rozwińzwiń

Star Wars: Doktor Aphra Tom 1: Szczęście i los

Okładka książki Star Wars: Doktor Aphra Tom 1: Szczęście i los Marika Cresta, Alyssa Wong
Okładka książki Star Wars: Doktor Aphra Tom 1: Szczęście i los
Marika CrestaAlyssa Wong Wydawnictwo: Story House Egmont Cykl: STAR WARS: DOKTOR APHRA 2020 (tom 1) Seria: Star Wars kanon z Egmont komiksy
120 str. 2 godz. 0 min.
Kategoria:
komiksy
Cykl:
STAR WARS: DOKTOR APHRA 2020 (tom 1)
Seria:
Star Wars kanon z Egmont
Tytuł oryginału:
Star Wars: Doctor Aphra Vol. 1 - Fortune and fate
Wydawnictwo:
Story House Egmont
Data wydania:
2022-02-09
Data 1. wyd. pol.:
2022-02-09
Liczba stron:
120
Czas czytania
2 godz. 0 min.
Język:
polski
ISBN:
9788328149571
Tłumacz:
Jacek Drewnowski
Średnia ocen

6,4 6,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Star Wars: Doktor Aphra Tom 6: Ascendent Natacha Bustos, Minkyu Jung, Alyssa Wong
Ocena 0,0
Star Wars: Dok... Natacha Bustos, Min...
Okładka książki Star Wars: Ukryte Imperium Natacha Bustos, Steven Cummings, Alessandro Ferrari, Paul Fry, Marc Guggenheim, Minkyu Jung, Emma Kubert, Salvador Larroca, Justin Mason, Pere Pérez, Ethan Sacks, Charles Soule, Paolo Villanelli, Alyssa Wong
Ocena 6,8
Star Wars: Ukr... Natacha Bustos, Ste...
Okładka książki Escape from Valo Daniel José Older, Alyssa Wong
Ocena 4,0
Escape from Valo Daniel José Older,&...
Okładka książki Star Wars: Doktor Aphra Tom 5: Wieczna iskra Minkyu Jung, Alyssa Wong
Ocena 7,0
Star Wars: Dok... Minkyu Jung, Alyssa...

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Darth Vader. Prosto w ogień. Tom 2 Raffaele Ienco, Greg Pak
Ocena 7,0
Darth Vader. P... Raffaele Ienco, Gre...
Okładka książki Injustice. Bogowie pośród nas: Rok pierwszy Marc Deering, Tom Derenick, Axel Gimenez, Mike S. Miller, Jheremy Raapack, Bruno Redondo, Tom Taylor, David Yardin
Ocena 8,5
Injustice. Bog... Marc Deering, Tom D...
Okładka książki Star Wars Vader - Mroczne wizje Geraldo Borges, Brian Level, David Lopez, Stephen Mooney, Javier Piña, Paolo Villanelli
Ocena 6,5
Star Wars Vade... Geraldo Borges, Bri...
Okładka książki Cyberpunk 2077. Sny wielkiego miasta Filipe Andrade, Alessio Fioriniello, Bartosz Sztybor
Ocena 6,4
Cyberpunk 2077... Filipe Andrade, Ale...
Okładka książki Spider-Man. Historia Życia Mark Bagley, Chip Zdarsky
Ocena 7,7
Spider-Man. Hi... Mark Bagley, Chip Z...
Okładka książki Blade Runner: 2019 tom 1 Michael Green, Andres Guinaldo, Mike Johnson
Ocena 7,3
Blade Runner: ... Michael Green, Andr...

Oceny

Średnia ocen
6,4 / 10
72 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
171
26

Na półkach: ,

Historia dość generyczna przez co nie powala, ale jest w miarę przyjemnym wstępem do całej serii ongoingowej.

Rysunki z kolei są albo średnie albo słabe, postacie w niektórych momentach wyglądają po prostu karykaturalnie.

