Ta część jest o wiele lepsza niż pierwsza. Jest w niej więcej emocji. Fabuła pokazuje, że warto dać drugiej osobie kolejna szansę. Tylko brakuje mi w niej zakończenia.

Ta część jest o wiele lepsza niż pierwsza. Jest w niej więcej emocji. Fabuła pokazuje, że warto dać drugiej osobie kolejna szansę. Tylko brakuje mi w niej zakończenia.

Jest to moje pierwsze spotkanie z autorką. Nie czytałam pierwszej części, ale nie przeszkadzało mi to w odnalezieniu się w drugiej.

Eryk wraca z misji w Afganistanie prędzej niż planował i zastaje żonę w dwuznacznej sytuacji. Mężczyzna wścieka się i dochodzi do scysji między nim, żoną i kochankiem. Po wszystkim Gabriela postanawia odejść od męża i związać się z Jeremim. Układa im się świetnie, a seks jest wspaniały, co dla kobiety jest ważne, ponieważ z mężem nie czerpała przyjemności. Jednak z dnia na dzień Gabi dopadają wątpliwości, nie wie , z którym mężczyzną pragnie spędzić resztę życia. Czy ta historia może zakończyć się happy endem?

Książka napełniona erotyzmem i sprzecznymi uczuciami. Gabriela jest osobą niezdecydowaną, przerażoną, nie wie, co począć ze swoim życiem, boi się samotności. Autorka serwuje nam totalną huśtawkę nastroju, co miejscami jest ciężkie dla czytelnika. Mimo wszystko, jako całokształt polecam.

Jest to moje pierwsze spotkanie z autorką. Nie czytałam pierwszej części, ale nie przeszkadzało mi to w odnalezieniu się w drugiej.

Eryk wraca z misji w Afganistanie prędzej niż planował i zastaje żonę w dwuznacznej sytuacji. Mężczyzna wścieka się i dochodzi do scysji między nim, żoną i kochankiem. Po wszystkim Gabriela postanawia odejść od męża i związać się z Jeremim....

Fantastyczna choć zawila i smutna historia, ale przez to bardziej realistyczna. Gabrysia nie miała w życiu lekko, ale poradziła sobie i żyła dalej. Polecam

Fantastyczna choć zawila i smutna historia, ale przez to bardziej realistyczna. Gabrysia nie miała w życiu lekko, ale poradziła sobie i żyła dalej. Polecam

"Życie to nie podręcznik, którego treść wykujesz na pamięć. Życie to wzloty i upadki. Radości i smutki. Małe i wielkie rzeczy. "

Dzień powrotu Eryka z Afganistanu, okazał się dla Gabi dramatyczny pod wieloma względami. Ostatnie wydarzenia miały ogromny wpływ na podejmowane przez dziewczynę decyzje. Jedną z nich był wyjazd, by na nowo poukładać swoje myśli. Bowiem skrywane tajemnice, zakłócą szczęście Gabi i Jeremiego, a wątpliwości co do ich ujawnienia będą się nasilać.

"Są takie chwile, gdy potrzebujesz kogoś, by razem pomilczeć. Ta osoba nie musi wiedzieć, co naprawdę gra w twoim sercu, ona ma tylko być blisko. Jej oddech ma zagłuszyć tę cholerną ciszę panującą w pomieszczeniu."

Tymczasem Eryk zrozumiawszy swój błąd, stara się na nowo odbudować relacje z żoną, być dla niej wsparciem. Jednak czy Gabriela uwierzy w przemianę męża? Co na to wszystko Jeremi? Wygra serce czy rozum? Czy uczucie do dwóch mężczyzn nie okaże się zgubne?

