Liczyłam na więcej odniesień naukowych do psychologii czy neurobiologii. Książka bardziej z cyklu, niegdyś modnych, zapisków z roku eksperymentu, wyzwania autorki. W tym wypadku nauczenia się gry w pokera i sprawdzeniu się jak daleko uda się zajść i co to zmieni w perspektywie oceny psychologicznej ludzi.

Liczyłam na więcej odniesień naukowych do psychologii czy neurobiologii. Książka bardziej z cyklu, niegdyś modnych, zapisków z roku eksperymentu, wyzwania autorki. W tym wypadku nauczenia się gry w pokera i sprawdzeniu się jak daleko uda się zajść i co to zmieni w perspektywie oceny psychologicznej ludzi.

Ciekawa książka. Autorka próbuje pokazać, że strategie gry, blefu i ryzyka w pokerze są przydatne w codziennym życiu. Bardzo przyjemna i łatwa do czytania

Ciekawa książka. Autorka próbuje pokazać, że strategie gry, blefu i ryzyka w pokerze są przydatne w codziennym życiu. Bardzo przyjemna i łatwa do czytania

Mam słabość do książek o tematyce karcianej, a patrząc że jedną z bardziej lubianych mi książek jest "Profesor, bankier i król samobójców" to wiadomo, że musiałam sprawdzić tę książkę.

Książka to historia kobiety, która postanowiła nauczyć się grać i wygrywać. A dostawała naukę od innego eksperta, który jest mistrzem w swoim fachu. Podobało mi się to, że uczył ją kombinowania i myślenia o przeciwniku, pilnowania swoich zachowań. Gdyż ostatecznie nie tylko nauczył ją grać jak pokerzysta, ale być graczem prawie aktorem. Przez co bardzo szybko skończyłam książkę i zamierzam do niej za parę lat wrócić, aby sprawdzić jak dużo odmieniłam w sobie. Grać w pokera nie gram, ale zostać graczem na swoich zasadach w życiu to już miła sprawa.

Mam słabość do książek o tematyce karcianej, a patrząc że jedną z bardziej lubianych mi książek jest "Profesor, bankier i król samobójców" to wiadomo, że musiałam sprawdzić tę książkę.

Książka to historia kobiety, która postanowiła nauczyć się grać i wygrywać. A dostawała naukę od innego eksperta, który jest mistrzem w swoim fachu. Podobało mi się to, że uczył ją...

Książka jest zapisem eksperymentu autorki. Mianowicie postanowiła w ciągu roku nauczyć się profesjonalnie grać w pokera i uczestniczyć w słynnych turniejach pokerowych. Poker nauczył ją większej kontroli nad swoim życiem. W książce jest kilka ciekawych spostrzeżeń odnoszących się do psychologii i filozofii. Jednak podróż przez 450 stron była trochę męcząca. Myślę, że 200 stron byłoby wystarczające jak na przekazaną wiedzę.

Książka jest zapisem eksperymentu autorki. Mianowicie postanowiła w ciągu roku nauczyć się profesjonalnie grać w pokera i uczestniczyć w słynnych turniejach pokerowych. Poker nauczył ją większej kontroli nad swoim życiem. W książce jest kilka ciekawych spostrzeżeń odnoszących się do psychologii i filozofii. Jednak podróż przez 450 stron była trochę męcząca. Myślę, że 200...

Większość informacji zawartych w książce tyczy się gry pokera, dla kogoś w temacie jest to zdecydowany plus. Moim zdanie jednak wątki nie były wyjaśnione do końca, autorka często ucinała pewne inforacje nie chcąc zdradzić tajemnicy swojego mentora. Książka ok, ale mam niedosyt.

Większość informacji zawartych w książce tyczy się gry pokera, dla kogoś w temacie jest to zdecydowany plus. Moim zdanie jednak wątki nie były wyjaśnione do końca, autorka często ucinała pewne inforacje nie chcąc zdradzić tajemnicy swojego mentora. Książka ok, ale mam niedosyt.

Opis książki jest bardzo mylący, ponieważ treść w 90% dotyczy nauki gry w pokera i podejmowania decyzji ale w grze. W jakimś małym zakresie można to odnieść do życia codziennego, ale jednak nieznacznie. Ponadto autorka posługuje się fachowymi terminami, które utrudniają zrozumienie czytelnikowi nieobeznanemu z pokerem. Na końcu książki jest słowniczek z terminami ale nie jest to wygodne w czytaniu. Dla pokerzystów pozycja pewnie OK, ale dla laików droga przez mękę.

Opis książki jest bardzo mylący, ponieważ treść w 90% dotyczy nauki gry w pokera i podejmowania decyzji ale w grze. W jakimś małym zakresie można to odnieść do życia codziennego, ale jednak nieznacznie. Ponadto autorka posługuje się fachowymi terminami, które utrudniają zrozumienie czytelnikowi nieobeznanemu z pokerem. Na końcu książki jest słowniczek z terminami ale nie...

