Książka, której tematyka dotyczy kilku ważnych problemów, coraz bardziej obecnych we współczesnym życiu młodych ludzi, problemów które nie są na pewno nowe, ale o których kiedyś tak powszechnie się nie mówiło, nie wyciągało na światło dzienne.

Czy prawdziwa miłość zdolna jest do wyrzeczeń, poświęceń, rezygnacji; czy Kaja podjęła słuszną decyzję nie informując swego ukochanego o ciąży, kiedy dowiedziała się, że dziecka spodziewa się jego niedawna partnerka, czy rezygnacja z uczuć i miłości Tobiasza, nie wyrządziła więcej szkody niż przyniosła korzyści? Czy spotkanie po latach będzie dla nich początkiem czegoś nowego, czy pozwoli zrozumieć racje obu stron?

Poza wątkiem typowo romansowym autorka porusza w swej powieści wiele innych ważnych tematów, jak przemoc wobec dzieci oraz skutki i spustoszenie, jakie ta wywołuje w ich psychice, potrzeba miłości, ciepła i bezpieczeństwa, tak bardzo niezbędnych dziecku do prawidłowego rozwoju, trudne problemy rozstań dorosłych, dla których często właśnie dziecko staje się kartą przetargową, ale porusza też kwestię szczerość w związku, wzajemnego zaufania i wsparcia, otwartości i codziennego budowania rodzinnych relacji, nie tylko między dorosłymi, ale przede wszystkim między rodzicami a dziećmi.

Książkę przeczytałam w jeden dzień, bo mimo pewnych zastrzeżeń (i nie chodzi tu o nadmierną ilość przecinków, jak stwierdził któryś z czytelników) wciągnęła mnie, ale czegoś mi w niej brakowało, czego nie potrafię wprost określić, jakiegoś większego realizmu, większych emocji ... , nie wiem. Natomiast wydaje mi się, że obraz dzieci, które - jak na swoje 4 lata - były zbyt elokwentne, został przez autorkę nieco przesadzony. A może dziś właśnie takie są dzieci? No i, niestety, niechlujność e-bookowego wydania - z błędami, powtórzeniami wyrazów, błędami gramatycznymi

Książka, której tematyka dotyczy kilku ważnych problemów, coraz bardziej obecnych we współczesnym życiu młodych ludzi, problemów które nie są na pewno nowe, ale o których kiedyś tak powszechnie się nie mówiło, nie wyciągało na światło dzienne.

Czy prawdziwa miłość zdolna jest do wyrzeczeń, poświęceń, rezygnacji; czy Kaja podjęła słuszną decyzję nie informując swego...

Autorka ma już na koncie parę pozycji, które są dość dobrze oceniane przez czytelników. Ta książka została wydana w ubiegłym roku, a w mojej bibliotece pojawiła się w nowościach bieżącym roku. Myślę, że jest to opowieść o nieszczęśliwej miłości. Kaja wkrótce po maturze dowiaduje się, że jest w ciąży z Tobiaszem - najlepszym przyjacielem swego starszego brata Błażeja. Rezygnuje z tej miłości i nie mówi nic o dziecku, gdy dowiaduje się, że jego wcześniejsza dziewczyna również spodziewa się dziecka. Ich drogi rozchodzą się. W tym czasie Kaja rodzi dziewczynkę w której wychowaniu pomaga jej rodzina, kończy studia i otwiera własny gabinet. Przypadek sprawia, że Kaja ponownie spotyka Tobiasza. Czy jest jakaś szansa na to, by mogli być ze sobą razem? Jakie plany ma Tobiasz?

Książkę czyta się dość szybko, co jest zasługą dość dużej czcionki. Przyznaję, że często gdy widzę książkę napisaną drobnym maczkiem potrafię się do niej zniechęcić mimo nienajgorszych opinii. Opowieść nie jest zbyt skomplikowana, lecz nie podobało mi się, że życie bohaterów zostało spłaszczone i potraktowane ogólnikowo. Wyszło, że ukończenie studiów przez Kaję w połączeniu z samotnym macierzyństwem to przysłowiowa bułka z masłem. Każdy też chciałby w tak ekspresowym tempie dochodzić do siebie po wypadku drogowym, wówczas gdy kilka dni było się w śpiączce. Przez to odniosłam wrażenie, że czytam bajeczkę w wersji dla dorosłych.
Książkę oceniam na 6,5 pkt.

