rozwińzwiń

We'll be born as flowers

Średnia ocen

8,0 8,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,0 / 10
14 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
41
41

Na półkach:

Melissa, siedemnastoletnia dziewczyna, doświadcza ogromnej tragedii. Jej rodzice zginęli podczas wypadku samochodowego, spowodowanego przez pijanego kierowcę. Musi przenieść się do wujostwa w Londynie i jakoś poradzić sobie ze stratą. Nie jest to jednak łatwe. Cierpi na różne zaburzenia psychiczne. Jest w rozsypce. Kto by się nie załamał po śmierci bliskich? Spotyka chłopaka z równie wielkimi problemami. Jednak te jego, są trochę inne. Od razu widać między nimi chemię. Jedno po prostu ciągnie do drugiego. Rozumieją się bez słów, jakby byli bratnimi duszami. Chłopak pomaga jej poradzić sobie z jej problemami i chyba w drugą stronę działa to tak samo. Ale jak Melissa poradzi sobie z kolejną stratą? Czy nowi przyjaciele jej pomogą? Książka jest debiutem autorki, który napisała mając 15 lat. W niektórych momentach to widać, ale jest to świetne i zarazem straszne. Cudowne, bo 15 latka napisała taką genialną historię! Ale przeraża mnie to, co ta dziewczyna musiała przeżywać. Co siedziało jej w głowie. Co działo się w jej życiu, że postanowiła przelać to na papier? Tego się nie dowiemy. Ważne, że teraz w życiu autorki jest dobrze i tworzy następne książki, do których serdecznie was zachęcam!

Melissa, siedemnastoletnia dziewczyna, doświadcza ogromnej tragedii. Jej rodzice zginęli podczas wypadku samochodowego, spowodowanego przez pijanego kierowcę. Musi przenieść się do wujostwa w Londynie i jakoś poradzić sobie ze stratą. Nie jest to jednak łatwe. Cierpi na różne zaburzenia psychiczne. Jest w rozsypce. Kto by się nie załamał po śmierci bliskich? Spotyka...

więcej Pokaż mimo to

avatar
151
151

Na półkach:

Zapraszam nastolatków do poruszającej powieści pt. "We'll be born as flowers" autorstwa Weroniki Dobrzynieckiej .

Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu Borgis

Powieść ukazuje kruchy świat nastolatków, który rozlatuje się niczym puzzle. Wyzwala emocje i budzi napięcie.

17 - letnia Melissa już od liceum udawała kogoś, kim nie jest. Była silna, a tak naprawdę krucha. Czy po tym co przeszła może jeszcze zaufać komukolwiek? Po tragicznej śmierci rodziców zamieszkała w Londynie u wujostwa. Stała się inną osobą. Nie walczy o marzenia, przestała w nie wierzyć. Jakie sekrety swojej przeszłości skrywała Melissa? Miewała ataki paniki, brała leki. W nowej szkole poznaje Jacka Trebora, który też był zraniony przez życie. To kruchy, wrażliwy nastolatek, nękany przez Gordona i nie tylko... przez niego. Tylko z Melissą nastolatek czuł się dobrze, bezpiecznie, byli od siebie zależni. Melissa dawała mu poczucie beztroski i wiary. Czy ich przyjaźń przerodzi się w coś więcej?

Jakie tajemnice Jack skrywał przed nią? Czy Gordon doprowadził do jego załamania, spowodował tragedię? Jak Melissa poradzi sobie po raz kolejny z tragedią w jej życiu?

Gordon to zamknięty w sobie chłopak, poszukujący odrobiny ciepła. Na pozór silny, a jednak kruchy. Jakie relacje będą łączy Gordona i Melissę?

Również Thomas i Fletcher czują się okaleczeni i zagubieni, są gejami. Co będzie kiedy ich sprawy ujrzą światło dzienne? To dwóch chłopców o zranionych sercach. Boją się ludzi, co pomyślą. Czy wbrew wszystkim będą razem?

