Poradnik. O nas kobietach. O tym jak wspaniała jest dla nas jazda za kółkiem. Jak się zachowujemy w sytuacjach stresujących i jak radzimy sobie z nagromadzonymi emocjami. Czy warto szufladkować wszystkich do jednego worka "jeździsz jak baba" ? Ta książka przedstawia fakty i wiedzę popartą doświadczeniem autora, który wiele lat spędził jako instruktor nauki jazdy. Ja osobiście w tej książce znalazłam wiele dobrego. Do tej pory są sytuacje które mnie przerastają i zadziwiają na drogach ale ogólnie dobrze jest się pośmiać i nabrać dystansu. Zdarza mi się, że nie wiem w które lewo jechać i stłuczki też już doświadczyłam :D W tej pozycji Pan Tomasz obala stereotypy i mity o kierowcach. Nie tylko o płci pięknej. Czy z daleka tak naprawdę widać, że prowadzi kobieta i czy jeżeli nie trąbisz na innych to znaczy, że jesteś w tej grupie na którą trąbią? Na te i wiele innych przekonań znajdziecie odpowiedź w tej pozycji. Serdecznie zachęcam wszystkich kierowców oraz osoby doradzające z siedzenia pasażera :)

Poradnik. O nas kobietach. O tym jak wspaniała jest dla nas jazda za kółkiem. Jak się zachowujemy w sytuacjach stresujących i jak radzimy sobie z nagromadzonymi emocjami. Czy warto szufladkować wszystkich do jednego worka "jeździsz jak baba" ? Ta książka przedstawia fakty i wiedzę popartą doświadczeniem autora, który wiele lat spędził jako instruktor nauki jazdy. Ja...

Niedawno objęłam patronatem medialnym debiutancką książkę Tomasza Buraczka "Kobieta za kierownicą". Powiem Wam, że trafiła ona do mnie w idealnym momencie bowiem kilka miesięcy wcześniej znów powróciłam za kółko. Podczas lektury tej książki w wielu momentach odniosłam wrażenie, że czytam o sobie 😉 i jakież było moje zdziwienie gdy odkryłam, że w sumie to nie jeżdżę najgorzej ale jeżdżę jak typowa kobieta 😊
Zadacie sobie zapewne w tym momencie pytanie czyli jak? Ba pewnie niektórzy sami sobie na to odpowiedzą "no dramat na szosie"....nic bardziej mylnego. Pan Tomasz, który na co dzień jest instruktorem jazdy w UK, w bardzo prosty, przejrzysty a zarazem humorystyczny sposób opisał w tej książce swoje doświadczenia z kobietami kursantkami. W subtelny i delikatny sposób opisał ich tok myślenia jakim kierują się prowadząc auto i jak bardzo jest on czasami różny od sposobu jazdy mężczyzn. A tak osławiony zwrot " jeździsz jak typowa kobieta" nabiera zupełnie innego a co najważniejsze bardzo pozytywnego znaczenia 😊😊😊
Czytając tą książkę niejednokrotnie zaśmiewałam się do łez ale też wyniosłam z niej kilka bardzo wartościowych lekcji. Autor bardzo szczegółowo i opisowo przedstawił nie tylko zachowania na drodze ale też wykonywanie poszczególnych manewrów, takich jak na przykład wymijanie (często popierał to też rysunkami) co pozwoliło mi jako kierowcy uzmysłowić sobie, że nie zawsze wszystkie manewry wykonuję poprawnie a i na drodze nie zawsze zachowuję się tak jak należy.

🚙🚙🚙🚙🚙🚙

Dzięki tej książce odkryłam siebie na nowo jako kierowcę. Powinna być ona swoistego rodzaju biblią tudzież kodeksem dla każdego kierowcy, czy to początkującego czy też z dłuższym stażem. Polecam z całego serca.

🚗🚗🚗🚗🚗🚗

Niedawno objęłam patronatem medialnym debiutancką książkę Tomasza Buraczka "Kobieta za kierownicą". Powiem Wam, że trafiła ona do mnie w idealnym momencie bowiem kilka miesięcy wcześniej znów powróciłam za kółko. Podczas lektury tej książki w wielu momentach odniosłam wrażenie, że czytam o sobie 😉 i jakież było moje zdziwienie gdy odkryłam, że w sumie to nie jeżdżę...