Autorka ma już na koncie parę pozycji, które są dość dobrze oceniane przez czytelników. Ta książka została wydana w ubiegłym roku, a w mojej bibliotece pojawiła się w nowościach bieżącym roku. Myślę, że jest to opowieść o nieszczęśliwej miłości. Kaja wkrótce po maturze dowiaduje się, że jest w ciąży z Tobiaszem - najlepszym przyjacielem swego starszego brata Błażeja....

Kaja, dwudziestotrzyletnia dziewczyna, samotna i zostawiona sama z sekretem, który zataiła przed ukochanym...
Czy Tobiasz dowie się prawdy?
Jeśli jej tajemnica zostanie odkryta, to nadal będzie sama?
„Nie chciałam takiego życia.
Nie chciałam żadnej relacji opierającej się na czekaniu i czasie, który kończył się zbyt szybko”.
Bardzo polubiłam główną bohaterkę.
Była świetnie wykreowana, a jej uczucia i myśli były, jak z życia wzięte, bo to, jak sobie radziła przez lata i się podniosła, to jest dla mnie, naprawdę przykładem silnej kobiety, która również jest wrażliwa i skrzywdzona oraz pragnąca miłości.
Tobiasz, dwudziestodziewięcioletni mężczyzn, ma żonę i dziecko.
Czy jest szczęśliwy?
Co zrobi, kiedy na jego drodze znowu stanie jego ukochana?
„Ale nie pozwolę ci, wykopać mnie ze swojego życia tak po prostu. Będę walczył i się nie poddam”.
Bardzo mi się podobało, że bardzo kochał swojego syna i to, jak go traktował, było po prostu cudowne, ponieważ każde dziecko chciało, by być tak traktowane. Bohater od momentu, kiedy Kaja na nowo pojawiła się w jego życiu, zaczął się o nią starać natomiast były również sytuację, kiedy potraktował Kaję przedmiotowo i to nie raz i zachował się niczym „wierutny dupek”, co mi się nie spodobało, ponieważ czy takie postępowanie świadczy o tym, że na tej osobie naprawdę nam zależy?
Spotykają się po latach. On ma rodzinę a ona tajemnicę, którą przed nim zataiła. Co sprawiło, że się rozstali?
„Masz pojęcie, co zrobiłaś?”
Czy będą razem? Czy Tobias w końcu odkryje sekret kobiety, która lata temu skradła jego serce? Powiem szczerze, że to piękna, wzruszająca i ciepła historia miłosna i nie tylko, ponieważ są też w niej inne również ważne wątki, które autorka świetnie rozpisała. Wątek miłosny został świetnie przedstawiony i poprowadzony, a nutka erotyzmu była niczym wisienka na torcie.
„Odwzajemniłam pocałunek, przymykając oczy. Ciepła woda otulała nasze ciała, prosząc, żebyśmy zostali na dłużej. Jak moglibyśmy nie spełnić tej prośby?”

Kaja, dwudziestotrzyletnia dziewczyna, samotna i zostawiona sama z sekretem, który zataiła przed ukochanym...
Czy Tobiasz dowie się prawdy?
Jeśli jej tajemnica zostanie odkryta, to nadal będzie sama?
„Nie chciałam takiego życia.
Nie chciałam żadnej relacji opierającej się na czekaniu i czasie, który kończył się zbyt szybko”.
Bardzo polubiłam główną bohaterkę.
Była...