Książka ukazuje jak czasami życie może zaskoczyć nas wszystkich. Boimy się tego, co może przynieść. Ludzie mają uprzedzenia, połowa składa się z homofobów, rasistów, nie akceptują tego, że ktoś jest inny. Często czerpią przyjemność z dręczenia innych. Człowiek w życiu musi nauczyć się skupiać na własnym zdaniu, własnych wyborach i uczuciach, robić to co sam uważa za dobre, a nie decydować dla dobra otoczenia. Główna bohaterka Melissa daje nam wskazówki, że nie sztuką jest bierne życie z dnia na dzień, ale wczuwanie się w niego i delektowanie się nim, podziwianie rzeczy codziennych. Jak potężną moc może mieć miłość. Bardzo ją polubiłam. Gratulacje dla autorki Weroniki Dobrzynieckiej za stworzenie tak poruszającej i trudnej lektury o problemach nastolatków. Fabuła jest niezwykle emocjonująca, o lękach, smutkach młodych ludzi, z pewnością poruszy nie jedno serce powieść polecam 🔥❤️.

Zapraszam nastolatków do poruszającej powieści pt. "We'll be born as flowers" autorstwa Weroniki Dobrzynieckiej .

Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu Borgis

Powieść ukazuje kruchy świat nastolatków, który rozlatuje się niczym puzzle. Wyzwala emocje i budzi napięcie.

17 - letnia Melissa już od liceum udawała kogoś, kim nie jest. Była silna, a tak naprawdę krucha. Czy po...

więcej Pokaż mimo to

avatar
659
411

Na półkach:

"Każdy człowiek ma swoje małe przepaści, spadochrony dramatów utkane nićmi cierpienia i strachu."

Melissa to siedemnastoletnia dziewczyna, która po tragicznej śmierci rodziców trafia pod opiekę do swoich krewnych, którzy mieszkają w Londynie. Nastolatka próbuje pozbierać się po tym strasznym wydarzeniu, odnaleźć w nowej szkole i nowej rzeczywistości. Melissa to niezwykle wrażliwa, poturbowana przez życie dziewczyna. Odnajduje chłopca, który również jest zraniony. Czy staną się dla siebie wsparciem, którego obydwoje tak bardzo potrzebują?

Płakałam. Płakałam podczas czytania, zastanawiałam się, czy istnieje jakiś limit nieszczęść, które mogą spaść na jedną osobę. Melissa to tak młoda dziewczyna, a życie tak bardzo ją doświadczyło. Nie wiem, czy ja na jej miejscu byłabym w stanie poradzić sobie z tyloma złymi wydarzeniami. Czy bym po prostu nie upadła i już nie wstała. Ale są też inni bohaterowie. Młodzi, a mimo to z takim bagażem doświadczeń na plecach. Czytanie tej książki bolało. Chciałam krzyczeć, że już dość, prosiłam, żeby ta lawina nieszczęść w końcu się zatrzymała...

Ta historia pokazuje, że wbrew temu, jak wiele osób sądzi, młodzi ludzie też mogą mieć problemy. Mogą być połamani, poturbowani i cierpieć. Młody wiek nie oznacza beztroski i szczęścia. Myślę, że wiele osób może utożsamić się z bohaterami. Odnaleźć w nich siebie.

Autorka miała zaledwie piętnaście lat, jak napisała tę książkę. Zaskakuje więc jej niezwykła dojrzałość i ogrom mądrości. Piękne cytaty, trafne spostrzeżenia, wyjątkowy, czasem wręcz poetycki język... To było niesamowita historia. Polecam ją każdemu, ale ostrzegam - przygotujcie pudełko chusteczek.

"Jesteśmy tylko kawałkami rozbitych serc spiętych pękniętą agrafką."

"Każdy człowiek ma swoje małe przepaści, spadochrony dramatów utkane nićmi cierpienia i strachu."

Melissa to siedemnastoletnia dziewczyna, która po tragicznej śmierci rodziców trafia pod opiekę do swoich krewnych, którzy mieszkają w Londynie. Nastolatka próbuje pozbierać się po tym strasznym wydarzeniu, odnaleźć w nowej szkole i nowej rzeczywistości. Melissa to niezwykle...

więcej Pokaż mimo to

avatar
469
302

Na półkach:

"Jesteśmy tylko kawałkami rozbitych serc spiętych pękniętą agrafką."