Dłużej rozwodzę się w materiale poniżej, zachęcam do zajrzenia. ;)

Historia dość generyczna przez co nie powala, ale jest w miarę przyjemnym wstępem do całej serii ongoingowej.

Rysunki z kolei są albo średnie albo słabe, postacie w niektórych momentach wyglądają po prostu karykaturalnie.

Dłużej rozwodzę się w materiale poniżej, zachęcam do zajrzenia. ;)

Pokaż mimo tovideo - opinia

avatar
131
111

Na półkach:

Album „Star Wars: Szczęście i Los”, to pozycja bardzo ciekawa, ze względu na poruszane motywy. Powiem szczerze, że brakowało mi takiego typu historii i bohaterów w uniwersum Gwiezdnych Wojen. Doktor Aphra to trochę taka Lara Croft, czyli piękna, inteligentna oraz zaradna pani archeolog, która poszukuje różnego rodzaju artefaktów. Główna bohaterka omawianego albumu to bez wątpienia największy plus omawianej pozycji. Nie powiem, że pozostałe postacie są złe, podobnie, jak i historia, jednak oba wspomniane elementy nie są czymś niezwykłym, powiedziałbym, że historia jest raczej typowa, a postacie drugoplanowe są mało intrygujące.
Największą wadą albumu jest jak dla mnie długość opowieści. Wszystko dzieje się w omawianej historii, strasznie błyskawicznie, to bohaterowie są w jednym miejscu, a tu zaraz są już w drugim miejscu. Mam wrażenie, że omawiana pozycja mogłaby być „grubsza”. Oczywiście nie zachęcam autorów komiksów do tworzenia dzieł po prostu wielostronicowych, a raczej do wydawania dzieł bardziej rozbudowanych i bardziej szczegółowy.
Album „Star Wars: Szczęście i Los”, to pozycja niezwykle ciekawa, jednak głównie ze względu na to jak rozwija uniwersum Gwiezdnych Wojen, związku, z czym trudno mi polecić omawianą.

Album „Star Wars: Szczęście i Los”, to pozycja bardzo ciekawa, ze względu na poruszane motywy. Powiem szczerze, że brakowało mi takiego typu historii i bohaterów w uniwersum Gwiezdnych Wojen. Doktor Aphra to trochę taka Lara Croft, czyli piękna, inteligentna oraz zaradna pani archeolog, która poszukuje różnego rodzaju artefaktów. Główna bohaterka omawianego albumu to bez...

więcej Pokaż mimo to

avatar
611
534

Na półkach:

Doktor Aphra to taki Indiana Jones świata Gwiezdnych Wojen. Co prawda jej kodeks moralny jest dość przewrotny, a na pieńku ma nawet z Darthem Vaderem, ale ujmuje przebojowością. W najnowszym albumie, wraz ze swoją nową ekipą, poszukuje zaginionych pierścieni z Vaale. Jest sporo przygody i akcji, zdecydowanie rzecz warta uwagi.

Doktor Aphra to taki Indiana Jones świata Gwiezdnych Wojen. Co prawda jej kodeks moralny jest dość przewrotny, a na pieńku ma nawet z Darthem Vaderem, ale ujmuje przebojowością. W najnowszym albumie, wraz ze swoją nową ekipą, poszukuje zaginionych pierścieni z Vaale. Jest sporo przygody i akcji, zdecydowanie rzecz warta uwagi.

Pokaż mimo to

avatar
1172
1140

Na półkach:

Nie kryję się z tym, że doktor Aphra to jedna z moich ulubionych postaci w obecnym kanonie Star Wars. Jest zadziorna, ciekawa, nie jest totalnym klonem młodego Hana Solo, ma własny charakter i tożsamość. Jednocześnie scenarzyści jej nie oszczędzają. Najpierw praca na uczelni poszła w pył bo była zbyt błyskotliwa, a stare pierdziele nie lubią takich młodych inteligentnych kobiet (co zresztą jest prawdą w realnym życiu). Potem była na usługach Vadera, co finalnie nie skończyło się dla niej dobrze, a teraz pół galaktyki siedzi jej na karku. Jej dawna załoga poszła w rozsypkę, podobnie jak okręt Dark Angel. Jednak dziewczyna się nie poddaje i pakuje w nowe kłopoty.

