Jaki styl tańca najbardziej wam się podoba?
Ja uwielbiam wszystko, co jest związane z baletem- dosłownie! ❤Mam w domu kolekcję książek z motywem baletowym, dlatego kiedy zobaczyłam tą baletnicę na okładce wiedziałam, że muszę ją kupić!

Przeżyłam gorzkie rozczarowanie. Opis brzmi zachęcająco, podobnie jak okładka- ale o samym balecie było jedynie kilka zdań. No dobrze, przecież nie można odrzucać książki z powodu niespełnionych oczekiwań- czytałam więc dalej. Niestety tylko utwierdziłam swoją negatywną opinię.

Możliwe, że dla osób, które przeżyły swą młodość w latach 90 ta książka stanie się miłym wspomnieniem, bo właśnie w tym okresie czasu rozgrywa się akcja powieści. Chłopak z Torunia i dziewczyna z rosyjskiej wioski- czy taki związek może się udać? Powiem tylko, że dałam tej książce szansę, ale zakończenie rozczarowało mnie równie bardzo, jak brak motywu baletowego.

Przygoda z ,,Tego Ci nie powiem” wywołała u mnie rozterki wewnętrzne- czy powieść z baletnicą na okładce, ale bez takiego motywu może gościć w kolekcji książek baletowych? Długo biłam się z myślami, ale postanowiłam, że nie. Zatrzymam tylko książki o tańcu, które są godne pozostania na półce.
Ta do nich nie należy.

Jaki styl tańca najbardziej wam się podoba?
Ja uwielbiam wszystko, co jest związane z baletem- dosłownie! ❤Mam w domu kolekcję książek z motywem baletowym, dlatego kiedy zobaczyłam tą baletnicę na okładce wiedziałam, że muszę ją kupić!

Przeżyłam gorzkie rozczarowanie. Opis brzmi zachęcająco, podobnie jak okładka- ale o samym balecie było jedynie kilka zdań. No dobrze,...

Natalia i Adam dorastają w dwóch różnych kulturach. On w Toruniu pracując w gastronomii, ona związana z domem rodzinnym stawia pierwsze kroki w balecie w Rosji. Z każdym rozdziałem widzimy jak dorastają oraz jakie przechodzą kryzysy młodzieńcze, rodzinne i zawodowe. Kiedy drogi Natalii i Adama się krzyżują zaczyna między nimi kiełkować uczucie.  
Czy połączy ich ono na zawsze? Czy Natalia zdecyduje się na całkowitą szczerość wobec Adama?
Szalone lata 90. Czas kaset magnetofonowych i gry Super Mario Bros na konsolach podłączonych do telewizora. Niezwykła, barwna opowieść o młodości, trudnych wyborach i przemijaniu oparta na prawdziwych wydarzeniach z rodzinnego podwórku Autorki. 
Jestem trochę młodsza od bohaterów tej książki, jednak pamiętam duża część rzeczy, o których wspomina Autorka. Walkmany, gra w gumę, zbieranie karteczek czy przewijanie kasety na ołówku. Czas bez internetu i wspólne zabawy na podwórku, bez telefonu w kieszeni. Było niezwykle miło wrócić wspomnieniami do czasów dzieciństwa. 
Długo zwlekałam z przeczytaniem tej książki, a teraz tego żałuję, bo to naprawdę fajna historia o młodych ludziach. Jej zakończenie poruszyło dużo emocji, była nawet chwila, w której stanęły mi łzy w oczach, bo dotknęło ono osobistych wspomnień.  Po przeczytaniu ostatnich zdań natomiast pozostała we mnie wielka ciekawość jak ta historia potoczyła się dalej. 
Jeśli chcecie przenieść się trochę  w czasie, a przy okazji poznać inną od pozostałych historię, która wyzwala sporo emocji to zdecydowanie musicie sięgnąć po książkę "Tego Ci nie powiem". Polecam. 🖤
Dziękuję Wydawnictwu Dlaczemu za egzemplarz. ❤️

Natalia i Adam dorastają w dwóch różnych kulturach. On w Toruniu pracując w gastronomii, ona związana z domem rodzinnym stawia pierwsze kroki w balecie w Rosji. Z każdym rozdziałem widzimy jak dorastają oraz jakie przechodzą kryzysy młodzieńcze, rodzinne i zawodowe. Kiedy drogi Natalii i Adama się krzyżują zaczyna między nimi kiełkować uczucie.  
Czy połączy ich ono na...