Ciekawa historia młodej kobiety, ktora w ramach eksperymentu postanowila zostać mistrzem pokera. Nawiązała w tym celu współpracę z uznanym mistrzem i rozpoczęła naukę w zasadzie od zera. Bardzo szczera relacja z przebiegu nauki. Polecam.

Ciekawa historia młodej kobiety, ktora w ramach eksperymentu postanowila zostać mistrzem pokera. Nawiązała w tym celu współpracę z uznanym mistrzem i rozpoczęła naukę w zasadzie od zera. Bardzo szczera relacja z przebiegu nauki. Polecam.

Zaczęło się bardzo interesująco ale przyznaję się, że od połowy zaczęłam kartkować książkę.
Jak dla mnie za dużo o pokerze jednak.... (nie gram, nie zamierzam grać). Tytuł powinien brzmieć: Jak nauczyłam się gry w pokera w rok"...i ten tytuł oddał by bardziej treść, bo mnie jednak zmęczyły fachowe terminy z gry w pokera, opisy przebiegu turniejów, podróży na turnieje. Najbardziej interesowały mnie odwołania do psychologii, do opracowań psychologicznych, socjologicznych, do zachowań ludzkich w sytuacjach kryzysowych, stresowych, analizy mowy ciała itp.
Plusem napewno jest lekki styl autorki, jeśli autorka napisze jeszcze jakąś książkę ale o innej tematyce być może się skuszę.

Zaczęło się bardzo interesująco ale przyznaję się, że od połowy zaczęłam kartkować książkę.
Jak dla mnie za dużo o pokerze jednak.... (nie gram, nie zamierzam grać). Tytuł powinien brzmieć: Jak nauczyłam się gry w pokera w rok"...i ten tytuł oddał by bardziej treść, bo mnie jednak zmęczyły fachowe terminy z gry w pokera, opisy przebiegu turniejów, podróży na turnieje....

Poker jest tylko pretekstem do napisania przepisu na sukces z uwzględnieniem przypadkowości w całym tym procesie.

Poker jest tylko pretekstem do napisania przepisu na sukces z uwzględnieniem przypadkowości w całym tym procesie.

Myśl jak pokerzysta " to książka, która na pewno nie jest łatwa w odbiorze .
To historia autorki tejże książki, Marii Konnikovej, która postanowiła pewnego dnia zwrócić się do pokerowego mistrza z prośbą o naukę gry w pokera.Mimo, że nigdy nie grała, zdecydowała się rozegrać partię życia. Powodem, dla którego
Pani Maria zainteresowała się tą grą, była chęć lepszego zrozumienia cienkiej granicy, która roztacza swoje macki, między umiejętnościami a przypadkiem.
Kobieta wiedziona osobistymi niepowodzeniami i nieszczęściami, postanowiła sprawdzić, czy w rok uda jej się poprzez naukę gry w pokera, zmienić swoje życie, zrozumieć je i lepiej z nim współgrać.Jeśli liczycie na poradnik mówiący jak wygrywać w pokera, to na pewno nie możecie sięgać po tę książkę.
W tej opowieści zmierzycie się z dość niezwykłym doświadczeniem, które nauczy was jak łatwiej odnaleźć się w labiryncie trudnych życiowych decyzji. Historia autorki uświadamia , że życie jest niczym innym, jak tylko żmudną rozgrywką, której nie jesteśmy w stanie kontrolować. Co prawda możemy liczyć na zdobyte umiejętności oraz łup szczęścia, lecz te także nie zawsze są nam przychylne. Życie to składowa wielu czynników, które musimy cały czas kontrolować i nauczyć się jak poprawnie je wykorzystywać.
Moi drodzy czy polecam tę książkę? I tak i nie. To na pewno nie jest lekka, przyjemna historia, nie każdemu przypadnie do gustu. Ja troszkę męczyłam się podczas jej czytania , momentami czułam się znużona i przytłoczona. Myślę, że duży wpływ na to miała moja niechęć do gier karcianych oraz zupełna nieznajomość tej gry. Uważam, iż fanom kart spodoba się bardzo.Czy wyciągam jakiś morał z tej opowieści. Chyba taki, że pracując ciężko i zawzięcie można pokonać przypadek i manipulcje.

Myśl jak pokerzysta " to książka, która na pewno nie jest łatwa w odbiorze .
To historia autorki tejże książki, Marii Konnikovej, która postanowiła pewnego dnia zwrócić się do pokerowego mistrza z prośbą o naukę gry w pokera.Mimo, że nigdy nie grała, zdecydowała się rozegrać partię życia. Powodem, dla którego
Pani Maria zainteresowała się tą grą, była chęć lepszego...