzieś w polskich górach, z dala od szlaków, stoi stara bacówka"...
więcej Pokaż mimo to🔹🔹🔹🔹🔹🔹🔹
Miejsce, które tym jednym zdaniem wprowadza czytelnika w panujący tam nastrój, stanie się domem, ostoją i polem bitwy dla Mańki, która postanawia się zaszyć w tej głuszy z dala od wszelkiej cywilizacji.
Kiedy jej losy nie toczą się zgodnie z jej planem, postanawia zmienić otoczenie, uciąć wszelkie...
💚 RECENZJA PATRONACKA 💚
A może rzucić to wszystko i zamieszkać w bacówce?
Z dala od cywilizacji, zanieczyszczeń, modyfikowanej żywności, wydumanych problemów. Tylko Ty, Twoje myśli i wspomnienia. Znaleźć na nowo sens życia i cieszyć się nim, bliskością natury i własną siłą.
Marianna w mieście ma wszystko. Mieszkanie, świetną pracę, rewelacyjne przyjaciółki, chłopaka. Tylko ten ostatni nie spełnia jej oczekiwań. Ich związek wisi w próżni i nie zapowiada się na zmiany. Dlatego też Mańka decyduje się na pustelniczy żywot, bo tylko w ciszy zdoła usłyszeć samą siebie.
W bacówce po babci odkrywa to, czego jej brakowało. Przetrawia wspomnienia i nabiera mocy. Znajduje też zapomniany, ale niezwykle cenny zeszyt, w którym jej przodkinie zapisywały właściwości ziół. Te lecznicze są oczywiste, ale są również i korzyści duchowe! Przyznaję, zrobiło to na mnie ogromne wrażenie. Sama piję zioła i teraz wiem, dlaczego podświadomie ciągnie mnie do niektórych.
Mańka poznaje też gimnastykę słowiańską, taką naszą jogę, ale przeznaczoną tylko dla kobiet (być może dlatego zwana też jest ćwiczeniami dla czarownic). Dzięki niej odczuwa jeszcze większą jedność z własnym ciałem i przepływającymi energiami.
"Bacówka. Opuszczenie" to magiczna i mistyczna powieść obyczajowa, która może być potraktowana jako poradnik do życia w szczęściu. Jak go szukać i czym warto się cieszyć, co w nim jest istotne. Książka działała na mnie kojąco i bardzo terapeutycznie. Przemyślenia Mańki stały się moimi. Szczerze zazdroszczę jej tej pustelni, tej możliwości odłączenia się od świata, tej bliskości z naturą.
Mańka została w drewnianej chatce w leśnej głuszy. Jeszcze do nas wróci...
Za lekturę dziękuję @izabela_f_k @wydawnictwoplectrum
💚 RECENZJA PATRONACKA 💚
więcej Pokaż mimo toA może rzucić to wszystko i zamieszkać w bacówce?
Z dala od cywilizacji, zanieczyszczeń, modyfikowanej żywności, wydumanych problemów. Tylko Ty, Twoje myśli i wspomnienia. Znaleźć na nowo sens życia i cieszyć się nim, bliskością natury i własną siłą.
Marianna w mieście ma wszystko. Mieszkanie, świetną pracę, rewelacyjne przyjaciółki, chłopaka....
Któż z nas czasem nie marzy o ucieczce i ukryciu się przed Światem?
Bacówka wydaje się idealnym azylem, oazą spokoju do uzyskania wyciszenia i odzyskania harmonii.
Izabela Kudasik maluje przed nami takie miejsce pełne spokoju, skrywanych tajemnic, mądrości w książce "Bacówka", która ukazała się nakładem Wydawnictwa Plectrum.
Okładka zachęca do spędzenia czasu w przepięknym i wyjątkowym miejscu.
Czasem pod wpływem chwili, intuicji, potrzeby decydujemy się na krok, aby odnaleźć w sobie zagubioną cząstkę.
Poszukujemy odpowiedzi na pytania, podobnie postępuje Mania, która ma wrażenie, że znalazła się w zawieszeniu.
Pragnie odnaleźć swoje ja kontemplując, rozsmakowuje się w ciszy, odnajdując zeszyt z opisami ziół i kwiatów, który należał do jej babci poznaje tajemną moc zielarstwa i mocy uzdrowienia.
Co skłoniło dziewczynę do zamieszkania z dal od bliskich?
Czy pobyt w bacówce otworzy ją na nową wiedzę?
Czy zdecyduje się na powrót do miasta, do wygód, znajomych, rodziny?
Czytając powieść miałam wrażenie, że i ja się wyciszam, zaszywam w tym magicznym zakątku.