Historia tych dwóch osób rozpoczyna się w szalonych latach 90 i w zupełnie dwóch różnych krajach. Natalia to młoda dziewczyna mieszkająca w Rosji. Adama poznajemy, gdy rozpoczyna swoją przygodę jako kucharz w Toruniu. Los chce by tych dwoje połączyła wyjątkowa więź. Pomimo kilometrów i ciężkich lat dorastania udaje im się stworzyć przyjaźń, ale czy nie przerodziło się w to coś więcej?
💎
"Tego Ci nie powiem" to historia inspirowana prawdziwymi wydarzeniami. Z uśmiechem na twarzy wspominałam te lata, w których przyszło mi się bawić. Mogłam chociaż na chwile wrócić do świata bez problemów.
💎
A co mnie zaskoczyło ? Zakończenie.
💎
Może to zapowiedź czegoś nowego? Autorka od pierwszych chwil zyskała moje oczarowanie pięknym Toruniem. Nie ukrywam, że kilka epizodów złapało moje serce i mocno poruszyło. Lektura przyjemna, lecz pozostaje z lekkim niedosytem.

Historia tych dwóch osób rozpoczyna się w szalonych latach 90 i w zupełnie dwóch różnych krajach. Natalia to młoda dziewczyna mieszkająca w Rosji. Adama poznajemy, gdy rozpoczyna swoją przygodę jako kucharz w Toruniu. Los chce by tych dwoje połączyła wyjątkowa więź. Pomimo kilometrów i ciężkich lat dorastania udaje im się stworzyć przyjaźń, ale czy nie przerodziło się w to...

"Nigdy jednak nie było dla mnie kategorycznego 'nie wolno'. Było za to 'próbuj', 'ucz się na własnych błędach'. I powiem Ci, że chyba taki motyw wychowawczy jest możliwie najlepszy dla dziecka. Chowane pod kloszem z reguły wyrośnie na niedojdę, która będzie się bała cokolwiek zrobić sama bez zgody rodzica albo klepania po.plecach. Tak że przyszli rodzice - oto moje złote rady: dajcie dzieciom popełniać błędy!"

Przenosimy się do lat 90-tych, gdzie poznajemy Natalię i Adama. Są z dwóch różnych światów- ona związana ze swoją rodziną, stawia pierwsze kroki w balecie w Rosji. On skończył szkołę gastronomiczną i zaczyna pracę w swoim zawodzie w Toruniu. Można powiedzieć, że nie mieli prawa się spotkać. A jednak los chciał inaczej. Adam wraz z kolegą wyjeżdża do Rosji, aby pracować w gastronomii. I wtedy poznaje Natalię. Rodzi się pomiędzy nimi uczucie, jednak czy ma ono szansę przetrwać? Natalia przelała na papier swoje uczucia,a kiedy Adam wyjeżdżał do Polski wręczyła mu list. Od tej pory pisanie listów stało się ich codziennością.

Czy ta młodzieńcza miłość przetrwa? Do czego zaprowadzi ich to uczucie?

Na wstępie muszę napisać, że autorka skradła moje serce tą książką! Przeniosła mnie ponownie w świat beztroskiego dzieciństwa! ❤ Cudownie było móc sobie to znowu wyobrazić! Granie w gumę, skakanie na skakance,zabawa w podchody,zbieranie karteczek,stare piosenki i kasety🤗🥰Jedynym problemem wtedy było to,że pomimo późnej pory nie chciało się wracać do domu🤣 Rewelacyjnie przedstawiona różnica pomiedzy 'starymi czasami a nowymi'.Aż nie chce się wierzyć, ze tak mało minęło,a tyle się wydarzyło. Bardzo podobała mi się wieloosobowa narracja,a najbardziej to, że bohaterowie czasami zwracają się bezpośrednio do nas, do czytelnika.Aż czekałam co tam się wydarzy pomiędzy bohaterami.Byłam zachwycona tym,że pisali ze sobą listy.Polubiłam ich i liczyłam na happy end. Jednak autorka z tym zakończeniem mnie zaskoczyła, takiego obrotu spraw się nie spodziewałam.

Jeżeli szukacie książki innej niż wszystkie, a do tego macie ochotę na podróż w przeszłość to ta książka jest dla Was!

