Dużo spraw, ale opis po macoszemu. Można przeczytać, ale nie trzeba. Do wielu opisanych spraw, nasuwa się wiele pytań

Dużo spraw, ale opis po macoszemu. Można przeczytać, ale nie trzeba. Do wielu opisanych spraw, nasuwa się wiele pytań

Od kiedy pamiętam, zawsze interesowały mnie sprawy kryminalne. Z wypiekami na twarzy czytałam o motywach przestępcy, sposobie działania czy ofiarach zabójcy. Do tej pory nie przejdę obojętnie obok pozycji, która szerzej lub węziej zagłębia się w tematykę true crime. Tak było i tym razem. Gdy tylko przejrzałam nowości wydawnicze, wiedziałam, że jest to książka, która pozostaje w kręgu moich zainteresowań. Liczyłam, że autorka zagłębiła się w daną sprawę, tak by pokazać spektrum działania mordercy, bo jak dobrze wiemy, nie zawsze wszystko jest oczywiste. A w kryminalnym świecie nie istnieje tylko czerń i biel.
"Sądowe znaki zapytania", to obraz kryminalnej Warszawy. Autorka zebrała, skądinąd bardzo ciekawe historie pokazując czytelnikowi, co zaprzątało głowy funkcjonariuszom prawa. Czyniąc to, w sposób przemyślany i zgrabny. Nie znajdziemy tu chaosu czy niepotrzebnego bałaganu. Poznajemy rzeczywistość ofiary i mordercy, powiązanie oraz sam fakt morderstwa. I to w sposób niemal namacalny, bo Pani Helena Kowalik nie owija w bawełnę. Z olbrzymią dokładnością opisuje przebieg zabójstwa. Motyw działania, schemat postępowania obrażenia czy samo narzędzie zbrodni. Dzięki temu jeszcze lepiej dociera do nas obraz tych okrutnych momentów.
Na duży plus zasługuje dobór przez autorkę opisywanych spraw. Czytając, nie miałam poczucia odgrzewanych kotletów. Nie miałam poczucia, że po raz kolejny czytam o tym samym. Tak naprawdę tylko o dwóch, może trzech sprawach czytałam, reszta nie została utrwalona na kartach innych pozycji. Dzięki temu z wypiekami na twarzy śledziłam poszczególne rozdziały. Każdy fragment tekstu był jak wyprawa w nieznane, a sposób postępowania sprawcy utwierdzał w przekonaniu, że wiele mnie jeszcze potrafi zaskoczyć. Nie ukrywam, że lubię takie mroczne niespodzianki.

Jeśli szukacie ciekawej książki z gatunku true crime, to spójrzcie na tę pozycję. Gwarantuje, że się nie zawiedziecie. Doświadczycie fantastycznej, choć nieco brutalnej przygody. Jestem pewna, że nuda z "Sądowymi znakami zapytania" Wam nie grozi.

Od kiedy pamiętam, zawsze interesowały mnie sprawy kryminalne. Z wypiekami na twarzy czytałam o motywach przestępcy, sposobie działania czy ofiarach zabójcy. Do tej pory nie przejdę obojętnie obok pozycji, która szerzej lub węziej zagłębia się w tematykę true crime. Tak było i tym razem. Gdy tylko przejrzałam nowości wydawnicze, wiedziałam, że jest to książka, która...

Bardzo dobre reportaże na temat rozmaitych spraw kryminalnych. Książkę świetnie się czyta.

Bardzo dobre reportaże na temat rozmaitych spraw kryminalnych. Książkę świetnie się czyta.

Książka jest zbiorem reportaży sądowych o zróżnicowanej tematyce - zabójstwa, oszustwa, sutenerstwo, łapówkarstwo... Autorka opisuje zarówo sprawy bardzo głośne i powszechnie znane (zabójstwo Marka Papały, zabójstwo Jaroszewiczów),jak i sprawy, które nie zyskały rozgłosu (często bardzo poruszające, ludzkie historie). Książka napisana jest bardzo dobrze, czyta się ją szybko, sprawy opisane są dokładnie i syntetycznie zarazem, w oparciu o analizę akt spraw i własne obserwacje autorki z sali rozpraw. Bardzo ciekawa i pouczająca lektura. Polecam.