I to nie byle jakie kłopoty, bowiem zadziera z rodziną Tagge. Familią tak potężną, że nawet Imperator musi się z nimi liczyć. Posiadają własną flotę, planety, ogromne zasoby wszelkiej maści czemu przewodzi Lady Domina, bardzo dbająca o swego rozpieszczonego bratanka Ronena. Gość jest prawdziwym gnojem, nie tylko w interesach, ale głównie w niszczeniu zabytkowych artefaktów i dzieł sztuki. Ma obsesję na byciu ostatnią osobą, która dotknęła czegoś bezcennego, po czym to niszczy. Tym razem chce położyć łapę na dwóch pierścieniach, które według legendy są obłożone klątwą, ale zapewniają nieśmiertelność oraz bogactwo. Oczywiście Aphra z nową ekipą ładują się w sam środek konfliktu.

Opowieść jest naprawdę ciekawie skonstruowana, ale ma jedną wadę - pędzi na złamanie karku. Niby mamy tajemnicze miasto, którego nikt nie widział, ale nasza drużyna znajduje je po dosłownie czterech stronach. To samo tyczy się pierścieni. Tak super ukryte, a w połowie komiksu już trafiają w łapy poszukiwaczy. Sama klątwa też jest szybko wyjaśniona. Za szybko. To materiał na solidny film albo gruby komiks przygodowy, a zamiast tego mamy coś na zasadzie rozbudowanego streszczenia. Szkoda.

Mimo wszystko czytało mi się go naprawdę przyjemnie, a sam finał daje nadzieję na ciekawą kontynuację. Nowi bohaterowie są interesujący, każdy odgrywa sporą rolę i umiejętnie się uzupełniają w trakcie przygody. To samo tyczy antagonistów oraz postaci epizodycznych. Całość wypada zatem o wiele ciekawiej od głównych wątków, gdzie Imperium i Rebelia w kółko i w kółko toczą tą samą, schematyczną wojenkę, gdzie nic się nie zmienia. Tu przynajmniej są inni gracze i ciężko przewidzieć kto przetrwa do końca konfliktu.

Nie kryję się z tym, że doktor Aphra to jedna z moich ulubionych postaci w obecnym kanonie Star Wars. Jest zadziorna, ciekawa, nie jest totalnym klonem młodego Hana Solo, ma własny charakter i tożsamość. Jednocześnie scenarzyści jej nie oszczędzają. Najpierw praca na uczelni poszła w pył bo była zbyt błyskotliwa, a stare pierdziele nie lubią takich młodych inteligentnych...

więcej Pokaż mimo to

avatar
95
65

Na półkach:

Wreszcie Doktor Aphra doczekała się w Polsce wydania lepszej jakości niż Star Wars Komiks. Co prawda szkoda, że poprzednia seria nie doczekała się dokończenia w Polsce. Na szczęście ta nowa seria zaczyna się tak, że nie potrzeba znać wcześniejszych losów tej postaci i może stanowić dobry start dla rozpoczęcia swojej przygody z tą postacią.
Jest to przyjemna historia w klimatach archeologicznej przygody pokroju Indiany Jonesa czy nawet bardziej Uncharted.
Doktor Aphra jak zawsze jest postacią raczej szarą moralną, którą łatwo jest polubić. Towarzyszy jej grupa bardzo ciekawych postaci, jak studentka Detta Yao, która jest niczym młodsza Aphra, albo prof. Eustacia Okka a prywatnie była dziewczyna Aphry i ewidentnie nie był to udany związek.
Oczywiście każda archeologiczna przygoda potrzebuje ciekawego złola. I jak najbardziej Ronan Tagge jest ciekawym antagonistą.
Chociaż to, co w nim najciekawsze to to, że należy do rodziny Tagge, jednego z tych wielkich arystokratycznych rodów galaktyki. I nie mogę się doczekać, by zobaczyć, jak zostanie zaprezentowana w dalszych częściach tej serii, zateasowana już w tym tomie Domina Tagge.