Książka opowiada o trudnym temacie jakim są rozstania. Jak wiecie, miłość do drugiej osoby nie zawsze może wyglądać tak jak sobie to zaplanujemy lub wyobrazimy. W miłości bywają też trudne chwile, do których zaliczyć można właśnie rozstanie.
Autorka, opowiadając historię miłości bohaterów swojej książki, chciała pokazać, że poświęcenia w związku, a także same rozstania bywają naprawdę trudne, chociaż mogą służyć słusznej sprawie.
Kaja z Tobiaszem, poznali się jeszcze w szkole. Zakochali się w sobie, a Tobiasz zerwał ze swoją dziewczyną by być z Kają. Jednakże pewnego dnia wiadomość o ciąży byłej partnerki Tobiasza doprowadza do rozstania. Kaja nie może przecież dopuścić, aby dziecko wychowywało się bez ojca. Szlachetnie prawda?
W tym wszystkim jednak zapomniała o sobie, o tym co sama czuje i czego pragnie. Kazała Tobiaszowi odejść, jednak czy słusznie?
Na stronach niniejszej książki poznacie pełną historię bohaterów. Piękną, a momentami smutną i tak bardzo realistyczną. Wiele osób na pewno na kartach książki znajdzie odniesienia do swoich osobistych przeżyć.
Polecam Wam serdecznie.

Książka opowiada o trudnym temacie jakim są rozstania. Jak wiecie, miłość do drugiej osoby nie zawsze może wyglądać tak jak sobie to zaplanujemy lub wyobrazimy. W miłości bywają też trudne chwile, do których zaliczyć można właśnie rozstanie.
Autorka, opowiadając historię miłości bohaterów swojej książki, chciała pokazać, że poświęcenia w związku, a także same rozstania...

Kilka słów od autorki, które mnie urzekły:
"Każda książka, po którą sięgamy, zawiera ukryty przekaz, a naszym zadaniem jako czytelnika jest go odnaleźć podczas czytania..."

To moje pierwsze spotkanie z autorką i jestem zachwycona. Porusza ważne tematy, które mogą dotyczyć każdego z nas. Książka, która ma ponad 400 stron, nawet nie wiem, kiedy się skończyła😀
O czym ona jest?
O różnych obliczach miłości: w związku mężczyzny i kobiety, tej matki do dziecka i między rodzeństwem.
O wyborach, jakie los przed nami stawia.
O tym, czy kłamstwo jest zawsze złe?
O zdradzie, zaufaniu...
"Nie zawsze mówienie prawdy, było dobre. Czasami wręcz należało kłamać albo tak jak w naszym przypadku po prostu milczeć".
Historia jest świetnie wykreowana, przez co od pierwszych stron przeżywałam wszystko razem z bohaterami.

Między Kają i Tobiaszem iskrzyło odkąd się znali. On był przyjacielem jej brata,więc mieli ze sobą kontakt. Pomimo tego, że był w związku z Elizą, zawsze dbał o Kaję.
Po rozstaniu z Elizą, Tobiasz związał się z Kają. Ich związek jednak nie trwał długo, ponieważ po 4 miesiącach jego była oznajmiła, że jest z nim w ciąży. Z obowiązku ożenił się z nią, nie wiedząc o...O tym, że Kaja też jest z nim w ciąży.
Co przyniesie im spotkanie po 4 latach, gdy na jaw wyjdzie tajemnica skrywana przez Kaję?
Czy Tomiasz i Kaja mają szansę na wspólną przyszłość, gdy on ma żonę i dziecko?
Ona miała tą konfortową sytuację, że mogła liczyć na wsparcie swoich bliskich. To w dużej mierze zaważyło na jej decyzjach. Po studiach otworzyła poradnię dietetyczną i zaczęła współpracować z bratem, który miał siłownię.
Na uwagę zasługują postacie drugoplanowe Błażej z Kariną. Chętnie dowiedziałabym się o nich więcej i zdecydowanie zasługują na dalszy ciąg...
Autorka znakomicie przedstawia czas teraźniejszy i przeszły pisany inną trzcionką, przez co wiemy, jak budowała się relacja między bohaterami. Książka zdecydowanie zasługuje na uwagę :)

#związekktórywymagałpoświęceń #karolinamilcarz #wydawnictwoagrafka#czytam #bookstagram

Kilka słów od autorki, które mnie urzekły:
"Każda książka, po którą sięgamy, zawiera ukryty przekaz, a naszym zadaniem jako czytelnika jest go odnaleźć podczas czytania..."