Książka jest zbiorem reportaży sądowych o zróżnicowanej tematyce - zabójstwa, oszustwa, sutenerstwo, łapówkarstwo... Autorka opisuje zarówo sprawy bardzo głośne i powszechnie znane (zabójstwo Marka Papały, zabójstwo Jaroszewiczów),jak i sprawy, które nie zyskały rozgłosu (często bardzo poruszające, ludzkie historie). Książka napisana jest bardzo dobrze, czyta się ją...

Helena Kowalik od 15 lat chodzi na procesy sądowe.
Była świadkiem wielu scen zarówno w trakcie trwania procesów, jak i ogłaszania wyroków.

Reportaż został podzielony jest na 5 części:

1. Za kraty do końca życia - 5 historii, w których winni zostali skazani na karę dożywotniego pozbawienia wolności. Mną najbardziej potrząsnęła zbrodnia, której dokonał komendant policji w Białołęce w 2011.

2. Nie wiem dlaczego - 6 historii, w których motyw zbrodni nie istnieje, tutaj zdaje się zadecydował nieszczęśliwy zbieg okoliczności, pech ofiar. Są też wielkie znaki zapytania jak zabójstwo noworodka dokonane przez jego matkę.

3. To tylko seks - 5 historii, w których motywem jest odrzucenie przez drugą stronę, zazdrość, odraza do zawodu prostytutki.
Przerażający jest dla mnie fakt, że mężczyzna mający żonę i dziecko z zimną krwią zabija dwie dziewczyny zarabiające w podwarszawskim lesie, a jego pierwszą prośbą po ogłoszeniu wyroku jest konsola do gier.

4. Młyny sprawiedliwości mielą powoli - 5 historii, których trwające procesy liczą nawet 30 lat i nie przynoszą żadnego rezultatu.
Dzieje się tak w przypadku byłego premiera Piotra Jaroszewicza i jego żony Alicji Solskiej.

5. Dla pieniędzy - 6 historii, w których motywem zbrodni są pieniądze.
Pewien biznesman postanowił wynająć kilera, aby ten zabił jego żonę w 30 rocznicę ich ślubu.

Dawno już nie czytałam tak dobrego reportażu!
Ostatni, którym byłam zachwycona była „Agonia” @pawelkapusta89 - swoją drogą - czekam na kolejny!

Książka liczy 350 stron, nie ma tu jednego zdania, które znajduje się tu dla zrobienia objętości.
Autorka w prosty i konkrety sposób przedstawia kolejne sprawy.

Mam kilka historii, które tak mnie zaciekawiły, że szukałam na ich temat informacji w internecie.
Natrafiłam, dzięki temu na bardzo dobry reportaż @tomaszsekielski nt. śmierci państwa Jaroszewiczów.

Wszystkie poruszone sprawy wydarzyły się tak naprawdę w ostatnich 20 latach. Mamy sprawy, których wyroki ogłoszono jeszcze w maju br.

Helena Kowalik od 15 lat chodzi na procesy sądowe.
Była świadkiem wielu scen zarówno w trakcie trwania procesów, jak i ogłaszania wyroków.

Reportaż został podzielony jest na 5 części:

1. Za kraty do końca życia - 5 historii, w których winni zostali skazani na karę dożywotniego pozbawienia wolności. Mną najbardziej potrząsnęła zbrodnia, której dokonał komendant policji w...