Wreszcie Doktor Aphra doczekała się w Polsce wydania lepszej jakości niż Star Wars Komiks. Co prawda szkoda, że poprzednia seria nie doczekała się dokończenia w Polsce. Na szczęście ta nowa seria zaczyna się tak, że nie potrzeba znać wcześniejszych losów tej postaci i może stanowić dobry start dla rozpoczęcia swojej przygody z tą postacią.
Jest to przyjemna historia w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
157
148

Na półkach: ,

„Nie mieszaj się w to, Aphro. Nie poznałabyś pracy zespołowej, choćby ugryzła cię w twarz.”

Na premierę komiksów z serii „Doktor Aphra” w naszym kraju czekałam długo. Byłam jedną z tych osób, które z oczekiwaniem wyglądały tej zapowiedzi i w końcu się doczekałam. Jak więc wypada „Doktor Aphra”?

Seria „Doktor Aphra” jest już drugą o tym tytule, która ukazała się w naszym kraju od wydawnictwa Egmont i Świata Komiksu. Po sukcesie bohaterki, którą poznaliśmy w serii „Darth Vader (2015)”, w 2016 dostała swój własny one-going dziejący się między epizodem IV a V, a wraz z przeskokiem serii w 2020 roku pomiędzy epizody V i VI, numeracja została wyzerowana. Za obecnie wychodzącą „Doktor Aphrę (2020). Tom I. Szczęście i los” odpowiadają kolejno za scenariusz i rysunki Alyssa Wong oraz Marika Cresta. Dla obu pań jest to debiut w odległej galaktyce.

Tytułowa doktor Aphra jest panią archeolog o wątpliwym kodeksie moralnym. Zdradza wszystkich i wszystko, więc zdecydowanie nie warto jej ufać. Dla Aphry liczą się głównie zysk i przeżycie, o czym szybko przekonują się wszyscy jej towarzysze oraz bliscy.

Fanów serialu „The Book of Boba Fett” zapewne ucieszy pojawienie się postaci Czarnego Krrsantana, czyli byłego gladiatora i łowcy nagród z rasy Wookieech. Mamy tutaj okazję podziwiać jego wcześniejsze losy.

Z nowych bohaterów pojawia się była dziewczyna Aphry, profesor Eustacia Okka, Just Lucky oraz studentka czwartego roku Uniwersytetu Cienia, Detta Yao. Zawsze cieszą mnie nowe, interesujące postacie w uniwersum. Już dawno znudziło mi się wałkowanie w kółko tych samych, więc to zdecydowany plus. Detta bardzo przypomina młodą Aphrę, ale z tej trójki najbardziej zainteresował mnie Just Lucky. Nie będę tutaj wchodzić w szczegóły, żeby Wam nie spojlerować, ale jestem ciekawa, jak dalej potoczą się jego losy.

Głównym antagonistą jest Ronen Tagge, pochodzący z wpływowego rodu posiadającego na własność nawet planety. Ronen zbiera dzieła sztuki i artefakty, żeby potem je zniszczyć. Uwielbia myśleć, że był ostatnią osobą, która miała je w ręku. Cóż, dość oryginalne hobby. Dużo bardziej zainteresowała mnie ciotka Ronena, Domina Tagge. Mam nadzieję, że w kolejnych tomach dowiemy się o niej czegoś więcej.

Jak w przypadku standardowych przygód doktor Aphry dostajemy całą masę czarnego humoru, zwrotów akcji i zdrad. Nikomu zdecydowanie nie można ufać, a wszystkie sojusze są kruche i zależne od okoliczności.