"Nigdy jednak nie było dla mnie kategorycznego 'nie wolno'. Było za to 'próbuj', 'ucz się na własnych błędach'. I powiem Ci, że chyba taki motyw wychowawczy jest możliwie najlepszy dla dziecka. Chowane pod kloszem z reguły wyrośnie na niedojdę, która będzie się bała cokolwiek zrobić sama bez zgody rodzica albo klepania po.plecach. Tak że przyszli rodzice - oto moje złote...

Czytając tą książkę odbyłam cudowną podróż w czasy mojego dzieciństwa i dorastania. Chociaż jestem rocznik '95 to zdecydowanie większość hitów lat dziewięćdziesiątych gościło w moim domu i podwórku. Miło czasem cofnąć się trochę wiekiem w głowie i wspomnieć to co było nam wtedy jakże drogie .
Dorastamy razem z bohaterami (Adamem i Natalią) zgłębiając problemy ludzi wkraczających w dorosły świat. Towarzyszymy im w kolejnych etapach życia, a to, że głównych bohaterów dzieli ogromna odległość dodaje uroku historii. Przyznam, że dla mnie wszystkie strony mogłyby być widziane od strony Adama ( zdecydowanie bardziej go polubiłam, Natalia troszkę mnie nudziła).
Mamy wiele opisów jak w tamtych latach wyglądało życie w Polsce i Rosji(polecam młodszym rocznikom przeczytać i przestać marudzić na to jak Wam teraz ciężko 😅).
Akcja toczy się dość sielsko i spokojnie, zakończenie bardzo mi się spodobało (i zaskoczyło!) i nie ukrywam, że gdyby powstała kolejna część to z ciekawości ją przeczytam.

Czytając tą książkę odbyłam cudowną podróż w czasy mojego dzieciństwa i dorastania. Chociaż jestem rocznik '95 to zdecydowanie większość hitów lat dziewięćdziesiątych gościło w moim domu i podwórku. Miło czasem cofnąć się trochę wiekiem w głowie i wspomnieć to co było nam wtedy jakże drogie .
Dorastamy razem z bohaterami (Adamem i Natalią) zgłębiając problemy ludzi...

Kto z Was spędził młodość w latach dziewięćdziesiątych? Jeśli pamiętacie te czasy to mieliście cudowne dzieciństwo 💖

Natalia i Adam dorastają w tych szalonych latach ale w różnych kulturach. Ona uczy się baletu w Rosji, on fachu kucharza w Toruniu. W pewnym momencie spotykają się i coś zaczyna między nimi iskrzyć. Ale z młodzieńczymi miłościami bywa różnie, więc czy pomimo odległości ich uczucie ma szansę na przetrwanie? Los bowiem jest przewrotny i możemy dostać od niego pstryczka w nos. Jak zakończy się ta historia? Tego Wam nie powiem.

Powieść toczy się spokojnie, bez zwrotów akcji. To świetna opowieść, która przypomniała mi moje nastoletnie czasy. Bez komórek, bez internetu, bez mediów społecznościowych, ze słuchawkami walkmana na kasety magnetofonowe w uszach. W domu konsola podłączona do telewizora z kultową grą "Super Mario Bros". Obecne pokolenie miałoby spore trudności w odnalezieniu się w tamtej rzeczywistości. Jacy my wtedy byliśmy szczęśliwi!  Bardzo podobała mi się fabuła inspirowana prawdziwymi wydarzeniami z rodzinnego podwórka autorki , lekki język i oczywiście realia lat dziewięćdziesiątych z dbałością o szczegóły. Wspomnę jeszcze o ślicznej okładce, która urzekła mnie od pierwszego spojrzenia i zakończeniu pozostawiającym niedosyt, więc liczę na kontynuację powieści.

Kto z Was spędził młodość w latach dziewięćdziesiątych? Jeśli pamiętacie te czasy to mieliście cudowne dzieciństwo 💖

Natalia i Adam dorastają w tych szalonych latach ale w różnych kulturach. Ona uczy się baletu w Rosji, on fachu kucharza w Toruniu. W pewnym momencie spotykają się i coś zaczyna między nimi iskrzyć. Ale z młodzieńczymi miłościami bywa różnie, więc czy pomimo...

.
⭐Recenzja⭐

🌸 "Tego Ci nie powiem" Lindy Zielińskiej to powieść obyczajowa rozgrywająca się w latach 90-tych.

🌸 Natalia jest młodą i nieśmiałą dziewczyną. Mieszka w Rosji i jej pasją jest balet, z którym wiąże swoją przyszłość. Adam natomiast jest kucharzem, który wraz z przyjacielem wyjeżdża do pracy do Rosji, i tam poznaje Natalię.
Oboje pochodzą z zupełnie różnych światów, mają swoje plany na przyszłość i marzenia.