To moje pierwsze spotkanie z autorką i jestem zachwycona. Porusza ważne tematy, które mogą dotyczyć każdego z nas. Książka, która ma ponad 400 stron, nawet nie wiem, kiedy się skończyła😀
O czym ona...

Główne role w tej książce, wbrew pozorom, wcale nie odgrywają bohaterowie, lecz..... przecinki! Przyznaję, że nie jeszcze nie zdarzyło mi się czytać takiej książki, gdzie znaki interpunkcyjne (w zasadzie przecinki) występują w takim nadmiarze, jakby przed wydrukowaniem nikt tego nie sprawdził. Czy to w ogóle jest możliwe? A fabuła.... cóż... zabiła ją przewidywalność, utarty schemat i nieszczęsne przecinki.

Główne role w tej książce, wbrew pozorom, wcale nie odgrywają bohaterowie, lecz..... przecinki! Przyznaję, że nie jeszcze nie zdarzyło mi się czytać takiej książki, gdzie znaki interpunkcyjne (w zasadzie przecinki) występują w takim nadmiarze, jakby przed wydrukowaniem nikt tego nie sprawdził. Czy to w ogóle jest możliwe? A fabuła.... cóż... zabiła ją przewidywalność,...

Autor Karolina MILCARZ
@karolina_milcarz_autorka
Tytuł ,,Związek ,który wymagał poświęceń ,,

Premiera 2021-10-29
Wydawnictwo Agrafka
@wydawnictwo_agrafka

Kategoria literatura obyczajowa romans
#recenzja📚
Cytat
......,,Czy miłość nie nakazuje dbać przede wszystkim o drugiego człowieka ? - Poświęcenie
jest miarą każdej miłości ,,
....Karolina MILCARZ ......

Emocje zawarte w tej książce związane są z bliskimi jej ludźmi ,decyzje podjęte mają wpływ na życie bliskich ,życie ukochanych osób .Zagubiona przeżywająca co najgorsze w życiu , bezradność ,życie i niespodziewane sytuacje co nadejdzie jutro ,wielką niewiadomą ...
Wsparcie rodziny pozwala jej na przyzwoite życie i na spełnienie marzeń .

Każde czyny jego , inne sytuacje późniejszych wątkach usłane bólem cierpieniem krzywdzą ja , chciał dobrze decyzji nie da się cofnąć , konsekwencje stawiają znak zapytania co dalej z ich miłością i życiem ..

Autorka przedstawia czas teraźniejszy i przeszły pisany inną Trzcionką . Fajnie zaakcentowane czasy zrozumiale przechodzimy w kolejny czas nie gubiąc teraźniejszości wątków które zazębiają się .

📚W książce życie przedstawione jest bólem i cierpieniem .Po przeczytaniu zastanawiałam się jaką decyzję ja bym podjęła i stwierdziłam ,że każda decyzja podjęta , kogoś by krzywdziła z tej sytuacji nie ma dobrego lub idealnego wyjścia .❤️
Wsparcie rodzinny jest tu najważniejsze ,w innej sytuacji życie dziewczyny potoczyło by się o wiele gorzej ...
Cierpienie dzieci nie mogące się obronić ,odczuwałam złość i niemoc ,każdy człowiek mały duży nie zasługuje na takie życie cierpienie. ❤️ Autorka pokazuje realny świat co może wydarzyć się nawet u sąsiadów dalszych bliższych nikt nie reaguje , bezduszność obojętność jest najgorsza
,,nie bądźmy obojętni na cierpienie innych zareagujemy ,,
komuś może uratować ,życie .
Po przeczytaniu książki jeszcze długo myślałam o tym co wydarzyło się .
📚📚📚📚📚📚📚📚📚📚📚📚
Dziękuję za podarowanie mi książki Karolina MILCARZ każda kolejna twoja książka uwalnia we mnie emocje które w książkach kocham najbardziej .P.O.L.E.C.A.M

Autor Karolina MILCARZ
@karolina_milcarz_autorka
Tytuł ,,Związek ,który wymagał poświęceń ,,

Premiera 2021-10-29
Wydawnictwo Agrafka
@wydawnictwo_agrafka

Kategoria literatura obyczajowa romans
#recenzja📚
Cytat
......,,Czy miłość nie nakazuje dbać przede wszystkim o drugiego człowieka ? - Poświęcenie
jest miarą każdej miłości ,,
....Karolina MILCARZ ......

