W zasadzie jest to zbiór ćwiczeń w pigułce, oczywiście z opisem wprowadzającym w kontekst. Ania powołuje się na źródła naukowe (choć ich nie weryfikowałam),więc to na plus. Nie jest to książka ekspercka, nie ma głębszej analizy psychologicznej, ale to z kolei skutkuje większym poczuciem przystępności. Ćwiczenia są podparte przykładami z życia, dzięki czemu można się z pewnymi problemami utożsamić, co może zachęcić do wykonania tych zadań. Wydaje się, że dla osób, których problem z samooceną nie jest głęboko zakorzeniony, ćwiczenia te mogą być dobrą wskazówką na przemyślenie pewnych kwestii. Osobom samoświadomym natomiast - nawet jeśli mają problem z pewnością siebie - niekoniecznie. W moim przypadku treść niewiele wnosi. Wiele z poruszonych tematów mam już przemyślane i przepracowane w ten czy inny sposób.

W zasadzie jest to zbiór ćwiczeń w pigułce, oczywiście z opisem wprowadzającym w kontekst. Ania powołuje się na źródła naukowe (choć ich nie weryfikowałam),więc to na plus. Nie jest to książka ekspercka, nie ma głębszej analizy psychologicznej, ale to z kolei skutkuje większym poczuciem przystępności. Ćwiczenia są podparte przykładami z życia, dzięki czemu można się z...

Mocno przereklamowane. Anię lubię czytać i dlatego zaryzykowałam zakup ebooka. Absolutnie nie jest wart swojej ceny, mało „mięsa”, dużo oczywistości i wspomnień kombatanckich Autorki. Odradzam zakup, sama tez po kolejne książki Ani nie sięgnę.

Mocno przereklamowane. Anię lubię czytać i dlatego zaryzykowałam zakup ebooka. Absolutnie nie jest wart swojej ceny, mało „mięsa”, dużo oczywistości i wspomnień kombatanckich Autorki. Odradzam zakup, sama tez po kolejne książki Ani nie sięgnę.

Dla osoby takiej jak ja - która wiecznie balansuje na granicy pomiędzy "jest ok" a "jestem beznadziejna" taka książka była jak złoto. Praktyczne porady i ćwiczenia do pracy nad sobą. Ćwiczenia oparte na badaniach (do których są przypisy). Wiem, że jeszcze trochę pracy przede mną, ale od dłuższego czasu jestem już po dobrej stronie mocy. Ania dała mi moc wiary w siebie... Może jeszcze nie tak na 100%, ale jestem już na dobrej drodze. Książka jednak nie zastąpi porady u specjalisty i jeśli ciągle Twój nastrój jest ustawiony na "jestem beznadziejna" to jednak warto wybrać się do lekarza, a nie kupować książkę.

Dla osoby takiej jak ja - która wiecznie balansuje na granicy pomiędzy "jest ok" a "jestem beznadziejna" taka książka była jak złoto. Praktyczne porady i ćwiczenia do pracy nad sobą. Ćwiczenia oparte na badaniach (do których są przypisy). Wiem, że jeszcze trochę pracy przede mną, ale od dłuższego czasu jestem już po dobrej stronie mocy. Ania dała mi moc wiary w siebie......

Mimo dobrego pierwszego wrażenia, mam poczucie, że ta pozycja nie jest warta swojej ceny. Polecam książki Oli Budzyńskiej w zakresie asertywności i pewności siebie, przynajmniej są napisane przez osobę z doświadczeniem w temacie.

Mimo dobrego pierwszego wrażenia, mam poczucie, że ta pozycja nie jest warta swojej ceny. Polecam książki Oli Budzyńskiej w zakresie asertywności i pewności siebie, przynajmniej są napisane przez osobę z doświadczeniem w temacie.