Czy rodzące się między nimi uczucie przetrwa próbę czasu?
Czy może zaprzepaszczą szansę na wspólną przyszłość?
Czy związek na odległość ma sens?

🌸 Jestem pod wielkim wrażeniem tej historii. Autorka wspaniale przedstawiła realia lat 90-tych. Sama byłam wtedy nastolatką, i doskonale pamiętam ten okres. A jest co wspominać i przyznam się wam, że brakuje mi czasem tej wolności i swobody, bez telefonu, internetu i tych wszystkich social media. Życie było wtedy naprawdę wartościowe, i bardzo miło wspominam ten czas. Także z przyjemnością wciągnęłam się w tą historię i razem z bohaterami cofnęłam się w czasie. Myślałam, że będzie to typowy romans, i patrząc na okładkę spodziewałam się zupełnie innej historii. Jednak nie czuję się rozczarowana, gdyż jest to dobra i życiowa książka, inspirowana prawdziwymi wydarzeniami, które naprawdę miały miejsce.
Jeśli więc chcecie spowrotem znaleźć się w latach 90-tych i przypomnieć sobie beztroskie dzieciństwo, lub dowiedzieć się jak się wtedy żyło, to zachęcam do sięgnięcia po tą książkę.

.
⭐Recenzja⭐

🌸 "Tego Ci nie powiem" Lindy Zielińskiej to powieść obyczajowa rozgrywająca się w latach 90-tych.

🌸 Natalia jest młodą i nieśmiałą dziewczyną. Mieszka w Rosji i jej pasją jest balet, z którym wiąże swoją przyszłość. Adam natomiast jest kucharzem, który wraz z przyjacielem wyjeżdża do pracy do Rosji, i tam poznaje Natalię.
Oboje pochodzą z zupełnie różnych...

Linda Zielińska „Tego Ci nie powiem”

Natalia od zawsze chciała zostać baletnicą. By rozwijać swój talent uczęszcza do rosyjskiej akademii baletowej. Mieszkający w Toruniu Adam po szkole rozpoczyna pracę jako kucharz. Wyjeżdża wraz z przyjaciółmi na wschód. W Kałudze zdobywają doświadczenie zawodowe. Pokoje wynajmują u rodziców Natalii. Spotkanie nie wydaje się być dziełem przypadku. Jak potoczy się ich relacja?

„Było w tej dziewczynie coś dziwnego, innego. Coś, czego nie umiałem określić, a tym samym przykuwało uwagę. Kłamstwem byłoby, gdybym powiedział, że nie zwróciłem uwagi na nią, tak samo jak ona na mnie.”

Powieść o trudnych wyborach, dorosłym życiu, pasji. Dobry pomysł na pokazanie różnic kulturowych miast, z których pochodzili Adam i Natalia oraz to, co łączy oba kraje - Polskę i Rosję. Ponadto mamy lata 90. i autorka nakreśliła jak żyło się w tym czasie. Urocze było korespondowanie w formie listów. A zaskakujące jest to, że książka inspirowana jest prawdziwymi zdarzeniami. I wtedy zastanawiasz się, co jest prawdą, a co fikcją. Poza tym, że Toruń to rodzinne miasto pisarki. 😄

Polecam, szczególnie dla tych nastoletnich czytelników. Młodzież będzie zachwycona lekturą.

Wspomnę o zakończeniu, które podsyca, aby historia miłosna miała kontynuację. ☺️

Linda Zielińska „Tego Ci nie powiem”

Natalia od zawsze chciała zostać baletnicą. By rozwijać swój talent uczęszcza do rosyjskiej akademii baletowej. Mieszkający w Toruniu Adam po szkole rozpoczyna pracę jako kucharz. Wyjeżdża wraz z przyjaciółmi na wschód. W Kałudze zdobywają doświadczenie zawodowe. Pokoje wynajmują u rodziców Natalii. Spotkanie nie wydaje się być dziełem...

Lata 90. Czas kiedy królował Pegasus i kolorowe karteczki do wymiany z koleżankami.
Natalia i Adam wychowują się w dwóch różnych kulturach. On świeży kucharz z Torunia dorabiający na boku małymi przemytami. Ona zaczynająca swoją karierę w balecie Rosjanka.
Pewnego dnia los łączy ze sobą Natalię i Adama. Niestety, życie nie jest usłane różami i przejdą przez wiele trudnych momentów. Każda podjęta decyzja będzie miała swoje konsekwencje.
Czy uczucie połączy Adama i Natalie na zawsze?
Czy dziewczyna w odpowiednim momencie zdobędzie się na szczerość wobec chłopaka?