Emocje...

👉Czy jesteś w stanie zrezygnować z własnego szczęścia?

👉Co musi się wydarzyć, by przejrzeć na oczy? 

👉Jak daleko jesteś w stanie się posunąć, aby zniszczyć życie drugiej osoby? 

👉Czy miłość zwycięży wszystko? 

Kaja i Tobiasz to bohaterowie książki "Związek, który wymagał poświęceń" od @karolina_milcarz_autorka . Od samego początku ich ciągnęło do siebie, jednak pojawił się pewnie problem... A raczej ONA... Kaja zrezygnowała z mężczyzny, mimo iż był całym jej światem... Po kilku latach następuje ich spotkanie. Oboje są innymi ludźmi niż przed rozstaniem... Czy jest jeszcze jakiekolwiek uczucie? Czy uda się wszystko odbudować? 

Tych dwoje musi ponownie sobie zaufać, ponieważ sytuacje ich do tego zmuszą... Czy Tobiasz odkryje sekret Kai i czy jej wybaczy? 

Książka opowiada o drugiej szansie, krzywdzie i przemocy względem drugiego człowieka. Czy tajemnice i sekrety nie zniszczą tej relacji? 

Przez książkę się płynie, mimo iż ma ona ponad 400 stron. Podobała mi się postać Tobiasza. Kierował się mniejszym złem, jednak czy było warto? Jedno jest pewne... Dzięki swojemu wyborowi zyska o wiele więcej.

W książce pojawiają się również bohaterowie drugoplanowi, na których bardzo czekam. 

Pióro Karoliny jest lekkie i bardzo miło spędziłam książką czas. 

Całość oceniam 9 ⭐/10.

👉Czy jesteś w stanie zrezygnować z własnego szczęścia?

👉Co musi się wydarzyć, by przejrzeć na oczy? 

👉Jak daleko jesteś w stanie się posunąć, aby zniszczyć życie drugiej osoby? 

👉Czy miłość zwycięży wszystko? 

Kaja i Tobiasz to bohaterowie książki "Związek, który wymagał poświęceń" od @karolina_milcarz_autorka . Od samego początku ich ciągnęło do siebie, jednak pojawił...

Zawsze powtarzam, że temu wredniejszemu jest na świecie lepiej, że czasami po prostu trzeba być trochę egoistą. Kaja zdecydowanie należała do tych dobrych, poczciwych istot i to właśnie dlatego straciła coś bardzo cennego. Zresztą nie tylko ona… Jak wiele można stracić nie będąc egoistą i jak bardzo można komuś zniszczyć życie będąc nim? Odpowiedź na to pytanie otrzymujemy w książce Karoliny Milcarz, którą miałam przyjemność objąć patronatem. To już druga książka autorki, z którą miałam do czynienia. Choć pierwsza książka podobała mi się, muszę przyznać, że ta po prostu wymiata! Gołym okiem widać, jak warsztat autorki się rozwinął, a książka ta była tak do szpiku kości dojrzała i życiowa, iż myślę, że wielu autorów mogłoby pozazdrościć – i sama piszę to jako autorka :).

Ale przechodząc do fabuły….

„Związek, który wymagał poświęceń” przedstawia losy Kaji i Tobiasza, których w młodzieńczych latach połączyło uczucie. Nie od początku mogli oni ze sobą być ze względu na różnicę wieku, lecz od zawsze się przyjaźnili. Ich relacja była po prostu piękna. Tobiasz to wspaniały chłopak, który zawsze dbał o Kaję, co niejednokrotnie spotykało się z wyrzutami i niemałą furią ze strony Elizy – jego dziewczyny, z którą jak się dowiadujemy poza seksem nic więcej go nie łączyło. Od zawsze lubił spędzać czas z Kają znacznie bardziej, niż z Elizą.