Tomasz Buraczek "Kobieta za kierownicą".
Literatura faktu czy poradnik? 😉

Autor od wielu lat jest instruktorem nauki jazdy, wcześniej w Polsce, obecnie w Wielkiej Brytanii. Dzięki temu miał okazję poznać zachowania kierowców jeżdżących w obu tych krajach.
Jest wiele różnic w jeździe, w przepisach, w samym egzaminie, oraz systemie kar, między tymi dwoma krajami.
Swoje obserwacje, spisał w tej jakże krótkiej (zaledwie ponad stu stronicowej),ale tresciwej książce.

Nie ma chyba bardziej obraźliwego określenia dla mężczyzny, niż stwierdzenie, że jeździ jak baba. No właśnie, jakie one są, te baby, za kółkiem?

Autor przedstawia różne zachowania, oraz sytuacje, w których znalazły się kobiety, podczas nauki jazdy.
Nieco żartobliwie podzielił je na różne kategorie jak na przykład : aktywistki, paryżanki, dyrektorki, niepewne Zosie, czy Alicje z krainy czarów. Jak myślicie, do której kategorii mogłybyście się zaliczyć?

Dokładnie pamiętam moje początki na kursie, podczas czytania nie mogłam przestać się uśmiechać.

Książka ma na celu uświadomienie nas, że jazda może być przyjemnością, ale przede wszystkim ma być bezpieczna.
Książka jest skierowana zarówno dla osób, które dopiero pragną stać się posiadaczami prawa jazdy, ale nie tylko. Nie jest skierowana tylko do kobiet, tak, panowie, wy również powinniście przeczytać.
Każdy kiedyś zaczynał, z czasem nabieramy nawyków, często tych niewłaściwych, podejrzewam, że wiele osób, z długoletnim stażem, jako kierowca, mogłoby mieć kłopot zdać po latach, ponownie egzamin. 😉

Przede wszystkim zalecam podejść do książki na luzie, z uśmiechem, nie oburzać się, gdyż z pewnością, nie było zamiarem autora urazić kogolowiek.

Bardzo podoba mi się sposób, w jaki autor opowiada. Jako że imał się w życiu różnych zajęć, w różnych miejscach, chętnie przeczytam inne jego książki, jeśli coś jeszcze napisze.

Czytacie, ja polecam, a na drodze jeździjcie z głową, bezpiecznie i bezwypadkowo.

Tomasz Buraczek "Kobieta za kierownicą".
Literatura faktu czy poradnik? 😉

Autor od wielu lat jest instruktorem nauki jazdy, wcześniej w Polsce, obecnie w Wielkiej Brytanii. Dzięki temu miał okazję poznać zachowania kierowców jeżdżących w obu tych krajach.
Jest wiele różnic w jeździe, w przepisach, w samym egzaminie, oraz systemie kar, między tymi dwoma krajami.
Swoje...

Recenzja patronacka
Kiedy przypomnę sobie swój kurs na prawo jazdy widzę w myślach obraz wielkiego strachu przed pierwszą jazdą. Strach ten jednak okazał się bezpodstawny. Teraz po latach muszę powiedzieć, że lubię jeździć autem. Jest to duża zasługa instruktora, który potrafił słuchać i kursanta (czyli mnie),który również słuchał. Dlatego drogie Panie i Panowie słuchajcie swoich instruktorów, a wtedy jazda będzie sprawiała przyjemność.
Pan @tomasz_buraczek, który jest instruktorem jazdy w swojej książce „Kobieta za kierownicą ” łamie wszelkie stereotypy kobiety za kółkiem. W sposób humorystyczny ukazuje sytuację, które dzieją się podczas kursu na prawo jazdy na przykładzie kursantki Jane, nie jeden raz zaśmiałam się czytając te drogowe historie.
Autor wymienia również różne typy kobiet za kierownicą, próbowałam przypasować któryś opis do siebie i oczywiście mi się udało.
Spodobało mi się to, że Pan Tomasz jako instruktor nie denerwuje się na swoje kursantki, gdy mylą stronę prawą i lewą (co często się zdarza),a ważne jest dla niego to, że jadą zgodnie z przepisami.
Podkreśla, że ważne jest to, żeby uczyć się jeździć nie tylko dla egzaminu, ale dla umiejętności, bo gdy kurs się skończy zostaniemy w aucie sami, zdani tylko na swoje możliwości.
Jest to książka idealna dla osób, w szczególności kobiet, które rozpoczynają swoją przygodę z prawem jazdy, ale też dla tych, którzy są już królami szos.
Polecam każdemu kierowcy przeczytanie tej książki.