Udało mi się wyłapać kilka nawiązań do poprzedniej serii o naszej ulubionej pani archeolog, ale jestem pewna, że wiele też przegapiłam. Czytałam tylko te numery serii, które ukazały się w naszym kraju, więc brakuje mi co najmniej pięciu tomów historii. Liczyłam, że może Egmont wyda je w Star Wars Komiks, ale ten w tym roku zostaje oficjalnie zawieszony po dwóch numerach zamykających główną serię „Star Wars (2015)”. Zdecydowanie szkoda.

Na koniec jeszcze dwa słowa o rysunkach. Nie są tak dobre, jak w „Wielkiej Republice”, ale też nie biły po oczach, jak czasami się zdarza. Określiłabym je jako po prostu w porządku.

Podsumowując, nowy start doktor Aphry wypada bardzo dobrze. Cieszy mnie powrót do wątków archeologicznych, a seria jak zwykle obfituje w całą masę czarnego humoru, zwrotów akcji i zdrad. Zdecydowanie polecam wszystkim fanom danie Aphrze szansy.

„Nie mieszaj się w to, Aphro. Nie poznałabyś pracy zespołowej, choćby ugryzła cię w twarz.”

Na premierę komiksów z serii „Doktor Aphra” w naszym kraju czekałam długo. Byłam jedną z tych osób, które z oczekiwaniem wyglądały tej zapowiedzi i w końcu się doczekałam. Jak więc wypada „Doktor Aphra”?

Seria „Doktor Aphra” jest już drugą o tym tytule, która ukazała się w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
748
486

Na półkach: ,

Typowy średniak bez historii, a szkoda, bo dotychczas wydawane komiksy z przygodami Doktor Aphry były naprawdę ciekawe i odświeżały koncept Star Wars. Tym razem dostajemy nudną historię, która nie potrafiła mnie wciągnąć.

Typowy średniak bez historii, a szkoda, bo dotychczas wydawane komiksy z przygodami Doktor Aphry były naprawdę ciekawe i odświeżały koncept Star Wars. Tym razem dostajemy nudną historię, która nie potrafiła mnie wciągnąć.

Pokaż mimo to

avatar
145
140

Na półkach:

Fajna, ciekawa. Zobrazowanie rodu rodziny Tagge mega na plus - zaraz zabieram się za drugą cześć : )

Fajna, ciekawa. Zobrazowanie rodu rodziny Tagge mega na plus - zaraz zabieram się za drugą cześć : )

Pokaż mimo to

avatar
411
335

Na półkach: , , , , ,

Przyzwoity komiks, ładnie narysowany. Historia nie powala, ale też nie nudzi. Interesująca lektura nie tylko dla fanów Gwiezdnych Wojen

Przyzwoity komiks, ładnie narysowany. Historia nie powala, ale też nie nudzi. Interesująca lektura nie tylko dla fanów Gwiezdnych Wojen

Pokaż mimo to

avatar
160
21

Na półkach: ,

Taki prawie Indiana Jones

Taki prawie Indiana Jones

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    77
  • Posiadam
    27
  • Chcę przeczytać
    15
  • Komiksy
    10
  • 2022
    6
  • Komiks
    6
  • Star Wars
    5
  • Komiksy
    4
  • Marvel
    2
  • SW komiks
    1

Cytaty

Więcej
Alyssa Wong Star Wars: Doktor Aphra Tom 1: Szczęście i los Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Okładka książki Siostry Niezapominajki: 4. Kozica i kometa Alessandro Barbucci, Giovanni Di Gregorio
Ocena 8,0
Siostry Niezap... Alessandro Barbucci...
Okładka książki Thorgal Saga: Wendigo. Tom 02 Fred Duval, Corentin Rouge
Ocena 7,0
Thorgal Saga: ... Fred Duval, Corenti...
Okładka książki Pan Borsuk i pani Lisica. Talizman Brigitte Luciani, Eve Tharlet
Ocena 10,0
Pan Borsuk i p... Brigitte Luciani, E...

Przeczytaj także