Melisa po stracie rodziców przeprowadza się do wujostwa z Portland do Londynu. Tam zaczyna wszystko od nowa, jednak musi sobie radzić ze stratą, zmianami i odnalezieniem siebie. Na szczęście poznaje Johna, który na pierwszy rzut oka jest jej nadzieją, jednak sam ma dość duże problemy ze sobą, swoimi emocjami i z przeszłością.
Czy Mel poradzi sobie z obecnym życiem? A może to początek nowej tragedii?

Książka według mnie jest napisana bardzo chaotycznie. Przynajmniej pierwsza połowa. Bardzo ciężko jest się wkręcić w fabułę. Zrozumieć dialogi, które nawiązują do czegoś czego czytelnik nie dostrzegł. Druga część książki, mimo że jest już bardziej poskładana to odniosłam wrażenie, że jest urwana. Na końcu książki, w posłowiu Autorka nawet się do tego odnosi, pisze że to celowy zabieg, jednak według mnie jeszcze bardziej wprowadza zamieszanie.

Jest to książka z booktouru, organizatorka zaznaczyła, że powinnam wziąć dobre opakowanie chusteczek jak będę czytać, jednak... niestety. Owszem, były momenty które powodowały smutek i może spowodowały chwilę zadumy. Ale osobiście odczułam, że nie ma między mną a książką flow, cały czas mi coś zgrzytało i przeszkadzało.

Myślę, że potencjał był duży, ale coś nie zadziałało. Mimo to polecam samemu się przekonać co tam w trawie piszczy.

"Jesteśmy tylko kawałkami rozbitych serc spiętych pękniętą agrafką."

Melisa po stracie rodziców przeprowadza się do wujostwa z Portland do Londynu. Tam zaczyna wszystko od nowa, jednak musi sobie radzić ze stratą, zmianami i odnalezieniem siebie. Na szczęście poznaje Johna, który na pierwszy rzut oka jest jej nadzieją, jednak sam ma dość duże problemy ze sobą, swoimi...

więcej Pokaż mimo to

avatar
152
68

Na półkach:

Ta książka jest tak boleśnie prawdziwa i bezwzględna w swoim jakże delikatnym stylu autorki. Jest to historia przeznaczona przede wszystkim dla młodzieży dopiero stąpającej, uczącej się jak żyć w samodzielności i radzeniu z życiem. Z jednej strony, działa jak depresant, a z drugiej ukazuje, iż zawsze jest nadzieja i to, że po każdym upadku nastaje słońce. Świat wykreowany i ukazany, zdumiewa iż autorka napisała go w wieku 15 lat. Podsumowując, jest to bardzo dobra i pouczająca powieść.

Ta książka jest tak boleśnie prawdziwa i bezwzględna w swoim jakże delikatnym stylu autorki. Jest to historia przeznaczona przede wszystkim dla młodzieży dopiero stąpającej, uczącej się jak żyć w samodzielności i radzeniu z życiem. Z jednej strony, działa jak depresant, a z drugiej ukazuje, iż zawsze jest nadzieja i to, że po każdym upadku nastaje słońce. Świat wykreowany i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
147
116

Na półkach:

Kochani, jest to niezwykle poruszająca książka, która przyprawiła mnie momentami nie tylko o dreszcze, ale i o łzy. Opowiada ona o problemach i bólach bardzo młodych ludzi.
Melisa to 17-letnia dziewczyna, która po śmierci rodziców trafia pod opiekę wujostwa. W szkole poznaje niezwykle ciekawego i wrażliwego chłopaka. Jak się okazuje oboje są bardzo do siebie podobni. Ich poranione przez życie dusze czują jakby znały się od zawsze. Jaką bolesną tajemnicę nosi w sobie Jack? Czy dziewczyna upora się z ogromną tragedią, a co za tym idzie potwirnym bólem jaki ją dotknie? Oczywiście tego Wam już nie zdradzę i zachęcam serdecznie do samodzielnej lektury.
Osobiście byłam niezwykle pozytywnie zaskoczona, Jak młodą osobą jest autorka tej książki. Absolutnie bym tego nie wyczuła czytając ją, a muszę wspomnieć że mam porównanie gdyż nie tak dawno czytałam książkę bardzo młodej osoby i tam ewidentnie było to bardzo czuć. Tutaj styl i warsztat to istny majstersztyk. Jestem pod wrażeniem. Nie sposób nie wspomnieć, że wiele młodych osób a może nie tylko młodych odnajdzie w niej swoje rozterki, a nawet podobne tragedie jakie ich dotknęły. Książka, mimo iż opowiada o bardzo trudnych przeżyciach to naprawdę wciąga. Czytając nie mogłam się od niej oderwać i doczekać zakończenia. Polecam serdecznie. Coś pięknego.