Recenzja patronacka
Kiedy przypomnę sobie swój kurs na prawo jazdy widzę w myślach obraz wielkiego strachu przed pierwszą jazdą. Strach ten jednak okazał się bezpodstawny. Teraz po latach muszę powiedzieć, że lubię jeździć autem. Jest to duża zasługa instruktora, który potrafił słuchać i kursanta (czyli mnie),który również słuchał. Dlatego drogie Panie i Panowie...

Jak jeżdżą kobiety? Czy krążące od lat stereotypy i dowcipy na temat kobiet - kierowców pokrywają się z rzeczywistością? Autor, pracujący na co dzień jako instruktor nauki jazdy w UK opowiada o swoich zawodowych perypetiach skupiając się na paniach, które przyszło mu nauczać tej jakże przydatnej w dzisiejszych czasach umiejętności. To właśnie ciekawość, co sądzi o kobietach w tym względzie, spowodowała moje ogromne zainteresowanie książką. No a któż inny, niż nauczyciel nauki jazdy może najlepiej przybliżyć nam ten temat? I powiem Wam moi drodzy , że jestem zaskoczona jak swietnie tematyka kobiet - kierowców została ukazana w tej pozycji. Od żartobliwie - ojcowskiej krytyki i pokazania najczęstszych błędów do komplementów dla Pań jako płci powodującej statystycznie zdecydowanie mniej wypadków niż mężczyźni. Pan Tomasz wykazuje się prawdziwą kurtuazją wypowiadając się w swojej książce na temat Pań, zdaje sie świetnie rozumieć odmienny od męskiego tok rozumowania ale również przestrzega i dzieli się swoim doświadczeniem. Mnie niebywale ta książka podniosła na duchu jako osobę poruszającą się autem codziennie po ulicach mojego miasta i lubiącą samochodowe wycieczki. Autor jest cudownym gawędziarzem, zachęcam Was do przeczytania tej zabarwionej dużą dozą humoru i szczyptą sarkazmu pozycji. Ta niewielka objętościowo książeczka pokazuje, że w tej pracy czasem jest zabawnie a czasem strasznie, że ta praca to swoista misja. Warto przeczytać!

Jak jeżdżą kobiety? Czy krążące od lat stereotypy i dowcipy na temat kobiet - kierowców pokrywają się z rzeczywistością? Autor, pracujący na co dzień jako instruktor nauki jazdy w UK opowiada o swoich zawodowych perypetiach skupiając się na paniach, które przyszło mu nauczać tej jakże przydatnej w dzisiejszych czasach umiejętności. To właśnie ciekawość, co sądzi o kobietach...

💥💥RECENZJA PATRONACKA 💥💥💥

Przyznam się szczerze że na początku miałam obawy, czy książka trafi w moje gusta czytelnicze, tak po skończeniu poczułam lekki niedosyt 🤭.
Autor w lekko zabawny ale nie prześmiewczy sposób przedstawia nam nasze kobiece zachowania za kierownicą , ale nie martwcie się o mężczyznach też wspomina 😉.
Wciągnęłam się w fabułę książki, nie raz uśmiechnęłam się pod nosem, wspominając moje pierwsze "kroki" za kierownicą i drugie "pierwsze kroki" za kierownicą tu w Anglii 😅😅. (Po pierwszej jeździe stwierdziłam że już nigdy więcej🤣🤣. Ale dobrze że zmieniłam zdanie 😁).
Tomasz Buraczek jest też instruktorem jazdy , więc tych historii przypuszczam mógłby nam opowiedzieć mnóstwo.
Porównuje tu też jazdę w Polsce i Anglii , ale co ja tu Wam będę zdradzała szczegóły , zapraszam do przeczytania książki.
Książka jest doskonałą lekturą dla zaawansowanych , początkujących jak i tych przyszłych kierowców.
Może Ci co już jeżdżą odnajdą tu siebie , a może traficie na jakieś ciekawostki o których nie wiedzieliście 😉.

Polecam :-)

💥💥RECENZJA PATRONACKA 💥💥💥

Przyznam się szczerze że na początku miałam obawy, czy książka trafi w moje gusta czytelnicze, tak po skończeniu poczułam lekki niedosyt 🤭.
Autor w lekko zabawny ale nie prześmiewczy sposób przedstawia nam nasze kobiece zachowania za kierownicą , ale nie martwcie się o mężczyznach też wspomina 😉.
Wciągnęłam się w fabułę książki, nie raz...