Kiedy miłośnik kryminału i ewentualnie komiksu sięga po satyryczne utwory wierszowane to wydaje się że mezalians murowany, a prawdopodobne rozczarowanie porównywalne jedynie z tym, jakiego doznał Lewandowski na ostatniej gali Złotej Piłki. Otóż nie.
Jestem pod ogromnym wrażeniem kunsztu pisarskiego Autorki i umiejętności zgrania całości w wierszowaną formę, ale co najważniejsze miałem sporo radochy z lektury. Szczególnie pierwsze dwie historie bardzo przypadły mi do gustu. Nawet mam wśród przedstawionych tu bohaterów swojego ulubieńca, który pojawia się w książeczce jako pierwszy. Już widzę jak dzieci z podstawówek zamiast w postaci z bajek Ezopa wcielają się w postaci z tek książeczki.
No i faktem jest też sporo celnych satyrycznych przytyków do kondycji polskiego społeczeństwa, a w szczególności "bezklasy" politycznej.

Kiedy miłośnik kryminału i ewentualnie komiksu sięga po satyryczne utwory wierszowane to wydaje się że mezalians murowany, a prawdopodobne rozczarowanie porównywalne jedynie z tym, jakiego doznał Lewandowski na ostatniej gali Złotej Piłki. Otóż nie.
Jestem pod ogromnym wrażeniem kunsztu pisarskiego Autorki i umiejętności zgrania całości w wierszowaną formę, ale co...