Powiem wam że czytając tę książkę odżyły wspomnienia jak grało się w Mario czy wymieniało z koleżankami na karteczki (zdradzę wam że mam jeszcze i karteczki i Pegasusa). Choć książkę czyta się fajnie niestety mi czegoś brakowało.
Mamy tu pewnego rodzaju pamiętnik gdzie bohaterowie opisują nam swoje przeżycia.
Okładka książki jest śliczna i zachęca do przeczytania. A sama autorka pisze lekko i przyjemnie.
Choć moje zdanie jest takie zachęca Was do przeczytania tej lektury bo jest naprawdę ciekawa i nie jednej/jednemu z Was na pewno przypadnie do gustu.

Lata 90. Czas kiedy królował Pegasus i kolorowe karteczki do wymiany z koleżankami.
Natalia i Adam wychowują się w dwóch różnych kulturach. On świeży kucharz z Torunia dorabiający na boku małymi przemytami. Ona zaczynająca swoją karierę w balecie Rosjanka.
Pewnego dnia los łączy ze sobą Natalię i Adama. Niestety, życie nie jest usłane różami i przejdą przez wiele trudnych...

Cześć wszystkim! Dzisiaj znowu przychodzę do Was z recenzją książki, która zdobyła moje serce. „Tego Ci nie powiem” to lektura obyczajowa, która swoją prostotą i naturalnością zachwyci niejednego czytelnika. Akcja dzieje się w latach dziewięćdziesiątych, wobec tego niektórzy będą mogli sobie trochę powspominać. Mamy dwóch głównych bohaterów: Natalię i Adama. Natalia pochodzi z Rosji, a jej marzeniem jest dołączenie do szkoły baletowej. Jest też przy tym szaloną dziewczyną z ciętym językiem, przez który od razu zyskała moją sympatię. Adam natomiast jest raczej spokojnym chłopakiem, który swoje życie chciałby złączyć z gastronomią. Nie myśli poważnie o dziewczynach, stara się skupić na dobrze wykonywanej pracy oraz dobrym zarobku. Udaje mu się znaleźć dobrą robotę, a przez to, że świetnie sobie radzi, wraz z przyjacielem zostaje wysłany w delegacje do Rosji do szpitala. Więcej nie zdradzę, bo nie chcę pozbawić Was przyjemności czytania tej dobrze napisanej historii.

Całość opiera się na opowieści z dwóch perspektyw. Raz czytamy o Natalii, raz o Adamie. Nie muszę pisać o każdej z osobna, bo obie były równie dobre. Cała historia była bardzo wciągająca i lekka. Książkę czytałam z uśmiechem na twarzy. Bardzo doceniam taką naturalność w opowieści. Nic nie było naciągane czy prawie że niemożliwe. Nie musiałam się zastanawiać nad tym, czy coś takiego mogło się wydarzyć. Fajnie też, że autorka wspomniała o szaleństwach tamtych czasów. Zbieranie karteczek, wymiana... Jak to było? Jedna duża na dwie małe, dwie duże na jedną brokatową. Czasem chciałoby się do tego wrócić. Oprócz tego skakanie w gumę, podchody, a także brak możliwości odwołania spotkania zwykłym SMS-em. Jedynym minusikiem, były niektóre zdania, które mocno sugerowały, że czytelnik wręcz musi nie wiedzieć, co jest czym i o co chodziło. Tak to książka była świetna.

Podsumowując, uważam, że autorka ma talent do pisania tak naturalnych, otoczonych życiem codziennym historii. Podziwiam ją za lekkie pióro i napisanie o czymś, co się naprawdę wydarzyło i to na jej rodzinnym podwórku. Polecam każdemu tę książkę, ponieważ jest w niej coś magicznego, coś co chwyta za serce.

Cześć wszystkim! Dzisiaj znowu przychodzę do Was z recenzją książki, która zdobyła moje serce. „Tego Ci nie powiem” to lektura obyczajowa, która swoją prostotą i naturalnością zachwyci niejednego czytelnika. Akcja dzieje się w latach dziewięćdziesiątych, wobec tego niektórzy będą mogli sobie trochę powspominać. Mamy dwóch głównych bohaterów: Natalię i Adama. Natalia...