Trudno ocenic tę książkę, zresztą wg. standardów stoicko-książkowych ocena jest niewskazana. To poradnik filozoficzno-psychologiczny.

Książka pisana przez filozofa musi być filozoficzna: nie chodzi tu o tematykę ale o spobób wyrażania myśli. Zaczyna się od wprowadzenie w filozofię starożytną - zasady, pojęcia i to jest część najnudniejsza. Również na wstępie autorka sławi wyższość poznania rozumowego nad empirycznym. Zapomina, że starożytny aparat badawczy był mikry w porównaniu nawet ze średniowiecznym, nie mówiąc o czasach późniejszych. Rozwój filozofii natomiast (czyli 'poznania rozumowego') został zatrzymany w wieku 19. czyli wtedy gdy nastąpiła eksplozja nauki doświadczalnej. Mylnie również nadaje filozofii cechę racjonalizmu. [Ciekawostka - to stoicy przyczynili się do zepchnięcia w zapomnienie pierwszego heliocentrycznego modelu Wszechświata autorstwa Arystracha - skutek zastosowania 'rozumu' nie empiryzmu].

Teoretycznie poszczególne rozdziały poświęcone są odrębnym zagadnieniom. W praktyce po zreferowaniu podstawowych założeń następuje swobodny 'myślociąg' w każdym rozdziale podobny - stąd powielanie tych samych roważań i zaleceń [utrwalanie poprzez powtarzanie?].

Zastosowanie wszystkich wymienionych wskazówek doprowadzi apewne do życia ascetycznego, co w dzisiejszym świecie, oferującym tak wiele, jest trudne a może nawet niewskazane, zwłaszcza dla ludzi którzy nie tak dawno żyli w przymusowym niedoborze. Starożytność to właśnie okres cywilizacji niedoboru, stąd narodziny tej i podobnych filozofii. Bo czyż tylko umartwianie się może przynieść człowiekowi szczęście? Z drugiej strony praca nad sobą - szczególnie nad psychiką - w formie zaprezentowanej przez Seidler, z całą pewnością przyniesie wymierne korzyści zarówno jednostce jak spoleczeństwu. Reasumując zasadą złotego środka, bliskiej stoicyzmowi, trzeba wybrać z tej książki to, co pomoże w zyciu a jednocześnie nie przeszkodzi korzystać z jego dobrodziejst.

Nieszczęśliwym zabiegiem są rodzajniki liczby pojedynczej (efekt podmuchu literackiej nowoczesności): autorka jako podstawowy stosuje rodzaj żeński, dodając zaraz potem (w nawiasie) rodzaj męski - cel wydaje się jasny czytelnik ma odebrać książkę jako kierowaną konkretnie do niego. Początkowo jest to zabawne a po pewnym czasie nużące o ile nie irytujące. Szczęśliwie ok. 1/3 książki autorka sama nuży się tą konwencją i do końca już stosuje uproszczenie: liczbę mnogą.

Stoicyzm to "rozumne przeżywanie emocji". Ale czy podczas rozumnej kontroli można mówić jeszcze o emocjach? Zdaje się, że emocje i kontrola stoją w opozycji. Ale największe zastrzeżenie można mieć do "premeditatio malorum" czyli przygotowywanie się na najgorsze - trudno znaleźć gorszą postawę niż ciągłe rozmyślania nad tym, co może przydarzyć się złego. Z jednej strony stoik "nie snuje umartwiających czarnych wizji" z drugiej "przygotowuje się na najgorsze". A co się "gustów, o których się dyskutuje" tyczy, to wszelkie dyskusje i większość rozmów sprowadza się do różnic między tymi.

Można odnieść wrażenie, iż po zastosowaniu wszystkich zaleceń, stoik staje się nie spokojnym mędrcem a człowiekiem żyjącym w ciągłym napięciu, co wynika z potrzeby stałej samokotroli. Ciągła troska przy jednoczesej walce o zobojętnienie na większość spraw musi skutkować frustracją.

Stoicyzm przefiltrowany przez punkt widzenia/interpretację autorki, przydatny choć nieco rozczarowujący (bardziej ze względu na sposób napisania niż treść). Ogromna ilość cytatów ze starożytnych.

ps. Pani Seidler, zima co roku zaskakuje KIEROWCÓW nie drogowców.

Trudno ocenic tę książkę, zresztą wg. standardów stoicko-książkowych ocena jest niewskazana. To poradnik filozoficzno-psychologiczny.