Kochani, jest to niezwykle poruszająca książka, która przyprawiła mnie momentami nie tylko o dreszcze, ale i o łzy. Opowiada ona o problemach i bólach bardzo młodych ludzi.
Melisa to 17-letnia dziewczyna, która po śmierci rodziców trafia pod opiekę wujostwa. W szkole poznaje niezwykle ciekawego i wrażliwego chłopaka. Jak się okazuje oboje są bardzo do siebie podobni. Ich...

więcej Pokaż mimo to

avatar
394
388

Na półkach:

😍☘️Recenzja 🥰☘️
"We’ll be born as flowers"
Autorki Weroniki Dobrzynieckiej
@wydawnictwoborgis

Ta książka to powieść wbijająca się w serce tysiącami odłamków roztrzaskanego młodego życia, które główna bohaterka próbuje pozbierać i posklejać ze sobą w nowy, mocniejszy kształt.

Jest to wzruszająca historia dwojga młodych ludzi Siedemnastoletnia Melissa po tragicznej śmierci rodziców trafia pod opiekę krewnych do Londynu, gdzie próbuje odnaleźć się w jednej z tamtejszych szkół. Poraniona przez życie i niezwykle wrażliwa dziewczyna poznaje równie poranionego i równie wrażliwego chłopaka. Czy będą potrafili sobie nawzajem pomóc? Czy będą dla siebie wsparciem? A może ich relacja zamieni się w coś więcej? I jak czuła i subtelna Melissa poradzi sobie z kolejną wielka tragedią w jej życiu…

Bardzo mnie wzruszyła ta książka .Delikatna i wciągająca powieść o tym, jak kruche i jednocześnie wciągające jest życie młodych ludzi.
Jeśli lubicie taki gatunek książki sięgnijcie po nią .Osoby nastoletnie mogą odnaleźć w powieści Weroniki Dobrzynieckiej siebie – swoje troski, ale i swoje radości. Osoby pełnoletnie mogą, natomiast, uświadomić sobie jak – tak naprawdę – kruchy i wrażliwy jest każdy młody człowiek… Nawet ten, który wydaje się być najtwardszym zawodnikiem w rozgrywce, jaką jest dorastanie i w grze o nazwie „życie”.
Polecam z całego serca .

Dziękuję @wydawnictwoborgis za egzemplarz do recenzji 😍😍

😍☘️Recenzja 🥰☘️
"We’ll be born as flowers"
Autorki Weroniki Dobrzynieckiej
@wydawnictwoborgis

Ta książka to powieść wbijająca się w serce tysiącami odłamków roztrzaskanego młodego życia, które główna bohaterka próbuje pozbierać i posklejać ze sobą w nowy, mocniejszy kształt.

Jest to wzruszająca historia dwojga młodych ludzi Siedemnastoletnia Melissa po tragicznej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
707
701

Na półkach:

Dziękuję @wydawnictwoborgis za egzemplarz do recenzji ❤️

"Myślę, że nasze życie rozkwita mimo wielu przeciwności. Jesteśmy trochę jak stokrotki. Kiedy ludzie koszą trawę w ogródku, koszą też stokrotki, ale one odrastają, nie poddają się. Sądzę, że jesteśmy silni jak one. Po prostu wszyscy jesteśmy kwiatami."