W pigułce zebrane podstawowe teorie dotyczące asertywności i pewności siebie dopełnione zadaniami. Jest to bardziej zeszyt ćwiczeń, ale w końcu nie można pracować nad sobą bez praktyki. Otrzymujemy też sporą garść przypisów i poleceń książek, artykułów, filmów, do których warto sięgnąć, jeśli chcemy bardziej zgłębić dany temat.
Mimo że wielu elementów byłam już świadoma (ale też mam za sobą kilka książek o podobnej tematyce),to nie żałuję zakupu (po promocyjnej cenie). Dostałam motywacyjnego kopa w przyjemnej formie i polecam tego ebooka, zwłaszcza młodszym osobom.

W pigułce zebrane podstawowe teorie dotyczące asertywności i pewności siebie dopełnione zadaniami. Jest to bardziej zeszyt ćwiczeń, ale w końcu nie można pracować nad sobą bez praktyki. Otrzymujemy też sporą garść przypisów i poleceń książek, artykułów, filmów, do których warto sięgnąć, jeśli chcemy bardziej zgłębić dany temat.
Mimo że wielu elementów byłam już świadoma...

Ojej, no katastrofa. Ale zacznijmy od początku.
Autorka bardzo dobrze reklamuje swój produkt, obserwowałam podczas tworzenia, regularne wpisy o mięsie, które zawiera teraz w książce, poświęconych godzinach, pisaniu po nocy, pracy Pani od korekty itd.
Marketing podczas premiery: mnie skusiły opinie (dlatego też piszę swoją, dla potomnych),które zachwalały książkę jako przełomową w ich życiu, uświadamiającą, zmieniającą zachowania. Wywołującą płacz, uświadamiającą problemy i motywującą do walki o siebie.
Do brzegu - nie jestem specjalistką w takich książkach i generalnie staram się unikać coachowych bredni, jednak naczytałam się ich kilku w czasach gimnazjalnych (daawno, dawno temu). I po lekturze książki niestety stwierdzam, że nie wyniosłam z niej nic uświadamiającego, ani nic przełomowego. Omawiane mechanizmy są takimi totaalnie podstawowymi, których miałabym wrażenie, że jest świadomy każdy człowiek, typu: omawiania asertywność w pobieżnym zakresie, czy analiza transakcyjna (uległy, dominujący, równy-równy itd) czy odróżnianie faktów od opinii. Patrząc po opiniach autorki - niestety tak nie jest, więc widocznie to książka po prostu nie dla mnie i komuś tam się przydała. Jak głosi nagłówek bloga autorki: blog dla młodych kobiet, to tak stawiałabym, że to książka dla gimnazjalistek. Być może na tym etapie życia coś by wniosła.
Totalnie nie rozumiem kosztu tej książki, ale postanowiłam sprawdzić na własnej skórze, że być może za tym kosztem idzie ilość mięcha, autorka dodatkowo na IG pisze, że czyta często publikacje naukowe w tych tematach, więc spodziewałam się aktualności w temacie. No niestety, zawiodłam się.
Generalnie nie polecam.

Ojej, no katastrofa. Ale zacznijmy od początku.
Autorka bardzo dobrze reklamuje swój produkt, obserwowałam podczas tworzenia, regularne wpisy o mięsie, które zawiera teraz w książce, poświęconych godzinach, pisaniu po nocy, pracy Pani od korekty itd.
Marketing podczas premiery: mnie skusiły opinie (dlatego też piszę swoją, dla potomnych),które zachwalały książkę jako...

Osoba bez wykształcenia w kierunku wydaje ksiazke wydmuszkę. Książka rozczarowuje, widać po niej brak merytorycznej wiedzy. No i ta chora cena. Lepiej kupić za te kasę dwie profesjonalne książki na temat a za resztę zjeść obiad....

Osoba bez wykształcenia w kierunku wydaje ksiazke wydmuszkę. Książka rozczarowuje, widać po niej brak merytorycznej wiedzy. No i ta chora cena. Lepiej kupić za te kasę dwie profesjonalne książki na temat a za resztę zjeść obiad....