Książka pisana przez filozofa musi być filozoficzna: nie chodzi tu o tematykę ale o spobób wyrażania myśli. Zaczyna się od wprowadzenie w filozofię starożytną - zasady, pojęcia i to jest część najnudniejsza. Również na wstępie autorka sławi...

Pozycja obowiązkowa dla ludzi, którzy chcą się dowiedzieć czegoś więcej na temat stoików, a tym bardzo dla wszystkich, którzy chcą praktykować tą filozofię.
Przemawia do mnie styl jakim posługuje się Pani Paulina Felicja Seidler - piękny, prosty. Co najważniejsze, nie pozostawia żadnych pytań i niedomówień.

Pani Paulina dołącza do grona moich ulubionych autorów, pomimo tylko dwóch książek, które ma w dorobku (mam nadzieję, że z biegiem lat będzie się to zmieniać). Książek, które czytało mi się wyśmienicie, które wnoszą nieporównywalnie więcej niż większość publikacji autorów, "kołczów", "specjalistów" od samorozwoju.

Szczerze polecam.

Pozycja obowiązkowa dla ludzi, którzy chcą się dowiedzieć czegoś więcej na temat stoików, a tym bardzo dla wszystkich, którzy chcą praktykować tą filozofię.
Przemawia do mnie styl jakim posługuje się Pani Paulina Felicja Seidler - piękny, prosty. Co najważniejsze, nie pozostawia żadnych pytań i niedomówień.

Pani Paulina dołącza do grona moich ulubionych autorów, pomimo...

Napewno jest to wartościowa książka, mówiąca jak wyglada stoicyzm. Nie wiem czemu ale spodziewałam się czegoś innego. Niby wszystko w niej zawarte, są nawet ćwiczenia ale jakoś nie przemówiła do mnie. Większość rzeczy znam. Nie z wszystkim się zgadzam. Dla mnie stoicyzm to sztuka panowania nad emocjami, radzenia sobie w sytuacjach codziennych. Niby pokazane jak to robić, jak osiągnąć spokój, ale jako mama 3 dzieci wiem, że nie zawsze da się być stoikiem. Podane przykłady i zasady (choć nie wszystkie) mam już od dawna wprowadzone w życie, jednak nie zawsze udaje się być opanowanym. Niektóre rozdziały były mega interesujące, choć jak dla mnie za krótkie. Napewno można z niej nauczyć się podstaw stoicyzmu i innego podejścia do życia. Nie jest to książka na szybkie czytanie, warto się w nią zagłębić i powoli zapoznawać.

Napewno jest to wartościowa książka, mówiąca jak wyglada stoicyzm. Nie wiem czemu ale spodziewałam się czegoś innego. Niby wszystko w niej zawarte, są nawet ćwiczenia ale jakoś nie przemówiła do mnie. Większość rzeczy znam. Nie z wszystkim się zgadzam. Dla mnie stoicyzm to sztuka panowania nad emocjami, radzenia sobie w sytuacjach codziennych. Niby pokazane jak to robić,...

bardzo ciekawie i przystepnym jezykiem napisana ksiazka o stoickiej filozofii zycia. Napisana przez filozofa, wiec zawarta tam wiedza przeywzsza ksiazkki popularyzacyjne i zbytnio skoncentrowane na odbiocy amerykanskim proponowane przez Ryan'a Holiday'a

bardzo ciekawie i przystepnym jezykiem napisana ksiazka o stoickiej filozofii zycia. Napisana przez filozofa, wiec zawarta tam wiedza przeywzsza ksiazkki popularyzacyjne i zbytnio skoncentrowane na odbiocy amerykanskim proponowane przez Ryan'a Holiday'a

Całkiem lekko i przyjemnie podane zasady stoicyzmu, bez zbytniego komplikowania. Znajdzie się nawet kilka ćwiczeń. Dobra, żeby ją dozować po kilka stron dziennie, w przeciwnym razie zaczyna mocno nudzić. Nie dorównuje książkom Ryana Holiday, ale poleciłabym ją początkującym stoikom :) Może tylko zabrakło mi autentycznych przykładów współczesnych stoików i ich zachowań, bardzo dużo ich podaje Holiday w swoich książkach.

Całkiem lekko i przyjemnie podane zasady stoicyzmu, bez zbytniego komplikowania. Znajdzie się nawet kilka ćwiczeń. Dobra, żeby ją dozować po kilka stron dziennie, w przeciwnym razie zaczyna mocno nudzić. Nie dorównuje książkom Ryana Holiday, ale poleciłabym ją początkującym stoikom :) Może tylko zabrakło mi autentycznych przykładów współczesnych stoików i ich zachowań,...