Autorka znakomicie oddała klimat Bacówki,magiczny stan, spokój sprawił, że zadawałam sobie pytania jak i Mania. Wspólnie z nią odkrywałam to co jest w głębi nas, szukałam odpowiedzi i zastanawiałam się czy dałabym radę odciąć się od wygód, ułatwień i pobyć w takim odosobnieniu.
Ciekawe doznania, przyznaję.
Z zaskoczeniem odkrywałam zastosowanie ziół, roślin.
Serdecznie zapraszam jutro, tj 11 maja na moją stronę Zaczytana Ewelka o 20 na spotkanie autorskie z Izabelą, dopytam o rzeczy, które mnie zastanawiają, ciekawią.
https://www.facebook.com/zezaczytanaewelka
Któż z nas czasem nie marzy o ucieczce i ukryciu się przed Światem?
więcej Pokaż mimo toBacówka wydaje się idealnym azylem, oazą spokoju do uzyskania wyciszenia i odzyskania harmonii.
Izabela Kudasik maluje przed nami takie miejsce pełne spokoju, skrywanych tajemnic, mądrości w książce "Bacówka", która ukazała się nakładem Wydawnictwa Plectrum.
Okładka zachęca do spędzenia czasu w...
‼️RECENZJA PATRONACKA‼️
PREMIERA: 28.04.2022
💚💚💚
Opuściłam wszystkich, by sama poczuć się opuszczona, by doświadczyć radości ze spotkań, by zobaczyć, że pustelnicze życie ma wiele zalet i uczy mnie tego, czego nigdy nie zaznałabym, nie odważywszy się na życie tutaj. W tym wietrznym momencie odnajduję samą siebie.
💚💚💚
„Bacówka” autorstwa Izabeli Kudasik.
Ta książka wpadła w moje ręce w idealnym czasie. Byłam, po urlopie ciężko mi było wrócić do trybów normalności i na powrót nadążyć za szaleństwem życia. Wokół mnie działo się dużo, a wręcz miałam wrażenie, że jeszcze więcej niż przed czasem wypoczynku. Szaleństwo.
Wtedy jednak nadarzyła się okazja, a ja zabrałam się za czytanie Bacówki. Ta książka mentalnie mnie wyciszyła. Czułam się zrelaksowana i w końcu przy niej mogłam nieco zwolnić tempa.
Przy tym wszystkim nie była nudna, a raczej fascynująca. Uwierzcie, mi ja jestem, raczej fanką rwącej akcji jednak tutaj te nie za szybkie tempo w ogóle mi nie przeszkadzało.
Mańka główna bohaterka książki znalazła się w sytuacji, kiedy to nadmiar emocji i problemów nakłonił ją do porzucenia wszystkiego i zamieszkanie w starej bacówce z dala od cywilizacji i ludzi.
Czasem sobie myślę, że również miałabym na coś takiego ochotę. Na to, by odciąć się od szarej rzeczywistości. Potem jednak przypominam sobie, że nie należę do ludzi lubiących samotność i że pewnie szybko bym zatęskniła za towarzystwem.
Mańce to nie przeszkadzało. Zupełnie jakby w końcu się wyzwoliła. My od początku śledzimy jej zmagania z przystosowaniem do życia w zupełnie nieznanych jej warunkach.
Nie będzie to jednak nudna obserwacja. Nasza bohaterka znajduje bowiem w bacówce dziennik, którego zawartość całkowicie namiesza jej w głowie i mocno zetrze się z jej wiarą.
Jej problemy więc nie znikają w momencie, kiedy się od nich odcięła. Mańka dopiero zaczyna się z nimi mierzyć.
Zdecydowanie pozycja warta przeczytania. Na zachętę dodam, iż można dowiedzieć się z niej kilku ciekawostek dotyczących ziół i roślin.
Dodatkowo dla tych, co kochają, pięknie wydane książki zapewniam, że zarówno okładka, jak i strony w środku na pewno was zauroczą.
Polecam.
#bacowkaopuszczenie, #izabelakudasik
‼️RECENZJA PATRONACKA‼️
więcej Pokaż mimo toPREMIERA: 28.04.2022
💚💚💚
Opuściłam wszystkich, by sama poczuć się opuszczona, by doświadczyć radości ze spotkań, by zobaczyć, że pustelnicze życie ma wiele zalet i uczy mnie tego, czego nigdy nie zaznałabym, nie odważywszy się na życie tutaj. W tym wietrznym momencie odnajduję samą siebie.
💚💚💚
„Bacówka” autorstwa Izabeli Kudasik.
Ta książka...