Gdy w końcu Kaja i Tobiasz postanawiają zostać parą, ich szczęście burzy jedna informacja. Tobiasz zmuszony jest rozstać się z dziewczyną, a ona nawet nie protestuje, gdyż uważa, że tak właśnie będzie najlepiej. Wydaje jej się, że jest to jedyna słuszna droga, właśnie dlatego, że jest dobra, że nie myśli tylko o sobie, lecz także o innych. Ich drogi rozchodzą się w ciągu jednej chwili, a Tobiasz nigdy ma nie poznać sekretu, który Kaja przed nim skrywa. Gdyby nie ich rozstanie, wiedziałby co dziewczyna tego dnia pragnęła mu wyznać. Jednak teraz nie jest to już ważne. Teraz oboje muszą nauczyć się żyć bez siebie.

Ogromnym wsparciem dla Kaji jest jej brat, przyjaciółka i jednocześnie dziewczyna jej brata, a także mama, która roztacza swoją osobą tak wiele ciepła, że aż miło robi się na sercu czytając :).

Choć Kaja świetnie sobie radzi bez Tobiasza (w końcu od ich rozstania minęły już 4 lata),to jednak nigdy o nim nie zapomniała. Wciąż go kocha, ale nie żałuje, że dla niego poświęciła własne szczęście. On ma dziecko i żonę – Elizę. Lecz czy jest szczęśliwy?

Wszystko zmienia się pewnego dnia, gdy oboje na siebie wpadają. Tobiasz stara się jednak trzymać dziewczynę początkowo na dystans, mając ku temu głębsze powody, które mogą was zaskoczyć. Kaja z kolei pragnie jego bliskości, lecz obawia się, że gdy mężczyzna będzie w pobliżu, a ona straci czujność, jej długo skrywany sekret wyjdzie na jaw.

Jak długo bohaterowie będą potrafili mieć się na baczności, aby się do siebie nie zbliżyć? Czy ich niespełnione uczucie będzie miało teraz szansę się rozwinąć? W jakim celu Tobiasz wrócił? Co takiego załatwia? Kiedy wreszcie odkryje sekret Kaji i jak na niego zareaguje?

Choć przyznam, że sekret dziewczyny od samego początku był dla mnie oczywisty i nie było tutaj elementu zaskoczenia, to jednak końcówka mnie zaskoczyła i to podwójnie!

Cała historia (jak już wspomniałam) jest bardzo dojrzała i życiowa. Nie ma w niej ani grama przesady. Bohaterowie jak każdy mają wady i zalety, a wydarzenia, których doświadczają (niestety) dzieją się często w prawdziwym życiu.

Autorka w swojej książce funduje nam szeroką paletę emocji. Najlepiej czyta się o uczuciach i cieple jakie roztaczają niektórzy bohaterowie. Nie brakuje tu również erotycznych uniesień. Najtrudniej z kolei czyta się o niepojętej krzywdzie fizycznej i psychicznej, wyrządzanej drugiemu człowiekowi (nie chcąc tutaj za wiele zdradzać, nie powiem o kogo chodzi, ale pewne jest, że będziecie zdruzgotani i tak jak mi, będzie wam bardzo przykro).

Po przeczytaniu tej pozycji jestem w pełni spokojna o autorkę i niecierpliwie czekam na kolejne książki, wychodzące spod jej pióra. Jeżeli chcecie przeczytać coś życiowego, przedstawiającego istotne problemy, polecam sięgnąć po książkę Karoliny. Ja jestem nią pozytywnie zaskoczona, gdyż opis sam w sobie niekoniecznie sugerował, że książka okaże się być aż tak genialna!

Zawsze powtarzam, że temu wredniejszemu jest na świecie lepiej, że czasami po prostu trzeba być trochę egoistą. Kaja zdecydowanie należała do tych dobrych, poczciwych istot i to właśnie dlatego straciła coś bardzo cennego. Zresztą nie tylko ona… Jak wiele można stracić nie będąc egoistą i jak bardzo można komuś zniszczyć życie będąc nim? Odpowiedź na to pytanie otrzymujemy...