To kolejna pozycja pani Kowalik, którą miałam okazję przeczytać. Książka nie przykuwa uwagi swoją okładką, lecz tematyką i tytułem. Dla osób, które lubią tematy kryminalne ta pozycja będzie odpowiednia. Autorka pisze bardzo obiektywnie, nie znajdziemy tutaj zabarwienia emocjonalnego czy subiektywnych ocen. Mamy po prostu opis zbrodni, z perspektywy osoby postronnej, będącej na sali rozpraw. Czyta się szybko, ale czasami trzeba odpocząć od nadmiaru tych złych rzeczy, których dokonali "bohaterowie" tejże książki. Znajdziemy tu krótkie, konkretne rozdziały, bez zbędnego przeciągania tematu. Podsumowując, polecam dla osób, które interesuje tematyka prawdziwej zbrodni.

To kolejna pozycja pani Kowalik, którą miałam okazję przeczytać. Książka nie przykuwa uwagi swoją okładką, lecz tematyką i tytułem. Dla osób, które lubią tematy kryminalne ta pozycja będzie odpowiednia. Autorka pisze bardzo obiektywnie, nie znajdziemy tutaj zabarwienia emocjonalnego czy subiektywnych ocen. Mamy po prostu opis zbrodni, z perspektywy osoby postronnej, będącej...

Pozycja obowiązkowa dla osób siedzących w tematyce kryminalnej Warszawy.

Pozycja obowiązkowa dla osób siedzących w tematyce kryminalnej Warszawy.

Książka przypomina nieco inną serię autorstwo Heleny Kowalik "Warszawa kryminalna". Wiele spraw opisanych z perspektywy sądowej wokandy. Autorka bez zbędnych emocji relacjonuje przestępstwa oraz procesy. Nie wnika w psychologiczne szczegóły i nie fabularyzuje poszczególnych spraw (a szkoda). Raczej jest to suchy i rzeczowy opis zdarzeń i procesów zakończonych skazaniem sprawców. Mocna szóstka.

Książka przypomina nieco inną serię autorstwo Heleny Kowalik "Warszawa kryminalna". Wiele spraw opisanych z perspektywy sądowej wokandy. Autorka bez zbędnych emocji relacjonuje przestępstwa oraz procesy. Nie wnika w psychologiczne szczegóły i nie fabularyzuje poszczególnych spraw (a szkoda). Raczej jest to suchy i rzeczowy opis zdarzeń i procesów zakończonych skazaniem...

Książka „Sądowe znaki zapytania” autorstwa Heleny Kowalik to tytuł, na który tak naprawdę trafiłam przypadkiem. Zdecydowanie nie żałuję, że dorzuciłam wtedy ten tytuł do koszyka i go kupiłam. Książka ta jest zbiorem reportaży kryminalnej Warszawy i najbliższych okolic naszej stolicy na początku XXI wieku. Tak naprawdę tylko kilka spraw było mi znanych z ponad dwudziestu przedstawionych w książce. Z racji tego, że na niespełna 350 stronach przedstawionych jest aż tyle spraw nie są one omawiane jakoś szczegółowo, ale na tyle wystarczająco, aby mieć wgląd do tego co tam się wtedy wydarzyło. Jak dla mnie jest to naprawdę bardzo ciekawy tytuł. Jeżeli o mnie chodzi to tak naprawdę przeszkadzała mi w książce tylko zastosowana czcionka. Polecam wszystkim fanom true crime.

Książka „Sądowe znaki zapytania” autorstwa Heleny Kowalik to tytuł, na który tak naprawdę trafiłam przypadkiem. Zdecydowanie nie żałuję, że dorzuciłam wtedy ten tytuł do koszyka i go kupiłam. Książka ta jest zbiorem reportaży kryminalnej Warszawy i najbliższych okolic naszej stolicy na początku XXI wieku. Tak naprawdę tylko kilka spraw było mi znanych z ponad dwudziestu...

Bardzo dobra książka reportażowa przedstawiająca obraz kryminalnej Warszawy i najbliższych okolic na początku XXI wieku; spraw wyjaśnionych i nie. Polecam.

Bardzo dobra książka reportażowa przedstawiająca obraz kryminalnej Warszawy i najbliższych okolic na początku XXI wieku; spraw wyjaśnionych i nie. Polecam.