Stoicyzm jest to postawa życiowa, która jest w zasięgu naszych możliwości. Prowadzi czytelnika krok po kroku – od podstaw czyli tego co trzeba wiedzieć na początku przygody ze stoicyzmem poprzez ważne dla tego nurtu zagadnienia szczęście i spokój są zależne od nas. Uświadamia nam jak sabotujemy własne szczęście i radzi jak można przestać to robić........................................................................................................................................................................................................................................................................................Dla uczciwego i szlachetnego człowieka przedmiotem zabiegów jest jego własna rozumna dusza, podobnie jak ciało dla lekarza i nauczyciela szermierki, a pole dla rolnika. Zadaniem zaś uczciwego i szlachetnego człowieka jest czynienie zgodnego z naturą użytku z wyobrażeń. W naturze każdej duszy tkwi ta właściwość, że się skłania ku prawdzie, że stroni od fałszu, a w sprawach niejasnych od sądu się powstrzymuje, że również w podobny sposób z pragnieniem dąży ku dobru, ze wzgardą od zła się odwraca, a w rzeczach ni dobrych, ni złych zachowuje się obojętnie. Epiktet , Diatryby , III, 3

Stoicyzm jest to postawa życiowa, która jest w zasięgu naszych możliwości. Prowadzi czytelnika krok po kroku – od podstaw czyli tego co trzeba wiedzieć na początku przygody ze stoicyzmem poprzez ważne dla tego nurtu zagadnienia szczęście i spokój są zależne od nas. Uświadamia nam jak sabotujemy własne szczęście i radzi jak można przestać to...

Książka trafia na półkę moich ulubionych książek. Będę do niej często wracała, ponieważ zawiera wiele rad, ćwiczeń i sposobów na osiągnięcie spokoju w różnych sytuacjach. Czytałam wcześniej inne książki o stoicyzmie i dzięki tej książce czuje już, że wiem wszystko, co potrzebne do działania. Dodatkowo książka napisana jest świetnym językiem, zawiera wiele przykładów, odniesień, cytatów. Było dla mnie zaskakujące to, że tak wiele starożytnych cytatów pasuje idealnie do obecnej rzeczywistości.

Widać, że autorka książki bardzo przyłożyła się do jej napisania. Każdy rozdział jest przemyślany. Dodatkowo zauważyłam, że kiedy czytając jeden rozdział nasuwają mi się dodatkowe pytania, w kolejnym rozdziale znajduję na nie odpowiedzi. Pierwszy raz mam tak podczas czytania książki.
Jest świetna i szczerze polecam!

Książka trafia na półkę moich ulubionych książek. Będę do niej często wracała, ponieważ zawiera wiele rad, ćwiczeń i sposobów na osiągnięcie spokoju w różnych sytuacjach. Czytałam wcześniej inne książki o stoicyzmie i dzięki tej książce czuje już, że wiem wszystko, co potrzebne do działania. Dodatkowo książka napisana jest świetnym językiem, zawiera wiele przykładów,...

Przeczytałem kilka książek o stoicyzmie i ta zdecydowanie jest najbardziej praktyczna i przystępna. Świetnie rozpisane ćwiczenia duchowe, idealne dla osób, które chcą zacząć pracować nad sobą. Zawsze mi tego brakowało czytając innych autorów. Ogromnym plusem jest również język, jakim pisze Autorka. Jest bardzo przystępny, a jednocześnie wszystko jest dobrze i jasno wyjaśnione, według mnie jest to ogromną przewagą nad innymi pozycjami o stoicyzmie. Czuć ogromną wiedzę i oczytanie Autorki (bibliografia jest potężna) a także idealnie dopasowane cytaty. Ta książka bardzo do mnie przemówiła i jestem pewien, że będę miał ją zawsze niedaleko siebie, żeby wrócić do niej w trudniejszych chwilach lub by przypomnieć sobie konkretne ćwiczenie duchowe.

Przeczytałem kilka książek o stoicyzmie i ta zdecydowanie jest najbardziej praktyczna i przystępna. Świetnie rozpisane ćwiczenia duchowe, idealne dla osób, które chcą zacząć pracować nad sobą. Zawsze mi tego brakowało czytając innych autorów. Ogromnym plusem jest również język, jakim pisze Autorka. Jest bardzo przystępny, a jednocześnie wszystko jest dobrze i jasno...