🎄🎄🎄🎄🎄🎄🎄🎄🎄🎄🎄🎄

Ta książka przedstawia bardzo trudną i niezwykle wzruszającą historię. Warto mieć świadomość tego, że nie jest to lekka i przyjemna opowieść. Zawiera wiele bólu i cierpienia, jakie na codzień przeżywają młodzi ludzie. Daje dużo do myślenia nad Naszym życiem.

Przyznam, że były u mnie momenty wielkiego wzruszenia. Autorka ukazała tutaj niesamowitą wrażliwość ❤️ każda emocja została uchwycone w niewyobrażalnie realny sposób. Chwilami przyprawiało mnie to o gęsią skórkę.

Przepiekna historia ukazującą nastolatków, którzy zostali w pewien sposób zniszczeni przez życie. Polecam z czystym sumieniem. Trudna historia lecz dającą wielką lekcję. ❤️

Dziękuję @wydawnictwoborgis za egzemplarz do recenzji ❤️

"Myślę, że nasze życie rozkwita mimo wielu przeciwności. Jesteśmy trochę jak stokrotki. Kiedy ludzie koszą trawę w ogródku, koszą też stokrotki, ale one odrastają, nie poddają się. Sądzę, że jesteśmy silni jak one. Po prostu wszyscy jesteśmy kwiatami."

🎄🎄🎄🎄🎄🎄🎄🎄🎄🎄🎄🎄

Ta książka przedstawia bardzo trudną i niezwykle...

więcej Pokaż mimo to

avatar
415
410

Na półkach:

Pod piękną i delikatną okładką książki "We'll be Born as flowers" znajdziemy trudną i wzruszającą historię młodych ludzi. Ludzi takich jak my, których możemy spotkać każdego dnia na ulicy, nawet nie zdając sobie sprawy, że ich mijamy. Muszę zaznaczyć, iż czytając tę książkę czytelnik nie będzie się dobrze bawił, bo nie o to w niej chodzi. Nad historią Melissy i jej przyjaciół trzeba przystanąć i zastanowić się nad tym, co autorka chce nam przekazać. A ja mogę rzec, że chce przekazać bardzo dużo i robi to w fenomenalny sposób.
Całkowicie zatraciłam się w tej historii i gdy czytałam ją po raz pierwszy były momenty, gdy łzy leciały mi z oczu bez opamiętania.
Bardzo lubię styl i pióro jakim posługuje się Weronika Dobrzyniecka, jest ono proste, wciągające, ale jednocześnie wtedy gdy trzeba staje się wyniosłe i po prostu piękne.
Co mi się rzuciło jako pierwsze w oczy? Wrażliwość. Nie tylko ta, która mają w sobie bohaterowie, ale również wrażliwość autorki, widać jak wiele jej włożyła podczas pisania tej książki. Uchwycone przez Weronikę emocje w tej książce długo jeszcze będą krążyć w mojej głowie. 😊
Tak jak wspomniałam wyżej ta historia nie jest łatwa, pozostawia w czytelniku pewną pustkę, lecz także daje nadzieję.
Na koniec pozwolę sobie zacytować zdanie z mojej rekomendacji, którą możecie znaleźć na skrzydełku: "Emocje przedstawione przez autorkę dotarły prosto do mojego serca, a później zawładnęły moją duszą".
Polecam. 😊

Ps. Na skrzydełku wystąpił błąd w druku i zamiast Bookostrada, zostałam podpisana jako "bookstarda" 🙃

Pod piękną i delikatną okładką książki "We'll be Born as flowers" znajdziemy trudną i wzruszającą historię młodych ludzi. Ludzi takich jak my, których możemy spotkać każdego dnia na ulicy, nawet nie zdając sobie sprawy, że ich mijamy. Muszę zaznaczyć, iż czytając tę książkę czytelnik nie będzie się dobrze bawił, bo nie o to w niej chodzi. Nad historią Melissy i jej...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    14
  • Chcę przeczytać
    3
  • Polskie
    1
  • Legimi
    1
  • Depresyjne
    1
  • 2022
    1
  • Romans
    1

Cytaty

Więcej
Weronika Dobrzyniecka We'll be born as flowers Zobacz więcej
Weronika Dobrzyniecka We'll be born as flowers Zobacz więcej
Weronika Dobrzyniecka We'll be born as flowers Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także