"Zamień mnie w krzyk" jest kontynuacją losów Gabrieli, Eryka i Jeremiego. Autorka kolejny raz sprawiła, że kartki same się przewracały, a emocje buzowały. Tym razem przed Gabrysią trudne wybory i mnóstwo chwil, które okażą się nie zawsze szczęśliwe. Szczerze mówiąc ciężko było mi uwierzyć w przemianę Eryka, gdyż to czego się dopuścił względem dziewczyny było karygodne. Wielkim zaskoczeniem, a jednocześnie momentem wzruszenia okazała się postawa Jeremiego. Tym którzy jeszcze nie czytali tej dylogii, a mają jakiekolwiek wątpliwości, gorąco polecam. Naprawdę warto!!!! 💔

"Życie to nie podręcznik, którego treść wykujesz na pamięć. Życie to wzloty i upadki. Radości i smutki. Małe i wielkie rzeczy. "

Dzień powrotu Eryka z Afganistanu, okazał się dla Gabi dramatyczny pod wieloma względami. Ostatnie wydarzenia miały ogromny wpływ na podejmowane przez dziewczynę decyzje. Jedną z nich był wyjazd, by na nowo poukładać swoje myśli. Bowiem skrywane...

Drugi tom dylogii Anny Dąbrowskiej. Jak pamiętacie, a może i nie, to niestety pierwszy tom nie bardzo mi przypadł do gustu. Czy tym razem było lepiej?

"Zamień mnie w krzyk" niestety nadal nie porwała mnie tak jak powinna. Myślę, że książka utrzymała poziom z tomu pierwszego tylko bohaterka denerwowała mnie jeszcze bardzie, albo może ja jestem za mało empatyczne? hmm....... Nie wiem, ale zdecydowanie nie kupiła mnie ta historia po raz kolejny, co piszę z ogromnym bólem, bo najchętniej to bym pisała same pozytywne opinie :P Też macie taki problem z napisaniem opinii, jak książka nie bardzo Wam się spodoba?

W tej części nasza bohaterka nadal nie ma lekkiego życia, które, uwaga, oczywiście komplikuje się jeszcze bardziej.... A decyzje przez nią podejmowane, przez nią i przez jednego z bohaterów były dla mnie bardzo wkurzające. Tak, domyślam się, że autorka właśnie taki miała zamysł na tą książkę, ale no niestety do mnie to nie trafia...... :(

Drugi tom dylogii Anny Dąbrowskiej. Jak pamiętacie, a może i nie, to niestety pierwszy tom nie bardzo mi przypadł do gustu. Czy tym razem było lepiej?

"Zamień mnie w krzyk" niestety nadal nie porwała mnie tak jak powinna. Myślę, że książka utrzymała poziom z tomu pierwszego tylko bohaterka denerwowała mnie jeszcze bardzie, albo może ja jestem za mało empatyczne? hmm..........

Mi sie czytało dobrze.
Wzruszające zakończenie.
Generalnie ładna historia przedstawiona w książce i z przesłaniem - można wyciągnąć coś dla siebie.
Plecam oba tomy 🙂

Mi sie czytało dobrze.
Wzruszające zakończenie.
Generalnie ładna historia przedstawiona w książce i z przesłaniem - można wyciągnąć coś dla siebie.
Plecam oba tomy 🙂

Często bywa tak, że lubimy wszystkich dookoła, ale nie potrafimy polubić samych siebie i to sprawia, że jesteśmy nieszczęśliwi. Brakuje nam pewności siebie, oddychamy tylko jednym płucem. Drugie jest bezużyteczne. Mamy dwa płuca. Niech drugim płucem będzie szaleństwo, bo przecież całe życie jest za krótkie, by wciąż starać się być poważnym...

Są takie chwile, gdy potrzebujesz kogoś, by razem pomilczeć. Ta osoba nie musi wiedzieć, co naprawdę gra w twoim sercu, ona ma tylko być blisko. Jej oddech ma zagłuszać tę cholerną ciszę panującą w pomieszczeniu.

Nic dodać, nic ująć.
Koniecznie przeczytajcie tę cudowną historię!!!

Często bywa tak, że lubimy wszystkich dookoła, ale nie potrafimy polubić samych siebie i to sprawia, że jesteśmy nieszczęśliwi. Brakuje nam pewności siebie, oddychamy tylko jednym płucem. Drugie jest bezużyteczne. Mamy dwa płuca. Niech drugim płucem będzie szaleństwo, bo przecież całe życie jest za krótkie, by wciąż starać się być poważnym...

Są takie chwile, gdy...

Muszę przyznać, że pierwszy tom nie przypadł mi do gustu. Poruszał ważne tematy-fakt, jednak w trochę nieudolny sposób. Po drugim tom sięgnęłam bez większych oczekiwań. Jakże się zaskoczyłam!
Przeczytałam, a raczej wręcz pochłonęłam drugim tom, który zrobił na mnie duże wrażenie i bardzo mi się spodobał. Było tu to czego mi brakowało w 1 tomie, a mianowicie niesamowita przemiana jaka zaszła w głównej bohaterce. Piękne jak z nieśmiałej, szarej myszki stała się pewną siebie, dojrzałą kobietą. Przemiana mężczyzny niezbyt realistyczna moim zdaniem, jednak daje to nadzieję, iż jeśli tylko się chce, można pracować nad sobą.
Koniec książki taki jakiego się spodziewałam, jednak trochę smucił.
Książka opowiada o miłości. Uczy, że istnieje miłość, która rani oraz miłość która leczy. Bardzo szybko czytało mi się tą książkę. Była niezmiernie ciekawa, wciągająca, pouczająca i piękna. Bardzo polecam, w szczególności drugi tom. Warto!

Muszę przyznać, że pierwszy tom nie przypadł mi do gustu. Poruszał ważne tematy-fakt, jednak w trochę nieudolny sposób. Po drugim tom sięgnęłam bez większych oczekiwań. Jakże się zaskoczyłam!
Przeczytałam, a raczej wręcz pochłonęłam drugim tom, który zrobił na mnie duże wrażenie i bardzo mi się spodobał. Było tu to czego mi brakowało w 1 tomie, a mianowicie niesamowita...

Piękna książka, taka niebanalna! Czytałam ją z zapartym tchem i z jednej strony chciałam ją skończyć, by dowiedzieć się jak zakończy się historia Gabrysi, a z drugiej strony nie chciałam, by ta książka się skończyła, bo czytanie jej wywoływało we mnie tak wiele pozytywnych emocji!
Wiem, dziwnie to brzmi, ale z dobrymi książkami już tak jest, że chcemy, by zostały z nami jak najdłużej.
"Zamień mnie w krzyk" to kontynuacja "Kochaj mnie szeptem" autorstwa Anny Dąbrowskiej. Druga książka była jeszcze lepsza od pierwszej, chociaż obie są wspaniałe! Jestem zachwycona historią Gabrysi - głównej bohaterki, tym co przeszła i jak sobie radziła z przeciwnościami losu. Myślałam, że Gabrysia okaże się naiwną dziewuchą, a jednak okazała się mądrą i rozsądną kobietą. Wspaniała postać, która pokazuje, że zawsze należy o siebie walczyć i nigdy nie należy się poddawać!
Książkę polecam, bo naprawdę warta jest przeczytania, na mnie zrobiła piorunujące wrażenie! Zanim jednak po nią sięgniecie koniecznie przeczytajcie najpierw "Kochaj mnie szeptem" - gwarantuję, że nie pożałujecie. 😊

Piękna książka, taka niebanalna! Czytałam ją z zapartym tchem i z jednej strony chciałam ją skończyć, by dowiedzieć się jak zakończy się historia Gabrysi, a z drugiej strony nie chciałam, by ta książka się skończyła, bo czytanie jej wywoływało we mnie tak wiele pozytywnych emocji!
Wiem, dziwnie to brzmi, ale z dobrymi książkami już tak jest, że chcemy, by zostały z nami...

Nie wierzę, że tak to się skończyło! Czuję niedosyt, chce jeszcze!

Nie wierzę, że tak to się skończyło! Czuję niedosyt, chce jeszcze!